[Jeanne90]

Napisane przez dennyrose

Moja sugestia była całkowicie poważna. Rozumiem że jesteś rozżalona bo taki tusz to nie kilka czy kilkanaście złotych ale gdybyś dostała tusz wyschnięty, śmierdzący czy wyciekający z opakowania wtedy można byłoby winić sklep np za niewłaściwe przechowywanie produktu.
W złamanej szczoteczce dopatruję się tylko i wyłacznie winy producenta, to normalna sprawa ze raz na ileś (tysiecy czy milionów)sztuk zdaża sie wybrakowany egzemplarz i każdy producent doskonale o tym wie. Inna sprawa jak podchodzi do ewentualnych reklamacji klienta z tytułu wad produkcyjnych.
Chociaż myślę ze już prędzej Truskawa odniesie się poztytywnie do Twojej reklamacji niż producent.

Dzięki za odpowiedź. Cieszę się, że nie sugerujesz, że jestem oszustką i wyłudzaczem
Co do przechowywania w sklepie, to mogę im jedynie zarzucić, że tusz się kruszy i rozmazuje tak, jakby był stary (no chyba że po prostu taki urok tego tuszu. Według datecalculatora został wyprodukowany w 08.2006.