2013-09-18, 14:44
|
#26
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 9 267
|
Dot.: Pomoc w doborze bardzo zimnego, jasnego różu, efekt królowej śniegu
Cytat:
Napisane przez Quinn
Ten róż benefit byłby ok, ale wydaje mi się, że nie ma żadnych rozświetlających drobinek, a ja chciałam taki z taflą.
Ba, chciałam i znlazłam.
Kupiłam najpierw Clinique Iced Lotus - sama jakość różu bez zarzutu, okazał się jednak za ciemny i trafił do mojego wątku wymiankowego. Mogłam więcej przetestować przed zakupem, ale uległam magii chwili w Sephorze Dla mnie to taka chłodna śliwka, bardzo widoczna na twarzy.
Kiedy już zrezygnowana pogodziłam się z porażką przechodząc obojętnie obok Inglota, którego to róży nie lubię, wpadł mi w oko rozświetlacz. o ten: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...ur-powder.html
Cóż, kupiłam i jestem zachwycona kolorem, jest niemal dokładnie taki jaki chciałam (nadal ciut za ciemny, ale na tyle mi pasuje, że dalej szukać nie będę).
Dziękuję za wszystkie porady, jak będę miała okazję odwiedzić salon MAC na pewno to uczynię, bo tam pewnie też znajdę coś dla siebie.
|
Benefit jakieś tam mikroskopijne drobinki ma (na twarzy nie są prawie w ogóle widoczne ), ale tafli z pewnością nie zrobi .
Bez znaczenia to jednak, skoro masz już to, czego szukałaś .
A z MACiem uważaj, ja tam weszłam raz, parę lat temu, i dziś cierpię na macoholizm .
|
|
|