|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
|
Narzędzia |
2012-04-07, 20:15 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 955
|
Rotawirus - wasze wspomnienia i metody.
Witajcie. Mam nadzieję, że nie dubluję żadnego wątku, nie mogłam znaleźć konkretnego na ten temat.
Moja pół roczna dziecinka złapała rotawirusa. Nawet nie wiem gdzie, bo to był moment, że nigdzie nie wychodziłyśmy bo była deszczowa pogoda, ale pani doktor powiedziała, że można go podobno złapać siedząc w domu przy otwartym oknie Mała już pawie tydzień siedzi w szpitalu z biegunką. Ja się od niej zaraziłam po 2 dniach i przechodzę to chyba jeszcze gorzej niż ona Pierwszego dnia dostałam tak ostrej biegunki, że aż zemdlałam siedząc n ubikacji i zabrałą mnie karetka. W szpitalu dali mi 2 kroplówki i do domu. Teraz jest trochę lepiej, ale jestem masakrycznie osłabiona, ledwo dochodzę do łazienki. Na domiar nie wiem czy jeszcze mąż teraz nie złapał od dziecka. To jakaś masakra Macie może jakieś domowe sposoby jak ja mam sobie z tym poradzić? Słyszałam o jogurtach.
__________________
Pozdro
Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO http://carlacosmetics.blogspot.com/ 22.08.2015 - Nasza Jagodzianka Wspólnie zamawiamy buty https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031 |
2012-04-07, 20:19 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
|
Dot.: Rotawirus - wasze wspomnienia i metody.
Współczuję , jestem odporna na ten syf , nie raz miałam z tym styczność i nigdy nie złapałam dzieciaki szczepione i też nigdy nie miały .
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny |
2012-04-07, 20:50 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 955
|
Dot.: Rotawirus - wasze wspomnienia i metody.
My niestety nie zaszczepilyśmy, nie wyrobiliśmy się. Rzekomo szczepi się do pół roku ale jak się tego nie zrobi przy pierwszym szczepieniu to później może być już ciężko, bo to wcale nie jest tak ze do pół roku. Nam lekarka po czwartym miesiącu powiedziała, że już za późno, wcześniej nikt nam tego nie mówił.
__________________
Pozdro
Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO http://carlacosmetics.blogspot.com/ 22.08.2015 - Nasza Jagodzianka Wspólnie zamawiamy buty https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031 |
2012-04-07, 22:18 | #4 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rotawirus - wasze wspomnienia i metody.
Współczuję bardzo. Nas to na szczęscie jakoś ominęło a szczepiony synek nie był.
Domowe sposoby dla Ciebie to jeść słone paluszki i pic odgazowaną coca-colę (nie Pepsi ani jakieś inne). Nie wiem jak to działa ale działa. Mi cola zatrzymała juz kilka razy biegunkę po antybiotyku (miesięczną, której rady nie dawały leki) Jogurty mogą byc ale żeby miały w składzie bakterie bo z jogurtami bez bakterii też się spotkałam Dużo zdrowia dla Ciebie i córeczki
__________________
If you're out on the road Feeling lonely and so cold All you have to do is call my name And I'll be there on the next train |
2012-04-08, 07:17 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: Rotawirus - wasze wspomnienia i metody.
Bianeczka czy na tak silnego rota nie dostałaś zaleceń? podstawa to uzupełnianie elektrolitów - orsalit, dobry probiotyk 2x1, nifuroksazyd, smecta, marchwianka, bardzo dużo płynów by uniknąć odwodnienia
szczepienie z tego co czytam to tylko kilka szczepów wirusa a mutacji jest cała masa i niekoniecznie chroni no może czasem lżej dziecko przechodzi chorobę
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
2012-04-08, 12:14 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Rotawirus - wasze wspomnienia i metody.
Jak pojawiają sie wymioty to najlepiej pić smectę dosłownie po łyżeczce co kilka minut. Nie spowoduje to wymiotów, a smecta łagodzi objawy, do tego zawsze tej wody trochę się człowiek napije.
Współczuję rota. My też przeżyliśmy, jak córa miała pół roku. Córa się męczyła kilka dni z biegunką zanim nas wzięli do szpitala. |
2012-04-08, 13:50 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
|
Dot.: Rotawirus - wasze wspomnienia i metody.
Cytat:
Ja jestem odporna być może przez to że tylko pare razy w zyciu miałam antybiotyk . I mam dobrą florę bakteryjną tak mi lekarka powiedziała .
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny |
|
2012-04-09, 20:40 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 550
|
Dot.: Rotawirus - wasze wspomnienia i metody.
tez na to dziadostwo bylam z kilkumiesieczna corka w szpitalu, pocieszajace jest tylko to ze nastepne zarazenie przechodzi sie juz duzo lagodniej
__________________
|
2012-04-10, 10:17 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
|
Dot.: Rotawirus - wasze wspomnienia i metody.
smecta jest na biegunkę i to raczej pochodzenia bakteryjnego.. a rotawirusowa jak sama nazwa wskazuje jest pochodzenia wirusowego..
dobrze podawać np floridral (to zawiera probiotyk i proszek do sporządzenia płynu nawadniającego) albo oddzielnie probiotyk i np orsalit.. na ostre wymioty lekarz może przepisać czopki..są homeopatyczne i zwykłe leki.. na rota wirusa najlepsza jest szczepionka..ale szczepów tego wirusa jest mnóstwo i nie przed wszystkimi chroni szczepienie.. moja córka była szczepiona a grypę żołądkową np i tak przeszła (tak tę grypę też wywołują rotawirusy)..może krócej i nieco łagodniej ale jednak.. syna jednak tez zaszczepiłam i nie żałuję.. |
2012-04-11, 05:59 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Rotawirus - wasze wspomnienia i metody.
Smecta działa osłonowo na układ pokarmowy również
|
2012-04-11, 07:46 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
|
Dot.: Rotawirus - wasze wspomnienia i metody.
|
2012-04-11, 14:01 | #12 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Rotawirus - wasze wspomnienia i metody.
"Działanie:
Ze względu na strukturę warstwową i dużą lepkość plastyczną preparat posiada silne właściwości powlekające w stosunku do błony śluzowej żołądkowo-jelitowej. Poprzez wzajemne oddziaływanie z obecnymi w śluzie glikoproteinami preparat zwiększa wytrzymałość żelu śluzówkowego na działanie czynników agresywnych. W wyniku działania na śluzówkową barierę żołądkowo-jelitową i dzięki zdolności wiążącej ochrania błonę śluzową przewodu pokarmowego." http://www.i-apteka.pl/product-pol-1...-saszetek.html Oczywiście zgadzam się, że smecta jest na biegunkę, nie wymioty Tak mi się niefortunnie napisało. Chodziło mi o to, że przy wymiotach i biegunce należy pić wodę/smectę po łyżeczce co kilka minut. Nie spowoduje to wymiotów, a pozwoli uzupełnić płyny.
__________________
Edytowane przez lutien Czas edycji: 2012-04-11 o 14:04 |
2012-04-16, 13:13 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 955
|
Dot.: Rotawirus - wasze wspomnienia i metody.
Dziękuję wam za rady. Owszem, dostałam zalecenia do domu, dużo pić No i dodatkowo Nifuroksazyd, Przyznam jednak, że na nogi pomógł mi Lakcid
Z tym szczepieniem to jest tak. Ono nie zapobiega, jedynie łagodzi Tak nam powiedziała pani doktor.
__________________
Pozdro
Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO http://carlacosmetics.blogspot.com/ 22.08.2015 - Nasza Jagodzianka Wspólnie zamawiamy buty https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031 |
2012-04-17, 13:35 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: LBN
Wiadomości: 1 521
|
Dot.: Rotawirus - wasze wspomnienia i metody.
bianeczko ty tez jestes z LBN .
U nas panuje jakas epidemia zaczelo sie od mojej bratowej potem jej synek i moj potem przeszlona mojego Tż-a i na mnie potem moj brat obie babcie i kuzyn (wszyscy byli na swieta) poprostu masakra jedna osoba zarazila caaalutka rodzine synek bratowej niestety zaliczyl szpital ale nam sie udalo przetrwac w domu! Najwazniejsze nawadnianie pic pici jeszcze raz pic ja przeglodzilam sie 2 dni (zupelnie nic nie jadlam) pilam tylko coca-cole 3 dnia zjadlam pol bulki z maslem 4 cała noi 5 juz troche puscilo a co do maluszka to na diecie 2 tygodnie po rota byl bylo ciezko 39 stopni goraczki wymioty biegunka ale dalam rade i szpital nas ominal..... Trzeba poprostu przeczekac nie ma zlotego srodka na to paskudztwo trzymajcie sie cieplutko |
2012-04-27, 07:58 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 248
|
Dot.: Rotawirus - wasze wspomnienia i metody.
Moim zdaniem najlepszy specyfik probiotyczny to di-erol
Nie jest reklamowany, więc mało osób go zna, ale mi pomógł przy bardzo ciężkim problemie z jelitami po rzekomobłoniastym zapaleniu jelit gdy żadne inne probiotyki pisane przez lekarzy nie skutkowały. Ten ma dodatkowo jakiś szczep drożdży i jest rewelacyjny jak dla mnie. Dla dzieci i niemowląt jest też specjalny w saszetkach - można rozpuszczać w mleku.
__________________
Milanek, mój największy skarb |
2014-01-08, 18:40 | #16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2
|
Dot.: Rotawirus - wasze wspomnienia i metody.
Witam,
chciałabym odświeżyć temat. Od kilku dni zmagamy się z rotawirusami u 11-miesięcznej córki. W przychodni pani doktor poleciła podawać probiotyki i pilnować żeby uzupełniała płyny, oraz (ku mojemu zaskoczeniu) powiedziała, że nie ma potrzeby ograniczania diety dziecka. Dodam, że Julka i tak niewiele je i pije znacznie mniej niż zazwyczaj Stąd moje pytanie, czy podawałyście produkty mleczne dzieciom w czasie choroby? Edytowane przez Agusn Czas edycji: 2014-01-08 o 18:41 |
2014-01-08, 20:16 | #17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 955
|
Dot.: Rotawirus - wasze wspomnienia i metody.
Cytat:
__________________
Pozdro
Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO http://carlacosmetics.blogspot.com/ 22.08.2015 - Nasza Jagodzianka Wspólnie zamawiamy buty https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031 |
|
2014-01-09, 08:04 | #18 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 869
|
Dot.: Rotawirus - wasze wspomnienia i metody.
u nas atak rotawirusa był tak silny, że trafiliśmy na oddział szpitalny. mała wymiotowała już żółcią, wszystko się rozegrało może w ciągu godziny... w szpitalu po dwóch dobach - nawadnianiu kroplówką i ostrej diecie (woda do picia do jedzenia chlebek, ryżówka i ziemniaki) wyszliśmy do domu i mała była jeszcze tydzień na diecie bezmlecznej, nie podawałam też owoców. przy wymiotach nie polecają podawania mleka bo prowokuje wymioty. przy samej biegunce można. należy podawać dużo wody. jak mała jeszcze nam wieczorem zwymiotowała, już w domu, po wyjściu ze szpitala, mąż czuwał przy niej cała noc i podawał co 15 min. łyżeczkę wody...
|
2014-01-09, 08:36 | #19 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Rotawirus - wasze wspomnienia i metody.
Mleko jak i inny nabiał jest ciężkostrawny, więc nie polecany podczas probemów z układem trawiennym. Przy dziecku 11-miesięcznym spokojnie przeszłabym na dietę lekkostrawną, choćby po to, żeby szybciej dzieć mi wyzdrowiał
Córka miała rota na początku rozszerzania diety, więc jej głównym pożywieniem było mleko a i tak w szpitalu kazali zamiast tego podawać Sinlac (i to bardzo rozwodniony). Właśnie po to, żeby nie męczyć brzuszka. Edit: A tym, że dziecko je mniej to się nie przejmuj. Ty też pewnie byś przy takiej chorobie nic przełknąć nie mogła Ważne, żeby uzupełniać płyny! Bo jeśli będzie pić za mało to pewnie będzie trzeba podać kroplówkę.
__________________
Edytowane przez lutien Czas edycji: 2014-01-09 o 08:38 |
2014-01-12, 20:19 | #20 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2
|
Dot.: Rotawirus - wasze wspomnienia i metody.
Dziękuję za liczne odpowiedzi .
Niestety Julka nie chce jeść niczego poza mm, więc nadal męczymy się z luźnymi kupkami. Dodatkowo małej właśnie idą górne 4-ki, co potęguje niechęć do jedzenia . Dobrze, że przynajmniej humorek jej wrócił, bo gdy podawałam jej tylko kleik (gdy jeszcze chciała go jeść), to była bardzo senna i marudna. Mam nadzieję, że z czasem wszystko wróci do normy... aż do kolejnej choroby przyniesionej ze żłobka |
2014-01-13, 21:42 | #21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 13
|
Dot.: Rotawirus - wasze wspomnienia i metody.
3 dni masakry niezależnie co robisz
|
2014-01-14, 08:34 | #22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 216
|
Dot.: Rotawirus - wasze wspomnienia i metody.
czy rotawirus moze być dla dziecka śmiertelny?Jak wygląda leczenie szpitalne? Domyślam się, że dziecko jest zabezpieczone przed odwodnieniem ale czy coś jeszcze?
|
2014-01-14, 11:46 | #23 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Rotawirus - wasze wspomnienia i metody.
Cytat:
U nas w szpitalu córka dostawała kroplówki nawadniające. Nie pamiętam już czy dostawała cos na samego rota |
|
2014-01-14, 12:17 | #24 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 869
|
Dot.: Rotawirus - wasze wspomnienia i metody.
moja córka dostawała w szpitalu kroplówki i probiotyk, nic więcej. potem już tylko probiotyk i dieta w domu jeszcze przez tydzień...
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:54.