Jak mam zachęcić mojego chłopaka do kontaktów seksualnych - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-03-26, 23:51   #1
97ona97
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 1

Jak mam zachęcić mojego chłopaka do kontaktów seksualnych


Czytałam wiele wątków o podobnej tematyce zanim zdecydowałam się stworzyć własny. Nie znalazłam nikogo o takim samym problemie, dlatego proszę Was wszystkich o wyrozumiałość

Postaram się wszystko opisać w skrócie -

Mam chłopaka, z którym jestem od dwóch miesięcy. Mamy oboje po 19 lat. Wiem, że jestem jego pierwszą dziewczyną. Na codzień jest to raczej cicha osoba, która nie jest duszą towarzystwa. Jest też prawiczkiem. Myślę, że przede mną nawet nigdy się nie całował.

Nie jest to facet, dla którego liczy się tylko seks, nie zachowuje się jak większość chlopakow w naszym wieku - nie kojarzy wszystkiego z erotyką, nie żartuje na tematy związane z seksem na każdym kroku, nie komentuje wyglądu innych dziewczyn etc. Nie jest tak,ze jest pruderyjny,wstydzi się i robi czerwony na hasło "cycki" - nie - po prostu zachowuje takie rzeczy dla siebie.

Zazwyczaj w związku jest tak, że kontakt seksualny rozwija się z inicjatywy faceta. Albo inaczej, rzadko jest tak, ze nie ma takiej inicjatywy.....a na tym właśnie polega moi problem.

Jesteśmy w takim wieku, że czasmi mam ochotę na coś więcej niż przytulanie i całowanie mojego chłopaka. To chyba normalne,że pożądam swojego faceta, pragne aby mnie dotykał, pragnę dotykać jego...

Dla niego natomiast, niestety, każdy mały kroczek jest jak milowy krok.

Gdy na samym początku związku próbowałam go zachęcić do dotykania moich piersi w czasie namiętngo pocalunku i sama nakierowalam mu rękę, to usłyszałam, że jego zdaniem takie dodatki powinny jeszcze poczekać. Otamtej pory juz nie przejmuję inicjatywy i pozwalam nu decydować kiedy co i jak. Nie sądziłam, że mi odmówi - w sumie takiej bzdury... nie czulam sie z tym fajnie.

Musiałam czekać miesiąc aż jego ręką z własnej woli znalazła się na moim biuście...

Wiem,ze mu się podobam, mówi mi ze jestem piękna. Poza tym nie raz gdy się namiętniej calujemy jego penis jest w stanie wzwodu. Chciałabym aby okazywał większą inicjatywę, większe zainteresowanie moim ciałem, aby nie maskował przede mną swojego podniecenia. Bardzo bym chciała aby zachowywał się odrobinę odważniej no i nie oczekuję od razu seksu,jeśli on nje jest na to gotowy.

Nie bardzo wiem jak go zachęcić ,a jednocześnie nie wyjść w jego oczach na jakąś wiecznie napaloną. Czulabym się źle gdybym np zaczęła go dotykac, po czym znowu usłyszała, że to za szybko...

Będę wdzięczna za każdą radę.

A czy może któraś z Was miała podobną sytuację? Po jakim czasie tacy niedoświadczeni chłopcy się ośmielają?

Z góry dziękuję za odpowiedzi

~Zosia
97ona97 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-27, 05:52   #2
LadyLazy
Przyczajenie
 
Avatar LadyLazy
 
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 16
Dot.: Jak mam zachęcić mojego chłopaka do kontaktów seksualnych

Podobnej sytuacji nie miałam, ale za to jestem chyba w stanie patrzeć na to trochę bardziej od strony twojego chłopaka.

Skoro jest prawiczkiem i nigdy wcześniej nie miał żadnych bliższych kontaktów z dziewczyną, to to zupełnie normalne, że po dwóch miesiącach nie jest jeszcze na nie ''gotowy''. Szczególnie, że opisujesz go raczej jako osobę spokojną, nieśmiałą. Możliwe, że potrzebuje czasu, żeby w ogóle oswoić się z twoim towarzystwem i czuć się przy tobie w pełni swobodnie.

Rozumiem, że w sytuacjach, gdzie on odmawia nawet dotknięcia twoich piersi możesz czuć się źle i niekomfortowo, bo chciałabyś, żeby mu na tym zależało i o to zabiegał. Ale ja też na początku zabierałam rączki, gdy mój pierwszy chłopak próbował mi już delikatnie sugerować, żebym ''przejęła inicjatywę'' I nie dlatego, że się brzydziłam czy mnie nie pociągał, ot, wewnętrzny opór i zwykła ''niegotowość''. Myślę, że tutaj jest podobnie i to z czasem przejdzie samo. Szczególnie, że twierdzisz, że już sam zabiera się za twój biust. Czyli jakieś postępy robi

Po prostu musisz uzbroić się w duuużą cierpliwość i nie możesz brać takich rzeczy za bardzo do siebie. Skoro potrafi dostać wzwodu przy pocałunku, to na pewno go podniecasz, ale zwyczajnie nie jest jeszcze gotowy na zrobienie z tym czegokolwiek. Wiem, że u faceta czekanie z takimi rzeczami może się wydawać mniej naturalne niż u ''żelaznych'' dziewic, ale nie myślmy stereotypowo. To też człowiek i też ma prawo stwierdzić, że jeszcze nie jest gotowy.

Na jakąś super napaloną raczej nie wyjdziesz, zresztą nawet jeśli, to co w tym złego Ale nie radziłabym być bardzo nachalną. Pomaganie w jego małych kroczkach, delikatne podpowiadanie czy sugerowanie co chciałabyś i jak chciałabyś, żeby robił (bo może mieć też problemy z tym, że po prostu boi się, że coś nie wyjdzie, nie jest pewny jak się do tego zabrać), chwilowo inicjatywy głównie z twojej strony - jak najbardziej na tak. Ale w miarę możliwości bez namawiania go na siłę, zmuszania do czegokolwiek i robienia wyrzutów z tego powodu. To raczej nie przyspieszy całego procesu, co najwyżej spowoduje niepotrzebne spięcia między wami.

Raczej nikt ci nie wywróży, po jakim czasie akurat twój chłopak się ośmieli, bo każdy przypadek jest inny i reguły nie ma. Ale życzę, żeby oswoił się z sytuacją jak najszybciej
__________________
,,There are no happy endings.
Endings are the saddest part,
So just give me a happy middle
And a very happy start.''

LadyLazy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-30, 19:35   #3
Student4562
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 4
Unhappy Dot.: Jak mam zachęcić mojego chłopaka do kontaktów seksualnych

Nie chcę straszyć, ale moja była długo chciała, żebyśmy zrobili "krok dalej". W końcu pozwoliłem na to...i dostała obsesji, że zajdzie w ciążę, straciła miesiąc snu, chęć życia, nasz związek się rozsypał i jej rodzice w trakcie jej leczenia się dowiedzieli, od czego zachorowała na głowę i nie pozwolili nam na kontakty.
Student4562 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-03-30 20:35:45


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:22.