[chimay]

Napisane przez MonikaPogrzeba

Art Deco jest o c z o j e b n i e niebieski, a nie granatowy dla mnie paskudny kolor dla 16 latki, ale nie dojrzalej kobiety

Astor ma miec cos w niebieskosciach? U mnie same czernie.

Astor Seduction Code, z tym że ja go kupowałam w Polsce, nie wiem czy w DE też ta wersja jest.

Dla mnie Art Deco 05 to klasyczny granat, a właściwie coś, co nazywa się jak pewien hiszpański film "granatowy prawie czarny", bo zarówno ten tusz jak i np 2000 Calorie niebieski u mnie na rzęsach są po prostu ciemne, dopiero w świetle słonecznym coś tam widać, że to nie czarny. Od paru lat używam tylko niebieskich tuszy i nikt nigdy nie zwrócił uwagi przy tych dwóch wymieonionych, za to jeśli miałam jakiś odcień turkusa typu Effet Faux Cills YSL, to zawsze się komuś rzuciło w oczy.

Ja nie uważam, żeby niebieskie tusze pasowały tylko nastolatkom, są one ciekawym konrastem dla stonowanego ubioru, szarości, gładkich fryzur, takiego grzecznego, prostego stylu, który bardzo lubię. W sumie zdziwiłaś mnie tym skojarzeniem, bo chyba wszystkie wysokopółkowe marki mają niebieskie tusze, a raczej nie są one skierowane do nastolatek.

Aha, jest jeszcze Misslyn, Intense Volume Mascara - to akurat jedyna recenzja w KWC, moja, nawet popełniłam do niej zdjęcie, gdzie od biedy widać, jak ten odcień wygląda. Tylko znowu nie wiem, czy w DE jest, bo kupowałam w PL.