[ferguusson]

Napisane przez Nonah

No to biorę się do roboty

Planować nie planujemy, bo TŻ koniecznie chce, żebym znalazła najpierw "normalną pracę" Ale chcieć chcę, baaardzo! Obawiam się, że kot nie dałby rady przytłumić moich instynktów macierzyńskich Ale za Twojego kociaka trzymam kciuki

Ewesko, jaki syn podobny do Ciebie! Wygląda na fajnego chłopaczka

bo my obydwoje kochamy koty..... tyle ze warunków nie mamy troche.. Obydwoje pracujemy do 18, wyjezdzamy często.. Mozna temu zaradzić biorąc dwa koty-zapewnią sobie towarzystwo.. Ale w kontrakcie mamy zakaz zwierzat-nie wiem czy przekonalibysmy landlorda..zwlaszcza że ostro negocjowalismy umowę przedlużenia najmu i obnizyli nam cene bardzo konkurencyjnie.

Jaka to "normalna" i "nienormalna" praca?

Napisane przez rapifen

Gadacie o tyciu.
No to miło, bo właśnie przytyłam
Spodnie rozmiaru 28 robią się obcisłe :{ A mam tak ohydnie sflaczały brzuch.


A ten, jesteście zawsze szczerze w ocenie makijażu?:P

jakie tycie Każda kobieca figura jest piekna.. A zakochanemu męzczyźnie podoba się i 36 i 42 Najważniejsze to zdrowo sie odżywiac.

Czy jesteśmy szczere? Tak. Kulturalne-ale szczere. Dlatego panuje pozytywna atmosfera, mobilizująca do ćwiczen, pomijając wszystkie utalentowane inspirujące dziewczyny