2006-01-24, 21:25 | #61 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: rogowacenie mieszkowe
moj synek ma na policzkach i czasami cos wyskoczy na cialku. Ogolem u nas gdy powietrze nie jest suche i nie jest goraco jest lepiej to swinstwo znika, mam krem z apteki Nubral Creme(nie wiem czy w PL dostepny) i pomaga lepiej niz Linolla. I wlasnie typowe przy AZS to to ze maluch drapie sie do krwi gdy skora jest mocno zaatakowana. Tak bylo u nas na poczatku, teraz jak sie policzki zaczerwienia to maluch sie nie drapie mam to opanowane. Moze u twojego brzdaca to rzeczywiscie rogowacenie okolomieszkowe. ´Dobry jest krem z mocznikiem (tak samo pomaga przy AZS)
|
2006-01-24, 22:22 | #62 | |
Raczkowanie
|
Dot.: rogowacenie mieszkowe
Cytat:
pozdrawiam monika p
__________________
Marcin styczeń 2004 |
|
2006-02-01, 16:08 | #63 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 9
|
Dot.: rogowacenie mieszkowe
Cześć dziewczyny.
A stosowała któraś z Was maść lub krem elocom??? Preperaty te są tylko na receptę i są to sterydy, więc stąd dużo różnych opinii na ten temat. Ponoć jak się nie przesadzi z używaniem, to rezultaty sa zdumiewające!!! Może stosowała któras z Was? Pozdrawiam |
2007-10-19, 07:41 | #64 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: woj. lubelskie
Wiadomości: 4
|
Dot.: rogowacenie mieszkowe
Cytat:
Mam rogowacenie mieszkowe. Spotkałam się z takimi próbami. W ulotce Elocomu maść czytam: "Łagodzenie objawów żapalnych i świądu w dermatozach, takich jak łuszczyca i AZS." Osobiście nie polecam stosowania na dłuższą metę. Zwłaszcza że po dostawieniu sytuacja może się pogorszyć. Takich maści nie mozna stosować długotrwale gdyż wchłaniają się do organizmu i powodują dużo niebezpiecznych działań ubocznych. |
|
2007-10-19, 09:26 | #65 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 19 865
|
Dot.: rogowacenie mieszkowe
powiem wam, ze mi w zaleznosci od por roku lepiej albo gorzej to sie rozwija, jednak przez chodzenie na solarium mam znacznie mniejsze.
|
2007-11-10, 20:30 | #66 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Gdynia/cały świat
Wiadomości: 1 267
|
Dot.: rogowacenie mieszkowe
Hej Wizażanki!
Mam takie malutkie pytanko w sprawie Xerialine SVR - czy lepiej działa ten z 10% mocznika czy wystarczy ten 3%? Będę Wam super extra wdzięczna, Weronika
__________________
Be happy for this moment. |
2007-11-10, 20:42 | #67 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 19 865
|
Dot.: rogowacenie mieszkowe
niestety nie wiem ale chetnie bym sie dowiedziala i w jakiej cenie to
|
2007-11-11, 08:33 | #68 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Gdynia/cały świat
Wiadomości: 1 267
|
Dot.: rogowacenie mieszkowe
Chyba zacznę od 3-ki Xerialine, jeśli nie pomoże kupię 10%.
niqsia13 - to zależy gdzie kupujesz - w aptece kosztuje 70 zł., ja kupuję na Allegro od sprzedawcy, który ma aptekę internetową i tam płacę, już z przesyłką 60 zł. + gratisy (25 [albo 15] ml. kremu z mocznikiem SVR do twarzy).
__________________
Be happy for this moment. |
2007-11-11, 11:20 | #69 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 19 865
|
Dot.: rogowacenie mieszkowe
a serio dobrze dzialaja?
pamietajcie ze w zime moze sie nasilac rogowacenie, gdyz ocieramy bardziej skore ubraniami |
2007-11-11, 11:59 | #70 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Gdynia/cały świat
Wiadomości: 1 267
|
Dot.: rogowacenie mieszkowe
Z tego co czytałam Xerialine działa bardzo bardzo bardzo dobrze.
__________________
Be happy for this moment. |
2007-11-11, 12:35 | #71 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 19 865
|
Dot.: rogowacenie mieszkowe
a ile razy dziennie trzeba go stosowac?
|
2007-11-13, 13:04 | #72 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1
|
Dot.: rogowacenie mieszkowe
Buuu Ja tak samo cierpie na rogowacenie mieszkowe. Jak byłam mała miałam skaze białkową. Przez kilkanaście lat myślałam, że mam ją dalej ale okazało się ze to rogowacenie Mam krostki na buzi (w zimnie wyglądam jak burak cała czerwona) rękach, udach i pośladkach:/ lekarz kazał mi iść do solarium i to opalić, żeby nie było widać. Czy maści z witaminą A napewno pomogą ? pomóżcie)
|
2007-11-18, 22:58 | #73 |
Zadomowienie
|
Dot.: rogowacenie mieszkowe
co za lekarz!!! Nie idz! wysuszysz skore i efekt bedzie jeszcze gorszy! zarowno keratosis pilaris jak i folicularis (tytul watku) to choroby suchej skory... podobno..
choc ja mam tlusta i moja zmora sa grudy, zatkany pory i pojawiajace sie ropne pryszcze na plecach, dekolcie, buzi, brzuch oraz od czasu do czasu ramionach, kilka punkcikow na udach.... Sa rozne rodzaje rogowacenia, -keratosis pilaris alba - --------"-------- rubra - --------"-------- rubra faceii Walcze z tym swinstwem od dwoch lat. Ostatnio dostalam od lekarza masc z kwasem mlekowym w celu zmiekczenia naskorka, pewnie by podczas prysznicowania latwiej sie usuwal. Jednak zauwazam, ze skora na buzi luszczy sie, jest jakas podrazniona, a pory nadal zapchane, i pryszcze... Plakac mi sie chce, nigdy nie narzekalam na tradzik, kilka pryszczy za nstolatki a teraz bywaja miesiace, ze nie chce mi sie w lustro patrzec... Strasznie mnie meczy ten temat.. Bywaja dni, ze popadam w podle nastroje z ow powodu...
__________________
Two hearts are beating together I'm in love.... |
2007-11-19, 11:57 | #74 |
Raczkowanie
|
Dot.: rogowacenie mieszkowe
mój synek cierpi na to świnstwo i po przetestowaniu kilku kremow(pisałam o tym kilka wypowiedzi wczesniej)nie zauważyłam poprawy.od roku stosujemy tylko euceryne z woda -taki robiony w aptece.nie ma pogorszenia,są chwile kiedy buzia nie jest czerwona,niestety krostki na udkach i posladkach sa nadal....w sumie az tak mi to nie przeszkadza.teraz zima bywa gorzej bo sa zmiany temperatur i po przyjsciu z dworu przez jakis czas buzia czerwona.
podobno z wiekiem to mija.....
__________________
Marcin styczeń 2004 |
2007-11-20, 12:36 | #75 |
Zadomowienie
|
Dot.: rogowacenie mieszkowe
Choroby skory potrafia strasznie zycie uprzykrzac.... mi rowniez nic nie pomaga. mam nadzieje, ze to swinstwo pojdzie sobie samo tak jak i samo przyszlo...
;(
__________________
Two hearts are beating together I'm in love.... |
2007-12-12, 18:37 | #76 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 33
|
Krostki na nogach :(
Odkąd pamietam mam paskudne krostki na nogach. Szczególnie na udach. Nie wiem jaka jest ich przyczyna, napewno nie depilacja bo zanim zaczęłam się depilować te krostki już były.
Prosze o pomoc. |
2007-12-12, 20:08 | #77 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Krostki na nogach :(
Udaj się do dermatologa. Trudno będzie Ci pomóc wiedząc tyle, że krostki są na udach i są paskudne
__________________
"I'm all alone, I smoke my friends down to the filter"
Tom Waits |
2007-12-12, 21:48 | #78 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 33
|
Dot.: Krostki na nogach :(
Hehe tak są paskudne i to bardzo. Drobne, czerwone wyglądają jak "gęsia skórka" tylko w większym wydaniu. Może teraz?
|
2007-12-13, 21:24 | #79 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Krostki na nogach :(
Też mam takie coś na nogach. Kiedys myslalam ze to jest sucha skora i zaczelam smarowac roznymi balsamami itp. bez skutku :/ ja mysle ze poprostu juz jest taka skora i nic sie nie da zrobic.
__________________
♥ ♥ ♥ Aparatka góra: 23.03.12 dół : 28.06.12 |
2007-12-14, 09:06 | #80 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Krostki na nogach :(
Cytat:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Rogowacenie_mieszkowe http://www.forumdermatologiczne.pl/s...ie%20mieszkowe |
|
2007-12-15, 09:55 | #81 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 33
|
Dot.: Krostki na nogach :(
Poczytałam co i jak i chyba niestety mam o rogowacenie mieszkowe.
Napewno bede przeciwdziałać. Czy komuś się udało z tego wyleczyć całkowicie????? |
2007-12-15, 10:07 | #82 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 33
|
Dot.: rogowacenie mieszkowe
Ryczeć mi się chce jak czytam, że z tym na dłuższą mete nie da się nic zrobic. :/
|
2007-12-15, 10:37 | #83 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 90
|
Dot.: rogowacenie mieszkowe
ktos testował balsam emolium?
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=20856 pisze że ma mocznik 3% pozatym jest tanszy od balsamu xerialine. Ja też sie mecze z tym rogowaceniem na ciele. Kiedys co pare dni robiłam peelingi cukrowe które są bardzo ostre ale to nie przynosiło zbytniej poprawy. Stosowałam maść z wit a chociaz tez bez rewelacji. Troche pomogł mi krem oxeril ale 30 ml tubka kosztuje20 zł i starcza góra na 2 tyg. A własnie dowiedziałam sie że na twarzy tez to mam, myslałam ze to zwykły rumień i jakies "inne" krostki a tu znowu to cholerstwo. Az wstyd ludziom ręce pokazac to jest okropne a moze ten krem do twarzy http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=14881 ? |
2007-12-15, 11:24 | #84 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Krostki na nogach :(
Cytat:
Ale idź do lekarza tak czy siak. Pozdrawiam ciepło! |
|
2007-12-17, 16:30 | #85 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 725
|
Dot.: rogowacenie mieszkowe
Od kilku dni mam coś takiego na dłoni. Takie niby krostki, które z wierzchu są jakby wyschniętą skórą. Wcześniej miałam tylko kilka takich kropeczek więc się nie martwiłam, myślałam że mam po prostu suche ręce, ale parę dni temu pokryły całą dłoń. Zauważyłam, że po zetknięciu z proszkiem do prania pojawiło się ich więcej. Troszkę to swędzi, nie bardzo. Czy to może być rogowacenie mieszkowe?
Jutro postaram się zrobić lepszej jakości zdjęcie w świetle dziennym.
__________________
|
2007-12-17, 16:45 | #86 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 33
|
Dot.: rogowacenie mieszkowe
Mi się wydaje ze nie to pewnie jakas wysypka czy cos takiego... Bo ja mam zupełnie inne te "krosteczki"...
|
2007-12-17, 19:28 | #87 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: rogowacenie mieszkowe
Niee, to nie jest rogowacenie, ono nie pojawia sie z dnia na dzien. To pewnie uczulenie na proszek - pij wapno, powinno zejść
|
2007-12-17, 19:44 | #88 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 725
|
Dot.: rogowacenie mieszkowe
Cytat:
Zastanawia mnie jedno - dlaczego pojawiło się tylko na jednej ręce? (chociaż na drugiej mam chyba zaczątki - 4 suche kropeczki). To pojawia się właśnie tam gdzie wloski, dlatego pomyślałam, że to może rogowacenie, bo skóra jest taka twarda i sucha w tych miejscach. I nigdy wcześniej nie miałam uczulenia na proszek
__________________
|
|
2007-12-17, 20:32 | #89 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: rogowacenie mieszkowe
Rogowacenie wygląda inaczej - to czerone krostki/ grudki, wystają one znacznie ponad powierzchnie skóry. kiedy dotykasz je ręką, powierzchnia skóry jest jak tarka.
A co do uczulenia - moze niedokładnie wypłukałas pranie, zmeniiłas proszek, a moze miałas wcześniej przesuszone dłonie a detergent dodatkowo je podrażnił...? Tłusty krem do rąk + wapno 3x dziennie powinny rozwiązac preblem. |
2007-12-17, 20:45 | #90 |
Zadomowienie
|
Dot.: rogowacenie mieszkowe
wyglada racze na zwykla egzeme... mysle, ze fenistil powinien pomoc... badz sprobuj masc z dodatkiem cortisonu. Byc moze jest tez w Polsce Fenistil z cortisonem??? zapytaj w aptece. Jest powszechny stosowany na alergie skorne.. Oby szybiutko zeszlo!
__________________
Two hearts are beating together I'm in love.... |
Nowe wątki na forum Dermatologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:36.