Majowe "staraczki" 2011

[davincicode]

Lista staraczek oraz fasolek znajduje się na naszej stronce:

http://www.wix.com/davincicode999/wizazowestaraczki

Witajcie dziewczyny! My z mężem staramy się o dziecko już 4 miesiące i jak na razie nic z tego nie wychodzi, bo za każdym razem pojawia się okres. W tym miesiącu znów go dostałam więc jestem rozczarowana, ale z drugiej strony przeczuwałam, że znów się nie uda. Jednak staram się nie poddawać, dlatego w maju intensywnie zabieramy się do roboty

Może są wśród was i te, które przyłączyłyby się do "majowego starania", bo razem byłoby z pewnością raźniej. Oczywiście dzielmy się tu naszymi doświadczeniami. Być może poczucie wspólnoty w tym samym celu doda nam odwagi i podtrzyma nadzieję, a wtedy będziemy mogły chwalić się udanymi próbami lub też wyżalić, że na razie jeszcze nie wyszło. Najważniejsze jest to, byśmy mogły znaleźć w sobie oparcie. Dzięki niemu wiemy, że nie jesteśmy same ze swoim problemem, gdyż wiele innych kobiet ma identyczny, więc wiedzą co czujemy.

Trzymajmy nawzajem za siebie kciuki a napewno się uda! Maj to miesiąc zakochanych, także nie zapominajmy o romantycznych chwilach spędzonych z partnerem sam na sam. Więcej spontaniczności potrzeba w naszych "staraniach". Dajmy się porwać chwili! Sprawmy, by nasz men poczuł się wyjątkowy oraz że działa na nas jak magnes wtedy i on się odstresuje i o dzidzię będzie łatwiej. A i szalejmy często! Pomyślmy sobie, że nie musi się teraz udać, bo to miesiąc sprawiania sobie nawzajem przyjemności, a nie rutyna i "praca".

Wiele dziewczyn żali się na forach, że nie mogą zajść w ciążę, a gdy już im to się uda, to już na forum nie wracają "by się pochwalić" i pozostali nie wiedzą, co z tą osobą się stało. Dlatego my dziewczyny nie będziemy siebie "olewać" i gdy znajdziemy chwilkę czasu napiszmy co tam u nas słychać!

Ps. To, że do maja jeszcze parę dni, nie oznacza wcale, żebyśmy odkładały "igraszki" na potem

[emigra]

Witaj u mnie konczy sie pierwszy cykl wlasnie i jutro mam termin @ wiec pewnie dolacze do Ciebie bede trzymac kciuki zeby maj byl owocny

[CarmelaSoprano]

powodzenia, trzymam kciuki

[zanetaa88]

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=519439 tutaj jest podobny wątek

Powodzenia!

[monika21121984]

trzymam kciuki ,aby sie udało
ja w maju bede JUŻ mamą !!!!

[wranes]

Witajcie,
to też się przyłączam
wczoraj miałam termin na @ i nie dostałam, ale dzisiaj już mi temperatura spadła i mam już brązowe plamienia. Także od 6 maja zaczynają się dni płodne i do roboty
Trzymam kciuki

[emigra]

Dziewczyny, dlaczego wyganiacie kogos do innych watkow? Skoro dziewczyna zalozyla taki watek to znaczy ze widocznie w innych nie umiala sie odnalezc - bo trzeba przyznac ze ciezko sie zaaklimatyzowac w watku, gdzie wszystkie osobki sie juz znaja i bywa ze niechetnie przyjmuja nowe osoby.


Wranes, ja tez czekam wlasnie na @ - ma byc dzisiaj, poki co boli mnie strasznie brzuch


Moze napiszemy cos o sobie?

To moze i ja zaczne
Nazywam sie Paulina i mam 22 latka (za dwa tygodnie ) mezata od 9 miesiecy, teraz zaczniemy 2 cykl staranek o juniora / juniorke dziecko planowalismy dlugo, starac chcielismy sie dopiero od czerwca - gdy skoncze studia, ale tak jakos wyszlo, ze zaczelismy juz w kwietniu

[wranes]

Napisane przez emigra

Dziewczyny, dlaczego wyganiacie kogos do innych watkow? Skoro dziewczyna zalozyla taki watek to znaczy ze widocznie w innych nie umiala sie odnalezc - bo trzeba przyznac ze ciezko sie zaaklimatyzowac w watku, gdzie wszystkie osobki sie juz znaja i bywa ze niechetnie przyjmuja nowe osoby.


Wranes, ja tez czekam wlasnie na @ - ma byc dzisiaj, poki co boli mnie strasznie brzuch


Moze napiszemy cos o sobie?

To moze i ja zaczne
Nazywam sie Paulina i mam 22 latka (za dwa tygodnie ) mezata od 9 miesiecy, teraz zaczniemy 2 cykl staranek o juniora / juniorke dziecko planowalismy dlugo, starac chcielismy sie dopiero od czerwca - gdy skoncze studia, ale tak jakos wyszlo, ze zaczelismy juz w kwietniu

To i ja coś skrobnę
Mam na imię Ania, 33 lata, mężatka od 2002 r. , staramy się o drugą dzidzię od stycznia br, wcześniejsze niestety [*][*].
Bardzo się cieszę z tego wątku, bo tak jak emigra słusznie zauważyła trudno dołączyć do istniejących wątków gdzie wszyscy się znają. Dlatego mam nadzieję, że stworzymy super grupę gdzie będzie można się podzielić tymi dobrymi jaki smutnymi wieściami.

[emigra]

Mam nadzieje, ze znajdzie sie jeszcze kilka osobek


Wranes, przykro mi z powodu #, ale trzeba byc dobrej mysli

[Farina]

Cześć dziewczyny ja udzielam się na innym wątku staraniowym, ale chętnie i do was dołączę. Może czasami podzielę się własnym doświadczeniem, no i może ten wątek wkońcu będzie dla mnie szczęśliwy. Mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko temu, abym do was zaglądała.

Mam na imię Renata 28 lat, staram si ę o pierwsze dziecko już 6 cykl. Prowadzę wykres temperatury drugi cykl.

[emigra]

Hej Farina

ja prowadze wykresy na skarbmamy juz 13 cykli, ale nie mierzylam i nie mierze temperatury, bo niestety w moim przypadku to bez sensu (czesto wyjezdzam, wstaje o roznych porach, itp) ale wiem, ze duzo to daje

[Farina]

Napisane przez emigra

Hej Farina

ja prowadze wykresy na skarbmamy juz 13 cykli, ale nie mierzylam i nie mierze temperatury, bo niestety w moim przypadku to bez sensu (czesto wyjezdzam, wstaje o roznych porach, itp) ale wiem, ze duzo to daje

Ja też prowadze wykresy na skarbmamy, a ze względu na to , że wstaję o różnych godzinach to temperaturę mierzę o 4:10. I ostatnio wykres ładnie wyglądał, tylko niestety zakończył się @. A tak wogóle to wiedziałam, że ciebie skąś kojarze, na pewno z tamtąd.

[emigra]

Farina, na sm mam inny nick
Mozesz mnie kojarzyc z watku ''Nowy rok witamy...'' bo na poczatku sie tam udzielalam - wtedy jeszcze sie nie staralam ale jakos przestalam sie tam odzywac, bo dziewczyny za bardzo sie nakrecaly nawzajem ....

[Farina]

Napisane przez emigra

Farina, na sm mam inny nick
Mozesz mnie kojarzyc z watku ''Nowy rok witamy...'' bo na poczatku sie tam udzielalam - wtedy jeszcze sie nie staralam ale jakos przestalam sie tam odzywac, bo dziewczyny za bardzo sie nakrecaly nawzajem ....

No właśnie ja dołączyłam do tego wątku i tam zostałam. Wiedziałam, że kojarze twego avatarka.

[emigra]

Napisane przez Farina

No właśnie ja dołączyłam do tego wątku i tam zostałam. Wiedziałam, że kojarze twego avatarka.

moja @ sobie w kulki chyba leci brzuch boli ale poki co cisza, a wole zeby dzisiaj przylazla

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez emigra

u mnie konczy sie pierwszy cykl wlasnie i jutro mam termin @ wiec pewnie dolacze do Ciebie bede trzymac kciuki zeby maj byl owocny

Też mam za sobą pierwszy cykl starań, już wiem, że bezowocny (ale w sumie było mało okazji ) - zaczynamy drugi

[emigra]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;26541924]Też mam za sobą pierwszy cykl starań, już wiem, że bezowocny (ale w sumie było mało okazji ) - zaczynamy drugi [/QUOTE]

a masz juz @? bo ja jeszcze nie :/

u nas tez okazji bylo malo, ale jedna z kolezanek zaszla w cyklu gdzie tylko raz sie kochali - wiec da sie hihi

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez emigra

a masz juz @? bo ja jeszcze nie :/

Już mi się kończy. Ten cykl był dość krótki, bo 26 dni, poprzedni 30 - ale niedawno odstawiłam pigułki, więc takie wahania są w sumie normalne.

[wranes]

Napisane przez emigra

a masz juz @? bo ja jeszcze nie :/

u nas tez okazji bylo malo, ale jedna z kolezanek zaszla w cyklu gdzie tylko raz sie kochali - wiec da sie hihi

U mnie w tym cyklu też jakoś nie było okazji i tylko raz było przytulanko, no i chyba za mało

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez wranes

U mnie w tym cyklu też jakoś nie było okazji i tylko raz było przytulanko, no i chyba za mało

U nas też tylko raz, co prawda w okolicach owulacji, ale widać nie trafiliśmy
Widzę, że jesteś z zachodniopomorskiego - ja też

[CarmelaSoprano]

ja też z zachodniopom. choc teraz mieszkam w okolicach Gdyni, ale mam ogromny sentyment do tamtych rejonów.
Nasza córeczka ma przyjść na swiat w lipcu, staralismy sie dość dłuho b ponad 1,5roku, ale bez żadnych kalkulacji, celowania w płodne dni, pomiarów temp. itp

[wranes]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;26544512]U nas też tylko raz, co prawda w okolicach owulacji, ale widać nie trafiliśmy
Widzę, że jesteś z zachodniopomorskiego - ja też [/QUOTE]

tak, z zachodniopomorskiego

[davincicode]

Witam kochane!
Przede wszystkim chciałam wam podziękować za wyrozumiałość i życzliwość. Również uważam, że razem stworzymy zgraną grupę. Naprawdę jestem wam wdzięczna za przyjazne nastawienie, co na forach jest teraz rzadkością, bo przeważnie każdy czeka na okazję, by komuś dokuczyć lub obrazić.

My z mężem mieliśmy starać się o dzidzię co drugi dzień, jednak jak na razie udaje nam się codziennie. Po tym leżę ponad 15 min. Wcześniej zaraz "po" leciałam i wszystko z siebie wymywałam i może to był błąd. Koleżanka powiedziała mi, że nie ma się co sugerować wyliczaniem dni płodnych, tylko starać się zaraz po okresie. Nawet nasze babcie tak uważają, czyli musi w tym coś być. Ostatnio skupialiśmy się przeważnie na środku cyklu i to może również był błąd. Oczywiście jeszcze wiele wiele dni "roboty" przed nami, ale podzielę się z wami moim doświadczeniem. Pozdrawiam, i mam nadzieję, że więcej kobiet dołączy do naszej rozmowy.

[magolina]

Za wszystkie staraczki trzymam mocno kciukasy
Życze Wam, żebyście jak najszybciej zobaczyły wymarzone II kreseczki
Będę Was podczytywać i Wam kibicować

[davincicode]

Niektóre dziewczyny bardzo sobie chwalą olejek z wiesiołka, jako że ułatwia zajście w ciążę. Ile z tego prawdy - nie wiem, ale lepiej na własną rękę nie "leczyć się" ziołami. Ostatnio rozmawiałam z koleżanką, która ma sześciomiesięczną córeczkę. Zapytałam jej jak często z mężem starali się o dzidzię. Powiedziała mi, że codziennie, a czasami nawet i dwa razy dziennie, jak mieli natchnienie Wtedy przejrzałam mój kalendarzyk i co się okazało? Średnio wychodzi 10 zbliżeń na miesiąc! Już nie dziwi mnie, dlaczego to wszystko, aż tak się przeciąga. Zobaczymy co z tego wyniknie, bo jak narazie staramy się codziennie.

[emigra]

Hej Magolinka, trzymaj i nie puszczaj kochana ;*

[davincicode]

A tak pokrótce może przybliżę wam parę faktów na mój temat

Mam 24 lata i jak już wspomniałam od stycznia 2011 staramy się z mężem o dziecko. Jak do tej pory wszystkie 4 próby spełzły na niczym, ale staram się nie załamywać i próbować dalej, bo jakaż piękna czeka mnie nagroda, gdy wreszcie się uda. Cykle mam nieregularne wahające się od 25 do 31 dni. Staramy się "celować" głównie w dni płodne, ale jak teraz sobie o tym pomyślę, to może być błąd. Dziś jest 5 dzień cyklu. Jednak od 3 dnia cyklu staramy się codziennie (mimo okresu - czego nie zrobi się dla dzieciątka ) Już mam dosyć okresu i chciałabym, żeby już się nie pojawił, czego również wam życzę

[agawoo]

Napisane przez davincicode

Dziękuję ci za zrozumienie i wsparcie, ale przede wszystkim za to, że się za mną wstawiłaś.

My z mężem mieliśmy starać się o dzidzię co drugi dzień, jednak jak na razie udaje nam się codziennie. Po tym leżę ponad 15 min. Wcześniej zaraz "po" leciałam i wszystko z siebie wymywałam i może to był błąd. Koleżanka powiedziała mi, że nie ma się co sugerować wyliczaniem dni płodnych, tylko starać się zaraz po okresie. Nawet nasze babcie tak uważają, czyli musi w tym coś być. Ostatnio skupialiśmy się przeważnie na środku cyklu i to może również był błąd. Oczywiście jeszcze wiele wiele dni "roboty" przed nami, ale podzielę się z wami moim doświadczeniem. Pozdrawiam, i mam nadzieję, że więcej kobiet dołączy do naszej rozmowy.

Witam sie i ja Też udzielałam się w innym wątku, i zaglądam tam czasem, ale już nie nadążam, nie kojarzę cześci dziewczyn ...
Mam nadzieję, że tu będzie inaczej

Magolina, emigra - witajcie

O ile nie stchórzę, to rozpoczynamy z mężem staranka w tym cyklu

[emigra]

Davincicode, staralam sie jak moglam, ale tak na odleglosc nie pomoge niestety, mam nadzieje ze problem sie rozwiaze

Agawo, hej kochana, ja Ci kojarze skads nie tchorz - to bardzo fajne uczucie - rozpoczac starania

[Scio]

Emigro trzeba było zapraszać na "nasz" wątek, a nie przenosić się