[jagoda83]

Napisane przez Indios Bravos

Na pozbycie się plam/blizn polecam Diacneal (teraz Traicneal) firmy Avene. (...)
Dodatkowo na rozjaśnienie cery (w tym i przebarwień) dobry wpływa mają domowe maseczki jak np. maseczka aspirynowa, maseczka z sody oczyszczonej, maseczka z mąki ziemniaczanej, soku z cytryny i maślanki
Do przemywania twarzy możesz sobie zrobić tonik aspirynowy lub cytrynowy
(...)
Na pewno bezpieczny w Twoim wypadku będzie żel hialuronowy. Ja jeszcze raz na jakiś czas używam Physiogelu. Najczęściej nawilżam jeszcze kremem Bambino ochronnym (z cynkiem) i maścią z wit. A
A tak poza tym to chciałam się przywitać

Witaj
Avene - swego czasu jak kupowałam apteczne kremy/podkłady czyli dosyc dawno miałam krem Avene zupełnie inny, bo taki na dzien z kolorem, ale on strasznie na mnie lezał (nie mowie o kolorze, a o konsystencji i ciezkosci mimo, ze nie był gęsty, cera się dusiła), to byl taki niewypał, ze zraziłam sie i potem nawet nie lukałam na tą firmę.
Aspiryna - pare razy miałam maseczke i tonik, ale ona przynajmniej w tamtym momencie za bardzo podrazniała cere, tonik był znosny ale nie miałam zachwytow nad nim, moze za szybko zaprzestałam testowanie. Mimo tego co się słyszy ja przecieram bardzo delikatnie spirytusem miejsca problemowe i to mi bardziej sie sprawia niz aspiryna. Moze nie codziennie, co drugi dzien.. wtedy kiedy czuje ze musze odkazic miejsca zapalne, ale wtedy konieczne jest dobre nawilzenie.
Cytryna - no nie wiem, ale dodawanie cytryny do czego kolowiek mnie podrazniało, moze nie mocno, ale był to jakis dyskomfort.
Bambino itp. czy tez kremy z Rossmana dla dzieci z cynkiem i bez - tez mialam/mam - nie powalają na kolana, albo zapychały albo zbyt wysuszały, jak juz wole dac punktowo masc z cynkiem apteczna. Bobmino i tak bym nie wzieła bo czytam składy a od parafiny... uciekam
Masc z vit A - bywa w mojej apteczce, czasem dawałam na noc i super nawilzała wygładzała.... ale wiadomo cieżka jest, wiec po kolejnym juz razie było wiecej minusow niz plusow. Ale warto miec i dawac na puktowe suche skorki kolo ust, nosa itd Super jest.

Napisane przez anula_ga

proszę
Kram sanoflore (orzeźwiający) jest polecany do skór problematycznych, fajny bardzo jest też krem oczyszczający alvy - ładnie pielęgnuje skórę, ale nie jest typowo nawilżający. Możesz też poszukać kremów nawilżających z firm: argile provence (rosalia), african earth, neobio. Zresztą tych firm jest taka masa, że nawet trudno wszystkie wymienić....

Żel hialuronowy może pomóc, ale nie musi - sporo osób niestety wysusza (taki paradoksik ). A poza tym nie stosuje sie go solo, należy go albo dodawać do kremu, mieszac z olejami lub uzywać jako składnik serum.

Krem Argile..... czy to nie jest ta firma od glinek? Jak tak to glinki mam i to super sprawa, czy maseczka czy dodatek do pudru. Kremy tez mnie kuszą i sa na liscie produktow do osobistego wyprobowania Nawet nie wiedzialam, ze robia kremy dopuki jakiejs ulotki nie zakosiłam z sklepu
Co do kremow to staram sie dostac probki, odlewki bo mnie prawie wszystko zapycha, chyba ze krem nie jest drogi i ma w miare prosty skład to ryzykuje. Ostatnio zaryzykowałam i jestem zadowolona Krem z olejkiem herbacianym - drugi w kolejce ale ten z kolei lepiej mi pasuje niz poprzedni.
Zel hialuronowy - kusi mnie zamowic po ohah i ahah na forum, ale wolę wziasc frakcje sojowa i stosowac pod makijaz czy wlasnie jako dodatek do czegos innego. Skoro zel hialuronowy wysusza to mnie na pewno, bo niby mam tłusta ale o wysuszenie łatwo.

Napisane przez Paulinka675

ja polecam na przebarwienia Bioderma sebium serum - w bardzo szybkim czasie oczyszcza cerę i rozjaśnia ciemnie plamki

Bioderma - kiedys stosowałam Sebium tonujacy jako krem baza pod podkład, a ostatnio latem znow go kupiłam pod minerały. Spisywał sie wtedy dobrze i nie zapychał, moze minerały tu miały wpływ. Bo tak na codzien jak go uzywałam solo to zapychał - jakas magia z tymi minerałami

Napisane przez anula_ga

Uważam jednak, że na dłuższą metę uzywanie wyłącznie HA i hydrolatu nie zapewnia skórze własciwej i wystarczającej pielęgnacji. Nalezy jej dostarczyc takze wiele innych składników odżywczych, których ta mieszanka nie zawiera.

EDIT: (...)
Ale Ty Jagoda chyba nie uzywasz olejów?
Ja nabyłam ostatnio kilka masek nawilżających - logona, alva i jedna odżywczą marki safea z kiełkami pszenicy.
Safea przetestowana i bardzo fajna, moge polecić reszta czeka w kolejce.
Myślę, że taka nawilżająca maska to dobry pomysł na podreperowanie suchej skóry oczywiście jako uzupełnienie pielęgnacji.

Hydrolaty - co ja bym bez nich zrobiła? Na razie stosuje Fitomed mgielki, wiec nie sa to jakies prawdziwe hydrolaty, ale od jakiegos czasu takie psikanie wyciagami roslinnymi to jedyna pielegnacja poranna pod makijaz Wszystko inne mnie zapycha do stosowania na dzien. Nie moge odbrac kremu na dzien i to jest porazka. Co kolwiek by to nie było obciaza mi cere.
Maseczka z pudru bambusowego z Lidla seria naturalna - jak dorwiecie kupujcie bez zastanowienia! super wygładza, rozjasnia przebarwienia. To jedyny produkt z lidlowskiej eco certyfikowanej seri produkt warty kupienia na kilogramy Zastosowanie jako peeling, maseczka, na punktowe wysuszenie pryszczy.... no bajka!
Bede musiała pomyslec nad maseczka nawilzajaca - bo to chyba by podratowało moja cere. Ostatnio robiłam sobie naturalna z siemia lnianego - hehe przedziwne spotkanie z glutami ale fakt faktem nawilzyło buzke.

Tak stosuje oleje, ale one same w sobie nie wystarczaja do pielegnacji mojej cery bo nie zapewniaja maxymalnego nawilzenia a jakies minimalne, ktore na dluzsza mete powoduje wysuszenie. Wiec stosuje je naprzemiennie z kremem lub dodaje do kremu. Teraz odstawiłam bo testuje moj krem, ale zdarzyło mi sie polaczyc działanie obu preparatow i efekt był znosny.