Nie mogę odróżnić życia codziennego od snu-czy to normalne?

moniaaa213 · 2012-02-09, 18:35

Hejka dziewczyny! Przepraszam, że zadaje tutaj to pytanie ale zupełnie zielonego pojęcia nie mam gdzie je zadać.
A więc mam pewien "problem", który nęka mnie od wakacji a mianowicie
cały czas czuję się jakbym była w śnie, można by rzec że jakby na kacu. Zupełnie nie obecna, nie wiem co ze mną. Ponadto codziennie boli mnie głowa popołudniami i muszę spać co nigdy wcześniej mi się nie zdarzało.
Czasami mam brak świadomości i mylę życie codzienne z snem.
Nie wiem co to.
Przez tą przypadłość mam wiele problemów : opuściłam się w nauce, i nie mogę zdać prawa jazdy gdyż cały czas czuję się jak na kacu.
co z tym zrobić? czy to normalne?
jeszcze raz przepraszam wizażanki za umieszczenie tego postu a zarazem dziękuje za odpowiedzi

!

nothing_matter · 2012-02-09, 19:03

ja może nie tyle co czuję się na kacu, nie boli mnie głowa, jednak często mylę właśnie jawę ze snem. nie jestem pewna czy coś co robiłam wczoraj, parę dni temu czy jeszcze wcześniej wydarzyło się naprawdę. czy to co mówiłam lub słyszałam miało miejsce. mam wrażenie, że tak właśnie było, jednak coś w głowie mi mówi, że to był tylko sen

bywa różnie. raz faktycznie okazuje się, że coś mi się śniło, ale czasem, że to jednak prawda. najgorsze, że mam tak dosyć często i drobne problemy wynikające z tego

VeronicaJulia · 2012-02-09, 19:31

Hej! Nie jesteś sama. Od jakiegoś czasu też się tak czuję... Czasem patrzę jakby "przez" coś, ciągle się zamyślam i jakoś nie mam jakby ochoty by robić cokolwiek... Mam mnóstwo pomysłów, których w ogóle nie realizuję, bo ciągle jestem senna i brakuje mi sił (tylko nie fizycznych...). Ciężko jest to wytłumaczyć.
Często też się budzę i nie wiem, czy to było prawdziwe, czy może mi się śniło - tak samo z sytuacjami, które sobie przypominam...
To bardzo dziwne.

zakonna · 2012-02-09, 20:39

takie stany nazywa się depersonalizacją i derealizacją, są to objawy związane ze zdrowiem psychicznym, często się zdarzają w nerwicach, depresjach i innych zaburzeniach psychicznych. Możesz wpisać ona te terminy w google, wyskoczą Ci strony z dokładnymi definicjami. Zastanów się czy nie masz innych objawów związanych z depresją i/lub nerwicą. I wtedy polecam wizytę u psychiatry. serio. piszę z własnego doświadczenia, niestety

zakonna · 2012-02-09, 20:42

Te stany nazywają się depersonalizacja i derealizacja, wpisz sobie w google, wyjdzie Ci dużo opisów. Ogólnie są to stany związane z nerwicą, depresją lub innymi zaburzeniami psychicznymi. Pomyśl czy masz inne objawy związane z nerwicą/depresją. Na te stany polecam wizytę u psychiatry, piszę to całkiem serio

ulaglamour · 2012-02-10, 00:40

Tak dokladnie sa to jedne z objawow nerwicowodepresyjnych. Wizyta u psychiatry jest wskazana. Nic sie nie martw z tegi sie wychodzi. Dobre efekty daje terapia geupowa.

Kalabus · 2012-02-10, 08:16

Cytat:

Napisane przez moniaaa213

Hejka dziewczyny! Przepraszam, że zadaje tutaj to pytanie ale zupełnie zielonego pojęcia nie mam gdzie je zadać.
A więc mam pewien "problem", który nęka mnie od wakacji a mianowicie
cały czas czuję się jakbym była w śnie, można by rzec że jakby na kacu. Zupełnie nie obecna, nie wiem co ze mną. Ponadto codziennie boli mnie głowa popołudniami i muszę spać co nigdy wcześniej mi się nie zdarzało.
Czasami mam brak świadomości i mylę życie codzienne z snem.
Nie wiem co to.
Przez tą przypadłość mam wiele problemów : opuściłam się w nauce, i nie mogę zdać prawa jazdy gdyż cały czas czuję się jak na kacu.
co z tym zrobić? czy to normalne?
jeszcze raz przepraszam wizażanki za umieszczenie tego postu a zarazem dziękuje za odpowiedzi

!

Zrób badania na cukrzycę, a do tego neurolog 9zleci dodatkowe badania) oraz psychiatra.

anjuta · 2012-02-10, 18:25

Cytat:

Napisane przez moniaaa213

Hejka dziewczyny! Przepraszam, że zadaje tutaj to pytanie ale zupełnie zielonego pojęcia nie mam gdzie je zadać.
A więc mam pewien "problem", który nęka mnie od wakacji a mianowicie
cały czas czuję się jakbym była w śnie, można by rzec że jakby na kacu. Zupełnie nie obecna, nie wiem co ze mną. Ponadto codziennie boli mnie głowa popołudniami i muszę spać co nigdy wcześniej mi się nie zdarzało.
Czasami mam brak świadomości i mylę życie codzienne z snem.
Nie wiem co to.
Przez tą przypadłość mam wiele problemów : opuściłam się w nauce, i nie mogę zdać prawa jazdy gdyż cały czas czuję się jak na kacu.
co z tym zrobić? czy to normalne?
jeszcze raz przepraszam wizażanki za umieszczenie tego postu a zarazem dziękuje za odpowiedzi

!

to za długo, żeby samo przeszło
tak jak dziewczyny powyżej - wizyta u specjalisty (skierowanie nie jest potrzebne)
czy na ten stan Twojego samopoczucia miało wpływ jaieś wydareznie lub ciąg wydarzeń?

anatomy · 2012-02-10, 20:19

Hej, ja mialam taki stan przez 1,5 roku (!!!!)
PRZESZLO SAMO. Czasem mi się zdarzy mieć taki stan w super stresowych sytuacjach ale nie daje się temu zawładnąć , bo wyciagnelam wnioski z przeszlosci.

To na tle nerwowym, u wrażliwych osób mozna to spotkac.

moniaaa213 · 2012-02-12, 17:45

Dziewczyny , dziękuje Wam bardzo za odpowiedzi!

I że nie wyśmialyście mnie

Ten "efekt" właśnie nasila się , tak jak koleżanka napisała w wyjątkowo stresujących momentach np. egzamin na prawo jazdy.
Macie rację, chyba czas zasięgnąć rady u specjalisty.
Nie , nie zdarzyło mi się nic tak nadzwyczajnego w te wakacje.
Byłam dość przepracowana i zmęczona, wiecie jak to praca zarobkowa w innym kraju

Pozdrawiam gorąco!

2012-02-09, 18:35	#1
moniaaa213 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 29	Nie mogę odróżnić życia codziennego od snu-czy to normalne? Hejka dziewczyny! Przepraszam, że zadaje tutaj to pytanie ale zupełnie zielonego pojęcia nie mam gdzie je zadać. A więc mam pewien "problem", który nęka mnie od wakacji a mianowicie cały czas czuję się jakbym była w śnie, można by rzec że jakby na kacu. Zupełnie nie obecna, nie wiem co ze mną. Ponadto codziennie boli mnie głowa popołudniami i muszę spać co nigdy wcześniej mi się nie zdarzało. Czasami mam brak świadomości i mylę życie codzienne z snem. Nie wiem co to. Przez tą przypadłość mam wiele problemów : opuściłam się w nauce, i nie mogę zdać prawa jazdy gdyż cały czas czuję się jak na kacu. co z tym zrobić? czy to normalne? jeszcze raz przepraszam wizażanki za umieszczenie tego postu a zarazem dziękuje za odpowiedzi !

2012-02-09, 19:03	#2
nothing_matter Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-01 Wiadomości: 1 613	Dot.: Nie mogę odróżnić życia codziennego od snu-czy to normalne? ja może nie tyle co czuję się na kacu, nie boli mnie głowa, jednak często mylę właśnie jawę ze snem. nie jestem pewna czy coś co robiłam wczoraj, parę dni temu czy jeszcze wcześniej wydarzyło się naprawdę. czy to co mówiłam lub słyszałam miało miejsce. mam wrażenie, że tak właśnie było, jednak coś w głowie mi mówi, że to był tylko sen bywa różnie. raz faktycznie okazuje się, że coś mi się śniło, ale czasem, że to jednak prawda. najgorsze, że mam tak dosyć często i drobne problemy wynikające z tego

2012-02-09, 19:31	#3
VeronicaJulia Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 2	Dot.: Nie mogę odróżnić życia codziennego od snu-czy to normalne? Hej! Nie jesteś sama. Od jakiegoś czasu też się tak czuję... Czasem patrzę jakby "przez" coś, ciągle się zamyślam i jakoś nie mam jakby ochoty by robić cokolwiek... Mam mnóstwo pomysłów, których w ogóle nie realizuję, bo ciągle jestem senna i brakuje mi sił (tylko nie fizycznych...). Ciężko jest to wytłumaczyć. Często też się budzę i nie wiem, czy to było prawdziwe, czy może mi się śniło - tak samo z sytuacjami, które sobie przypominam... To bardzo dziwne.

2012-02-09, 20:39	#4
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: Nie mogę odróżnić życia codziennego od snu-czy to normalne? takie stany nazywa się depersonalizacją i derealizacją, są to objawy związane ze zdrowiem psychicznym, często się zdarzają w nerwicach, depresjach i innych zaburzeniach psychicznych. Możesz wpisać ona te terminy w google, wyskoczą Ci strony z dokładnymi definicjami. Zastanów się czy nie masz innych objawów związanych z depresją i/lub nerwicą. I wtedy polecam wizytę u psychiatry. serio. piszę z własnego doświadczenia, niestety

2012-02-09, 20:42	#5
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: Nie mogę odróżnić życia codziennego od snu-czy to normalne? Te stany nazywają się depersonalizacja i derealizacja, wpisz sobie w google, wyjdzie Ci dużo opisów. Ogólnie są to stany związane z nerwicą, depresją lub innymi zaburzeniami psychicznymi. Pomyśl czy masz inne objawy związane z nerwicą/depresją. Na te stany polecam wizytę u psychiatry, piszę to całkiem serio

2012-02-10, 00:40	#6
ulaglamour Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 26	Dot.: Nie mogę odróżnić życia codziennego od snu-czy to normalne? Tak dokladnie sa to jedne z objawow nerwicowodepresyjnych. Wizyta u psychiatry jest wskazana. Nic sie nie martw z tegi sie wychodzi. Dobre efekty daje terapia geupowa.

2012-02-10, 20:19	#9
anatomy Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 33	Dot.: Nie mogę odróżnić życia codziennego od snu-czy to normalne? Hej, ja mialam taki stan przez 1,5 roku (!!!!) PRZESZLO SAMO. Czasem mi się zdarzy mieć taki stan w super stresowych sytuacjach ale nie daje się temu zawładnąć , bo wyciagnelam wnioski z przeszlosci. To na tle nerwowym, u wrażliwych osób mozna to spotkac.

2012-02-12, 17:45	#10
moniaaa213 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 29	Dot.: Nie mogę odróżnić życia codziennego od snu-czy to normalne? Dziewczyny , dziękuje Wam bardzo za odpowiedzi! I że nie wyśmialyście mnie Ten "efekt" właśnie nasila się , tak jak koleżanka napisała w wyjątkowo stresujących momentach np. egzamin na prawo jazdy. Macie rację, chyba czas zasięgnąć rady u specjalisty. Nie , nie zdarzyło mi się nic tak nadzwyczajnego w te wakacje. Byłam dość przepracowana i zmęczona, wiecie jak to praca zarobkowa w innym kraju Pozdrawiam gorąco!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)