Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV - Strona 133 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-03-10, 15:45   #3961
jastinada
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Bochnia
Wiadomości: 2 279
GG do jastinada
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez raspberry69 Pokaż wiadomość
Dziekuje Jasti i Cocci chyba bede brala zelazo co drugi dzien..


a to kochane nasz cel na po porodzie
talię to chcę mieć taką mięśni i rozbudowanych barków nie do końca,bo ja jestem piłkara ręczna i barki to mam aż za bardzo... ale trzeba przyznać,że tłuszczyku to u Pani na zdjęciu ni widać



Cytat:
Napisane przez Judy_21 Pokaż wiadomość
No zwariował, mówię Ci zwariował Już zamówił jedną kolekcję, a teraz zapisał się do Mennicy Australijskiej
W sumie lepiej takie hobby, niż ma wydawać na wódkę, czy fajki i dupy, prawda??? A to zawsze jakaś inwestycja, nie ma co... No ale go równo popieprzyło, mówię Wam....
A wczoraj palnął, że może by ziemię w Polsce sprzedać i kasę przeznaczyć na zakup monet
ale jazda lepiej,że tak wydaje pieniądze...masz rację są gorsze rzeczy,mój pierwszy mąż przerżnął ze 100000zł nie wiadomo gdzie,jakiś hazardzik,to dopiero fatalne hobby...



no dziewczynki miłego popołudnia,ja jadę na 19tą do lekarza,zrobić ktg,krew,mocz,badanko fredki i usg...pewnie napiszę dopiero jutro,chyba że zostanę w szpitalu rodzić... ale mi sie kurna marzy....

do usłyszenia zobaczenia jak to się pisze kuluralnie na forum...do sklikania buziale
__________________


moje maleństwo
jastinada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-10, 15:50   #3962
SoNeRa
Zakorzenienie
 
Avatar SoNeRa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 3 797
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

hej już po plotkach mąż pojechał odwieść koleżankę z synkiem do domku i ma wstąpić do Polskiego sklepu to cosik przywiezie dobrego(już mu powiedziałam o pyzach)

zmykam zaraz leżeć bo dziś troszki za dużo na nogach byłam a muszę się pilnować bo ciśnienie wróciło do normy to nie chcę zeby się pogorszyło.

Jeszcze poczytam na leżąco co napisałyście
__________________
Nawet w najskrytszych marzeniach nie śniliśmy, że będziecie tacy cudowni ...
Bliźniaki - Tymuś i Szymuś są już z nami od 17 marca 2009
SoNeRa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-10, 16:29   #3963
...:::kizia:::...
Rozeznanie
 
Avatar ...:::kizia:::...
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 870
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

o kurczaki, właśnie zobaczyłam, że 9 miesiąc rozpoczęłam!!! (chociaż wg gina to już tydzień temu go zaczęłam, ale ja wolę opóźnić liczenie niż przyśpieszyć) także już ostatnia prosta przede mną, ale chyba najtrudniejsza, nie??
__________________



Pisz, zrobię dla Ciebie dredloki!
...:::kizia:::... jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-10, 16:31   #3964
emzeta
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: ciemnogród
Wiadomości: 1 614
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

hej, dorzucilam zdjecia do albumu - dla zainteresowanych
__________________
FILIP JEST JUŻ Z NAMI

Człowiek uczy się całe życie i głupi umiera

pumpkinkitchen - zapraszam
emzeta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-10, 16:37   #3965
wikka
Przyczajenie
 
Avatar wikka
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Podbeskidzie
Wiadomości: 23
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Witam wszystkie mamuśki!!
O rany ale tu teraz ładnie i kolor ładny i czcionka...tak jakoś czytelnie

Gratuluję Alkamor, Emilce, Ilonchen, Memi, Anvi, Asiuli, Betty i Monix - jeżeli kogoś pominęłam to przepraszam- ale się nazbierało a tylko tydzień mnie nie było

Sporo było do nadrobienia, a wielocytować jeszcze nie umię więc poumykały mi co niektóre wiadomości.
Judy ja nie wiem co faceci z tymi monetami mają ale Mój Pan też ostatnio o kupnie monet przebąkiwał. Fakt, działki na razie nie chce sprzedać

Raspberry czy te badania paciorkowca to macie za darmo?? Ja płaciłam za to 40 zl i wszystko jest ok.

Ja żelazo biorę od 3 m-cy po 2 tabl. dziennie i żadnych dolegliwości na kibelku nie zauważyłam, ale Cocci dzięki, bo zastanawiałam się po jaką cholerę mi gin kazał sok pomarańczowy pić.

Pytałam się niedawno kuzynki jak to z położną u nas wygląda i przy zapisywaniu dziecka do ośrodka automatem położną przydzielają. Do nich przyszła kobieta z torbą ulotek, stwierdziła że ładzie dzidzi i poszła. Nie ma to jak fachowa pomoc

Od jutra odstawiam prochy no i Mój Pan obmyślił ile razy mam dzwonić na komórę, to oznacza że rodzę, teść pytał się co ma robić, gdzie dzwonić, po kogo jechachać jak się wszytko zacznie, codziennie słyszę że zachowuję się tak jak jakaś panienka z "M jak miłość"...normalnie cyrk na kółkach w domu Akcja porodowa włączona!!
wikka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-10, 16:49   #3966
SoNeRa
Zakorzenienie
 
Avatar SoNeRa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 3 797
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

emzeta już pędzę oglądać wiesz, że ja jestem fanką Twojego synka i jakbym miała mieć córeczkę to bym już jej reklamę u Ciebie robiła
__________________
Nawet w najskrytszych marzeniach nie śniliśmy, że będziecie tacy cudowni ...
Bliźniaki - Tymuś i Szymuś są już z nami od 17 marca 2009
SoNeRa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-10, 16:54   #3967
anadun
Rozeznanie
 
Avatar anadun
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 917
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Gabriela no takiej wizyty u ginki, to tylko pozazdrościć biorę troszkę dobrego humoru, choć u mnie dziś nawet nie najgorzej
Judy nieźle masz z tą walką o komputer, ale widzę dobrze Ci idzie , u mnie to się niedługo zacznie, bo mąż wraca po 18 z pracy
Raspberry ja mało kawy ostatnio pijam, ale taką prawdziwą latte
Emilka
super że już po szwie i po strachu A na pesel to aż miesiąc trzeba czekac? Czyli na becikowe też?
Kizia niezły patent na odświeżenie mieszkania, ale chyba nie skorzystam
Anvi - pepek już odpadł, jak ten czas szybko leci, 3 miesiące tez szybko miną
Masako my też mamy różne meldunki, ale chyba się liczy meldunek mamy, albo faktyczne miejsce przebywania dziecka
Cocci - tyle skurczy i wszytko pozamykane i długie? Faktycznie specyficzna Twoja uroda ale w sumie dobrze, nie ma się co spieszyć.
Jasti - dobrych wieści u lekarza, ale może wróc jeszcze, co?
Wikka niezły plan działania a nie możesz po prostu do TŻ zadzwonić i powiedziec co się dzieje?

Idę dokończyć obiad, dziś spaghetti

---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Emzeta Twój Filip coraz ładniejszy i widać, że już rośnie
__________________
EMIL
anadun jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-03-10, 16:57   #3968
Judy_21
Wtajemniczenie
 
Avatar Judy_21
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zielona Wyspa :)
Wiadomości: 2 256
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Wywalczyłam na kilka minut ale wywalczyłam neta
Próbowałam już z PSP syna ale cosik wolno chodzi i wkurza mnie, bo muszę przesuwać cały czas obraz, bo się nie mieści w ekranie....
No i dostałam kompa na chwilkę

Cytat:
Napisane przez ...:::kizia:::... Pokaż wiadomość
ale przynajmniej świeżo pachnie, bo tetry prałam, więc woda czyściutka się polała, tylko z płynem dzidziowym patent na odświeżenie mieszkania
ja chyba jednak podziękuję za taki sposób
Cytat:
Napisane przez jastinada Pokaż wiadomość
ale jazda lepiej,że tak wydaje pieniądze...masz rację są gorsze rzeczy,mój pierwszy mąż przerżnął ze 100000zł nie wiadomo gdzie,jakiś hazardzik,to dopiero fatalne hobby...
OMG

A za wizytę trzymamy kciuki żebyś już została na porodówce
Cytat:
Napisane przez ...:::kizia:::... Pokaż wiadomość
o kurczaki, właśnie zobaczyłam, że 9 miesiąc rozpoczęłam!!!
No to pijemy
Cytat:
Napisane przez wikka Pokaż wiadomość
Judy ja nie wiem co faceci z tymi monetami mają ale Mój Pan też ostatnio o kupnie monet przebąkiwał. Fakt, działki na razie nie chce sprzedać
Działki nie dam ruszyć choćby nie wiem co.... Bo to jedyne co mamy w Polsce, niby mamy jeszcze dwa mieszkania: teściowej - bo żyje sama i syn jeden, więc teoretycznie zapisze na nas, a drugie wujka męża - też sam siedzi i mówi, że na naszego syna przepisze, ale cholera wie czy my za pięć lat nie odbije i sobie jakiejś dzierlatki nie przyprowadzi
Tak więc tylko ta działka jest "nasza" tak naprawdę... i nie dam ruszyć

Cytat:
Napisane przez wikka Pokaż wiadomość
Od jutra odstawiam prochy no i Mój Pan obmyślił ile razy mam dzwonić na komórę, to oznacza że rodzę, teść pytał się co ma robić, gdzie dzwonić, po kogo jechachać jak się wszytko zacznie, codziennie słyszę że zachowuję się tak jak jakaś panienka z "M jak miłość"...normalnie cyrk na kółkach w domu Akcja porodowa włączona!!
Ale fajnie Dziewczyny też poodstawiały prochy i jechały kilka dni później rodzić Więc Ty raczej też się możesz zacząć szykować
__________________
Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka... Dante
Amelka 06/04/2009


WDF

93...83...73...70...65...63

-28 kg

Judy_21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-10, 17:04   #3969
Masako
Rozeznanie
 
Avatar Masako
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z poddasza
Wiadomości: 675
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez ...:::kizia:::... Pokaż wiadomość
o kurczaki, właśnie zobaczyłam, że 9 miesiąc rozpoczęłam!!! (chociaż wg gina to już tydzień temu go zaczęłam, ale ja wolę opóźnić liczenie niż przyśpieszyć) także już ostatnia prosta przede mną, ale chyba najtrudniejsza, nie??
Nie wiem, czy to najtrudniejsza prosta, al na pewno wymaga najwiecej cierpliwości, przynajmniej ode mnie I cieżko finiszować z zadyszką

Cytat:
Napisane przez anadun Pokaż wiadomość
Masako my też mamy różne meldunki, ale chyba się liczy meldunek mamy, albo faktyczne miejsce przebywania dziecka
No właśnie u nas to sa rózne adresy Ale pocieszam sie, że takie rzeczy załatwia tatuś wkońcu dziecko bedzie zameldowane przy nim

Emzeta-zaprzyjaźnij mnie:pl iz:

a ja mam dzis Dzień Siroty Życiowej. Dwa razy uderzyłam sie w mały palec u mej prawej stopy. Spuchł tak, że sie w kapcia nie mieści, boli jak ch...ra. Oprócz tego wylałam herbate na pościel, wywaliłam kilka produktów spożywczych z pólek. Niech ktos mnie dobije zanim sama skrzywdze sie bardziej...
__________________
26.04.2008- Nas Dwoje
31.03..2009-Nas Troje , Bartuś jest już z nami

Nie można zmienić kobiety. Można zmienić kobietę, ale to niczego nie zmienia.
Masako jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-10, 17:21   #3970
raspberry69
Zakorzenienie
 
Avatar raspberry69
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 3 456
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez cocci Pokaż wiadomość
ponoć lepiej sięwchłąnai, gdy bierze się je 2 godz przed i po posiłku i popija dużą iloscią wit C, czyli np pomarańczowym sokiem.
a ten cel - kobieto, z tyłu, to ja tak zawsze wyglądam... gorzej z przodem.
No wlasnie bralam na czczo, popijalam woda z cytryna i kiszka



Cytat:
Napisane przez Judy_21 Pokaż wiadomość
Jakaś taka mięsista strasznie..... nie lubię szczupła ok, ale te mięśnie...
Może dlatego, że ja bardzo w barkach rozbudowana jestem i moje motylki wyglądają jak męskie bleeee... dlatego mi się nie podobają.... a chciałabym takie ramionka kobiece takie delikatne
A ja lubie takie miesniaczki ale takie delikatnie zarysowane na ciele
Judy waleczna mamusia jestes tak trzymaj


kizia gratulacje

wikka badanie platne super, ze wszysly ok ) ja tez niemam tego paskudztwa

anadun no to zapraszam na Latte
no i smaczengo kochana
__________________
raspberry69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-10, 17:37   #3971
SoNeRa
Zakorzenienie
 
Avatar SoNeRa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 3 797
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

raspi może masz źle dobrane żelazo?są różne rodzaje tych specyfików u mnie działa ok mam tardyferon rano i bioferfolik na wieczór
__________________
Nawet w najskrytszych marzeniach nie śniliśmy, że będziecie tacy cudowni ...
Bliźniaki - Tymuś i Szymuś są już z nami od 17 marca 2009
SoNeRa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-03-10, 17:37   #3972
e.m.i.l.k.a
Wtajemniczenie
 
Avatar e.m.i.l.k.a
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 2 802
GG do e.m.i.l.k.a
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez Masako Pokaż wiadomość
A skad szpital wie do ktorej przychodni???
Mi polożna mowiła, ze sie samemu zapisuje.
A u nas to bedzie jeszcze bardziej skomplikowane, bo mamy z TZtem różne meldunki w roznych miejscowościach.
w szpitalu pytają,
mieszkam w Cz a kartę mam w S
spytali czy naleze do przychodni do Cz - na to ja że nie, ze do S i że też tam dziecko chcemy żeby należało i oni już mieli reszty dopilnować.
A w końcu wyszło, że i tak sama ich poinformowałam bo szpital jeszcze tego nie zrobił : mdleje: z tym szpitalem to podobno normalne

Cytat:
Napisane przez jastinada Pokaż wiadomość
Emilka a jak tam u Ciebie z pokarmem,kiedy się pojawił po CC??i jak tam z jego ilościa?starcza Adriankowi,prawda?Bo tak się kiedyś martwiłaś...
na razie tfu tfu nie brakuje miałam doła strasznego w szpitalu na drugi dzień ale dzięki jednej pielęgniarce udało mi się przetrwać - normalnie cud nie kobieta, gdyby nie ona to bym się załamała
pokarm dostałam w 4 dobie i jak na razie mam chyba wystarczająco bo jednego cycusia Adrian je na raz - jak bede widziala ze jest troszke przy malo to juz mam herbatke kupiona i bede walczyc
jak na razie ogromnie sie ciesze ze wogole mam - 1:0 dla mnie
Cytat:
Napisane przez raspberry69 Pokaż wiadomość

a to kochane nasz cel na po porodzie
ojoj nieźle
mi został kilogram do zrzucenia do wagi sprzed ciąży ale to tylko wagowo bo z wygladu to troszke wiecej...
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać.
Antoine de Saint-Exupéry

e.m.i.l.k.a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-10, 17:38   #3973
SoNeRa
Zakorzenienie
 
Avatar SoNeRa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 3 797
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

PS
dzis się ładnie chłopcy ruszaja i dolny i górny więc mamusia zadowolona
__________________
Nawet w najskrytszych marzeniach nie śniliśmy, że będziecie tacy cudowni ...
Bliźniaki - Tymuś i Szymuś są już z nami od 17 marca 2009
SoNeRa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-10, 17:44   #3974
Jaga1111
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 673
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Jestem zapewne sie cieszycie.... Zabieram sie za czytanie postow i dopisywanie....
Jaga1111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-10, 17:50   #3975
raspberry69
Zakorzenienie
 
Avatar raspberry69
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 3 456
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez jastinada Pokaż wiadomość
talię to chcę mieć taką mięśni i rozbudowanych barków nie do końca,bo ja jestem piłkara ręczna i barki to mam aż za bardzo... ale trzeba przyznać,że tłuszczyku to u Pani na zdjęciu ni widać
Pani na zdjeciu jest boooska jej Jasti, a ja nigdy nie umialam przeserwowac pilki jak gralam w siatke dlatego nienawidze

Cytat:
Napisane przez emzeta Pokaż wiadomość
hej, dorzucilam zdjecia do albumu - dla zainteresowanych
Cytat:
Napisane przez SoNeRa Pokaż wiadomość
raspi może masz źle dobrane żelazo?są różne rodzaje tych specyfików u mnie działa ok mam tardyferon rano i bioferfolik na wieczór
Bardzo mozliwe

Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a Pokaż wiadomość
ojoj nieźle
mi został kilogram do zrzucenia do wagi sprzed ciąży ale to tylko wagowo bo z wygladu to troszke wiecej...
Cel jest ale czy go osiagne

Cytat:
Napisane przez SoNeRa Pokaż wiadomość
PS
dzis się ładnie chłopcy ruszaja i dolny i górny więc mamusia zadowolona
Super

---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------

Cytat:
Napisane przez Jaga1111 Pokaż wiadomość
Jestem zapewne sie cieszycie.... Zabieram sie za czytanie postow i dopisywanie....
Jaga masz jeszcze pare dni jak nie to ci same wywolamy porod
__________________
raspberry69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-10, 17:51   #3976
Judy_21
Wtajemniczenie
 
Avatar Judy_21
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zielona Wyspa :)
Wiadomości: 2 256
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Emilka no to super i fajnie, że mały chce ciągnąc cycka mimo tego, że dopiero 4 dni po miałaś pokarm
SoNeRa nie mów górny i dolny mów Paweł i Gaweł Albo Tymek i Szymek

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

Cytat:
Napisane przez raspberry69 Pokaż wiadomość
Cel jest ale czy go osiagne
Najważniejsze, że cel jest
__________________
Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka... Dante
Amelka 06/04/2009


WDF

93...83...73...70...65...63

-28 kg

Judy_21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-10, 17:57   #3977
Jaga1111
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 673
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez gabriellao0 Pokaż wiadomość

no i jeszcze przyjdzie z minką i pytaniem "pomóc zrobić kanapkę"
kochane chłopaki

eee...Gabriela moglabys mi wytulaczyc co mialas na mysli Bo ja mysle i mysle i nie wiem....o co biega...

Cytat:
Napisane przez ...:::kizia:::... Pokaż wiadomość
o kurczaki, właśnie zobaczyłam, że 9 miesiąc rozpoczęłam!!! (chociaż wg gina to już tydzień temu go zaczęłam, ale ja wolę opóźnić liczenie niż przyśpieszyć) także już ostatnia prosta przede mną, ale chyba najtrudniejsza, nie??
No popatrz....A ja powinnam juz dawno skonczyc 9 miesiecy

Cytat:
Napisane przez raspberry69 Pokaż wiadomość
Pani na zdjeciu jest boooska jej Jasti, a ja nigdy nie umialam przeserwowac pilki jak gralam w siatke dlatego nienawidze





Bardzo mozliwe



Cel jest ale czy go osiagne



Super

---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------



Jaga masz jeszcze pare dni jak nie to ci same wywolamy porod
Raspi....co nie lubisz mnie.... A ciekawa jestem w jaki sposob....
Jaga1111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-10, 17:57   #3978
raspberry69
Zakorzenienie
 
Avatar raspberry69
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 3 456
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez Judy_21 Pokaż wiadomość
Najważniejsze, że cel jest
No jest trzeba se jakos motywowa tylko, ze ja ten sam cel mam juz od 2 lat
__________________
raspberry69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-10, 18:02   #3979
e.m.i.l.k.a
Wtajemniczenie
 
Avatar e.m.i.l.k.a
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 2 802
GG do e.m.i.l.k.a
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

a która jeszcze oprócz Charlotte słyszy człapanie?
bo coś dawno nam tu nikt nie urodził...

kurcze dziewczyny taka jestem w****iona na teściową, że roznosi mnie normalnie. Mojej mamie tak się przykro zrobiło jak ta przyleciała i jej dziecko zabrała i cały czas podczas naszej nieobecności go nosiła na rękach... a ja się ****a później będę męczyć...no co za babsko....
do tego przylazla jak byla położna....dobrze, że już wcześniej położna oglądała piersi i szew bo tak to chyba przy niej bym się musiala rozbierać i polozna przyszla porozmawiac o moim bobasku a ta co jakis temat zaczelysmy to od razu swoje opowiesci o córeczce i jej synku
normalnie mam dość
jak ja zazdroszczę tym co mają teściowych w bezpiecznej odległości...normalnie czuję się jakby mi chciała zabrać to dziecko....
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać.
Antoine de Saint-Exupéry

e.m.i.l.k.a jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-03-10, 18:06   #3980
Judy_21
Wtajemniczenie
 
Avatar Judy_21
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zielona Wyspa :)
Wiadomości: 2 256
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a Pokaż wiadomość
kurcze dziewczyny taka jestem w****iona na teściową, że roznosi mnie normalnie. Mojej mamie tak się przykro zrobiło jak ta przyleciała i jej dziecko zabrała i cały czas podczas naszej nieobecności go nosiła na rękach... a ja się ****a później będę męczyć...no co za babsko....
do tego przylazla jak byla położna....dobrze, że już wcześniej położna oglądała piersi i szew bo tak to chyba przy niej bym się musiala rozbierać i polozna przyszla porozmawiac o moim bobasku a ta co jakis temat zaczelysmy to od razu swoje opowiesci o córeczce i jej synku
normalnie mam dość
jak ja zazdroszczę tym co mają teściowych w bezpiecznej odległości...normalnie czuję się jakby mi chciała zabrać to dziecko....
A co na to Twoja mama???
Następnym razem porozmawiaj z TŻtem może nich z nią pogada, no w końcu Twoja mama do Ciebie i maluszka przyszła w odwiedziny a nie do niej
Pewnie chce "pomóc" ale jej to nie wychodzi....
Kurczę a miała zostać na swoim.... do Was do mieszkania tak wparowała??? No wiesz... ja to bym się w****iła... i powiedziała co nieco, delikatnie, ale powiedziałabym coś...
__________________
Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka... Dante
Amelka 06/04/2009


WDF

93...83...73...70...65...63

-28 kg

Judy_21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-10, 18:07   #3981
e.m.i.l.k.a
Wtajemniczenie
 
Avatar e.m.i.l.k.a
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 2 802
GG do e.m.i.l.k.a
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

aaaa Anvi gratuluję odpadnięcia kikutka u nas jeszcze się trzyma
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać.
Antoine de Saint-Exupéry

e.m.i.l.k.a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-10, 18:13   #3982
Jaga1111
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 673
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a Pokaż wiadomość
a która jeszcze oprócz Charlotte słyszy człapanie?
bo coś dawno nam tu nikt nie urodził...

kurcze dziewczyny taka jestem w****iona na teściową, że roznosi mnie normalnie. Mojej mamie tak się przykro zrobiło jak ta przyleciała i jej dziecko zabrała i cały czas podczas naszej nieobecności go nosiła na rękach... a ja się ****a później będę męczyć...no co za babsko....
do tego przylazla jak byla położna....dobrze, że już wcześniej położna oglądała piersi i szew bo tak to chyba przy niej bym się musiala rozbierać i polozna przyszla porozmawiac o moim bobasku a ta co jakis temat zaczelysmy to od razu swoje opowiesci o córeczce i jej synku
normalnie mam dość
jak ja zazdroszczę tym co mają teściowych w bezpiecznej odległości...normalnie czuję się jakby mi chciała zabrać to dziecko....
ojojo ja tez bym sie wkurzala na tesciowa jak by mi cos takiego zrobila....
Moze z nia pogadaj albo z TZ na tym jak sie zachowuje...

A jak wy dziewczyny tak lubicie Adasia....to wam jeszcze cos napisze smiesznego..

Adaś: Jestem grożnym rekinem-mam ostre zęby i bardzo ostre pazury...

Adaś wpatruje sie w piekoncego się kurczaka:
-Tato czy ty go upolowałeś???
Tata: Nie kupiłem w sklepie..
-Aha to w sklepie go upolowałeś!!!!
Jaga1111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-10, 18:24   #3983
e.m.i.l.k.a
Wtajemniczenie
 
Avatar e.m.i.l.k.a
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 2 802
GG do e.m.i.l.k.a
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez Judy_21 Pokaż wiadomość
A co na to Twoja mama???
Następnym razem porozmawiaj z TŻtem może nich z nią pogada, no w końcu Twoja mama do Ciebie i maluszka przyszła w odwiedziny a nie do niej
Pewnie chce "pomóc" ale jej to nie wychodzi....
Kurczę a miała zostać na swoim.... do Was do mieszkania tak wparowała??? No wiesz... ja to bym się w****iła... i powiedziała co nieco, delikatnie, ale powiedziałabym coś...
nic....przykro jej się zrobilo bo się poczula jakby tesciowa uwazala, ze nie potrafi sie zajac dzieckiem. A ja w szoku bylam bo zostawilismy Adrianka z moja mama, wracamy a tu tesciowa ..... nic nie powiedzialam bo ta jeszcze do mnie z geba wyjechala ze dziecko mi polozyla i ze smoczek ten ktory kupilam to zebym sobie sama go uzywala

---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

Cytat:
Napisane przez jastinada Pokaż wiadomość

Rudy kocur z trudem przebijający się przez zaspy, z wysiłkiem odrywając łapy od lodu krzyczy wściekły na całe gardło:
- No i ****a gdzie?! Pytam was - gdzie ****a jest ta *******ona wiosna? Co za porąbany kraj?! Gdzie dziewczyny, przebiśniegi, świergolenie skowronków?! Choćby ćwierkanie wróbli, choćby krakanie wron - gdzie to ****a wszystko jest?! A odwilż, kiedy wreszcie przyjdzie? Śnieg z nieba napierdala jakby ich tam w górze po***ało... Niby ponoć wiosna już jest, ****a - łgarstwo i oszustwo na każdym kroku, ****a! ...

A ludzie słysząc kocie krzyki uśmiechają się do siebie i mówią radośnie:
- Słyszysz jak się drze? Wiosna idzie... Kotów nie oszukasz...
świetny
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać.
Antoine de Saint-Exupéry

e.m.i.l.k.a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-10, 18:26   #3984
Judy_21
Wtajemniczenie
 
Avatar Judy_21
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zielona Wyspa :)
Wiadomości: 2 256
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a Pokaż wiadomość
nic....przykro jej się zrobilo bo się poczula jakby tesciowa uwazala, ze nie potrafi sie zajac dzieckiem. A ja w szoku bylam bo zostawilismy Adrianka z moja mama, wracamy a tu tesciowa ..... nic nie powiedzialam bo ta jeszcze do mnie z geba wyjechala ze dziecko mi polozyla i ze smoczek ten ktory kupilam to zebym sobie sama go uzywala
no wiesz????
A co na to TŻ???
__________________
Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka... Dante
Amelka 06/04/2009


WDF

93...83...73...70...65...63

-28 kg

Judy_21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-10, 18:26   #3985
Jaga1111
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 673
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a Pokaż wiadomość
nic....przykro jej się zrobilo bo się poczula jakby tesciowa uwazala, ze nie potrafi sie zajac dzieckiem. A ja w szoku bylam bo zostawilismy Adrianka z moja mama, wracamy a tu tesciowa ..... nic nie powiedzialam bo ta jeszcze do mnie z geba wyjechala ze dziecko mi polozyla i ze smoczek ten ktory kupilam to zebym sobie sama go uzywala

---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------



świetny
I wlasnie tego sie boje jak urodzi sie mala ze tesciowa i mama bede sie wracac.....w wychowanie...Korneli..
Jaga1111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-10, 18:30   #3986
Judy_21
Wtajemniczenie
 
Avatar Judy_21
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zielona Wyspa :)
Wiadomości: 2 256
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

No i co??? i znowu mi truje i muszę zejść z wizażu
__________________
Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka... Dante
Amelka 06/04/2009


WDF

93...83...73...70...65...63

-28 kg

Judy_21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-10, 18:35   #3987
cocci
Zakorzenienie
 
Avatar cocci
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Kiel DE
Wiadomości: 12 235
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez anadun Pokaż wiadomość
Cocci - tyle skurczy i wszytko pozamykane i długie? Faktycznie specyficzna Twoja uroda ale w sumie dobrze, nie ma się co spieszyć.
ale jakie wkurzające to jest...
Cytat:
Napisane przez Judy_21 Pokaż wiadomość
Wywalczyłam na kilka minut ale wywalczyłam neta
klask i:
Cytat:
Napisane przez Jaga1111 Pokaż wiadomość
Jestem zapewne sie cieszycie.... Zabieram sie za czytanie postow i dopisywanie....
się cieszymy! oczywiście!
ale jakbyś napisała: jadęna porodówke, cieszyłybyśmy się bardziej
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a Pokaż wiadomość
kurcze dziewczyny taka jestem w****iona na teściową, że roznosi mnie normalnie. Mojej mamie tak się przykro zrobiło jak ta przyleciała i jej dziecko zabrała i cały czas podczas naszej nieobecności go nosiła na rękach... a ja się ****a później będę męczyć...no co za babsko....
do tego przylazla jak byla położna....dobrze, że już wcześniej położna oglądała piersi i szew bo tak to chyba przy niej bym się musiala rozbierać i polozna przyszla porozmawiac o moim bobasku a ta co jakis temat zaczelysmy to od razu swoje opowiesci o córeczce i jej synku
normalnie mam dość
jak ja zazdroszczę tym co mają teściowych w bezpiecznej odległości...normalnie czuję się jakby mi chciała zabrać to dziecko....
ojojoj.... ja bym jej wygarnęła i tyle. To się nei ma co bawic w przepychanki, niech od początku wie, że to TWOJE dziecko i tyle.
ja swojej pobłażałam i tylko dlatego, ze jest daleko, to mam spokój.

a ja jeszcze rozmawiałam popołudniu z ginką, bo zadzwoniła, ze zapomniałyśmy tego zastrzyku zrobić jednak. No i ja mówię, ż ei tak bym się pojawiła w tym tyg.
A potem jej spytałam jak filmy (kiedys sie zgadalyśmy, ze ona polskich filmów nie oglądała, to zaniosłam jej kilka komedii). Mówi, ze oglądała "jak rozpętałem..." juzdwa razy i śmiała się do łęz. I strasznie jej się podobał Niemiec w scenie z Brzęczyszczykiewiczem...
No i na koniec powiedziłąam, zeby mnei bez spirali na wizycie poporo nei wypuszczała, to powiedziała: przywiążę panią do kaloryfera i nie puszczę... (równo rok temu też byłam na kontroli i tylko rozmawiałysmy, ze fajnei było by ząłożyć, a teraz mam )
__________________
Moje wpadki "twórcze":
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=501734

ʎɐqǝ uo pɹɐoqʎǝʞ ɐ ʎnq ı ǝɯıʇ ʇsɐן ǝɥʇ sı sıɥʇ

cocci jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-10, 18:39   #3988
raspberry69
Zakorzenienie
 
Avatar raspberry69
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 3 456
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez Judy_21 Pokaż wiadomość
No i co??? i znowu mi truje i muszę zejść z wizażu
A to lobuz dawaj go tu
__________________
raspberry69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-10, 18:41   #3989
e.m.i.l.k.a
Wtajemniczenie
 
Avatar e.m.i.l.k.a
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 2 802
GG do e.m.i.l.k.a
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez Judy_21 Pokaż wiadomość
no wiesz????
A co na to TŻ???
nic...nie słyszał tego...później mu powiedziałam to powiedział tylko "no to co ja mam zrobić że ona taka jest..."
no i wiem ze sie nie da nic zrobic....ale powiedzial ze nastepnym razem cos jej powie, tzn pozniej jak jeszcze raz przyszla to ja wspomnialam o tym noszeniu ze mi sie to nie podoba....ale czy dotarlo to trudno powiedziec
Cytat:
Napisane przez cocci Pokaż wiadomość
a ja jeszcze rozmawiałam popołudniu z ginką, bo zadzwoniła, ze zapomniałyśmy tego zastrzyku zrobić jednak. No i ja mówię, ż ei tak bym się pojawiła w tym tyg.
A potem jej spytałam jak filmy (kiedys sie zgadalyśmy, ze ona polskich filmów nie oglądała, to zaniosłam jej kilka komedii). Mówi, ze oglądała "jak rozpętałem..." juzdwa razy i śmiała się do łęz. I strasznie jej się podobał Niemiec w scenie z Brzęczyszczykiewiczem...
No i na koniec powiedziłąam, zeby mnei bez spirali na wizycie poporo nei wypuszczała, to powiedziała: przywiążę panią do kaloryfera i nie puszczę... (równo rok temu też byłam na kontroli i tylko rozmawiałysmy, ze fajnei było by ząłożyć, a teraz mam )
i ten film dałaś Niemce w polskiej wersji językowej ?

hehe biedny kaloryfer
a słyszałaś może o tym, że jak matka ma ujemną grupę krwi to dziecko może mieć delikatniejszą skóre? bo tak wczoraj położna mi powiedziała
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać.
Antoine de Saint-Exupéry

e.m.i.l.k.a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-10, 18:44   #3990
Jaga1111
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 673
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez cocci Pokaż wiadomość
ale jakie wkurzające to jest...

klask i:

się cieszymy! oczywiście!
ale jakbyś napisała: jadęna porodówke, cieszyłybyśmy się bardziej

ojojoj.... ja bym jej wygarnęła i tyle. To się nei ma co bawic w przepychanki, niech od początku wie, że to TWOJE dziecko i tyle.
ja swojej pobłażałam i tylko dlatego, ze jest daleko, to mam spokój.

a ja jeszcze rozmawiałam popołudniu z ginką, bo zadzwoniła, ze zapomniałyśmy tego zastrzyku zrobić jednak. No i ja mówię, ż ei tak bym się pojawiła w tym tyg.
A potem jej spytałam jak filmy (kiedys sie zgadalyśmy, ze ona polskich filmów nie oglądała, to zaniosłam jej kilka komedii). Mówi, ze oglądała "jak rozpętałem..." juzdwa razy i śmiała się do łęz. I strasznie jej się podobał Niemiec w scenie z Brzęczyszczykiewiczem...
No i na koniec powiedziłąam, zeby mnei bez spirali na wizycie poporo nei wypuszczała, to powiedziała: przywiążę panią do kaloryfera i nie puszczę... (równo rok temu też byłam na kontroli i tylko rozmawiałysmy, ze fajnei było by ząłożyć, a teraz mam )
Oj z takiej wiadomosci tez bym sie bardziej cieszyła
Cytat:
Napisane przez Judy_21 Pokaż wiadomość
No i co??? i znowu mi truje i muszę zejść z wizażu
ojj co za niedobry....facet.... naszczescie moj TZ co do kompa...to jest ugodowy...
Jaga1111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:00.