|
Notka |
|
Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię. |
|
Narzędzia |
2009-01-20, 23:25 | #631 | |
Raczkowanie
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
Cytat:
__________________
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam gdzie chcą... |
|
2009-01-21, 14:14 | #632 |
Raczkowanie
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
hmmm.. j tez poczatkowo sie balam.. ale teraz wiem, ze jak jest dumka to nie ma czego.. zawzse po stosunku i tak jest sparwdzana..
__________________
bo żyć jest sztuką.. moja rola, to istnieć! |
2009-01-21, 16:49 | #633 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
no tak, ja tez sprawdzam 500 razy, ale oczywiscie naczytalam sie głupot o jakichs mikro otworach w gumie i innych bzdetach... bądź tu mądra...
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie) |
2009-01-21, 16:55 | #634 | |
Raczkowanie
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
Cytat:
nigdy nie ma sie 100% pewnosci dlatego warto uwazac
__________________
bo żyć jest sztuką.. moja rola, to istnieć! |
|
2009-01-21, 19:01 | #635 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
Wiecie co, to co teraz napiszę, będzie bardzo "niefeministyczne", ale zawsze było mi żal facetów, którzy stosują tę "metodę" przerywaną".. Można nerwicy dostać. Jaką przyjemność miałabym z seksu, gdybym musiała cały czas czuwać - "czy to już??" i niemal w najlepszym momencie - "won stąd!".. Straszne...
__________________
|
2009-01-21, 21:17 | #636 |
Raczkowanie
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
hahaha ale cos za cos.. decyduja sie na seks bez zabezpieczenia dla przyejmnosci, a nie chca miec bobasa.. to musza tak robic. Wiem slyszlam o nerwicy.. dlatego lepiej miec gumke
__________________
bo żyć jest sztuką.. moja rola, to istnieć! |
2009-01-22, 13:04 | #637 | |
Raczkowanie
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
Cytat:
nie ufasz wybranej przez siebie metodzie antykoncepcji, ja na Twoim miejscu pomyślałabym o skuteczniejszej metodzie, która dałaby mi większy komfort Finał w seksie jest wspaniałą sprawą i w takim momencie sprowadzać faceta na ziemię, bo się boisz tego, co może przynieść taki finał... Życzę Ci abyś mogła w pełni cieszyć się seksem Sorki za mały OT
__________________
pozdrowionka |
|
2009-01-22, 13:24 | #638 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
Cytat:
ja tez przepraszam za offtopa
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie) |
|
2009-02-07, 17:21 | #639 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 14 354
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
Stosując metodę przerywania po pół roku zaszłam w ciążę dodam, że byłam 2 dni przed okresem. Więc jak nie chcecie zostać mamusiami to zainwestujcie w tabletki. Dodam jeszcze, że moja koleżanka zaszła w ciążę po 1,5 roku
|
2009-02-07, 17:30 | #640 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
No ja juz stosuje ponad pol roku i jeszcze nie zaszlam (a stosuje przez caly cykl, nie tylko przed okresem) ale pewnie jeszcze wszystko przede mna.
|
2009-02-08, 18:56 | #641 |
Raczkowanie
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
dziwne, z tego co się słyszy żadko się zachodzi w ciążę jeśli partner "umie i chce" zapanować nad wytryskiem, ja stosuję tą metodę już z rok , moja koleżanka ponad 3 lata i jakoś narazie nie ma dzidzi więc może Twój facet za późno wychodził ?? mimo wszystko gratuluję bobaska
__________________
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam gdzie chcą... |
2009-02-08, 20:52 | #642 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kozi Gród
Wiadomości: 1 638
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
Cytat:
No właśnie. A później, o jejku przecież umiałeś i chciałeś, to dlaczego jestem w ciąży? Stosunek przerywany to nie jest zadna metoda antykoncepcji. |
|
2009-02-08, 21:03 | #643 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
podejście do antykoncepcji w tym wątku mnie rozwala, autentycznie opadają mi ręce.
Poglądowo - zmieniła bym tytuł na "stosunek przerywany nie jest medotą antykoncepcji" bo obecny najwidoczniej jest mało czytelny i te wszystkie "ja tam zawsze, ja juz 2 lata..." a nie pomyslała któraś, że może z nią/jej partnerem jest coś nie tak? i nie ma co wstawiać , , itp? |
2009-02-09, 14:03 | #644 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 29
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
Ja z moim TZ tez od 1,5roku stosujemy metode przerywaną i też nie wpadliśmy ale czasem sie nad tym zastanawiam czy z moja plodnoscia i TZta jest wszystko w porzadku..
|
2009-02-09, 15:11 | #645 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 4 897
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
nie wiem i chyba nigdy nie zrozumiem jak mozna sie tak w seksie ograniczac. nie ma nic przyjemniejszego chyba (?) dla faceta jak skonczyc w kobiecie. a tu takie ograniczenia to myslenie czy juz wyciaganac czy jeszcze kilka pchniec. poza tym...jak ktos lubi sie kochac kilka razy pod rzad to jak wy to robicie po pierwszym razie? facet idzie sie umyc zeby nie wkladac z plemnikami?
biore tabletki. dla jednych to trucie sie chemią, jednak nie ma nic przyjemniejszego niz...spokojny...bezpiecz ny seks. nigdy nie mialam zadnego stresu czy bedzie okres czy nie moge swobodnie to robic kiedy chce i jak chce...przy okazji sama decydujac kiedy bede miec okres :P poza tym mam w rodzinie 2 przypadki ciazy ze stosowania tych praktyk. jakiez bylo zdziwienie mojej kuzynki... pamietam jej slowa "no 2 lata tak robilismya tu nagle wpadka'
__________________
Edytowane przez kamila2006 Czas edycji: 2009-02-09 o 15:15 |
2009-02-10, 16:54 | #646 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 144
|
Dot.: seks "bez prezerwatywy"-jak to jest????
Wy wszyscy macie dobrze. Ja mam 23 lata i nawet nie wiem co znaczy seks bez gumki. Cóż, małe miasto to i głupie dziewczyny...
|
2009-02-10, 19:37 | #647 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 2 036
|
Dot.: seks "bez prezerwatywy"-jak to jest????
Cytat:
jedyne co mi przeszkadza w gumkach to mniejsza swoboda. tzn trzeba pilnowac zeby zawsze byly pod reka( Tz kiedys musial biec poznym wieczorem na stacje bo sie skonczyly). z tabletkami nie ma tego problemu mozna sie kochac kiedy sie chce. ale jesli chodzi o doznania to nie czuje prawie zadnej roznicy.
__________________
Postanowienie na 2015: nauczę się grac na gitarze
i nie będę już farbować włosów |
|
2009-02-11, 08:59 | #648 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 634
|
Dot.: seks "bez prezerwatywy"-jak to jest????
Cytat:
|
|
2009-02-11, 15:11 | #649 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 2 036
|
Dot.: seks "bez prezerwatywy"-jak to jest????
no wlasnie mi nie robi i mowie to zupelnie szczerze jedyne co mi przeszkadza( i i to tylko troche) to wiecej klopotu zwiazanego z wkladaniem/zdejmowaniem ewentualnie stresem ze sie zsunie. jesli chodzi o doznania to jest rownie dobrze z gumka i bez
__________________
Postanowienie na 2015: nauczę się grac na gitarze
i nie będę już farbować włosów |
2009-02-11, 15:12 | #650 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: seks "bez prezerwatywy"-jak to jest????
|
2009-02-11, 15:19 | #651 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 16 346
|
Dot.: seks "bez prezerwatywy"-jak to jest????
No ale jak ma się stałego partnera?
|
2009-02-11, 15:34 | #652 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: seks "bez prezerwatywy"-jak to jest????
Nie no, jak się ma stałego partnera, to ok (o ile mamy pewność, że jest zdrowy i nie sypia na boku z innymi ).
Tutaj dlatego tak napisałam, bo z wypowiedzi użytkownika jakoś odczytałam, że nie jest to jego stała partnerka (jedna), bo jak można odbierać słowa, że dziewczyny (l. mnoga) w jego miasteczku są głupie? Przynajmniej ja to tak odebrałam |
2009-02-11, 15:41 | #653 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 144
|
Dot.: seks "bez prezerwatywy"-jak to jest????
Miałem trzy stałe partnerki - 16, 16 i 24 lata. Pierwsza miała fobię dotyczącą orgazmów - zabraniała ich mieć pod groźbą zerwania. Z drugą nie zdążyłem pójść do łóżka. Trzecia, najstarsza, miała żelazną zasadę "dziewica do ślubu". Z obecną, czwartą, seks mam co tydzień, ale panicznie boi się tabletek ze względów "jakichś następstw, zapomnień, skutków ubocznych i przymusowej wizyty u ginekologa" i stanowcze czerwone światło. Tak samo 70% moich koleżanek, jak pytałem. Tak więc coś w tym musi być.
|
2009-02-11, 15:49 | #654 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 634
|
Dot.: seks "bez prezerwatywy"-jak to jest????
Cytat:
|
|
2009-02-11, 15:49 | #655 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Łódź.
Wiadomości: 4 127
|
Dot.: seks "bez prezerwatywy"-jak to jest????
Cytat:
|
|
2009-02-11, 15:50 | #656 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Łódź.
Wiadomości: 4 127
|
Dot.: seks "bez prezerwatywy"-jak to jest????
|
2009-02-11, 15:52 | #657 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: seks "bez prezerwatywy"-jak to jest????
Wybacz, ale dziewczyna, która boi się iść do ginekologa jest dla mnie a) śmieszna b) nieodpowiedzialna.
A to, że kobiety nie chcą bez gumek - z facetem, który ma różne partnerki, to też bym się bała. P.S. To, że dziewczyna chciała być dziewicą do ślubu, to jej wybór,który kochający mężczyzna zrozumie i uszanuje. Edytowane przez Dotka90 Czas edycji: 2009-02-11 o 15:53 |
2009-02-11, 15:53 | #658 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 16 346
|
Dot.: seks "bez prezerwatywy"-jak to jest????
Tez uważam że to nic złego że chciała być "czysta"
A prezerwatywy może każdy używać, kto tylko chce, bo to zabezpieczenie przed chorobami. |
2009-02-12, 21:03 | #659 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 104
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
Heeeeeee:/ jak ja czytam niektore wypowiedzi to sie za glowe łapie:/ Ja tez bylam mloda,glupia i naiwna.Mialam 17 lat,poznalam chlopaka bylam z nim pare miesiecy zanim zaczelismy uprawiac seks(byl moim pierwszym) i tylko przez 4 miesiace udawalo sie ze stosunkiem przerywanym i byla wpadka:/ A teraz?? uprawiam seks z gumka i patentexem i sie schizuje,zeby w ciaze nie zajsc.Szkoda,ze wtedy taka madra nie bylam.Ogarnijcie dziewczyny się troche!!!
|
2009-02-12, 23:04 | #660 | |
Raczkowanie
|
Dot.: do tych ktorzy kochaja sie bez zabezpieczenia-metoda przerywana.
Cytat:
__________________
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam gdzie chcą... |
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:54.