suknia - dylemat

[monikaa_91]

Dziewczyny, mam problem z podjęciem decyzji w sprawie sukni. Będę wdzięczna za SZCZERE opinie.
Jestem na 8 miesięcy przed ślubem. Kilka miesięcy temu po niezbyt wyczerpujących przymiarkach zdecydowałam się na suknię. Teraz jednak nie jestem pewna czy to jest ta, w której chce spędzić mój wyjątkowy dzień.
Zawsze miałam problem z podejmowaniem decyzji i w tym przypadku było podobnie, nie byłam pewna czy ją chcę, jednak po rozmowie z moimi doradczyniami stwierdziłyśmy że to ta.
Aktualnie przeglądając zdjęcia ze ślubów zastanawiam się czy moja suknia nie jest jednak zbyt skromna i czy nie będę przez to wyglądała jakbym szła do komunii, a nie do ślubu. Wcześniej nie widziałam siebie w sukni z kołem, teraz jednak suknia ślubna kojarzy mi się tylko z taką. Zaliczka wpłacona a ja nie wiem co robić...

Poniżej wrzucam dwa zdjęcia sukni na mnie (jest za długa) i dwa z katalogu. W rzeczywistości koraliki na górze są w takim kolorze jak na moich zdjęciach.

Liczę na Waszą pomoc

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

ta suknia jest ładna i pasuje do Twojej figury myślę że na zdjęciach super by wyglądała - zupełnie coś innego niż ja widuję na zdjęciach znajomych (same księżniczki z wielkimi sukniami)
ale pytanie jest jedno.. czy ona jest praktyczna? Czy długo byłaby biała na dole? ta sukienka ma to do tego że ciągnie się po ziemi.. myślę że żadna panna młoda nie chciałaby uświechtanej sukni wiem, że piszesz, że jest za długa.. ale nawet po skróceniu i założeniu obcasów będzie się ciągnąć po ziemi.. do sesji zdjęciowej jak najbardziej ale na wesele bym jej nie założyła.. tym bardziej że nie widzę aby można było odpiąć tren.. no chyba że się da.. w takim razie nic bym nie zmieniała bo wygląda pięknie

[monikaa_91]

Bardzo dziękuję za szczerą opinię W sumie nie myślałam o jej praktyczności pod tym kątem. Jeśli chodzi o tren to zastanawiam się czy go całkiem nie obciąć. Jeśli jednak zdecyduje się na to, że suknia będzie z trenem to po tej oficjalnej części będzie on podpięty...

[xKlaudja]

Moim zdaniem nie jest za skromna, ma swój urok... Ten dół taki średniawy

[Malgos_12]

Śliczna sukienka i czemu myślisz, że wszystkie PM-ki muszą mieć obszerne suknie? Coś jednak spowodowało, że wybrałaś tę suknię Jak ja skrócisz do odpowiedniej długości będzie zupełnie inaczej wyglądała.
Mnie się bardzo podoba, jest zwiewna i delikatna
Jeśli planujesz kolorowe butki poproś żeby sukienka była minimalnie krótsza przodem - to będzie je ładnie widać (oczywiście mówię o na prawdę minimalnie krótszej przodem).
Rozumiem, że tren będzie podpinany? Upewnij się, że albo będzie to pojedyncza warstwa, albo będzie upinany pod spód, bo przy tak delikatnej sukni mógłby wyglądać bardzo topornie i zakłóciłby delikatność

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------

kiedy długość zostanie dopasowana, suknia ubrudzi się tak samo jak każda inna, albo wcale moja była troszkę dłuższa na sesji bo oddałam halkę i chodząc po polach i łąkach praktycznie nadal była czysta

[monikaa_91]

xKlaudja - właśnie do tego dołu nie jestem przekonana, bo góra bardzo mi się podoba.

Malgos_12 - zastanawiam się nad kolorem butów, także wezmę pod uwagę Twoje zdanie. Co do trenu to mam świadomość tego, że podpięty nie może obciążyć tej sukni i na pewno dopilnuje tego na przymiarkach.

Swoją drogą to kompletnie nie mam doświadczenia w sprawach praktycznych dotyczących ślubów, bo nikt z moich bliskich w ostatnim czasie nie zmieniał swojego stanu cywilnego, więc bardzo dziękuje za wszystkie praktyczne rady

[Malgos_12]

co do dołu to zawsze możesz poprosić o lekko szerszą halkę i zobaczyć jak będzie się prezentować, choć ja bym halki nie brała - ale to oczywiście będzie twój wybór i ty musisz czuć się wygodnie.

nie ważne ile ślubów się "obleciało" jak przychodzi do wyboru sukienki to wiele PM-ek czuje się zagubionych

[magnusia]

bardzo ładna sukienka i pasuje do Twojej figury wcale nie jest skromna tylko delikatna. Poza tym nie każdy chce mieć sukienkę naładowaną kokardami, paciorkami, kwiatuszkami i innymi detalami- gusta są różne
Ta ma zdobiony gorset i gładki dół i mi się podoba

[takajedna4]

Moim zdaniem śliczna

[monikaa_91]

Moje niezdecydowanie niestety tylko pogłębia to zagubienie :P

Dzięki dziewczyny za opinie Ja właśnie jestem taką osobą, która nie lubi przesady, ale chyba masowo publikowane na portalach społecznościowych zdjęcia "księżniczek" sprawiają, że czuje w sobie jakiś niepokój związany z wybraną przeze mnie suknią...

[Dotka90]

Mnie się podoba, pasuje do figury i góra cudna

[Malgos_12]

Monika - a mierzyłaś jakąś księżniczkę? bo może wtedy przekonałabyś się, że nie ma co porównywać...dla niektórych taki fason jest stworzony ale mimo tego, że wiele dziewczyn wygląda w nich super, ja czułam się średnio - za dużo tego było... moja wizja sukienki też była inna, ale przymiarki wszystko pokazały. Też nie raz zastanawiałam się czy aby nie za skromną sukienkę wybrałam, ale potem pytałam siebie "czemu padło właśnie na tę" i już wiedziałam, że i tak nie wybrałabym żadnej innej

[monikaa_91]

Mierzyłam różne suknie, w tym też księżniczki i fakt, nie czułam się w nich najlepiej. Moim marzeniem była koronka, jednak podczas mierzenia okazało się, że wyglądam jak dziewczynka, która założyła suknie mamy - była dla mnie zdecydowanie za poważna. Teraz zastanawiam się jednak czy nie lepiej niż w tej, którą wybrałam, wyglądałabym w sukience w kształcie litery A. Zamierzam wybrać się i sprawdzić dla porównania jeszcze taką sukienkę (mimo, że mierzyłam już takie, jednak żadna nie podobała mi się na tyle żebym mogła obiektywnie ocenić jak w niej wyglądam). Boję się tylko, że jeszcze bardziej namieszam sobie w głowie i już kompletnie nie będę wiedziała którą wybrać...

[Malgos_12]

Oj ja też w pewnym momencie chorowałam na koronkę ... przymiarki znów zweryfikowały - heheh dla mnie to był zbyt ciężki materiał ... jak bardzo chcesz to zmierz, ale wydaje mi się, że wrócisz do tej którą nam przedstawiałaś

[monikaa_91]

A Ty na jaką sukienkę się ostatecznie zdecydowałaś?

[slodka0018]

Suknia bardzo ladna tylko zeby dol sukni Ci nie przeszkadzal Szkoda ze nie jest pod biustem ladnie oddzielona tylko tak puszczony material jest

[Malgos_12]

Ja miałam Pronovias - Fabula - tylko wydaje mi się, że na mnie wyglądała inaczej niż na modelce z tym, że ja jestem dość typową klepsydrą - mam spory biust i biodra
a to sukienka na mnie:
http://imgur.com/BpKMn69
http://imgur.com/yXtnwSb

[monikaa_91]

slodka0018 - też myślałam o tym żeby ten dół mi nie przeszkadzał, tylko w związku z tym, że sukienka jest za długa nie miałam jak tego sprawdzić Ale mam nadzieję, że na przymiarkach jak już sukienka będzie dopasowana jakoś temu ewentualnie zaradzę

Malgos_12 - chyba każda sukienka wygląda inaczej na modelce niż na nas jak mierzymy w sklepie ale bardzo ładną wybrałaś

[teorema]

Napisane przez monikaa_91

Dziewczyny, mam problem z podjęciem decyzji w sprawie sukni. Będę wdzięczna za SZCZERE opinie.

Po 1: sukienka jest piękna.
Po 2: możesz zaszaleć z fryzurą, bukietem, biżuterią! Dzięki temu własnie, że suknia jest stylowa, nie-księżniczkowata.

Do slubu masz masę czasu, możesz pójść do salonu i spytać, jakie opcję babki widzą na ten dół. Ja miałam bez trenu, bez ogonka itp. A i tak nie było łatwo chodzić, więc może faktycznie lepiej będzie coś z tym dołem zrobić.

Góra Twojej sukni jest śliczna

[Kaigara]

Napisane przez monikaa_91

Mierzyłam różne suknie, w tym też księżniczki i fakt, nie czułam się w nich najlepiej. Moim marzeniem była koronka, jednak podczas mierzenia okazało się, że wyglądam jak dziewczynka, która założyła suknie mamy - była dla mnie zdecydowanie za poważna. Teraz zastanawiam się jednak czy nie lepiej niż w tej, którą wybrałam, wyglądałabym w sukience w kształcie litery A. Zamierzam wybrać się i sprawdzić dla porównania jeszcze taką sukienkę (mimo, że mierzyłam już takie, jednak żadna nie podobała mi się na tyle żebym mogła obiektywnie ocenić jak w niej wyglądam). Boję się tylko, że jeszcze bardziej namieszam sobie w głowie i już kompletnie nie będę wiedziała którą wybrać...

Moim zdaniem wyglądasz bardzo fajnie. Też wybrałam taką skromną, nawet skromniejszą chyba, i też mam takie jak Ty dylematy czasem. A może trzeba było wziąć księżniczkę albo rybkę. Ale w księżniczkach nie czułam się dobrze, a w rybce fajnie, ale nie mogę mieć obcasów, a do rybki to ponoć mus.
Odpowiednie dodatki i na pewno zachwycisz wszystkich wyglądem. Ja bym na Twoim miejscu spróbowała się powstrzymać przed chodzeniem na nowe poszukiwania. Masz suknię, mierzyłaś inne i czułaś że chcesz tę, a nie inną. Trzymaj się tego!
W załączniku moja suknia.

[sarkastiko]

Pięknie wyglądasz więc jak dla mnie tu nie ma dyskusji
druga sprawa to już bardziej praktyczna-broń bozia taką długość bo wieczór będziesz miała bardzo ciężki, a to nie o tu tu chyba chodzi będziesz deptana i sama będziesz się deptać, już nie piszę o możliwości poślizgu i upadku:/
Poza tym powiem tak...jako doświadczona już panna młoda nie bez powodu ją wybrałaś, nie bez powodu masz wątpliwości..to normalka więc łap same dobre komentarze i nie kombinuj

[MajsterkaANB]

Napisane przez monikaa_91

Dziewczyny, mam problem z podjęciem decyzji w sprawie sukni. Będę wdzięczna za SZCZERE opinie.
Jestem na 8 miesięcy przed ślubem. Kilka miesięcy temu po niezbyt wyczerpujących przymiarkach zdecydowałam się na suknię. Teraz jednak nie jestem pewna czy to jest ta, w której chce spędzić mój wyjątkowy dzień.
Zawsze miałam problem z podejmowaniem decyzji i w tym przypadku było podobnie, nie byłam pewna czy ją chcę, jednak po rozmowie z moimi doradczyniami stwierdziłyśmy że to ta.
Aktualnie przeglądając zdjęcia ze ślubów zastanawiam się czy moja suknia nie jest jednak zbyt skromna i czy nie będę przez to wyglądała jakbym szła do komunii, a nie do ślubu. Wcześniej nie widziałam siebie w sukni z kołem, teraz jednak suknia ślubna kojarzy mi się tylko z taką. Zaliczka wpłacona a ja nie wiem co robić...

Poniżej wrzucam dwa zdjęcia sukni na mnie (jest za długa) i dwa z katalogu. W rzeczywistości koraliki na górze są w takim kolorze jak na moich zdjęciach.

Liczę na Waszą pomoc

uważam, że suknia jest bardzo ładna i pięknie się na Tobie prezentuje -ta góra jest zjawiskowa! sama bym taką przymierzyła

[annic]

piękna ta suknia i Ty wyglądasz w niej ślicznie, sama szukam podobnej, tylko bez trenu. Na twoim miejscu bym nie szukała innej.

[Atomoowka]

Ej dziewczyno nie martw się, suknie leży na Tobie bardzo dobrze a i sama suknia jest ładna i wbrew Twojemu opisowi wcale nie skromna. Ja mam suknie skromniejszą niż Ty i też początkowo miałam wątpliwości bo mama mi ciągle gadała, że za mało strojna.

[monikaa_91]

Dzięki dziewczyny za Wasze opinie Faktycznie, z jakiegoś powodu się na nią zdecydowałam i jeśli pójdę na dalsze łowy to pewnie tylko jeszcze bardziej sobie namieszam w głowie...

[Liana]

Monikaa_91, mierzyłam tę samą sukienkę (salon w Wawie? ).

Mimo że jestem szczupła, to wyglądałam w niej jak beczka (może dlatego, że mam 163 cm wzrostu Natomiast ty wyglądasz pięknie!! oczywiście suknia jest dłuuuga (chyba na osobę 190 cm ), ale po skróceniu będzie doskonała. Gorset ma wspaniały, na dole jest skromna i delikatna, a nie stercząca szopa

Ale ja jestem fanką delikatnych i lejących kreacji chociaż też podobają mi się na innych PM suknie typowo księżniczkowate. Natomiast ta wpadła mi w oko i dlatego ją mierzyłam. Moim zdaniem bomba.

[monikaa_91]

Napisane przez Liana

Monikaa_91, mierzyłam tę samą sukienkę (salon w Wawie? ).

Mimo że jestem szczupła, to wyglądałam w niej jak beczka (może dlatego, że mam 163 cm wzrostu Natomiast ty wyglądasz pięknie!! oczywiście suknia jest dłuuuga (chyba na osobę 190 cm ), ale po skróceniu będzie doskonała. Gorset ma wspaniały, na dole jest skromna i delikatna, a nie stercząca szopa

Ale ja jestem fanką delikatnych i lejących kreacji chociaż też podobają mi się na innych PM suknie typowo księżniczkowate. Natomiast ta wpadła mi w oko i dlatego ją mierzyłam. Moim zdaniem bomba.

To nie jest salon z Warszawy, ale w sieciowych salonach sukienki się powtarzają W sumie to jestem niewiele wyższa od Ciebie bo mam jakieś 166 cm, tyle że mierząc suknie mam założone szpilki, więc może dlatego jakoś inaczej wygląda na mnie Mi ostatnio też zaczęły podobać się troszkę szersze u dołu suknie na innych dziewczynach i stąd moje wątpliwości, no i ten wątek

---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Napisane przez Kaigara

Moim zdaniem wyglądasz bardzo fajnie. Też wybrałam taką skromną, nawet skromniejszą chyba, i też mam takie jak Ty dylematy czasem. A może trzeba było wziąć księżniczkę albo rybkę. Ale w księżniczkach nie czułam się dobrze, a w rybce fajnie, ale nie mogę mieć obcasów, a do rybki to ponoć mus.
Odpowiednie dodatki i na pewno zachwycisz wszystkich wyglądem. Ja bym na Twoim miejscu spróbowała się powstrzymać przed chodzeniem na nowe poszukiwania. Masz suknię, mierzyłaś inne i czułaś że chcesz tę, a nie inną. Trzymaj się tego!
W załączniku moja suknia.

W moim otoczeniu dziewczyny wybierają tylko suknie - księżniczki i dlatego cały czas "siedzi" mi w głowie, że suknia ślubna to właśnie taka. Nawet sobie nie potrafię wyobrazić jak w kościele czy wychodząc z kościoła wygląda para, gdzie panna młoda ma lejącą suknię...

Swoją drogą bardzo ładna i elegancka suknia

[_ema_]

Piękna

[fatim]

właśnie dlatego ja nie mam jeszcze sukni, o mały włos też kupiłabym sukienkę nad którą wszyscy piali i mnie komplementowali a mimo, że była ładna nie czułam tego czegoś (co chwilę szukałam w niej minusów). teraz mam zamiar postawić na swoim i kupić tylko tą ,w której robi się cieplej na serduchu i uśmiecham się do lustra

Zawsze możesz założyć halkę pod spód i zobaczyć czy nie popsuje to kroju, może okaże się że w taki sposób będzie Ci się dużo bardziej podobać ?

[Malgos_12]

Napisane przez fatim

właśnie dlatego ja nie mam jeszcze sukni, o mały włos też kupiłabym sukienkę nad którą wszyscy piali i mnie komplementowali a mimo, że była ładna nie czułam tego czegoś (co chwilę szukałam w niej minusów). teraz mam zamiar postawić na swoim i kupić tylko tą ,w której robi się cieplej na serduchu i uśmiecham się do lustra

Zawsze możesz założyć halkę pod spód i zobaczyć czy nie popsuje to kroju, może okaże się że w taki sposób będzie Ci się dużo bardziej podobać ?

powiem ci, że mimo tego, że moja wybrana sukienka mi się podobała i najlepiej się w niej czułam, to nie byłam jej pewna na 100% - a na pewno nie było "tego uczucia" od razu