|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2013-08-24, 17:39 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 396
|
Wynajem mieszkania- umowa w 2 językach
Witam
Znalazłam bardzo fajne mieszkanie i chciałabym je wynająć. Wynajem bedzie odbywał się za pośrednictwem biura nieruchomości. Włascicielem mieszkania jest Irlandczyk, który nigdy tu nie był. Mieszkanie kupił i je wynajmuje,taka inwestycja. Pan z biura nierchomości mówił że ten Irlandczyk to jego kolega. Pełnomocnictwo ma natomiast jeszcze inny kolega. Pierwszym problemem który się pojawił jest umowa w dwóch jezykach. Jest to dla mnie problem ponieważ angielski znam na bardzo podstawowym poziomie i w tej umowie może być napisane cokolwiek, ja i tak nie zrozmiem. Natomiast ostatni punkt umowy brzmi tak: 18.Wersją prawnie wiążąca jest wersja polskojęzyczna umowy. Czy zatem ten punkt załatwia wszystko ? Czy to znaczy że cokolwiek by było inaczej w angielskiej wersji nie bedzie mnie dotyczyć? No i może ze swojego doświadczenia wiecie na co jeszcze powinnam zwrócic uwage przy podpisywaniu umowy? Wklejam umowe aby pokazać jak jest skonstruowana. Z góry dziękuje Wam za pomoc.
__________________
demitasse-e.blogspot.com - bawię się |
2013-08-24, 17:48 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Obywatel Świata ;)
Wiadomości: 3 016
|
Dot.: Wynajem mieszkania- umowa w 2 językach
Prawnikiem nie jestem więc tu nie pomogę z umowami też nie miałem styczności ale myślę że warto byłoby zobaczyć na opłaty jak jest za wodę ga itp. Czy rozliczenia co 2-3 miesiące czy comiesiąc, co masz w czynszu zawarte, jaka będzie opłata dla biura. Co zrobić w razie awarii, pożaru kto odpowiada za szkody nie z twojej winy.
Co do twoich obaw skoro pisze że polskojęzyczna wersja jest wiążąca to myślę że nie masz obaw przeczytaj uważnie, zresztą to samo jest w drugą stronę możecie napisac że przepisuje wam mieszkanie po polsku oczywiście i ten Irlandczyk straci mieszkanie, ot głupi przykład ale teraz to ludzie ludziom robią różne świnstwa. A i żeby nie było że cię oczerniam że chcesz to zrobić
__________________
And we danced And we cried And we laughed And had a really, really, really good time Take my hand, let's have a blast And remember this moment for the rest of our lives |
2013-08-24, 18:00 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 5 184
|
Dot.: Wynajem mieszkania- umowa w 2 językach
Umowa jest dwujęzyczna, ale obie wersje muszą być jednobrzmiące, więc nie masz się czym martwić - jeśli w języku polskim wszystko jest ok, to musi być to samo w języku angielskim. Rzuciłam okiem i wydaje mi się, że jest ok, jeśli chodzi o tłumaczenie.
__________________
Don't the sun look lonesome, oh lord lord lord, on the graveyard fence? Don't my baby look lonesome when her head is bent? Piszę. |
2013-08-24, 18:05 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 58
|
Dot.: Wynajem mieszkania- umowa w 2 językach
Przejrzałam tą umowę i wersje angielska i polska raczej się zgadzają, więc bez obaw. Taki zapis oznacza, że jeśli będzie wątpliwość co do brzemienia zapisu w angielskim i polskim (jakieś różnice czy inne sposoby interpretacji), to rozstrzyga wersja polska. Czyli w razie sprawy przed sądem można powoływać się bezpośrednio na zapisy po polsku, a nie trzeba takiej umowy tłumaczyć.
W praktyce takie umowy dwujęzyczne się zdarzają i taki zapis o wyborze obowiązującej wersji językowej jest bardzo sensowny. Warto jeszcze, oprócz tego co wizażanka zaproponowała powyżej, określić prawo i sąd właściwe jako polskie.
__________________
Don`t like being told what to do
|
2013-08-26, 12:18 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 396
|
Dot.: Wynajem mieszkania- umowa w 2 językach
Dziękuje Wam za wszystkie odpowiedzi. Były naprawde pomocne. Wpadliśmy jeszcze na pomysł wzięcia na podpisanie umowy kogoś z ogłoszenia, kto zajmje się tłumaczeniem. Niestety jednak musieliśmy zrezygnować z tego mieszkania gdyż był tam punkt o wypowiedzeniu umowy przez właściciela, natomiast o naszym wypowiedzeniu nie było ani słowa. Zadzwoniliśmy do pośrednika w tej sprawie, chcielismy tą mowe poprostu uzupelnić.Pan stwierdził że jak się podpisuje umowe na rok to się tam tyle mieszka i o wypowiedzeniu nie ma mowy. Jak dla mnie brak słów.
To już drgie mieszkanie które bardzo nam się podobało, ale przy czytaniu umowy zrezygnowaliśmy. W pierszym okazało się że w umowie napisane jest że bedziemy płacić wynajem 900 zł powiększony o podatek od towarów i usłóg. Zadzwoniliśmy i zapytaliśmy o co chodzi, ponieważ nikt nam o tym nie mówił. Pani powiedziała że to taki zapis, on musi być w umowie(tak mówi prawo) ale nikt nic u nich w bloku takiego nie płaci. (To był blok wybudowany przez osobę prywatną która wynajmuje w nim mieszkania) Ja się na prawie nie znam, wiem tylko że jak coś podpisuje to powinnam się z tego wywiązać. I może oni by teraz tych pieniędzy nie chciali ale kto wie co by było za kilka lat. Przypomniałoby im się i naliczyliby jeszcze jakieś odstetki. Dzieś idziemy obejrzeć trzecie mieszkanie. Nie jest tak piękne jak poprzednie, ale może chociaż umowa będzie przyzwoita.
__________________
demitasse-e.blogspot.com - bawię się |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:01.