Przesypianie nocy - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-03-23, 22:50   #1
BunnyZukino333
Rozeznanie
 
Avatar BunnyZukino333
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kontownia koło kielc
Wiadomości: 819
GG do BunnyZukino333
Unhappy

częste budzenie w nocy


Jestem mamą 7miesięcznej Julci do niedawna nie miałam z moją pociechą kłopotów jeśli chodzi o sen (nocny). Zasypiała wieczorem po kąpaniu i sapła do 4-5rano, wtedy dostawała cyca i dalej spała.Tęsknie za tymi czasami! Teraz moja mała kruszymka wsataje kilka razy w ciągu nocy , czesto płacze i marudzi nawet gdy napije sie mleczka nie uspokaja sie . Miałam problemy z karmieniem Julki, lekarz podejrzewal, ze płacze i budzi sie z głodu, ale... je coraz wieksze porcje i nic, wciąz to samo. Na ząbki nie licze, bo trwa to zbyt długonie wiem co mam robić, czy ja kiedys sie wyspię , a moja Julcia przespi całaą noc???Myślałam, ze wraz w wiekiem będzie coraz lepiej, przynajmniej jeśli chodzi o przespane noce, a tu...prosze o jakąs porade, co dalej robić??
BunnyZukino333 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-24, 00:41   #2
janebw
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 149
GG do janebw
Dot.: częste budzenie w nocy

Ja mam 8 miesieczna corke i odkad sie urodzila nie przespala calej nocy. Budzi sie 2, 3 razy. Byl taki okres, ze musialam sie z nia bawic w nocy 2 godziny, bo wstawala usmiechnieta i wypoczeta. Dzis klade sie o 9, i wstaje o 11, i potem ok 3. Zazdroszcze, ze moglas choc pare miesiecy pospac, ja nie wiem co to przespana noc i nie zapowiada sie, ze predko ja przespie. Moje oczy nie wygladaja najlepiej Nie wiem co robic, bo u mnie tez sprawa nie dotyczy zebow, chyba nie ma wyjscia jak poczekac, az wkoncu nadejdzie ten dzien. Tez ludzilam sie, ze jak dziekco podrosnie to sie zmieni, bo takie slyszalam zapewnienia. Tak wiec nie jestes sama
janebw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-24, 07:38   #3
babessa
Zadomowienie
 
Avatar babessa
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 583
Dot.: częste budzenie w nocy

Ja jestem mamą dwulatka, mój synek do 5 miesiaca życia spał do 5 rano, wypijał mleko i spał jeszcze dwie, trzy godziny. Niestety to się zmieniło. Był taki moment, że budził się nawet 5, 6 razy w nocy, a ja byłam wykończona i wściekła. Teraz ma dwa latka i budzi się tylko raz, ale praktycznie każdej nocy, wypija wodę i śpi dalej. Po pierwsze jeśli dziecko się budzi, a uważasz, że nie jest to spowodowane głodem (a najczęściej nie jest), to powinnaś zamiast mleka podawać mu wodę. Pewnie będzie protestował, bo przyzwyczaił sie do mleka w nocy, ale nie poddawaj się, bo potem jest coraz trudniej. Mój synek też protestował i było mi ciężko, bo długo płakał(delikatnie powiedziane), aż w końcu odpuścił.Trwało to jakiś czas, ale było warto. I zamias 5 razy, budził sie tylko raz. Jeśli chce mu sie pić to woda w zupełnosci wystarczy, a jeśli chciał mleka, a go nie dostanie, to w końcu zrezygnuje, bo zobaczy, że nie warto marudzić, gdyż nic tym nie osiąga. Jeśli masz jakieś pytania to napisz na PW, chętnie pomogę, bo mam już spore doświadczenie w nocnych pobudkach. Najważniejsze jest, żeby dziecko zrozumiało, że noc jest od spania, a nie od jedzenia i tym bardziej nie od zabawy. Trzeba być konsekwentnym, bo inaczej maluch robi co chce, a my chodzimy niewyspani i źli, a potem odbija sie to na maluszku i otoczeniu.
babessa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-24, 08:25   #4
Mariqa
Wtajemniczenie
 
Avatar Mariqa
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
Dot.: częste budzenie w nocy

Moje dzieci nawet kiedy przeszły na mieszankę, dalej wybudzały się w nocy. I to nie z głodu, takiej potrzeby nie odczuwały, bo ja w nocy szybko przestałam je dokarmiać.
Przesypianie całej nocy nie jest tylko problemem związanym z karmieniem, ale również z innymi czynnikami - np za dużo bodźców podczas dnia, uczucie niepokoju, przyzwyczajenie.
Przede wszystkim dziecko zapamiętuje, że w nocy je, dlatego wybudza się samo, po definytywnym zakończeniu nocnego dokarmiania również może się wybudzać przez jakiś czas, ale wkrótce powinno nauczyć się przesypiać całe noce.
Może zacznij od stopniowego skracania czasu karmienia nocnego.
Ponadto istnieje też u wielu dzieci szereg zaburzeń związanych ze zmianami faz snów, nie pamiętam dokładnie w jakich miesiącach życia następuje owa zmana, ale wydaje mi się, ze właśnie około 6 mż. Ten okres wówczas nalezy przetrwać
__________________
C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż
Knajpa, kościół, widok z mostu
Mariqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-24, 09:43   #5
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: częste budzenie w nocy

Przychodzą mi do głowy:
1. stały rytuał w ciągu dnia i związany z zasypianiem typu kąpiel, niezmienna pora, wyciszenie przedz snem,
2. obfity, ale dostosowany do wieku dziecka posiłek - może budzić się z głodu ale i z przejedzenia,
3. pragnienie - może dziecku chce się pić, proponuję przed spaniem napoić dziecko wodą,
4. za dużo snu w ciągu dnia, zwłaszcza po południu,
5. w nocy nie rozbawiać, jak się mała budzi - utulić, jeśli jest faktycznie głodna to nakramić, ale nie co chwilę, tylko raz czy dwa.
6. może w grę wchodzą kwestie natury emocjonalnej; w wieku 7-8 miesięcy dziecko szczególnie odczuwa rozłąkę z mamą, może właśnie wróciłaś do pracy, przestałaś karmić piersią, czy mała śpi z Tobą? mała może w nocy odreagowywać stres i "sprawdzać" czy jesteś "dostępna".
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-24, 13:30   #6
mammaluki
Raczkowanie
 
Avatar mammaluki
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 53
Dot.: częste budzenie w nocy

A czy znasz książkę "Każde dziecko może nauczyć się spać"? Rewelacja! Autora nie podam, bo pożyczyłam ją kolejnej osobie.. Nam pomogła!
Powodzenia!
mammaluki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-25, 15:15   #7
Marisa
Raczkowanie
 
Avatar Marisa
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 404
Dot.: częste budzenie w nocy

Mój synek budził się co 2-3 godziny w nocy i trwało to 15 miesięcy dopuki nie odzwyczaiłam go od piersi .Teraz wreście przesypia całe noce.
__________________
Marisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-03-25, 19:17   #8
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: częste budzenie w nocy

Cytat:
Napisane przez Marisa
Mój synek budził się co 2-3 godziny w nocy i trwało to 15 miesięcy dopuki nie odzwyczaiłam go od piersi .Teraz wreście przesypia całe noce.
rany jak byłas w stnie w ogole funkcjonowac? Moja mała tez sie budzi w nocy czesto, czasem co 2-3 a czasem co 1,5 godziny i czesciej i juz wlosy sobie rwe z głowy i łaże po scianach, a mala ma dopero 2 tygodnie... jestem nie do życia, mam oczy jak królik i nie wyobrażam sobie takiego fukcjonowania na dluższą mete
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-26, 09:31   #9
kostka.kr
Zadomowienie
 
Avatar kostka.kr
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 458
GG do kostka.kr
Dot.: częste budzenie w nocy

Dziewczyny mam książkę pt: "Uśnij wreszcie". Jeśli Wasze dzieci mają zły nawyk zasypiania i budzą sie kilkakrotnie w ciągu nocy, to ta książka na pewno Wam pomoże. Jest cienka, dobrze i łatwo napisana. Konsekwentnie stosując rady w niej udzielone Wasze dzieci zaczną normalnie spać i przede wszystkim Wy w końcu będziecie się wysypiać. Jeśli któraś z Was jest zainteresowana (kontakt przez PW),to prześlę książkę mailem.
Pozdrawiam !!!
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy:
cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie."
Paulo Coelho

kostka.kr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-26, 16:03   #10
Meme
Zadomowienie
 
Avatar Meme
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: bielsko- biała
Wiadomości: 1 030
GG do Meme
Dot.: częste budzenie w nocy

Ja też niestety mam problem ze spaniem..Kompiemy Filipa ok19, do łóżeczka trafia +/- ok. 20, po karmieniu. Śpi do 23-24, niby luz. Ale pote,m budzi sie znów ok. 3-4 rano. Wszytko byłoby fajnie, gdybym go nakarmiła i spałby dalej,ale on za chwile znów sie budzi, tak mniej wiecej ok. 5, a potem znów ok6.30. Myślałam ze jest głodny, nie najada sie ,ze mam słabym pokarm, ale w pewym momencie sie zorientowałam, że gdyby tak było, to po opróżnieniu jedenj piersi, chciałby drugiej, płakałby. A on po prostu zasypia przy piersi, ciągnie dokładnie, z zegarkiem w ręku 10min i dosć. Próbuję mu na siłę jeszcze dać cyca, ale on po prostu juz śpi. I za godzine znów sie budzi. I tak jest co dzień od prawie 6 tyg. Od 20 do 24 i potem do tej 3-4 ran, śpi bez problemu, zaczyna się "stawiać" własnie ok.4 rano. Nie wiem jak mam sobie z tym poradzić, bo wygląda na to, że on chyba nie jest głodny. a co wy myslicie? Meczy mnie to, bo od 4 rano właściwie nie śpię. A mały zasypia pootem tak ok7 rano.Muszę cos z tym zrobić, bo bede musiała wrócic do pracy i nie wyobrazam sobie takiego życia. Zwłaszcza, ze pzrez to zasypiam juz ok.21. Myślałam jeszcze, ze te jego pobódki od 4 rano to sprawa pieluchy, ale nawet po przewinieciu, mały dalej "nadaje o cycusia". Macie jakiś pomysł?
__________________
Kategorycznie odmawiam dalszego rozmnażania

FILIPEK
http://tickers.baby-gaga.com/t/squsq...pek+ma+już.png

MADZIA
http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...+Madzia+ma.png
Meme jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-27, 10:41   #11
kasieńka:)
Rozeznanie
 
Avatar kasieńka:)
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 655
Wink Dot.: częste budzenie w nocy

Moje problemy z nieprzespanymi nocami skonczyły sie od kad... moj Synek zaczoł spac ze mna w łożku!!! Przez pierwsze3 tygodnie budził się w nocy około 3 razy. Kolezanka poradziła mi zebym nie rozbudzała malca, czyli nie zaświecała pełnego swiatła. Kupilam nocna lampke dla dzieci, i wszystko robiłam przy niej. Po jedzieniu kładłam sie z Maciusiem do łóżeczka. Maciuś sam usypiał po około 10 min. Teraz Macius ma 5 miesięcy. Nasz wieczorny rytułał zawsze jest taki sam: o 19 kapiel (zawsze trwa ona dośc długo bo Maciejek uwielbia pływac), później karmienie i moje maleństwo zawsze usypia przy butli. Przed snem staram się go wymęczyć, czyli wygupiamy się, bawimy... Gdy Maciuś jest zmęczony szybciej zasypia. Tak więc zaraz po 20 mój Synek już śpi. Budzi się około 6-7 rano. Sporadycznie zdaża się że obudzi sie między 4-5 ale gdy tylko zje od razu zasypia. Tak więc życze powodzenia w przepsanych nocach...
kasieńka:) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-03-27, 13:04   #12
magda*M
Rozeznanie
 
Avatar magda*M
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 838
GG do magda*M
Dot.: częste budzenie w nocy

No to widzę, że nie jestem sama z "nocnym tańcowaniem" . Moja córcia (za dwa tygodnie skończy 5 m-cy) jest kąpana ok. godz 19:30, następnie butla i pięknie zasypia w ciągu kilku minut (oczywiście na rączkach ). Tylko, że dalej to już nie jest tak wesoło. Budzi się po godzinie jest wypoczęta, radosna i zaprasza do zabawy . No to zabawa trwa mniej więcej do 23-iej, lulanie-usypianie, sen do godziny 2-iej jedzenie, odbijanie sen do 5-6-tej (chociaż zdarzyło się kilka razy, ze musiałam się z nią bawić od 2-iej do 4-5-tej), znowu jedzenie i czasami jeszcze usypia na godzinkę lub dwie.
Tak czytałam Wasze wypowiedzi i może faktycznie raz w nocy powinnam jej dać herbatki. Tylko, że mała nawet w dzień nie chce nic pić poza mleczkiem (nie ma mowy o żadnym soczku czy herbatce), to co dopiero w nocy. Tylko sama nie wiem czemu tak często się budzi bo jakiś czas temu na jedzenie budziła się nawet po 6-7 godzinach (przeszła na bebiko 2) ale teraz znowu jest to samo. I nawet na noc dostaje kaszkę koło 160 ml i mimo to budzi się po 3-4 godzinach.
A co do tego co czytałam o próbowaniu usypiania a nie bawieniu się z dzidzią wieczorami . No u nas to nie jest takie proste. Nie wiem... my stawiamy, ze mała po prostu ma taki charakterek i juz nawet nie próbujemy z nią "walczyć". Jak próbowalismy kilka razy ją ululać nawet jak widzieliśmy, że jej chodzi o zabawę to mała robiła straszną "awanturę" (do tego stopnia, że długo nie mogła się uspokoić i zanosiła się). Także szukam na wizażu czegoś co by nam pomogło ale widzę, że więcej jest osób z takimi samymi problemami. I niestety nie pomogłam Wam tylko mogłam się wyżalić, że też jest mi źle i chciałabym już przesypiać całe noce. Pozdrawiam mocno i życzę jak najszybszej poprawy jeśli chodzi o przesypianie nocek.
magda*M jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-27, 14:51   #13
pkawecka
Zadomowienie
 
Avatar pkawecka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 213
Dot.: częste budzenie w nocy

Cytat:
Napisane przez kasiulka
rany jak byłas w stnie w ogole funkcjonowac? Moja mała tez sie budzi w nocy czesto, czasem co 2-3 a czasem co 1,5 godziny i czesciej i juz wlosy sobie rwe z głowy i łaże po scianach, a mala ma dopero 2 tygodnie... jestem nie do życia, mam oczy jak królik i nie wyobrażam sobie takiego fukcjonowania na dluższą mete
to minie. już niedługo. najgorzej jest przez pierwszy miesiąc.
i zapomina się o tym niewyspaniu, chociaż dla mnie sen zawsze był jest i będzie priorytetem czasem jak sobie usiłuję to przypomnieć jak to było to juz nie potrafię
pozdrawiam i trzymaj się
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma
pkawecka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-27, 14:54   #14
pkawecka
Zadomowienie
 
Avatar pkawecka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 213
Dot.: częste budzenie w nocy

Cytat:
Napisane przez magda*M
No to widzę, że nie jestem sama z "nocnym tańcowaniem" . Moja córcia (za dwa tygodnie skończy 5 m-cy) jest kąpana ok. godz 19:30, następnie butla i pięknie zasypia w ciągu kilku minut (oczywiście na rączkach ). Tylko, że dalej to już nie jest tak wesoło. Budzi się po godzinie jest wypoczęta, radosna i zaprasza do zabawy . No to zabawa trwa mniej więcej do 23-iej, lulanie-usypianie, sen do godziny 2-iej jedzenie, odbijanie sen do 5-6-tej (chociaż zdarzyło się kilka razy, ze musiałam się z nią bawić od 2-iej do 4-5-tej), znowu jedzenie i czasami jeszcze usypia na godzinkę lub dwie.
Tak czytałam Wasze wypowiedzi i może faktycznie raz w nocy powinnam jej dać herbatki. Tylko, że mała nawet w dzień nie chce nic pić poza mleczkiem (nie ma mowy o żadnym soczku czy herbatce), to co dopiero w nocy. Tylko sama nie wiem czemu tak często się budzi bo jakiś czas temu na jedzenie budziła się nawet po 6-7 godzinach (przeszła na bebiko 2) ale teraz znowu jest to samo. I nawet na noc dostaje kaszkę koło 160 ml i mimo to budzi się po 3-4 godzinach.
A co do tego co czytałam o próbowaniu usypiania a nie bawieniu się z dzidzią wieczorami . No u nas to nie jest takie proste. Nie wiem... my stawiamy, ze mała po prostu ma taki charakterek i juz nawet nie próbujemy z nią "walczyć". Jak próbowalismy kilka razy ją ululać nawet jak widzieliśmy, że jej chodzi o zabawę to mała robiła straszną "awanturę" (do tego stopnia, że długo nie mogła się uspokoić i zanosiła się). Także szukam na wizażu czegoś co by nam pomogło ale widzę, że więcej jest osób z takimi samymi problemami. I niestety nie pomogłam Wam tylko mogłam się wyżalić, że też jest mi źle i chciałabym już przesypiać całe noce. Pozdrawiam mocno i życzę jak najszybszej poprawy jeśli chodzi o przesypianie nocek.
moim zdaniem za wczesnie kładziesz ją spać wieczorem. dla niej to spanie o 19.30 to drzemka, która ją rozbija i stąd te cyrki z dalszym usypianiem. z opowieści innych mam i własnych doświadczen pamietam, że niektóre dzieci w tym wieku idą spać ok. 22-23 i wtedy śpią dłużej - nawet całą noc.
pozdrawiam.
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma
pkawecka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-27, 16:11   #15
Rzabba
Rzabbocop
 
Avatar Rzabba
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Guernsey
Wiadomości: 18 528
GG do Rzabba
Dot.: częste budzenie w nocy

U mnie sprawa wyglądała tak:
Na początku córcia chciała jeść w nocy co około 2 godziny i po kilku dniach jak załapałam o co biega to brałam ją do karmienia zanim się obudziła na dobre i takim sposobem spała całą noc, karmiona w międzyczasie.
Karmiłam na leżąco a łóżeczko mam zaraz przy łóżku, więc nie odczuwałam tego dotkliwie, nawet wstawac nie musiałam
Stopniowo nietóre przewry między karmieniami, zaczeły sie wydłużać i z czasem córcia przesypiała bez karmienia nawet 7-9 godzin (około 3 misiąca) jednak okazało się, że nie przybiera tak jak powinna, więc zaczęlam pilnowac nocnych karmień, żeby nie miała za długiej przerwy.
Potem przyjechała teściowa i poprzestawiała mi dziecko mała zamiast chodzić spać o 21 zaczeła zasypiać około północy i w dodatku w nocy zaczęła sie budzić i chciała się bawić.
Potem było przeziębienie i jakaś infekcja żółądkowa, zabkowanie itp. więc karmienia nocne cały czas były dośc czeste.
Teraz córa ma 8 miesięcy i powoli (tfu tfu) znowu zaczyna wydłużac przerwy między karmieniami nocnymi i jakoś spokojniej i lepiej śpi.

Z moich rozmów z lekarką, health visitorami i z tego co czytałam na forach dzieciowych wynika, że dużo dzieci w wieku około pół roczku znowu zaczynają potrzebować nocnych karmień, co zwykle jest związane z intensywnym wzrostem w tym okresie.

Kiedy młoda nadrabiała po tych infekcjach, to porzez ponad tydzień przechodziłam przez fazę karmienia ponad 30 razy na dobę
Jak widac piszę na tym forum więc przeżyłam

PS. Ja sie nasłuchałam jak to jest strasznie i "zobaczysz co to nieprzespane noce" itp że do tej pory jestem czasem zdziwiona, że nie jest tak źle jak myślałam, że będzie
Oczywiście po porodzie byłam bardzo zmęczona i przez wiele tygodni dochodziłam do siebie, teraz też często padam na nos ale nie stresuję się sytuacjami typu nieprzespana noc, bo dziecko to nie robot a czas leci tak szybko, że mimo niewyspania chciałabym jak najdłużej tulić w ramionach takiego małego bobaska

Pozdrawiam wszystkie niewyspane mamusie
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały.
10 PŻ
Rzabba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-27, 22:40   #16
janebw
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 149
GG do janebw
Dot.: częste budzenie w nocy

Witam, u mnie nocki wygladaja juz lepiej, czasem wystarczy jak dam jej troche popic i spi dalej, a czasami ja karmie. Jak sie obudzi to klade ja kolo siebie i czekam az sama zasnie, juz to potrafi, powierci sie i wkoncu zasnie, juz nie bujam, na poczatku plakala, ale nauczyla sie. Duza zmiana dotyczy zasypiania. Do niedawna mialysmy problemy z zasypianiem, co miesiac nowa metoda, bo satra po jakims czasie nie dzialala. Wiem, ze sa mamy ktore maja inne zdanie, ze nie powinnam jej na to pozwalac itp. No coz, meczylam sie ale to wkoncu moje dziecko. Dzis kalde ja obok siebie, daje jesc, masuje jej plecki, nozki, raczki, przytulamy sie, spiewam jej i usypia. I okazalo sie, ze przyszedl na nia czas i nauczyla sie. Jest to duza ulga, bo nie musze juz cudowac zeby ja uspic, a i ona ma mniej stresu. Pozdrawiam
janebw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-29, 13:08   #17
Roxette
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: małopolskie
Wiadomości: 1 264
GG do Roxette
Dot.: częste budzenie w nocy

Cytat:
Napisane przez magda*M
No to widzę, że nie jestem sama z "nocnym tańcowaniem" . Moja córcia (za dwa tygodnie skończy 5 m-cy) jest kąpana ok. godz 19:30, następnie butla i pięknie zasypia w ciągu kilku minut (oczywiście na rączkach ). Tylko, że dalej to już nie jest tak wesoło. Budzi się po godzinie jest wypoczęta, radosna i zaprasza do zabawy . No to zabawa trwa mniej więcej do 23-iej, lulanie-usypianie, sen do godziny 2-iej jedzenie, odbijanie sen do 5-6-tej (chociaż zdarzyło się kilka razy, ze musiałam się z nią bawić od 2-iej do 4-5-tej), znowu jedzenie i czasami jeszcze usypia na godzinkę lub dwie.
Tak czytałam Wasze wypowiedzi i może faktycznie raz w nocy powinnam jej dać herbatki. Tylko, że mała nawet w dzień nie chce nic pić poza mleczkiem (nie ma mowy o żadnym soczku czy herbatce), to co dopiero w nocy. Tylko sama nie wiem czemu tak często się budzi bo jakiś czas temu na jedzenie budziła się nawet po 6-7 godzinach (przeszła na bebiko 2) ale teraz znowu jest to samo. I nawet na noc dostaje kaszkę koło 160 ml i mimo to budzi się po 3-4 godzinach.
A co do tego co czytałam o próbowaniu usypiania a nie bawieniu się z dzidzią wieczorami . No u nas to nie jest takie proste. Nie wiem... my stawiamy, ze mała po prostu ma taki charakterek i juz nawet nie próbujemy z nią "walczyć". Jak próbowalismy kilka razy ją ululać nawet jak widzieliśmy, że jej chodzi o zabawę to mała robiła straszną "awanturę" (do tego stopnia, że długo nie mogła się uspokoić i zanosiła się). Także szukam na wizażu czegoś co by nam pomogło ale widzę, że więcej jest osób z takimi samymi problemami. I niestety nie pomogłam Wam tylko mogłam się wyżalić, że też jest mi źle i chciałabym już przesypiać całe noce. Pozdrawiam mocno i życzę jak najszybszej poprawy jeśli chodzi o przesypianie nocek.
Kochana, ja myślę, że jednak Twoja malutka płacze bo chce się jej najzwyczajniej pić. Z tego co zrozumiałam karmisz sztucznie, a dziecko karmione sztucznie MUSI byc dopajane. Pokarm matki zawiera wszystkie potrzebne substancje i składniki, więc nie trzeba dopajać dziecka na piersi.

Co do moich dzieciaczków to chyba mam jakieś aniołki, ale na wszeli wypadek cały wizaż odpukuje!!!
ma troje dzieci w bardzo zbliżonym wieku - najstarsza córcia w kwietniu kończy trzy lata, średnia córcia ma 15 miesiecy a najmłodszy synek na dniach skończy 5msc.
Średnia córka też miała małe "pomieszanie z poplątaniem" jeśli chodzi o nocne spanie, ale z czasem jej przesło i nie trwało to dłużej jak miesiąc na przełonie właśnie 7/8msc. teraz juz śpi całą noc chociaż właśnie intensywnie zabkuje. Swoją drogą dlaczego wykluczacie możliwość ząbkowania u swoich dzieci?Ząb nie wyjdzie po jednej nieprzespanej nocy. Im dziecko starsze tym dziasełka sa twardsze i ciezej się "wykluć" ząbkowi.
Moja najmłodsza pociecha (5msc) budzi sie najcześciej albo w okolicy godz. 5 nad ranem albo o 6. i jak nie zaśnie później to leży w łóżeczku, daję mu grzechotkkę bawi sie i w końcu czasami jeszcze przysnie. Jest karmiony z butelki, wiec karmie go w ciagu dnia co 3godz. Ostatnie jedzenie dostaje o 21 i idzie lulu. Czasami zje dużo a czasami tylko 50ml jeśli np. o 18zjadł bardzo dużo. I najważniejsze - nauczył sie tak, ze choćby w ciągu dnia nie widomo ile wypił to nawet jeśli śpi w okolicach godizny 19, to mam pewnosć, ze zaraz się obudzi i wypije ok. 120ml herbatki.
tak jakoś sie nauczył, rytm nia ma taki sam, niczego staram sie nie zmieniać. Kąpie go dosć wczeęnie bo o 17., ale przy trójce dzieci trzeba sobie jakos dzień zorganizować.
Pozdrawiam
Roxette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-30, 00:22   #18
magda*M
Rozeznanie
 
Avatar magda*M
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 838
GG do magda*M
Dot.: częste budzenie w nocy

Cytat:
Napisane przez Roxette
Kochana, ja myślę, że jednak Twoja malutka płacze bo chce się jej najzwyczajniej pić. Z tego co zrozumiałam karmisz sztucznie, a dziecko karmione sztucznie MUSI byc dopajane. Pokarm matki zawiera wszystkie potrzebne substancje i składniki, więc nie trzeba dopajać dziecka na piersi.

Co do moich dzieciaczków to chyba mam jakieś aniołki, ale na wszeli wypadek cały wizaż odpukuje!!!
ma troje dzieci w bardzo zbliżonym wieku - najstarsza córcia w kwietniu kończy trzy lata, średnia córcia ma 15 miesiecy a najmłodszy synek na dniach skończy 5msc.
Średnia córka też miała małe "pomieszanie z poplątaniem" jeśli chodzi o nocne spanie, ale z czasem jej przesło i nie trwało to dłużej jak miesiąc na przełonie właśnie 7/8msc. teraz juz śpi całą noc chociaż właśnie intensywnie zabkuje. Swoją drogą dlaczego wykluczacie możliwość ząbkowania u swoich dzieci?Ząb nie wyjdzie po jednej nieprzespanej nocy. Im dziecko starsze tym dziasełka sa twardsze i ciezej się "wykluć" ząbkowi.
Moja najmłodsza pociecha (5msc) budzi sie najcześciej albo w okolicy godz. 5 nad ranem albo o 6. i jak nie zaśnie później to leży w łóżeczku, daję mu grzechotkkę bawi sie i w końcu czasami jeszcze przysnie. Jest karmiony z butelki, wiec karmie go w ciagu dnia co 3godz. Ostatnie jedzenie dostaje o 21 i idzie lulu. Czasami zje dużo a czasami tylko 50ml jeśli np. o 18zjadł bardzo dużo. I najważniejsze - nauczył sie tak, ze choćby w ciągu dnia nie widomo ile wypił to nawet jeśli śpi w okolicach godizny 19, to mam pewnosć, ze zaraz się obudzi i wypije ok. 120ml herbatki.
tak jakoś sie nauczył, rytm nia ma taki sam, niczego staram sie nie zmieniać. Kąpie go dosć wczeęnie bo o 17., ale przy trójce dzieci trzeba sobie jakos dzień zorganizować.
Pozdrawiam
Widzę, że jesteś doświadczoną mamusią . To może masz dla mnie jakieś porady jak mam małą przyzwyczaić do picia czegokolwiek oprócz mlesia (owszem modyfikowane). Jak wspomniałam wcześniej niczego nie chce pić (próbowałam dwa rodzaje herbatek i teraz od 5 m-ca soczki). Popije dwa łyczki i na tym koniec. Tak jak napisałam poprzednio spróbowałam w nocy oszukać ją i zamiast mleka podałam jej herbatkę... Zakończyło się na krzyku była pobudka i i tak dostała swoje mleczko. Naprawdę mamy z tym kłopot, bo zaczyna mieć problemy z "kupką" , ręce już mi kompletnie opadają bo nic nie skutkuje.
Przepraszam, ale troszkę zeszłam z tematu. Pozdrawiam i z góry dzięki za jakiekolwiek porady.
magda*M jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-27, 22:04   #19
BunnyZukino333
Rozeznanie
 
Avatar BunnyZukino333
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kontownia koło kielc
Wiadomości: 819
GG do BunnyZukino333
Talking Dot.: częste budzenie w nocy

Witam wszystkich!!!
Pisze dopiero teraz , bo nie chcialam zapeszyc, ale moja córcia juz od ponad 2 tygodni przesypia cale noce.Sama nie wiem jak dokpnał sie ten cudNajpierw starałam sie stopniowo oduczyc ja jedzenia w nocy cyca, to było straszne. Juz myslałam, ze może byc tylko gorzej, ale....jakos wkoncu to zaakceptowała. Niestety mimo to czesto marudziła przez sen, az kiedys pewnego pieknego wieczoru wsadziłam ja na noc do spiworka i..........przespała zała noc, nie wiem czy to napewno jest sprawa spiworka, ale nie mogła w kazdym razie sie juz rozkopywac przez sen. Zaczeła spać spokojnijeji przesypia całe noce.Idzie spac po kąpaniu, przed godz 20 i wstaje rano ok 7.Drogie mamy, których dzieciaczki nie spi jeszcze ciagiem w nocy, nie martwcie sie, napewno nadejdzie taki dzien, a raczej noc jak u mnie, i takze i wasze pociechy beda spały do ranka.pozdrawiam serdecznie i dziekuje za wszystkie rady.
BunnyZukino333 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-04-28, 19:18   #20
Alien
Wtajemniczenie
 
Avatar Alien
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
Dot.: częste budzenie w nocy

Cytat:
Napisane przez BunnyZukino333
Drogie mamy, których dzieciaczki nie spi jeszcze ciagiem w nocy, nie martwcie sie, napewno nadejdzie taki dzien, a raczej noc jak u mnie, i takze i wasze pociechy beda spały do ranka.pozdrawiam serdecznie i dziekuje za wszystkie rady.
Moja córcia nie przesypia całej nocy i tak prawde mówiąc nie pamiętam, żeby jej się to zdazyło, no moze raz czy dwa, a tak to każda noc równa się kilka pobudek. I tak się zastanawiam właśnie czy ja kiedyś jeszcze się porzadnie wyśpię całą noc.
__________________

-------------------------------------------------------------------
11.09.2008 - spotkanie z Katesią
Alien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-28, 19:52   #21
BunnyZukino333
Rozeznanie
 
Avatar BunnyZukino333
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kontownia koło kielc
Wiadomości: 819
GG do BunnyZukino333
Dot.: częste budzenie w nocy

A ile twoja pociecha ma miesiecy??Moze faktycznie warto przeczytac, któras z ww. książek, ja naszczescie obeszłam sie bez tego, ale...tez przeszłam przez piekło, juz myslalam ,ze nigdy sie nie wyspie.Napisz cos wiecej o swojej malenstwie, moze jeszcze jest za małe, zeby przespac cała noc.Moja córa ma 8 i pół miesiaca.Pozdrawiam
BunnyZukino333 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-29, 08:37   #22
Alien
Wtajemniczenie
 
Avatar Alien
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
Dot.: częste budzenie w nocy

Cytat:
Napisane przez BunnyZukino333
A ile twoja pociecha ma miesiecy??Moze faktycznie warto przeczytac, któras z ww. książek, ja naszczescie obeszłam sie bez tego, ale...tez przeszłam przez piekło, juz myslalam ,ze nigdy sie nie wyspie.Napisz cos wiecej o swojej malenstwie, moze jeszcze jest za małe, zeby przespac cała noc.Moja córa ma 8 i pół miesiaca.Pozdrawiam
Pisałam na ten temat w tym wątku, zresztą sprawa podobna do twojej, też częste budzenie się dzidzi w nocy.
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=106964

Teraz moja córcia ma 4,5 miesiąca, wiec jeszcze malutka jest, ale jak czytam i syłsze, że praktycznie wszystkie dzieci w wieku 2 lub 3 miesięcy przesypiają już ładnie całe nocki, to czuje się taka samotna-niewyspana, z tym problemem.
__________________

-------------------------------------------------------------------
11.09.2008 - spotkanie z Katesią
Alien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-29, 19:52   #23
saska3
Raczkowanie
 
Avatar saska3
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 59
Dot.: częste budzenie w nocy

Moja gwiazdeczka w nocy budziła się przez pierwszy rok życia, co dwie godziny, gdyby nie pomoc męża padłabym ze przemęczenia. U nas przyczyną były najpierw kolki, a potem zęby. Karmiłam ją piersią i nie miała problemu z najedzeniem się , raczej z przejadaniem . Na kolki polecam wodę koperkową: jedna łyżeczka i po 15 minutach ukojenie dla dzidzi i dla rodziców Pozdrawiam wszystkie niewyspane mamy
__________________
Dobro i Zło mają to samo oblicze, wszystko zależy jedynie od momentu, w którym staną na drodze człowieka.

Paulo Coelho
saska3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-13, 20:34   #24
blada 1979
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 69
Wink Przesypianie nocy

Witajcie drogie mamy.
Mam ogromną prośbę czy może znacie jakieś skuteczne metody by dzidziuś przespał całą nockę. Mam wielki problem ze swoją córeczką, Izunia ma już prawie roczek a ciągle co dwie godziny ( z zegarkiem w ręku) budzi się do piersi i nie ma mowy żebym jej nie dała jeść. Próbowałam ją na noc karmić kaszkami, myślałam, że może to trochę opóźni moment obudzenia ale to nie pomogło. A jak by tego było mało Iza kładzie się spać około północy i wstaje na swoje nóżki o świcie. Jestem już strasznie tym zmęczona dlatego postanowiłam zasięgnąć rady , może Wy mi chociaż trochę pomożecie. Liczę na Was. Pozdrawiam.
blada 1979 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-14, 10:00   #25
watka
Rozeznanie
 
Avatar watka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 925
Dot.: Przesypianie nocy

Jak ma prawie roczek, to nie jest niemowlaczkiem z małym żołądeczkiem i na pewno nie jest aż tak znowu głodna. Chyba że się jej przestawił dzień z nocą i "zapomina" w się dzień najeść, bo ma ciekawsze rzeczy do roboty. Karmisz ją normalnie w dzień?
Jeżeli tak, to budzi się z przyzwyczajenia, nawykowo. W książkach opisują sposoby jak z tego wyjść, zaczynająć od podawania wody, coby się maleństwo zniechęciło do nocnych posiłków, poprzez smoczek, aż do tylko pogłaskania bo główce. Ale ja to znam tylko z teorii, bo moje bobo jest jeszcze malutkie .

Ale mam koleżankę, której dziecko ma półtora roczku i budzi się w nocy co półtorej godziny na cyca. I ona twierdzi że żadna książka nie opisuje jej synusia
__________________
Mój kotek - psotek - huncwotek: MARIANKA
A tu Wiewiórek plumpa sobie w brzuszku
watka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-14, 10:39   #26
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Przesypianie nocy

Blada musisz pomyśleć o odstawieniu małej od cycka w nocy inaczej sobie nie poradzisz, ona to robi nie z głodu tylko właśnie z przyzwyczajenia. Musisz spróbować dawać jej herbatkę albo wodę tak w każdym razie radzą lekarze. Ja mojego swojego czasu oduczyłam jedzenia w nocy i wstawał jedynie na picie, ale mimo że z czsem dawałam juz tylko wodę to zamiast przestać się budzić wstawal jeszcze więcej razy . Więc powróciłam do herbatki i budził się średnio trzy razy w nocy. Teraz niestety jesteśmy po szpitalu i wielkiej głodówce i Mati powrócił do jedzenia w nocy i nie mogę go tego oduczyć jak zrobiłam to wczesniej. Ale Ty spróbuj może się uda każde dziecko jest inne, może właśnie Twoje uda się przestawić. Powodzenia .
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-14, 11:01   #27
Mariqa
Wtajemniczenie
 
Avatar Mariqa
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
Dot.: Przesypianie nocy

blada 1979
Połączyłam Twój wątek z podobnym
Polecam jeszcze przeczytać:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=118724
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=82125
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=113588
i zajrzyj jeszcze do archiwum
__________________
C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż
Knajpa, kościół, widok z mostu
Mariqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-14, 17:13   #28
blada 1979
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 69
Dot.: Przesypianie nocy

Cytat:
Napisane przez Mariqa Pokaż wiadomość
blada 1979
Połączyłam Twój wątek z podobnym
Polecam jeszcze przeczytać:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=118724
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=82125
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=113588
i zajrzyj jeszcze do archiwum
Mariqa dzięki. Przeczytałam uważnie wszystkie załączone wątki, wiele się z nich nauczyłam i mam nadzieję ,że ta nauka się do czegoś przyda. Postanowiłam tą wiedze przełożyć na praktykę zaczynam dzisiaj w nocy. Mam wielką nadzieję ,że mi się uda. Trzymaj kciuki. Napiszę jak będą jakieś postępy i moja Izunia zacznie przesypiać noce. Pozdrawiam wszystkie nie wyspane mamuśki.
blada 1979 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-15, 13:38   #29
Katazyna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 144
Nieprzespane noce....

Tak naprawde to nie pamietam kiedy przespałam cała noc. gdy urodziła sie córka do 4 miesiaca miała kolke potem i tak nie spała w nocy bo budziła sie do cyca(karmiłam do 18 miesiaca) teraz nie karmie już jej ale za to przynajmniej 3 razy w nocy chce pić. W pokoju nawet nie odkręcamy kaloryferów wietrzymy przed snem oczywiście jest po kolacji. Pomuszcie bo nie wiem co mam robic czy to jest normalne a może ona w nocy jest głodna ,próbowałam dać jej mleko sztuczne nawet z kartonu (gotowane) i nie czhce .Zapomniałam napisać że córka ma 2latka i 3 miesiące.
Katazyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-15, 14:12   #30
Katazyna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 144
Dot.: Nieprzespane noce....

Chyba nikt nie ma takiego problemu jak ja
Katazyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:45.