|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2013-06-08, 19:50 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 570
|
ANORGAZMIA pierwotna/wtórna - jak sobie z nią poradziłaś? :)
Dla Kobietek, których ten problem dotyka: znalazłyście jakąś terapię / tabletki / leczenie, które Wam pomogło?
W sieci mnóstwo wątków o tym, ale tylko takich, gdzie kobietki narzekają że nie mają przyjemności lub słabe / żadne czucie i to wszystko. A ja chcę poznać Wasze poradzenie sobie z tematem Tutaj bardzo ciekawy artykuł, jedyny jaki znalazłam z konkretnymi informacjami a nie tylko ,,to problem psychiczny" http://www.krzysztofmiskiewicz.pl/va....php?haslo=178 Badania diagnostyczne dla rozpoznania anorgazmii obejmują: ocenę poziomu prolaktyny, estrogenów, testosteronu, FSH, LH. Leczenie farmakologiczne opiera się na stosowaniu hormonów takich jak estrogeny, progesteron, testosteron, DHEA, oksytocyna, oraz stosowaniu leków wpomagających uwalnianie się niektórych neuroprzekaźników (np. tlenku azotu), które działają na określone struktury w mózgu oraz receptory i nerwy obwodowe w sferach erogennych w obrębie całego ciała. Inną formą terapii jest hormonoterapia oraz stosowanie leków zmniejszających poziom prolaktyny w przypadku hyperprolaktynemii. Któraś z Was ma jakieś doświadczenia? Bardzo proszę o info tutaj lub na priv
__________________
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - 03.2018: Pasjonatka Fotografii FB: ARIKA - Fotografia Edytowane przez Friese Czas edycji: 2013-06-08 o 20:09 |
2013-06-08, 22:00 | #2 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
|
Dot.: ANORGAZMIA pierwotna/wtórna - jak sobie z nią poradziłaś? :)
Aby Ci nie było przykro autorko ,że nikt nie jest zainteresowany tematem to ja swoje 3 grosze wtrącę. I może następne chętne się znajdą do podania przykładu.
Może nieco nie na temat ale blisko wątku. Moja znajoma /34 lata /nigdy nie osiągnęła orgazmu z byłym już mężem. Ale małżeństwo rozpadło się nie z tego powodu. Mimo ,że się starał, angażował,dopytywał czy odpowiednio ją stymuluje itp. Robili wszystko aby w końcu i ona odleciała, wzorowali się na filmach porno, czytała na ten temat, setki prób itp. Był też zabójczo przystojny, pociągający dla kobiet.Wymiary też miał jak się należy.I nic.Nigdy, ani razu z nim nie było jej dobrze. A teraz ma kochanka, facecik niepozorny,prawie filigranowy,taki bez wyrazu, uroda jak Woody Allen. Zaczęła się z nim spotykać tak z braku laku.Zaprosił do siebie/kawaler/ zgodziła się myśląc ,że to pierwszy i ostatni raz. Uwiódł ją , dopiero z nim dowiedziała się co to znaczy i jak smakuje seks i nie ma problemu ze szczytowaniem. Coś się widocznie u niej odblokowało. |
2013-06-08, 23:09 | #3 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: ANORGAZMIA pierwotna/wtórna - jak sobie z nią poradziłaś? :)
Cytat:
Ja do dziś nie wiem, od czego to zależy. Być może od odblokowania się... Tylko to "otworzenie się" na orgazm chyba nie jest do końca zależne od naszej woli. Nie wiem. Mam po prostu znajome, które tak samo: próbowały, ich partnerzy się starali... i nic. A potem, z kolejnym partnerem - znowu nic. Z następnym - znów nic. I własnie przed trzydziestką - z nowym mężczyzną u boku - nastąpił orgazm. *** Mimo wszystko zawsze będę uważała, że jednak od mężczyzny wiele zależy. Bo jeśli on takiej niemającej orgazmu dziewczynie nic nie zrobi, nie będzie się starał... i jeszcze zacznie jej wmawiać, że TO ONA ma PROBLEM, który TRZEBA LECZYĆ... nie wróżę temu przyszłości. Bo wystarczy mężczyzna, który naprawdę kocha i jest cierpliwy. I naprawdę akceptuje kobietę. Wtedy znacznie, znacznie łatwiej się otworzyć. |
|
2013-06-08, 23:58 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 182
|
Dot.: ANORGAZMIA pierwotna/wtórna - jak sobie z nią poradziłaś? :)
Miałam koleżankę, która będąc w wieloletnim związku nigdy nie zaznała orgazmu. To był jej 1 facet więc nie wiedziała co traci i z czasem po prostu zaczęła udawać orgazmy bo wychodziła z założenia, że to jej wina bo jest jakaś "niedorobiona"... Mówiłyśmy jej, że głupio robi, bo jak facet ma cos zmienic w swoim podejściu do seksu skoro na pozór wszystko bylo ok??
Rozstali sie z jakiegos tam powodu. Poznała innego i stała sie prawie nimfomanką Nie mogla sie nadziwic jaki seks nagle jest inny jak kończy sie taką satysfakcją Dlaczego nagle sie cos zmienilo , nie wiadomo - z jej opowiadan wynikalo ze nie robil niczego ponadto co robil jej eks, a jednak Edytowane przez ry-bcia Czas edycji: 2013-06-08 o 23:59 |
2013-06-09, 07:36 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 565
|
Dot.: ANORGAZMIA pierwotna/wtórna - jak sobie z nią poradziłaś? :)
Hmm...
Za brak popędu (ergo przyjemności z seksu i orgazmu) może odpowiadać antykoncepcja hormonalna. Może te dziewczyny, o których piszecie, po rozstaniu ze stałym partnerem odstawiły antykoncepciuchy? I potem, z nowym facetem, nie zaczęły jeszcze ich z powrotem brać?
__________________
Razem od 6 sierpnia 2007 Zaręczeni od 5 grudnia 2012 Wychodzę za mąż 20 czerwca 2014 |
2013-06-09, 15:18 | #6 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 490
|
Dot.: ANORGAZMIA pierwotna/wtórna - jak sobie z nią poradziłaś? :)
Odchodząc trochę od tematu, jest też masa kobiet kompletnie nie znających swojego ciała oraz jakby nie wymagających od mężczyzn poświęcenia dłuższej chwili na to, żeby je zadowolić. Jakby nie chciały im sprawiać kłopotu. Sama nauczyłam koleżankę w jakiej pozycji dostanie orgazmu łechtaczkowego poprzez penetrację. Ona nigdy wcześniej tak nie doszła mimo, że współżyje już kilka dobrych lat, z wieloma partnerami, a ja o wiele krócej od niej. Kosmos.
|
2013-06-09, 15:51 | #7 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
|
Dot.: ANORGAZMIA pierwotna/wtórna - jak sobie z nią poradziłaś? :)
Cytat:
Nie było opracowań na ten temat, miliony kobiet przeżyły życie , wypełniały tysiące razy "obowiązek małżeński" , dawały "dowód miłości"i nawet nie wiedziały ,że coś takiego jak orgazm istnieje. ---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ---------- Cytat:
Popęd miała do męża tylko nigdy nie był zaspokojony. Teraz było odwrotnie. Nie miała popędu na nowego znajomego, oddała mu się prawie z litości na jego błagalne prośby ,że on jeszcze nigdy/kawaler 27 lat/, że żadna go nie chce itp. Pomyślała "a co mi szkodzi, zrobię dobry uczynek, niech facet choć raz w życiu zazna jak to jest na żywo z kobieta" I nie spodziewała się takiego efektu ,że w końcu osiągnie satysfakcję z chłopakiem bez jakiegokolwiek doświadczenia z kobietami. Brzmi nieprawdopodobnie ale tak było. |
||
2013-06-09, 16:46 | #8 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 5 619
|
Dot.: ANORGAZMIA pierwotna/wtórna - jak sobie z nią poradziłaś? :)
Cytat:
|
|
2013-06-09, 17:00 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 565
|
Dot.: ANORGAZMIA pierwotna/wtórna - jak sobie z nią poradziłaś? :)
To może ja dorzucę najprostszą - według mnie - pozycję na kobiecy orgazm. Spopularyzowała ją seksuolog Michalina Wisłocka w swojej książce "Sztuka kochania" z 1970 r. bodajże. Nazywa się "na łyżeczki".
To pozycja na boku. Partnerka jest z przodu. W linku poniżej o tym nie piszą, ale jeśli partnerka chce sobie ułatwić "dojście" może skrzyżować nogi, tj. wykonać nimi taki ruch, jakby chciała sobie założyć jedną nogę na drugą... Wtedy bardziej stymulująco odczuje skurcze pochwy. http://wymarzonypartner.com/seks-pozycje-na-lyzeczki/
__________________
Razem od 6 sierpnia 2007 Zaręczeni od 5 grudnia 2012 Wychodzę za mąż 20 czerwca 2014 |
2013-06-09, 17:39 | #10 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
|
Dot.: ANORGAZMIA pierwotna/wtórna - jak sobie z nią poradziłaś? :)
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:19.