przezroczysty aparat ortodontyczny

[ewka033]

zwracam sie do osób który taki aparat nosiły mam pytanko czy to prawda ze aparaty takie żółkną po czasie i wyglada to nieestetycznie? czy po zdjeciu aparatu da sie usunąć wszystkie przebarwienia?

[sweeney]

Wprawdzie ja nosilam normalny a nie przezrozczysta, ale kolezanka nosila taki o ktorym piszesz. Faktycznie po jakims czasie nie byl on juz tak niewidoczny ale nie byla to jakas drastyczna roznica, zeby mowic ze wyglada nieestetycznie. Co do przebarwien to nie bardzo rozumiem, nosilam 3 lata i miesiac i nie mam zadnych przebarwien

[paula78]

moja znajoma nosila i przebarwienie zrobily sie na aparacie wiec wygladał to tak jakby miala brudne zeby,aparat odbarwial sie od kawy,herbaty,papierosów,a lkoholu.
chcial miec niewidoczny a wygladało to paskudnie.

[fuksjaa]

Nosiłam apart ale także zwyczajny metalowy. Koleżanka z klasy nosiła właśnie ten "niewidoczny" ale jak się okazało, po krótkim czasie ów aparat przestał być niewidoczny. Zżółkniał i wyglądał nie estetycznie.

Przebarwień żadnych się nie nabawiłam.

[NIUNIA***]

Ja mam owy aparat zakładać we wtorek, więc mam nadzieje, ze żadnych przebarwień ani innych tego typu rzeczy nie będzie.....ohhh nie dość, że sama myśl o noszeniu aparatu przyprawia mnie o dreszcze to wy piszecie, o pezbarwieniach itp.....brrrrrrrr na szczęscie tylko rok będę musiała się z nim męczyć...

[ewka033]

no wlasnie troche sie podlamalam tymi opiniami, nie chce nosic metalowego bo nosze okulary i nie chce wygladac jak bohaterka "brzyduli". Do tego boje sie ze moje zeby nie beda juz takie ladne po zdjeciu aparatu, bo teraz mam ladne biale4. Kolezanka nisi metalowy 2 lata i zeby ma okropne, pociremnialy, zrobil sie osad i kamien, zobacze jak beda wtgladac gdy zdejmie aparat.

[fuksjaa]

Może ta koleżanka nie dbała o zęby wystarczająco? Ja przed założeniem aparatu miałam wyleczone wszystkie zęby, do tego miałam je polakierowane i za jakiś czas założono mi aparat. Ząbki myłam po każdym posiłku (czyli jakieś 5 razy dziennie) i płukałam płynem do jamy ustnej 2-3 razy dziennie.

Zęby jak były białe, tak są teraz Nie taki diabeł straszny jak go malują

[inna_ona]

nosiłam przezroczysty i nie miałam żadnych problemów typu żółknięcie. jedyne co ulegało lekkim przebarwieniom, to były te gumeczki, które na początku są naciągane po bokach.
ale fakt, że unikałam picia kawy, ciemnych soków, nie paliłam.

[kaede]

Ja noszę przezroczysty aparat około 9 miesięcy i na razie nie zauważyłam żadnych przebarwień. Może to zależy z czego jest zrobiony? Bo o ile się orientuję to są chyba dwa rodzaje.

[irmi_m]

Nosilam taki aparat 2 lata. Mialam porcelanowe zamki. Faktycznie lekko żólkna z czasem, ale nie jest to tak wielka roznica, zeby uslyszec, ze wyglada to nieestetycznie. Natomiast czesto slyszalam, ze praktycznie nie widac aparatu To opinia moja- "noszacej" i bliskich czyli ogladajacych Na dole mialam zamki metalowe- ortodontka powiedziala, ze porcelanowe sa za delikatne do noszenia na dolnych zebach. Po zdjeciu aparatu nie mialam zadnych przebarwien, ale tak jak bylo wyzej napisane higiena to podstawa! Szczoteczke nosilam praktycznie zawsze ze soba i dobrze, ze czeste mycie weszlo mi w nawyk- brak problemow z ubytkami

[fuksjaa]

Napisane przez irmi_m

Po zdjeciu aparatu nie mialam zadnych przebarwien, ale tak jak bylo wyzej napisane higiena to podstawa! Szczoteczke nosilam praktycznie zawsze ze soba i dobrze, ze czeste mycie weszlo mi w nawyk- brak problemow z ubytkami

Zgadzam się z tym w 100% Wpadłam w manię czyszczenia i dbania o ząbki

[irmi_m]

Poza tym aparat to swietna sprawa. Nie raz uslyszalam, ze sexy Czasem nawet tesknie za moim aparacikiem

[wersta]

ja marzę o aparacie! w moim przypadku tylko na dolne zęby, ale zawsze coś! uważam, że są strasznie fajne! na wizytę u ortodonty zapiszę się dopiero w 2-giej połowie listopada. już nie mogę się doczekać! tylko strasznie boję się wycisków, bo miałam już robione do koronek (na górze) i miałam odruchy wymiotne. naprawdę myślałam, że zwymiotuję, jak ta masa spłynęła trochę do gardła.

jakie kolory gumek lubicie?

[M@yk@20]

Napisane przez irmi_m

Poza tym aparat to swietna sprawa. Nie raz uslyszalam, ze sexy Czasem nawet tesknie za moim aparacikiem

Ja tez chociaż strasznie miałam podrażnione wszystko w buzi- ale co tam- najlepsze były kolorowe gumki- hehhehheheh- ale ząbki mi wyprostowło i jak się o nie dba i czyści tymi 3 szczoteczkami i używa nitki- to jest naprawdę super- ja nie mam żadnych odbarwień po aparacie

[M@yk@20]

Napisane przez wersta

ja marzę o aparacie! w moim przypadku tylko na dolne zęby, ale zawsze coś! uważam, że są strasznie fajne! na wizytę u ortodonty zapiszę się dopiero w 2-giej połowie listopada. już nie mogę się doczekać! tylko strasznie boję się wycisków, bo miałam już robione do koronek (na górze) i miałam odruchy wymiotne. naprawdę myślałam, że zwymiotuję, jak ta masa spłynęła trochę do gardła.

jakie kolory gumek lubicie?

Bardziej boli później po założeniu- to tylko tak pocieszam- hehehhe - ale potem jest OK- ja już namówiłam dwie koleżanki na aparat i już zainwestowały i nie żałują- heheheh. A co do gumek- to te co świeciły w nocy, i takie cukierkowe kolorki- raz tylko czarną miałam- no cóż okres buntu- ale to wyglądało jakbym miała popsute- heheheh

[wersta]

nie mów mi nic o bólu! mam chirurgicznie usunięte zęby mądrości (bo rosły w poprzek) i 6 koronek na górze. zakładanie koronek polega na tym, że spiłowują ząb na taki mały trójkącik i przez tydz. czekasz na właściwe koronki porcelanowe w takich ohydnych akrylowych. żeby założyć koronki trzeba oderwać dziąsło od zębów. brrrr. ale mam za to uśmiech jak gwiazda (prosto z hollywood )
tylko, że przez prawie miesiąc wyłam z bólu. a ketonal na receptę działał krótko.

do aparatu to już wiem, że z trzeba będzie 1 ząb usunąć.
dla zdrowych i ładnych zębów jestem gotowa wiele znieść.

[guia]

a słyszałyście może o aparatach montowanych z tyłu zębów? Kolega ma taki ''gadżet" zamontowany na dolnej szczęce, ząbki mu się prostują, a aparatu nie widać jednak podobno w Polsce zakładają go tylko w 3(?) gabinetach no właśnie, może znacie ten aparat i wiecie w jakich?

[M@yk@20]

Napisane przez guia

a słyszałyście może o aparatach montowanych z tyłu zębów? Kolega ma taki ''gadżet" zamontowany na dolnej szczęce, ząbki mu się prostują, a aparatu nie widać jednak podobno w Polsce zakładają go tylko w 3(?) gabinetach no właśnie, może znacie ten aparat i wiecie w jakich?

Słyszałam o nim- ale za mojej kadencji aparatki był bardzo drogi- ortodonta poprostu nie sprowadzała bo jej się nie opłacało

[M@yk@20]

Napisane przez wersta

nie mów mi nic o bólu! mam chirurgicznie usunięte zęby mądrości (bo rosły w poprzek) i 6 koronek na górze. zakładanie koronek polega na tym, że spiłowują ząb na taki mały trójkącik i przez tydz. czekasz na właściwe koronki porcelanowe w takich ohydnych akrylowych. żeby założyć koronki trzeba oderwać dziąsło od zębów. brrrr. ale mam za to uśmiech jak gwiazda (prosto z hollywood )
tylko, że przez prawie miesiąc wyłam z bólu. a ketonal na receptę działał krótko.

do aparatu to już wiem, że z trzeba będzie 1 ząb usunąć.
dla zdrowych i ładnych zębów jestem gotowa wiele znieść.

Eee- no to takiego bólu nie będziesz nawet czuła- a gwarabtuję- ząbki będą super...

[wersta]

jeszcze pomęczę was jednym pytaniem
moja koleżanka nosiła aparat na dole i na górze przez ponad 2 lata. najpierw miała na dole. no i teraz ma od środka przyklejony drut, który ma nosić już zawsze, bo zęby mogą bez niego wrócić na stare miejsce (???)
czy tak jest zawsze i u każdego? no i zostały jej takie brzydkie ślady na kłach. takie brązowawo-żółte plamki. nieciekawie to wygląda.
mam nadzieję, że to nie jest reguła?

[guia]

Napisane przez M@yk@20

ja już namówiłam dwie koleżanki na aparat i już zainwestowały i nie żałują- heheheh.

Majeczko (jeżeli tak mogę), to może i mnie namówisz? bo od jakiś 4 lat od ortodonty uciekam

[ewka.mnk]

Napisane przez wersta

jeszcze pomęczę was jednym pytaniem
moja koleżanka nosiła aparat na dole i na górze przez ponad 2 lata. najpierw miała na dole. no i teraz ma od środka przyklejony drut, który ma nosić już zawsze, bo zęby mogą bez niego wrócić na stare miejsce (???)
czy tak jest zawsze i u każdego? no i zostały jej takie brzydkie ślady na kłach. takie brązowawo-żółte plamki. nieciekawie to wygląda.
mam nadzieję, że to nie jest reguła?

Niestety retencja (czyli zapobieganie cofnięciu się wady, bo niestety - wada może powrócić) jest koniecznością.
Aparaty retencyjne mogą wystepowac w trzech postaciach:
- Przezroczystej nakładaki na zęby (ona niestey najszybciej sie zuzywa),
- Wkładki bardzo podobnej do ruchomego aparatu (z drucikiem i podniebieniem),
- Drucika naklejanego od wewnątrz zebów (chyba najwygodniejszy).
Retencja moze trwać parę lat, a może też i dożywotnio.

Co do przebarwien i osadów, to juz sprawa indywidualna - jedni je mają, inni nie.

[M@yk@20]

Napisane przez wersta

jeszcze pomęczę was jednym pytaniem
moja koleżanka nosiła aparat na dole i na górze przez ponad 2 lata. najpierw miała na dole. no i teraz ma od środka przyklejony drut, który ma nosić już zawsze, bo zęby mogą bez niego wrócić na stare miejsce (???)
czy tak jest zawsze i u każdego? no i zostały jej takie brzydkie ślady na kłach. takie brązowawo-żółte plamki. nieciekawie to wygląda.
mam nadzieję, że to nie jest reguła?

Ja miałam przenośny taki odlew z plastiku - materiał był podobny- musiałam go nosić od pół roku do roku- zakładałam go na noc i w przerwach jak mi się podobało- bo przeszkadzała mi ta foli w buzi i tylo Nie chciałam tego nosić bo to kolejny koszt- ale ortodonta powiedziała że jak nie będę to cała praca pójdzie na marne- więc się zdecydowałam- musisz popytać ortodonty czy jest to konieczne...

[M@yk@20]

Napisane przez guia

Majeczko (jeżeli tak mogę), to może i mnie namówisz? bo od jakiś 4 lat od ortodonty uciekam

Namawiam Cię naprawdę- aparacik jest Kuuuuulllll- no ja tylko im zęby pokazałam i się zdecydowały cóż za skromność- hehehehhe- ja musiałam bo mam bardzo dużo zębów- tzn wszystkie + ósemki- miałam wyrwane 4 piątki- i założony aparat na dół- na górę się wstydziłam ale przyszło z czasem...

[fuksjaa]

Napisane przez wersta

aparatu to już wiem, że z trzeba będzie 1 ząb usunąć.
dla zdrowych i ładnych zębów jestem gotowa wiele znieść.

Ja miałam usuwane do aparatu 4 zdrowe zęby.. Całkowicie zdrowe.. A teraz nie ma ani śladu po przerwach

[M@yk@20]

Napisane przez ewka.mnk

Retencja moze trwać parę lat, a może też i dożywotnio.

Ja miałam tę nakładkę właśnie i szybko popękała- to nie wiem- a Ewka mogą mi się te zęby poprzeuwać jeszcze jak ja to 3 lata temu miałam wszystko...???

[M@yk@20]

Napisane przez fuksjaa

Ja miałam usuwane do aparatu 4 zdrowe zęby.. Całkowicie zdrowe.. A teraz nie ma ani śladu po przerwach

Ja mam minimalne przerwy- bo głupafaka przyszła- i natychmiast chciałam mieć te druty pościągane- był powód- cała buzia obolała- otarte wargi, podrażnione okolice podniebienia- ale te minimetrowe przerwy mi nie przeszkadzają

[fuksjaa]

Ja mam aparat retencyjny na dole, tzn. ten drucik przyklejany do zębów, ale to mam na 5 lat a nie dożywotnio Na górę mam taką nakładkę ale nie lubię jej, bo mi w niej niedobrze.

A aparat też miałam na górze i na dole.

[ewka.mnk]

Napisane przez M@yk@20

Ja miałam tę nakładkę właśnie i szybko popękała- to nie wiem- a Ewka mogą mi się te zęby poprzeuwać jeszcze jak ja to 3 lata temu miałam wszystko...???

Majka, ja jestem dopiero w trakcie leczenia. To co wiem o retencji, przeczytałam na forum na gazeta.pl Jest tam mnóóóóóóstwo informacji!
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=22832 i jeszcze jedno
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=23692
Ostatnio czytałam wypowiedź dziewczyny, u której po 5 latach retencji wada zaczęła wracać. Ale to chyba tez jest bardzo indywidualna sprawa.
Moja orto mnie "pocieszyła", ze byc może bede musiała nosic a. retencyjny dożywotnio (mam mieć naklejany drucik), mimo, iż nie mam dużej wady.

[M@yk@20]

O kurczę- to muszę się z moją skonsultować- spytam jeszcze dentysty bo akurat jutro się wybieram jak to jest- bo ja tę nakładkę króciutko nosiłam- oczywiście z lenistwa- a jak mi się poprzesuwają- to nie wiem sama co zrobiem.... Ale po 3 latach nic mi się nie pozmieniało jeszcze więc może nic się tam nie potenteguje