Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-11-27, 19:55   #3217
a*a*a*
Ania
 
Avatar a*a*a*
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 036
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Ano właśnie. Podkłady drogeryjne zawsze miały jakąś tam zawartość minerałów w składzie, ale nie czyni ich to mineralnymi, po prostu na fali mody na naturalność producenci zaczęli dodawać "mineralny" do nazwy i to wszystko. A z prawdziwymi minerałami nie mają wiele wspólnego, podobnie jak sok o smaku pomarańczowym nie ma wiele wspólnego z sokiem z pomarańczowy. Niestety konsumenci jeszcze słabo rozróżniają te rzeczy.
Albo tak jak z bb kremami... Te wszystkie bb kremy jakie są u nas w drogeriach, to nic innego jak kremy koloryzujące, które koło prawdziwych bb kremów nawet nie stały.

A ja się dalej kwaszę salicylem i tak dobrze mi z nim, że na samą myśl, że latem (albo nawet i wcześniej) będę musiała przestać, to aż mi mina rzednie. Znowu wszystko co sobie wypracuję zimą, latem szlag trafi.

Chociaż niedługo się w azeloglicynę zaopatrzę (łatwiejsza w obsłudze niż kwas azelainowy), więc może latem będzie ona dobrym zamiennikiem samego kwasu.

Dziewczyny, Wy jak zimą wdrażacie cięższe kwasowe działa, to efekty są na tyle długotrwałe, że potem latem jest w porządku? Czy może przez te letnie miesiące występuje pogorszenie cery? Bo ja na mojej skórze już się przekonałam, że kwasy to niemalże jedyna rzecz, która jest mi w stanie utrzymać cerę w ryzach, a bez tego to jedynie torba na łeb haha
__________________
Wymianka
Durny nick ciągnie się przez całe życie...

Edytowane przez a*a*a*
Czas edycji: 2014-11-27 o 20:28
a*a*a* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując