będę chrzestną

[gochacz]

tak się złożyło ,że zostanę chrzestną w święta ale ejst mały problem... wogóle nei wiem co i jak;p o to by być chrzestną zostałąm poinforowana telefonicznie bo w rodzinnym domu żadko bywam nie wiem co mam kupić ile włożyć w kopertę jakei są zadanai chrzesnej... kompletnie klapa;/ może ktoś coś doradzi

[kociulek]

Napisane przez gochacz

tak się złożyło ,że zostanę chrzesną w święta ale ejst mały problem... wogóle nei wiem co i jak;p o to by być chrzesną zostałąm poinforowana telefonicznie bo w rodzinnym domu żadko bywam nie wiem co mam kupić ile włożyć w kopertę jakei są zadanai chrzesnej... kompletnie klapa;/ może ktoś coś doradzi

Chyba najlepiej dogadaj się z rodzicami dziecka, czy powinnaś coś kupić. Z tego co wiem, to niektórzy rzyczą sobie, aby kupić dziecku ubranko do chrztu. Raczej napewno będziesz musiała kupić białą szatę. W kościele nie ma czym się stresować. Ksiądz wypowiada słowa Przyjmij tą białą szate... czy coś takiego, wtedy kładziesz ją na dziecko. Najlepiej jakbyś miała ją przygotowaną i nie szukała nagle w torebce Nawet jesli przegapisz te słowa księdza, to napewno on powie, ze teraz proszę położyć białą szatę
Do koperty włożysz w miarę swoich możliwości. Wg. mnie to nie wesele, więc nie masz obowiązku się rozrzucać. Ja dla swojego chrześniaka dałam pamiatkę i jakis ciuszek. Wszystko w granicach 100zł.
Aaaa.. i jeśli nie jesteś często w swojej rodzinnej miejscowosci, a dokładniej parafii do której należysz, to będziesz musiała sie tam wybrać po zaświadczenie, że możesz być chrzestną. Chyba że chrzest będzie w Twojej parafii, albo ewentualnie poprosisz np. mamę aby Ci to załatwiła.

I spokojnie, to wcale nie jest takie straszne

[paula78]

chyba chresTną .

co do prezentu zapytaj rodzicow, do koperty wkladasz tyle na ile cie stac ,w chrzcie nei chodzi o prezenty tylko o zakres obowiazkow jaki musisz wypelnic w stosunku do dziecka a katolicy niestety o tym zapominaja.

[Rzabba]

Zostając chrzestną przede wszystkim zobowiązujesz sie pomagać rodzicom wychowywać dziecko w wierze
reszta jest raczej kwestią zwyczaju

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez Rzabba

reszta jest raczej kwestią zwyczaju

dokładnie
ja bardziej cieszyłabym się gdyby chrzestni wpadli pobawic sie z dzieckiem, przypilnować niz z darowanych prezentów. Ale są za daleko więc to odpada
W prezencie dali pieniądze, w kwocie jak na wesele. Ale szwagierka jako niepracująca dała swojemu chrześniakowi rajstopki . Najlepiej wypytaj swoich bliskich, jakie macie zwyczaje.

[Karinka_89]

Hej!
pisze tu bo jeszcze niestety nie wiem jak założyć wątek lub jak wogóle zadać jakieś pytanie...
Ostatnio żona kuzyna zapytała mnie czy bede chrzestną ich synk,po przemyśleniu zgodziłam się. Ale mam jeden problem:co kupić maluszkowi do chrztu? wcześniej wyczytałam,że kupno szatki to raczej moja rola,ale to sobie ugadam z rodzicami mnie bardzo chodzi o to co kupić dzieciaczkowi jako pamiątkę? bo dziewczynkom to można np jakiś łańcuszek,medalik..ale chłopczykowi?bo łańcuszek to raczej nie bardzo...
Proszę,jeśli możecie to doradźcie coś.
Pozdrawiam ;*

[Rzabba]

Może tutaj coś znajdziesz
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...rezent+chrzest
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...rezent+chrzest
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...rezent+chrzest
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...rezent+chrzest

[gochacz]

hej ja jzu po chcrzcie i w sumie dlama tylko pieniadze rodzice rzeczywiscie bardziej sie orientuja co potrzebuja w danej chwili dla dziecka..

[maryola]

ja zostalam chrzestna dwa lata temu, no i pamietam, ze tam trzeba jakies papierki donosic – nie wiem, czy nie zasiwadzcenie o biezmowniu czy cos takiego. a tk w gole tonie strazse,ale to obiwiazek na cale zycie. zwyczaj to zazwyczaj taki jest, ze trzeba kupiwac prezenty na rozne okazje. ja sie wstydze troeh przyznac, ale mam malo kontaktu z chrzesniakiem.

[sylwia-zuza]

ja chrzcilam dziecko w sobote- wszyscy goscie dali poprostu kase i tyle

[kat123]

a zaświadczenie ze spowiedzi potrzeba?

Normalnie jestem podekscytowana jak diabli tylko nie wiem co i jak, nigdy na żadnym chrzcie nie bylem i w ogóle rzadko bywam w kościele... więc nerw jest, ale.... dziecku się nie odmawia

[paula78]

Napisane przez kat123

a zaświadczenie ze spowiedzi potrzeba?

Normalnie jestem podekscytowana jak diabli tylko nie wiem co i jak, nigdy na żadnym chrzcie nie bylem i w ogóle rzadko bywam w kościele... więc nerw jest, ale.... dziecku się nie odmawia

skoro rzadko bywasz w kosciele to jak zamierzasz pomóc w wychowaniu dziecka w duchu KK?

[kat123]

Napisane przez paula78

skoro rzadko bywasz w kosciele to jak zamierzasz pomóc w wychowaniu dziecka w duchu KK?

widocznie rodzice nie potrzebują pomocy w wychowywaniu dziecka w KK skoro mnie wybrali

[paula78]

Napisane przez kat123

widocznie rodzice nie potrzebują pomocy w wychowywaniu dziecka w KK skoro mnie wybrali

bo pewnie tez sa katolikami od święta a ty będziesz musiała złozyć przyrzeczenie ,że im w tym pomożesz więc jak chcesz to zrobić.

[kat123]

Napisane przez paula78

bo pewnie tez sa katolikami od święta a ty będziesz musiała złozyć przyrzeczenie ,że im w tym pomożesz więc jak chcesz to zrobić.

Nie Twój interes czy są czy nie są itp, prawda?
ok moralizatorko, wystarczy mi tego kazania... nawet nie będę się wdawać w tego typu dyskusję.

dostanę odpowiedź na moje pytanie?

[chwilka83]

u nas zaświadczenie nie trzeba było (ale chrzestni z własnej woli poszli do spowiedzi), jedynie czego ksiądz oczekiwał zaświadczenie że nie ma przeciwskazań do chrzesnego

[kat123]

Napisane przez chwilka83

u nas zaświadczenie nie trzeba było (ale chrzestni z własnej woli poszli do spowiedzi), jedynie czego ksiądz oczekiwał zaświadczenie że nie ma przeciwskazań do chrzesnego

tzn?

właśnie tak czytam na różnych stronach, że co ksiądz to inne zasady... hmm... porozmawiam z rodzicami to się pewnie wszystkiego dowiem

[chwilka83]

takie zaświadczenie mieliśmy dostarczyć *chrzestni bez problemu dostali w swoich parafiach - chodzi o to czy ksiądz nie widzi przeszkód w byciu rodzicem chrzestnym - to prawda co parafia to inaczej, ja w tej do której należę nie ochrzciłabym dziecka bo miałam starcie z księdzem więc wszystko załatwialiśmy u dziekana, złoty człowiek, nie widział w niczym problemu - nie mamy ślubu

[paula78]

Napisane przez kat123

Nie Twój interes czy są czy nie są itp, prawda?
ok moralizatorko, wystarczy mi tego kazania... nawet nie będę się wdawać w tego typu dyskusję.

dostanę odpowiedź na moje pytanie?

co ,boli hipokryzja ?

idż do parafii i zapytaj.

[kat123]

Napisane przez paula78

co ,boli hipokryzja ?

nic mnie nie boli po prostu uważam, że nie Tobie oceniać te osoby, mi też nie, ani nikomu innemu
tyle

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

U nas potrzebne było zaśw. ze spowiedzi i zaśw. z parafii, że można być chrzestnym/ą (tzn. że ma się chrzest, komunię, bierzmowanie), ale chrzestni naszej córeczki dali nam te zaświadczenia, a myśmy ich zapomnieli zabrać - i nikt o to nie pytał, daliśmy tylko kartki ze spowiedzi.

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

Napisane przez kat123

a zaświadczenie ze spowiedzi potrzeba?

Normalnie jestem podekscytowana jak diabli tylko nie wiem co i jak, nigdy na żadnym chrzcie nie bylem i w ogóle rzadko bywam w kościele... więc nerw jest, ale.... dziecku się nie odmawia

niekoniecznie ze spowiedzi
ale z US można pokazać

[taszkin]

Ja musiałam dać, ksiądz sprawdzał wszystkim rodzicom i jedna pani dostała prawdziwy opiernicz, że nie ma. Jak w szkole (chrzest był zbiorowy). Mój kolega z innej parafii musiał mieć aż 3 karteczki (że był 3 razy, w tym, ze na mszy za...nie pamiętam), a jak ja chrzciłam córkę to ksiądz w mojej parafii od chrzestnych tego wcale nie wymagał. Lepiej pytaj u źródła. Co ksiądz to inny foch.

[agat_nowi]

Napisane przez gochacz

tak się złożyło ,że zostanę chrzestną w święta ale ejst mały problem... wogóle nei wiem co i jak;p o to by być chrzestną zostałąm poinforowana telefonicznie bo w rodzinnym domu żadko bywam nie wiem co mam kupić ile włożyć w kopertę jakei są zadanai chrzesnej... kompletnie klapa;/ może ktoś coś doradzi

zasady są różne więc polecam zorientować się w parafii, gdzie będzie odbywał się chrzest. Wydaje mi się, że wymóg nie do przeskoczenia, to bierzmowanie. Dlatego wybór osoby chrzestnej często jest nim podyktowany. Jeśli chodzi o prezent, sama ostatnio dałam tradycyjnego bączka. Sklepy są teraz przepełnione głupimi, nierozwijającymi zabawkami i trudno znaleźć coś wartościowego... Pozdrawiam!

[kat123]

Napisane przez agat_nowi

zasady są różne więc polecam zorientować się w parafii, gdzie będzie odbywał się chrzest. Wydaje mi się, że wymóg nie do przeskoczenia, to bierzmowanie. Dlatego wybór osoby chrzestnej często jest nim podyktowany. Jeśli chodzi o prezent, sama ostatnio dałam tradycyjnego bączka. Sklepy są teraz przepełnione głupimi, nierozwijającymi zabawkami i trudno znaleźć coś wartościowego... Pozdrawiam!

koleżanka chyba nie zauważyła, że post gochacz był sprzed trzech lat

bierzmowanie jest do przeskoczenia, bo ja go nie posiadam, a chrzestną zostanę ehhh... data jeszcze nie jest wyznaczona, więc o szczegółach na razie nic nie wiem, ale pewnie rodzice dziecka mi o wszystkim powiedzą

a wcześniej też będę musiała jakoś z nimi pojawić się w parafii? Czy tylko na sam chrzest?

ja na prezent chciałam coś "trwałego"... Myślałam o złotym łańcuszku i krzyżyku, a jak nie wypali (koszty...) to po prostu dam pieniądze dla dziecka, kupię pamiątkę i jakaś zabawkę. Chyba, że rodzice czegoś sobie zażyczą, bo zamierzam ich zapytać, czy chcieliby dostać coś konkretnego

[pankowa25]

Napisane przez paula78

chyba chresTną .

co do prezentu zapytaj rodzicow, do koperty wkladasz tyle na ile cie stac ,w chrzcie nei chodzi o prezenty tylko o zakres obowiazkow jaki musisz wypelnic w stosunku do dziecka a katolicy niestety o tym zapominaja.

Napisane przez Karinka_89

Hej!
pisze tu bo jeszcze niestety nie wiem jak założyć wątek lub jak wogóle zadać jakieś pytanie...
Ostatnio żona kuzyna zapytała mnie czy bede chrzestną ich synk,po przemyśleniu zgodziłam się. Ale mam jeden problem:co kupić maluszkowi do chrztu? wcześniej wyczytałam,że kupno szatki to raczej moja rola,ale to sobie ugadam z rodzicami mnie bardzo chodzi o to co kupić dzieciaczkowi jako pamiątkę? bo dziewczynkom to można np jakiś łańcuszek,medalik..ale chłopczykowi?bo łańcuszek to raczej nie bardzo...
Proszę,jeśli możecie to doradźcie coś.
Pozdrawiam ;*

heyy . też mam problem, bo mam 17 lat, i zapytano mnie czy zostanę chrzestną synka mojej ciotki .
Bez namysłu się zgodziłam, bo z reguły wiem, że dziecku się nie odmawia. Takie przynajmniej są zwyczaje w mojej rodzinie.
Zastanawiam się nad taką malutka złotą bransoletką (oczywiście regulowaną) z grawerem od spodu z data urodzenia oraz chrztu, a na górnej części bransoletki imię dziecka.
moja mama swoim dwom chrześniakom dała taką właśnie bransoletkę w prezencie. Koszt około 120 zł .
co o tym myślicie?

[neska951]

Napisane przez kat123

bierzmowanie jest do przeskoczenia, bo ja go nie posiadam, a chrzestną zostanę ehhh..

Jak to możliwe? Trzeba zapłacić?

[kropka75]

Napisane przez neska951

Jak to możliwe? Trzeba zapłacić?

Jak to jak? Kasa.

Znam takiego, co nie miał bierzmowania, a ma ślub kościelny.

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Napisane przez pankowa25

Zastanawiam się nad taką malutka złotą bransoletką (oczywiście regulowaną) z grawerem od spodu z data urodzenia oraz chrztu, a na górnej części bransoletki imię dziecka.
moja mama swoim dwom chrześniakom dała taką właśnie bransoletkę w prezencie. Koszt około 120 zł .
co o tym myślicie?

Bransoletka dla niemowlaka?

Jak ktoś lubi gadżety, które nigdy nie będą w użyciu, to ok.

Ja bym padła, jakby mój syn takie coś dostał.

[Ninquelote]

Napisane przez kropka75

Jak to jak? Kasa.

Znam takiego, co nie miał bierzmowania, a ma ślub kościelny.

Bo do ślubu bierzmowanie nie jest koniecznie potrzebne.

[kropka75]

Napisane przez Ninquelote

Bo do ślubu bierzmowanie nie jest koniecznie potrzebne.

Pierwsze słyszę.

Chyba nie takie zbędne, skoro ksiądz podał od razu kwotę, która ten problem załatwi.