Tabletki antykoncepcyjne

[madalena11]

.Witam serdecznie !!

Bralam tabletki anty yasmin od 8 miesiecy i do tej pory nie mialam zadnych problemow ... bylo wszystko wporzadku, dobrze sie czulam, moj organizm normalnie przyjmowal te tabletki ... dopoki nie dostalam okropnych, silnych boli glowy przy tym i oczu ... poczytalam troche na forach i doszlam ze to od tych tabletek mam takie bole... przerwalam po 12 tabletkach,chcialam dotrwac do konca opakowania ale moj facet mi na to nie pozwolil .... 4 dni po odstawieniu tabletek, czyli dzisiaj dostalam okres, i pomalu zaczyna mnie juz wszystko bolec a mam naprawde silne bole... moje pytanie brzmi ile taki okres bedzie trwal ?

[anulcia_88]

Tego nikt nie wie... Każdy organizm jest inny...
Hmmm...a nie lepiej było pójść do lekarza i go poprosić o zmianę tabletek skoro po Yasminie źle się czułaś??

A tak na marginesie mamy wątek zbiorczy nt. odstawienia pigułek.

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez madalena11

Bralam tabletki anty yasmin od 8 miesiecy i do tej pory nie mialam zadnych problemow ... bylo wszystko wporzadku, dobrze sie czulam, moj organizm normalnie przyjmowal te tabletki ... dopoki nie dostalam okropnych, silnych boli glowy przy tym i oczu ... poczytalam troche na forach i doszlam ze to od tych tabletek mam takie bole... przerwalam po 12 tabletkach,chcialam dotrwac do konca opakowania ale moj facet mi na to nie pozwolil .... 4 dni po odstawieniu tabletek, czyli dzisiaj dostalam okres, i pomalu zaczyna mnie juz wszystko bolec a mam naprawde silne bole... moje pytanie brzmi ile taki okres bedzie trwal ?

Moim zdaniem nie powinnaś odstawiać tabletek bez konsultacji z lekarzem. Ile Twój okres będzie trwał? Nie wiadomo. Muszą Ci się hormony po tym odstawieniu uregulować.
Mnie tylko jedno zastanawia - czemu dziewczyny obarczają pigułki winą za wszelkie dolegliwości? Dobrze się czułaś przez kilka miesięcy, zaczyna Cię boleć głowa, a Ty nie idziesz do lekarza, nie szukasz innych przyczyn, tylko od razu zakładasz, że to od pigułek. Dlaczego?

[madalena11]

.bo siedze aktualnie w uk a tutaj lekarze sa beznadziejni .... za miesiac jade do polski to pojde do ginekologa ....i porobie sobie normalnie badania........

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

a pozatym po odstawieniu tabletek od razu mnie przestala bolec glowa .........

[_lato]

madalena11 bardzo mozliwe ze to skutek uboczny tabletek, tez bym tak postąpiła.
Ps. no i też jestem ciekawa jak długo trwa 'to krwawienie' słyszałam ze niektore kobiety mają nawet do 2 tyg. sama biorę tabsy dlatego jestem ciekawa, bo niedługo zamierzam odstawić

[Marika27]

Ja odstawiłam tabletki anty z powodu silnych skutków ubocznych po 8 dniach brania(było to pierwsze opakowanie). Krwawienie po odstawieniu trwało jeszcze chyba koło tygodnia a potem wszystko wróciło do normy.

[madalena11]

jak narazie mam bardzo obfite plamienie przyjade do PL to porobie sobie kompletne badania bo sie martwie ( pewnie bez powodu, no ale ... ) kurcze bylam bardzo zadowolona z tabsow a tu taka kapa sie narobila ;/ okres zawsze w ten sam dzien, trwal tylko 3 dni, zero bolu, nie boisz sie ze zajdziesz w ciaze... a teraz jest masakra a jak powinni ginekolodzy dopasowywac hormony ? sa jakies badania na to ?

[bognor]

ja brałam przez dwa miesiące tabletki Yazz. dostałam je w Polsce od ginekologa bo okazało się, że mam 2.5cm torbiel na jajniku. na początku miałam lekkie plamienia ale rzadko, za to wczoraj dostałam krwotoku, to było strasznie bolesne. myślałam, że może to miesiączka ale zostały mi jeszcze dwie tabletki do wzięcia zanim miała nastąpić 4-dniowa przerwa. dziś rano krwawienie miałam nadal i straszny ból. ostawiłam ten cały Yazz. na pogotowie nie pojechałam, wiadomo, że tu w tej Anglii to strata czasu, szlag mnie trafia na to wszystko. łudzę się, że w końcu ten ból minie.

[_lato]

Napisane przez bognor

ja brałam przez dwa miesiące tabletki Yazz. dostałam je w Polsce od ginekologa bo okazało się, że mam 2.5cm torbiel na jajniku. na początku miałam lekkie plamienia ale rzadko, za to wczoraj dostałam krwotoku, to było strasznie bolesne. myślałam, że może to miesiączka ale zostały mi jeszcze dwie tabletki do wzięcia zanim miała nastąpić 4-dniowa przerwa. dziś rano krwawienie miałam nadal i straszny ból. ostawiłam ten cały Yazz. na pogotowie nie pojechałam, wiadomo, że tu w tej Anglii to strata czasu, szlag mnie trafia na to wszystko. łudzę się, że w końcu ten ból minie.

Jeżeli to krwotok to nie możesz tak tego zostawić, torbiel mógł po prostu peknąć i może to być grozne dla Ciebie.

[bognor]

już piąty dzień mam krwawienie. dziś rano znów krwotok, duże skrzepy jak wątróbki, ohydne. dzwoniłam jak na razie do mojego ginekologa w Polsce i pani mi powiedziała, że to nie jest objaw pęknięcia torbieli, ale powinnam pójść do lekarza i zrobić usg. najprawdopodobniej to wszystko ma związek ze stresem, miesiąc temu zostawił mnie narzeczony, a ja w ciągu 2 tygodni schudłam 10 kilo, prawie nie jem, ciągle płaczę, nie daję sobie rady. w maju byłam w ciąży, poroniłam, tak trudno zapomnieć o tym wszystkim i o nim...ale byłam dziś rano u lekarza. nie zlecił usg, powiedział, że czasem kobiety tak mają!!! no to już szczyt wszystkiego, zapisał tylko leki na powstrzymanie krwawienia.

[_lato]

Nie no, to nie jesteś na pewno normalnie, takie krwotoki to objaw 'czegoś' .

[bognor]

jestem już po wszystkich badaniach i może to dziwne ale niczego nie znaleźli. okazuje się, że taka była reakcja mojego organizmu na ten cały cholerny stres, ryk, niejedzenie, palenie i właściwie wychodzi na to, że mózg ma potężną moc...jak w głowie jest coś nie tak, to cierpi całe ciało, a ja byłam naprawdę na samym dnie. ciągle mnie pilnowano żebym sobie czegoś nie zrobiła, myślałam, że zwariuję, czułam że dostanę na głowę, a ból był nie do zniesienia. potworna depresja, łykanie leków na uspokojenie, niszczyłam samą siebie.

[zabka19]

Witam Was kochane. Czy czy po 7 dniowej przerwie po wzieciu pierwszej tabeltki gdy rozpoaczynam nowe opakowanie(3) jestem zabezpieczona?jak to własnie z tym jest? ze zawsze po tej przerwie w 8 dniu zaczynam nowe opakowanie i jestem zabezpieczona?

[anulcia_88]

A czytałaś ulotkę?? Przecież Yasmin ma bardzo łopatologicznie napisaną ulotkę...

[zabka19]

gdyby coś takeigo tam pisało to bym tu nie pisała.po za tym dopeiro zazcyznamz tymi tabletkami i nie wiem jakt o jest i wole się upewnić.

[anulcia_88]

Hmmm...a ja widzę coś innego...
7-dniowa przerwa w stosowaniu preparatu Yasmin

Po przyjęciu całego opakowania (21 tabletek) przez następnych 7 dni nie przyjmuje się tabletek. W czasie tej przerwy rozpoczyna się krwawienie z odstawienia. Zwykle występuje ono 2. lub 3. dnia po przyjęciu ostatniej tabletki preparatu. Przyjmowanie tabletek z następnego opakowania rozpoczyna się po 7-dniowej przerwie.
W czasie 7-dniowej przerwy w przyjmowaniu tabletek nie trzeba stosować dodatkowych metod zapobiegania ciąży pod warunkiem, że tabletki przyjmowano zgodnie z zalecanym schematem, a przyjmowanie kolejnego opakowania rozpoczęto po 7 dniach.

[zabka19]

zle sie zrozumiałysmy nie chodzi mi o zabezpeiczenie w 7 dniowej przerwie to w ulotce czytalam tylko czy jestem zabezpieczona w peirwszym dniu po 7 dniowej przerwie po pierwszej tabletce ktora wezme w peirwszy dzien po 7 dniowej przerwie.

[anulcia_88]

tak jesteś... to jest chyba logiczne...
Gdybyś zaczęła nowe opak. np. 9-10dnia po ostatniej z blistra to wtedy mogłabyś się martwić, a tak to jesteś zabezpieczona cały czas jeśli zachowujesz ciągłość 21+7 i znowu...21+7...

---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:32 ----------

Napisane przez anulcia_88

W czasie 7-dniowej przerwy w przyjmowaniu tabletek nie trzeba stosować dodatkowych metod zapobiegania ciąży pod warunkiem, że tabletki przyjmowano zgodnie z zalecanym schematem, a przyjmowanie kolejnego opakowania rozpoczęto po 7 dniach.

Tu to jest napisane - brak stosowania dodatkowych metod = pełna ochrona...

[zabka19]

dziękuję