[lalesia]

wg mnie ten zapach jest nie do wytrzymania pachnie tak, jak smakuje "kotlet" sojowy (a to jest dopiero obrzydlistwo). Mydlany to on dla mnie nie jest, raczej wyczuwam tam anyzek i taka sama nute, jak w znienawidzonym tresor lancome, czyli tzw "gnicie"

dla mojego nosa byl strasznie intensywny, ale moze to byc nieobiektywna ocena, bo jak wiadomo, nielubiane zapachy wyczuwamy duuuuzo silniej (przynajmniej ja tak mam). Z trwaloscia rowniez nie wiem, bo nigdy nie udalo mi sie w nim wytrzymac dluzej niz pol godziny, nastepnie bardzo dokladne kąpu, kąpu

zapach rowniez bardzo podobny do anisia bella aqua allegoria (kolejna katorga dla mojego nosa)

ale jak wiadomo, upodobania zapachowe sa tak indywidualna sprawa, ze ciezko jest kierowac sie czyjas opinia przy ich wyborze jesli Tobie sie podobaja, to oczywiscie powinnas sobie je sprawic