2013-09-26, 15:38 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 9
|
Nie mogę sobie poradzić z utratą pracy
Straciłam pracę. W mojej pracy nadszedł kryzys i zapadła decyzja o zwolnieniu paru osób. Poszło według schematu: samotni, bez zobowiązań, bezdzietni, bez rodziny. Nikt nie pomyślał, że singiel też może mieć kredyt, zobowiązania finansowe, itp, a matki mają pracujących mężów. Ale nieważne. Wśród zwolnionych znalazłam się ja. Powód - kryzy, dla każdego powód taki sam. Nie umiem sobie w tej sytuacji poradzić. Nigdy w najgorszych snach nie widziałam tego, nawet nie przypuszczałam, ze mogę być w takiej sytuacji. Budowałam swoje poczucie wartości na tym, że byłam dobrym, solidnym pracownikiem, nie olewałam nigdy pracy, przykładałam się, zostawałam po godzinach, gdy trzeba było, moja praca była ceniona. Kwalifikacje też mam, znam biegle dwa języki. Każdej pracy szukałam ok. miesiąc, max. półtora. Zawsze wszystko bez żadnych znajomości, sama sobie wychodziłam.
Teraz wszystko jest inaczej. Wysyłam cv cały czas ale mam wrażenie, że trafia ono w kosmos, spełniam wymagania z ogłoszenia w 100%, ale cisza. Jak już jest rozmowa, to spinam się. Nigdy tak nie miałam, prace dostawałam już w czasie rozmowy (tak, tak, na rozmowie finalnej padała propozycja). Poza tym przyznam, że jestem wybredna. Pracowałam w dobrych firmach i chce się dalej rozwijać. Trudno mi mimo wszystko zejśc poniżej pewnego poziomu. Wiem, straszne. Są firmy, w ktorych chcę pracować i do tych wysyłam cv, ale jak na złość cisza. Zgłaszają się te, których do końca nie czuję. Jak już idę na rozmowie, to zabijam swoimi oczekiwaniami. Uprzedzając pytania - nie są one wcale duże, po prostu adekwtne do mojego doświadczenia i kwalifikacji (a te mam spore) i obowiązków na danym stanowisku. Załamuje mnie to. Wiadomo, mając dobrą pracę kupiłam mieszkania, spłacam je. Czy rzeczywiście jestem strasznie roszczeniowa? Proszę bez wyzwisk. Tylko obiektywnie. |
2013-09-26, 15:53 | #2 |
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
|
Dot.: Nie mogę sobie poradzić z utratą pracy
Jak długo już wysyłasz CV?
I ile tych mieszkań kupiłaś, kurczę? Moim zdaniem nie jesteś roszczeniowa, szukasz po prostu pracy na stanowisku odpowiednim do doświadczenia. Co nie jest obecnie łatwe. Za mało doświadczenia - źle, ale za dużo - też źle, bo wszyscy teraz szukają pracowników po taniości, a ty się cenisz i słusznie. Szukaj wytrwale i postaraj się nie zniechęcać, w końcu zostałaś zwolniona ze względu na kryzys, a nie ze względu na to, że byłaś złym pracownikiem. |
2013-09-26, 15:55 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Nie mogę sobie poradzić z utratą pracy
a jak u Ciebie z mobilnoscia? Mieszkanie mozesz wynajac by sie miec na splate kredytu, ew wziasc wspolokatorow by bylo taniej.
|
2013-09-26, 15:57 | #4 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 9
|
Dot.: Nie mogę sobie poradzić z utratą pracy
Cytat:
Szukam miesiąc. Mam oszczędności na 3 miesiące jeszcze, ale zwyczajnie się boję. Później pomogą mi rodzice (już to z nimi uzgodniłam), ale ja tak nie chcę, mam swoje lata i od paru lat jestem na swoim. |
|
2013-09-26, 15:59 | #5 | |
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
|
Dot.: Nie mogę sobie poradzić z utratą pracy
Cytat:
Spokojnie, jak masz oszczędności na trzy miesiące to jesteś w komfortowej sytuacji, masz też plan awaryjny. Masz więc wszystko poukładane, nie stresuj się jeszcze. W trzy miesiące powinnaś znaleźć pracę |
|
2013-09-26, 16:00 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Gniezno
Wiadomości: 54
|
Dot.: Nie mogę sobie poradzić z utratą pracy
Piszesz, że masz doświadczenie, kwalifikacje i znasz języki. Może powinnaś się zastanowić nad założeniem własnej działalności? Pracowałaś w swojej branży trochę więc pewnie masz rozeznanie. Pomyśl o tym.
__________________
Zmieszaj jak największy błękit z jak największą czernią, wszyscy którzy wrócili z biegunów zawsze będą ze mną... |
2013-09-26, 16:02 | #7 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 9
|
Dot.: Nie mogę sobie poradzić z utratą pracy
Cytat:
Mobilność? Mieszkam w Warszawie, tu jest w sumie największy rynek i tu chciałabym pozostać. Wyjazd za granicę jest ostateczną ostatecznością. ---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ---------- Cytat:
|
||
2013-09-26, 16:09 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 516
|
Dot.: Nie mogę sobie poradzić z utratą pracy
Nie poddawaj się, szukaj dalej gdzie chciałabyś pracować?
__________________
"You've got something I need, In this world full of people there’s one killing me And if we only die once I wanna die with you" Wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post75739756 |
2013-09-26, 16:12 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 158
|
Dot.: Nie mogę sobie poradzić z utratą pracy
Mam na myśli nazwy firm No jest parę takich. Celuję w telekomunikacyjne i banki, ogólnie korporacje.
Ech, wydalo się, że to ja to ja Dobra, nie zmienia to faktu, że problem jest. Edytowane przez Marbella85 Czas edycji: 2013-09-26 o 16:18 |
2013-09-26, 16:21 | #10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
|
Dot.: Nie mogę sobie poradzić z utratą pracy
Cytat:
moze jednak warto odrobine obnizyc wymagania,aby miec troche gorsza prace ale miec a w tym czasie szukac dalej? lepsze to niz siedziec w domu i wpadac w marazm i depresje. |
|
2013-09-26, 16:22 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 516
|
Dot.: Nie mogę sobie poradzić z utratą pracy
Hehe tak bywa szukaj dalej, na pewno niedługo dostaniesz pracę, nie zaniżaj zaś swoich oczekiwań, bo będziesz stała w miejscu, w dodatku z nędzną pensją
__________________
"You've got something I need, In this world full of people there’s one killing me And if we only die once I wanna die with you" Wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post75739756 |
2013-09-26, 16:28 | #12 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 9
|
Dot.: Nie mogę sobie poradzić z utratą pracy
Cytat:
Druga sprawa, wiem, że można zdecydować się na coś poniżej naszych standardów, ale z drugiej strony... szukanie pracy mając pracę - jak tłumaczyć wyjścia w połowie dnia, ileż lekarzy można obskakiwać Po drugie, nie wiem, takie skoki w cv. No zastanowię się. |
|
2013-09-26, 16:34 | #13 | |
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
|
Dot.: Nie mogę sobie poradzić z utratą pracy
Cytat:
|
|
2013-09-26, 16:40 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 9
|
Dot.: Nie mogę sobie poradzić z utratą pracy
|
2013-09-26, 16:46 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Nie mogę sobie poradzić z utratą pracy
Cytat:
Twoi rodzice tez mieszkaja w Warszawie? O ile nie podpisalas porozumienia stron to masz prawo do zasilku dla bezrobotnych. Jest smiesznie maly chyba kolo 500 zl, ale zawsze choc troche latwiej. |
|
2013-09-26, 17:02 | #16 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 9
|
Dot.: Nie mogę sobie poradzić z utratą pracy
Cytat:
Ogólnie, dzwonią takie sobie, które nie dają perspektyw. Wiem, że jestem wybredna, ale na niczym nie zależy mi tak jak na rozwoju. |
|
2013-09-26, 17:05 | #17 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 764
|
Dot.: Nie mogę sobie poradzić z utratą pracy
Nie powinnaś obniżać wymagań, ale z drugiej strony mamy wszechobecny kryzys i ciężko o pracę jakąkolwiek. Szukaj. To dopiero miesiąc. W ciągu trzech następnych powinnaś znaleźć odpowiednią dla siebie pracę . Ten czas bez zajęcia możesz wykorzystać odpowiednio. Przez ten czas gdy siedzisz w domu nadrób zaległości w czytaniu, słuchaniu muzyki, gryntowne sprzątanie. Szukaj i jednocześnie nie zadręczaj się tym, bo to Cię niepotrzebnie negatywnie nakręca. Spokojnie i z opanowaniem podejdź do tego. Jesteś mądrą, odpowiedzialną kobietą - na pewno sobie poradzisz. Trzymam kciuki
__________________
"Chciałabym wystarczyć Ci na całe życie. Żeby cały świat nam zazdrościł, że mamy właśnie siebie." luty 2014 - początkująca włosomaniaczka
|
2013-09-26, 18:15 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Nie mogę sobie poradzić z utratą pracy
Cytat:
|
|
2013-09-26, 19:11 | #19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 165
|
Dot.: Nie mogę sobie poradzić z utratą pracy
eh nie ty jedna masz ten problem :/
__________________
''Bóg ustanowił granice ludzkiej mądrości, nie zakreślił jedynie granic jej głupocie - a to nie jest uczciwe'' - Konrad Adenauer |
2013-09-26, 19:23 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Nie mogę sobie poradzić z utratą pracy
nie tylko wysyłaj- ale też idź.
Idź nie raz - co tydzień. Powodzenia
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć" Szczęściara |
2013-09-26, 23:10 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Nie mogę sobie poradzić z utratą pracy
Głowa do góry przykro mi że jesteś w takiej sytuacji ale popatrz na to z tej strony - jeśli ty nie możesz znaleźć pracy, jeśli nie ma dla ciebie stanowiska - sama je sobie stwórz. Zastanów się nad tym jakie usługi mogłabyś świadczyć innym, wykształć się w tym kierunku jeśli to konieczne - nie wiem jakie studia skończyłaś, ale zastanów się nad otworzeniem własnej działalności, pracy na zasadzie samozatrudnienia. Wbrew pozorom nie każdy biznes potrzebuje dużego wkładu własnego, zależy od tego co chcesz zaoferować ludziom. Pomyśl nad tym, bo w dzisiejszych czasach to żaden problem i moim zdaniem własna malutka działalność która pozwoli ci skromnie przeżyć to dużo lepsza opcja niż ciągnięcie dwóch etatów
|
2013-09-27, 00:06 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Nie mogę sobie poradzić z utratą pracy
Właśnie miałam to podpowiedzieć. Przemyśl, w których firmach najbardziej zależałoby Ci na pracy i pójdź tam osobiście. Wydaje mi się, że to zawsze nieco mocniej świadczy o zaangażowaniu i o tym, że komuś bardzo zależy. Kliknąć aby wysłać cv to sekunda, ubrać się jakoś elegancko, pofatygować na miejsce to trochę więcej zachodu. No i w pamięci ewentualnego decydującego o naborze z pewnością pozostaniesz
Powodzenia, zdawaj relację z frontu |
2013-09-27, 07:50 | #23 | |
Buc
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 915
|
Dot.: Nie mogę sobie poradzić z utratą pracy
Cytat:
błagam, nikt nikogo nie wpuści z ulicy, żeby sobie z panią z HR porozmawiał. tym bardziej w korpo.
__________________
|
|
2013-09-27, 08:15 | #24 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 9
|
Dot.: Nie mogę sobie poradzić z utratą pracy
Cytat:
---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ---------- Co do działalności - nie jest to możliwe. Nie mam aż takich zdolności, żeby je sprzedać. Żeby je zdobyć potrzebuje praktyki, czyli po prostu pracy. Ok, jest coś co robię po godzinach, ale nie umiem tego jeszcze na tyle, żeby to sprzedawać na potęgę. Zarabiam z tego max. 1000 miesięcznie, czasami nic. Zależny od miesiąca. Poza tym mogłabym to robić w domu, na kompie, a ja po prostu muszę wyjść do ludzi, bo inaczej zwariuję. I na koniec - nie każdy ma naturę przedsiębiorcy. Także jednak mowa o pracy na etacie. |
|
2013-09-27, 09:05 | #25 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 729
|
Dot.: Nie mogę sobie poradzić z utratą pracy
Może nie do końca najmądrzejsza rada, ale może przy zdziwieniu pracodawcy co do swoich wymagań finansowych (pomijając, że masz doświadczenie) mów prosto z mostu, że masz kredyt mieszkaniowy, więc to nie jest suma z kosmosu. Jesteś samodzielna i chcesz, by praca pozwoliła Ci na tę samodzielność.
Słyszałam, że HRowcy lubią ludzi z kredytem bo taki pracownik bardziej będzie się pracy trzymał (coś jak samotne matki). No, ale to tylko teoria, nie wiem jak w praktyce Znam ten ból, bo sama wysyłałam setki CV, tyle że na mniej wykwalifikowane stanowiska, i spełniałam wymagani, miałam nawet większe doświadczenie niż chcieli i co? Zero odzewu. Dodam, że CV wyglancowałam tak, że do niczego się przyczepić nie można ... no ale bywa. Aaaa i też się dziwili jak podawałam kwotę ponad minimalną krajową A ile lat pracowałaś w poprzedniej firmie? |
2013-09-27, 09:21 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Nie mogę sobie poradzić z utratą pracy
od razu bylo wiadomo, ze korporacje, nikt poza nimi nie robi az 4 etapow rekrutacji.
Jedyne co mozna to personalizowac maile, wiec pisac do konkretnej osoby a nie na biuro@super-firma.com tylko jan.kowalski@super-firma.com, mozesz dzwonic i prosic konkretna osobe zazwyczaj dadza Ci do sluchawki, ew dowiesz sie ze jej nie ma i dlaczego wtedy zrozumiesz czemu nie odpisuje na maile. W takiej sytuacji szukasz innej osoby kontaktowej. Osoby kontaktowe szukasz przez goldenline lub linkedin gdzie sama tez sobie zakladasz profil z cv, wyszukiwarka wypluje Ci osoby pracujace w danej firmie, ktora Cie interesuje. Napisz jaka branza Cie interesuje. |
2013-09-27, 09:33 | #27 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
|
Dot.: Nie mogę sobie poradzić z utratą pracy
CV najlepiej by trafiało bezpośrednio do szefa, bo jak osoba co przeprowadza rekrutację zobaczy, ze rekrut ma większe doświadczenie i wykształcenie od niej samej, to tylko z tego powodu wywali jego CV do śmietnika, tak to wygląda niestety.
|
2013-09-27, 09:42 | #28 | |
Buc
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 915
|
Dot.: Nie mogę sobie poradzić z utratą pracy
Cytat:
wtf?
__________________
|
|
2013-09-27, 09:47 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
|
Dot.: Nie mogę sobie poradzić z utratą pracy
Autorka pisała, że banki i telekomunikacja.
Korporacje lubią ludzi z kredytami, bo takie osoby są uwiązane, nie odejdą same, będą się bardziej poświęcać ze strachu, itp. Spokojnie znajdziesz coś i wszystko się ułoży. Znalezienie dobrej pracy wymaga więcej czasu. To siedzenie w domu tak Cię dobija.
__________________
|
2013-09-27, 10:01 | #30 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
|
Dot.: Nie mogę sobie poradzić z utratą pracy
Tak właśnie jest i słyszałam to od niejednejosoby z rekrutacji, lub z firmy, przyjmującej CV, swego czasu sama rekrutowałam, wiec bezposrednio wiem jak to wygląda. Nie mówie, ze zawsze i wszędzie, ale jest to dość powrzechne, zresztą juz na przedsiębiorczosci w LO wbito mi to do głowy, później się tylko przekonałam, ze to prawda.
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:25.