Probmemy zdrowotne koleżanki i brak z nią kontaktu...co robić?

[90agnieszka90]

Często potraficie służyć dobrą radą więc i ja o nią spróbuję poprosić

Sprawa wygląda tak: mam w grupie na studiach taką koleżankę z którą można powiedzieć, że się trzymam- robimy razem różne prace, siedzimy razem, rozmawiamy na przerwach itp. Z wielu rozmów wiem, że ona ma dosyć poważne problemy zdrowotne. W związku z tymi nasilającymi się problemami trafiła do szpitala- miała mieć różne badania, leczenie, decyzje co dalej ( groziła jej operacja) W tym szpitalu jest/ była ( bo teraz już nie wiem ,ale o tym później) już od paru tygodni i przez ten czas miałam z nią kontakt przez facebooka bo miała laptopa w szpitalu i pisała co u niej, jak się czuje, jakie są rokowania no i co tam u mnie. Ponad tydzień temu dzwoniłam do niej żeby spytać kiedy będzie na uczelni bo miała przedstawić jakiś tam zaległy referat, no ale nie przyszła. I teraz problem jest taki- od tej rozmowy która była tydzień temu nie mam z nią ŻADNEGO kontaktu dzwoniłam bo miałam do przekazania pracę od wykładowcy to nie odebrała ( to jej się akurat nieraz zdarza, no ale zawsze prędzej czy później się odzywała) napisałam wiadomość na fb, że się o nią martwię, czy wszystko w porządku i też cisza. Nawet tej wiadomości nie odebrała ( bo nie wyświetliło mi się "wyświetlono o" ale generalnie była na fb bo zalajkowała jakąś stronę tą samą co jej siostra ( więc może weszła tylko na chwilę, albo jej siostra się zalogowała, no nie wiem...) TŻ mi poradził " olej ją i nie odzywaj się do niej" ale łatwo mu tak mówić wobec poważnie chorej osoby... Ta koleżanka nie jest takim typem, że olewa innych, tym bardziej że się odzywała, pisała, więc chyba nie postanowiła sobie " Od dzisiaj do Agnieszki nie piszę", zawsze mogłam na nią liczyć w potrzebie... Wpadłam na pomysł, że może napisać do jej siostry albo narzeczonego przez fb bo zaczyna mnie ta sytuacja niepokoić. Pytanie tylko czy nie wyjdę na głupka który się narzuca, ale naprawdę, ponad tydzień niewiedzy o jej stanie zdrowia zaczyna mnie niepokoić.

Aha, nie znam jej dokładnego adresu więc pojechanie do niej raczej w grę nie wchodzi. Niby wiem, że od wczoraj miała leżeć w innym szpitalu, ale przecież nie pójdę tam ni z gruszki ni z pietruszki i nie zapytam " Czy leży tu X"

Aha zapomniałam napisać- nie znam jej siostry i narzeczonego, więc pisałabym do kompletnie obcych osób...

[panna mati_]

Jestem! . No faktycznie, ciężka sprawa. Jeśli się martwisz, to może napisz na fb do siostry. Wyjaśnij, że się nie odzywa i się niepokoisz. Wiesz, może ona nie chce z nikim gadać, bo ma problemy ze zdrowiem i musi z tym pobyć sama

[90agnieszka90]

Napisane przez panna mati_

Jestem! . No faktycznie, ciężka sprawa. Jeśli się martwisz, to może napisz na fb do siostry. Wyjaśnij, że się nie odzywa i się niepokoisz. Wiesz, może ona nie chce z nikim gadać, bo ma problemy ze zdrowiem i musi z tym pobyć sama

Dziękuję Może rzeczywiście ma jakiegoś doła? Może każdy inaczej reaguje na takie sytuacje? Chociaż ja raczej w takim momencie bym szukała kontaktu i wsparcia u innych i nie pozwoliłabym żeby ktoś mi bliski się o mnie martwił bo się nie odzywam.

[panna mati_]

Napisane przez 90agnieszka90

Dziękuję Może rzeczywiście ma jakiegoś doła? Może każdy inaczej reaguje na takie sytuacje? Chociaż ja raczej w takim momencie bym szukała kontaktu i wsparcia u innych i nie pozwoliłabym żeby ktoś mi bliski się o mnie martwił bo się nie odzywam.

No, ale są tacy ludzie, że nie chcą zaraz każdemu rozpowiadać co i jak. Albo potrzebują czasu i to trzeba uszanować. W chorobie stres i emocje są czasem takie, że człowiek nie myśli, żeby się odezwać do kogoś. Jeśli się martwisz, to napisz do tej siostry. Przekaż pozdrowienia, zapytaj co u niej i tyle

[Dotka90]

Ja bym napisała do siostry

[ChosQ]

Hej też tu zajrzałam
Ja pewnie tez bym się martwiła i spytała kogoś kto może wiedzieć coś o niej np wspólnej koleżanki lub właśnie siostry tej dziewczyny, skoro nie powiedziała do jakiego szpitala ją przepiszą tzn, że nie koniecznie ma "humor" na odwiedziny, więc pozostałabym przy kontakcie internet/telefon.

[czokled]

Ja bym napisała do siostry/narzeczonego, wątpię, żeby źle o Tobie pomyśleli przez to, w końcu normalne, że się o nią martwisz.

[90agnieszka90]

Napisane przez ChosQ

Hej też tu zajrzałam
Ja pewnie tez bym się martwiła i spytała kogoś kto może wiedzieć coś o niej np wspólnej koleżanki lub właśnie siostry tej dziewczyny, skoro nie powiedziała do jakiego szpitala ją przepiszą tzn, że nie koniecznie ma "humor" na odwiedziny, więc pozostałabym przy kontakcie internet/telefon.

Wiem do jakiego szpitala ją przepisali Gdy była jeszcze w poprzednim i pisałam, że bym ją z chęcia odwiedziła to była ucieszona ale jednocześnie nie chciała mnie fatygować bo ten szpital był dosyć daleko od centrum, nawet sama dokładnie nie wiedziałam gdzie to. Mówiła, że od 18 czyli wczoraj będzie w szpitalu na przeciwko mojego wydziału, więc tym bardziej się cieszyła, że wpadnę.

[white_bear]

Ja też bym napisała do jej siostry Albo spróbowała jeszcze napisać do niej smsa, że się martwisz itp

[90agnieszka90]

Dziewczyny, a może ona hmm... zazdrości mi że mnie ostatnio się dobrze wszystko układa a ona ma problemy? Chociaż wydaje mi się to mało prawdopodobne bo o tym, że u mnie jest super już wiedziała i nie okazywała zazdrości, wręcz się cieszyła, więc to chyba nie to...

[bleuclair]

ja bym tak czy siak jednak napisała do siostry.

[Monian]

Napisz do jej siostry.

[ChosQ]

Nie wydaje mi sie w ogole...co prawda nie znam was ale watpie, ze w takich chwilach nagle by jej sie zebralo na rozmyslenia i zaczela zazdroscic dobrej kolezance... chyba o to chodzi nie?ze kazda cieszy sie szczesciem drugiej

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[8dffddb6e628bfb98112858ba516cbd40bf27d07_5e28e2031c1d9]

No i jak wygląda sprawa z koleżanką? Pisałaś w innym wątku, że się odezwała.

[90agnieszka90]

Tak Napisała, że przeprasza za milczenie i dziękuje za troskę. Miała generalnie jakiś zabieg po którym jej problemy mają się ograniczyć ( bo niestety choroba jest taka, że nie pozbędzie się jej nigdy w 100% na stałe) i prawdopodobnie w przyszłym tygodniu wróci na uczelnię

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Fajnie, ze udalo Ci sie nawiazac kontakt.

Dobrze swiadczy tez o Tobie fakt, ze sie interesujesz chora kolezanka.