Dzisiaj, 05:55 | #2341 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 386
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.4
Masz rację, że niektóre przepisy wymagają troszkę więcej zachodu. Ale jak z plackami, są prostsze i są bardziej skomplikowane. Te procedury z przygotowywaniem bardziej skomplikowanych mikstur i pilnowania czasu i dawek, nie są przypadkowe. Bo z powodu że jest np konieczność wyekstrahowania jakiegoś składnika z zioła, lub jego unieczynnienia, które ma działać w jakimś konkretnym przypadku ma wymagania w jaki sposób ziółko przygotujemy, w jakich ilościach i w jakim czasie zażywamy. Dlatego kiedyś wam napisałam zacznij od czegoś jednego, bezpiecznego i dowiedz się o tym jak najwięcej.
Coś dodam. Np taki pieprz. Zapewnie używasz go w domu. Nie można go zjeść za dużo. bo można by się wykończyć i nawet nie byłoby zjadliwe w ogóle, więc każdy bierze jego szczyptę I ten pieprz (to taki przkład) ma bardzo cenne właściwości lecznicze. I tak z większością uzywanych w domu rzeczy do zwykłego papusiania. Edytowane przez lenifa Czas edycji: Dzisiaj o 06:04 |
Dzisiaj, 06:06 | #2342 |
4 pory roku i ja piąta
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 7 319
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.4
Cicha hejka . Sporo osób odchodzi w jednym czasie na emeryturę. Ciekawe czy znajdziecie nowych pracowników? Życzę aby przyszły same z powołaniem pedagogicznym.
-------------- Lenifo Ja to wszystko wiem. Trzymam się w życiu zasady - mierz siły na zamiary. Ciekawi mnie zielarstwo, ale jest to dziedzina poza moim zasięgiem praktycznych działań. ------------------- Dobrego dnia wszystkim życzę Edytowane przez Emmi123 Czas edycji: Dzisiaj o 06:16 |
Dzisiaj, 06:22 | #2343 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 386
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.4
Nie jest poza twoim zasięgiem Emmi, bo jesteś zdolna inteligentna dziewczyna. Zioła to także to co jesz na talerzu. Marchewka, pietruszka, kapusta czy ziemniak. Mięso i kasze np. Mnóstwo rzeczy. I czasem trzeba przypilnowac systematyczności a czasem coś odstawić.
|
Dzisiaj, 08:46 | #2344 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 3 033
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.4
Ahoj 🙂
Ann, fajny pomysł z czereśniowy sadem. Ładnie będzie wyglądać na wiosnę. Przydżumiona jestem, przez pogodę, leje i leje. Czosnek mi zgnił. To nie wiem, czym będę wampiry straszyć 😉 Za to rabarbar rośnie jak głupi, ogórki powoli rosną, pomidory któreś msją owoce. Kipikam niskie, nie wiem czy dobrze zrobiłam. Migdały wyrzuciłam, żeby mnie nie denerwowały suchymi patykami Mam gulasz z wczorajszą, zrobię na nim zupę ---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:36 ---------- Chciałam wczoraj obejrzeć jakiś ladny film. Włączyłam,,oststni list od kochanka ", myślałam, że będzie ładny. Wytrzymałam 15 minut. Ładny temat a taki kiepski film. Macie jakieś ulubione melodraty? |
Dzisiaj, 09:05 | #2345 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.4
Lanolinko, u mnie czosnek ładny, za to rabarbaru to nie mogę się jakoś dorobić. U sąsiadki takie grube łodygi ma. A u mnie jeśli już się przyjmie, to cienkie jak paluszki dla dzieci 😂
Obiad? Nie wiem. Kurde... Mogłam wyjąć pierogi. Może jak córkę odwioze do domu to wyjmę. Bo potem z młodszą jeszcze do lekarza jade. To się może zdąży coś odmrozic. Dzieci pierogi by dostały. A my dajemy kiełbasę z cebulką z wczoraj. Zimno u nas dzisiaj. Normalnie zimno. 13 stopni. Nieprzyjemnie. Może się potem coś ociepli? |
Dzisiaj, 11:53 | #2346 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 3 033
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.4
Ann, choruje Ci dziecko?
Chyba mi dziś pęknie ta głowa, próbowałam ibuprofen, ketonal i jeszcze raz ketonal. Nie mam migea, a to by mi pomogło. Ostatnio rzadko mnie boli głowa, na takie zmiany pogody jak dziś. Mam 11 stopni według telefony, a na termometr nie patrzyłam. Do ogródka nawet nie idę, bo po takim deszczu musiałabym po slimakach chodzić. Kiedyś jeden wszedł do domu i spacerował po sieni ( dla niewtajniczonych sień lub inaczej sionka to coś takiego jak dzisiejszy hol ) |
Dzisiaj, 20:56 | #2347 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 252
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.4
Hej, wzięłam się za pisanie, bo coś długo mnie nie było.
Ale czytałam. U mnie też się mówi sień ,ja mówię sionka, Wpierw mam ganek czyli wiatrołam. Potem kwadratowy korytarzyk, z którego idzie się dalej. I mówię na niego sionka. Tam mam odzież i buty .takie na teraz. U mnie zimno, 10 stopni ,padało, pranie mi zmokło. Wyprałam też tkaniny do szycia,zawsze piorę,bo podobno są pryskane preparatami przeciw pleśni i grzybów. Podczas transportu. A nieraz jadą statkami z drugiego końca świata. Wszystko podobno trzeba prać,całą odzież. Chyba tylko płaszczy nie da rady. Kurtki można. ---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ---------- Lanolinko, a gdzie oglądasz filmy?. Bo ja na Netlixie. Ty chyba nie masz. Super jest na Netflix serial Bridgertonowie. Kostiumowy, ale taki romansowy i pięknie nakręcony. Wnętrza i krajobrazy cudowne. Ja najbardziej lubię stare, Raport pelikana i Bodyguard. Prawdziwe romanse.noi Pretty Woman. Potem nic nie kojarzę czy coś pięknego było.Teraz same horrory. albo kryminały ,wszystko takie traumatyczne. Albo znów nieszczęścia. |
Dzisiaj, 21:03 | #2348 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-02
Wiadomości: 2 288
|
Dot.: Zagroda babuszki cz.4
Herbatko, zobacz Wichry namiętności. Wspaniały film tylko tytuł bardzo kiczowato przetłumaczony. W oryginale Legends of the Fall.
Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:07.