|
Notka |
|
Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie. |
|
Narzędzia |
2012-08-04, 10:25 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 935
|
Rozcięta łapka u kota
Witam. Mój kot wiosną rozciął sobie łapkę, poszłam z nim od razu do weterynarza. Posmarował mu to maścią i zalożył gumowy opatrunek, który tylko dodatkowo ranił tą łapkę. Postanowiłam że ściągne mu ten opatrunek i pozwole tej ranie oddychać. Zaczęła ładnie się goić, ale tydzień temu dalej się otworzyła. Poszłam do innego weterynarza, który przepisał mi antybiotyk w maści Tribiotyk i powiedział, żeby tego nie szyć, ponieważ kot sobie sam "wyliże" tą łapkę.
Proszę o rady czy iść do jeszcze innego weterynarza czy zostawić, aby sama się ta rana zagoiła. W załączniku dodaje zdjęcie łapki, która jest od 3 dni smarowana antybiotykiem 2 razy dziennie.
__________________
,,Radę, którą dajesz drugiemu, zastosuj również do siebie.,, 38-39-40-41-42-43-44-45-46-47 WYMIANA https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post41077833 |
2012-08-04, 11:16 | #2 | |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Rozcięta łapka u kota
Cytat:
EDIT: Oczywiście chodziło mi o alluspray. Edytowane przez monika_sonia Czas edycji: 2012-08-04 o 11:24 |
|
2012-08-04, 11:22 | #3 | |
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
|
Dot.: Rozcięta łapka u kota
Cytat:
Myślę, że nie ma sensu biegać od weta do weta. Poszukaj jeszcze coś na temat w necie. http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=76412 http://www.koty.pl/forum-dyskusyjne/...y-opuszek.html Wpisz w Google 'rozcięta poduszka/opuszka u kota' .
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki |
|
2012-08-04, 11:27 | #4 |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Rozcięta łapka u kota
A jeszcze się mi przypomniało, że u mnie Młoda miała ranę na palcu (tj. miała odciętych kilka palców i była rana na stopie).
Miała łapkę ponad tydzień w takim gipsie, denerwowało ją to, nie mogła stanąć na łapie, ale po ściągnięciu już było ok. Łapkę miała posmarowaną Rivanolem, na to opatrunek, na to bandaż i plastry. Opatrunek trzeba było zmieniać kilka razy, za każdym razem przy zmianie leciała krew, ale w końcu się ładnie zagoiło. Może jednak u Twojego kotka opatrunek to dobre wyjście?? Tu na zdjęciu widać ten opatrunek. Przeszkadzało jej to strasznie, ale musiała jakoś wytrzymać i ja: Edytowane przez monika_sonia Czas edycji: 2012-08-04 o 11:31 |
2012-08-04, 14:09 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Praga Północ
Wiadomości: 237
|
Dot.: Rozcięta łapka u kota
Nie wygląda to zbyt ładnie, tym bardziej, że jak piszesz trwa to od wiosny. W takim czasie kot powinien łapkę wygoić, a skoro trwa to tyle, to ja bym jednak poszła do innego weta. I podpytałabym o to szycie, bo rana jednak jest głęboka, a antybiotyk raczej nie pomaga... Sama musisz zdecydować. Trzymam kciuki, żeby wszystko było z łapką ok
__________________
"Koty to gangsterzy świata zwierzęcego, żyjący poza prawem i tam ginący. Mnóstwo z nich nie dożyje starości przy kominku". S. King GRATUJĘ - http://gratyzchaty.pl/?ref=38599 Kocia stronka |
2012-08-04, 18:59 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: Rozcięta łapka u kota
nie ma sensu szyć tak starej rany, bo się nie zrośnie, no chyba, że by się odświeżyło jej brzegi, ale i tak w tym miejscu skóra się naciąga i mogłoby się rozejść. Maść z antybiotykiem to niezły pomysł, ewentualnie można też smarować rivanolem w żelu albo ozonellą przemywać. Głaski dla kociaka, do wesela się zagoi
|
2012-08-05, 10:16 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 935
|
Dot.: Rozcięta łapka u kota
Tak to jest kot wychodzący, dlatego sie martwie żeby jakież zakażenie się nie przyplątało. Każdy oparunek doskonale sobie ściąga ;/
__________________
,,Radę, którą dajesz drugiemu, zastosuj również do siebie.,, 38-39-40-41-42-43-44-45-46-47 WYMIANA https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post41077833 |
2012-08-05, 10:29 | #8 |
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
|
Dot.: Rozcięta łapka u kota
Jedyne co mi się nasuwa, to nie wypuszczać kota do zagojenia się rany. Bez sensu jest leczenie łapy, puszczanie kota na dwór, gdzie może sobie ją ponownie uszkodzić.
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki |
2012-08-05, 18:17 | #9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Rozcięta łapka u kota
mój kot rozciął sobie poduszkę tuz przed wystawą
na wystawę nie pojechaliśmy ranka była nie wielka więc zdezynfekowanie i opatrunek przez kilka dni wystarczył - dziś już nie ma śladu po tym może przyda się popsikać u weta "srebrem" |
2012-08-06, 11:06 | #10 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozcięta łapka u kota
Mój miał małe rozcięcie opuszki, ale ze względu na bieganie i inne wariactwa często się otwierało. Sam się wylizał, ale rana nie była tak głęboka jak u Twojego.
Czy istnieje możliwość niewypuszczania go do czasu zagojenia? W jakim sensie opatrunek ranił łapkę?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2012-08-07, 13:04 | #11 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 935
|
Dot.: Rozcięta łapka u kota
Cytat:
Zauwazyłam, że robi sie strupek więc powinna sie ta rana zabliźnić. Co do "raniacego opatrunku" dodaje zdjęcie. Musiałam go ściągnać ponieważ uwierał ranę.
__________________
,,Radę, którą dajesz drugiemu, zastosuj również do siebie.,, 38-39-40-41-42-43-44-45-46-47 WYMIANA https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post41077833 |
|
2012-08-07, 16:38 | #12 |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Rozcięta łapka u kota
Taki opatrunek jest super i nie zaszkodzi kotu, tym bardziej jak jest wychodzący. Ja mojej musiałam opatrunek zaciskać taśmą tak, że się mi wydawało, że ją aż to boli , ale tak musiało być.
Najgorsze to jak musiałam oderwać strupek z polecenia weta, żeby się ładnie zabliźniło wszystko, brr, najgorzej to wspominam. |
2012-08-07, 19:51 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 935
|
Dot.: Rozcięta łapka u kota
Jak narazie jestem dobrej myśli, ponieważ goi sie jak należy
__________________
,,Radę, którą dajesz drugiemu, zastosuj również do siebie.,, 38-39-40-41-42-43-44-45-46-47 WYMIANA https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post41077833 |
2012-08-14, 12:37 | #14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 935
|
Dot.: Rozcięta łapka u kota
Pokazuje zdjęcie ładnie gojącej się łapki
__________________
,,Radę, którą dajesz drugiemu, zastosuj również do siebie.,, 38-39-40-41-42-43-44-45-46-47 WYMIANA https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post41077833 |
2017-06-10, 14:30 | #15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 23
|
Dot.: Rozcięta łapka u kota
Witam,
mój kot też rozciął sobie czymś ostrym w tylną łapkę, między jedną poduszką palca a drugą. Byłam z nim u weta i powiedział, że jest to dość głęboka rana, bo widać "mięso", ale nie nadaje się do szycia, bo jest stara (co jest dziwne, bo jeszcze tego samego dnia kot biegał normalnie, dopiero po południu zaczął utykać i krwawić z łapki...) Kot dostał zastrzyk i ma zabandażowaną całą tylną łapkę (bez żadnych maści), a w poniedziałek mam przyjść z nim na koleją wizytę. Problem w tym, że kocurkowi nie podoba się opatrunek, skacze na trzech łapkach, tą tylną trzyma wtedy w powietrzu. Dodatkowo próbuje ściągnąć zębami opatrunek, jest podenerwowany całą sytuacją i delikatnie drży mu ta łapka... Zastanawiam się czy zdjąć mu ten bandaż, żeby mu trochę ulżyć, czy zaczekać do poniedziałku aż zrobi to weterynarz? Nie mam odpowiednich "przyrządów", aby sama zrobić mu nowy opatrunek, a kot jest wychodzący, więc mógłby sobie zabrudzić jeszcze bardziej ranę... Co radzicie? |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:16.