2009-05-26, 19:26 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Jestem nastolatką, jestem w ciąży, a on mnie zostawił...
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;12472734]I nie tylko swoim rodzicom, Freso, ale także jego Nikt nie każe być wam razem (broń Boże nie bierzcie na siłę ślubu!!!), ale zrobił dziecko, niech teraz odpowiada. Wiatropylna nie jesteś.[/quote]
Dokładnie!
__________________
|
2009-05-26, 20:01 | #32 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: piekło, na kolanach Lucyfera
Wiadomości: 696
|
Dot.: Jestem nastolatką, jestem w ciąży, a on mnie zostawił...
Jesli to prowokocja, to daj sobie spokój z pajacowaniem.
Jesli nie, to cóż, mozesz albo urodzić i oddać, albo wychować, albo usunąć. Wybierz co dla ciebie najlepsze, nie sugeruj się nawiedzonymi katoliczkami, obrończyniami praw dziecka, konserwatywnymi kobietami z mantra "miejsce dziecka jest przy matce", czy tez z feministkami rzucającymi adresami ośrodków gdzie łatwo i szybko zrobisz skrobankę. Wybierz co dla ciebie najlepsze. Skoro byłaś dorosła na seks, to teraz musisz podjąć najwazniejszą decyzję w swoim życiu.
__________________
Od paździora, studentka AGH, kierunek: automatyka i robotyka Je t'adore mon cheri Czy tkwisz w toksycznym związku?! https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=3295 |
2009-05-26, 20:26 | #33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: Jestem nastolatką, jestem w ciąży, a on mnie zostawił...
wybacz nie jest mi Cię szkoda.
co ja mam ci zrobić. urodzić to dziecko za ciebie i wychować? nie wpadłaś na to że taka sytuacja może się zdarzyć? uhuhuh. zawsze możesz się zwrocić do organizacji women on waves (....co jest złym pomysłem)
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
|
2009-05-26, 20:44 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 345
|
Dot.: Jestem nastolatką, jestem w ciąży, a on mnie zostawił...
Albo to prowokacja , albo masz naprawdę dużego pacha w życiu ( w innym wątku np widziałam jak się wypowiadałaś że zostałaś zgwałcona kiedyś )...
__________________
"Odważny to nie ten, kto się nie boi, lecz ten, kto wie, że są rzeczy ważniejsze niż strach. Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale" |
2009-05-26, 20:54 | #35 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 147
|
Dot.: Jestem nastolatką, jestem w ciąży, a on mnie zostawił...
1. Upewnij się, że jesteś w ciąży. (Skąd wiesz, że jesteś, bo tu o tym nie pisałaś? Jeżeli pisałaś, to widocznie przeoczyłam, przepraszam)
2. Musisz powiedzieć rodzicom. Jeżeli jeszcze tego nie zrobiłaś, to radzę Ci zrobić to jak najszybciej. Oni i tak się dowiedzą. Nie ma co zwlekać. Im szybciej, tym lepiej. 3. Skontaktuj się z tym chłopakiem, koniecznie. I koniecznie na żywo, bo co da rozmowa telefoniczna czy na Gadu-Gadu? Musicie ustalić jak będzie wyglądało Wasze życie po urodzeniu dziecka, jak i życie dziecka - przede wszystkim. 3. Chłopak musi powiedzieć o tym swoim rodzicom. 4. Jeszcze raz dokładnie przemyśleć sytuację z pomocą rodziców, chłopaka i jego rodziców. 5. Przygotować się na narodziny dziecka (Ty, chłopak, Twoi rodzice i jego rodzice) 6. Dać dziecku wszystko co najlepsze. Zarówno Ty, jak i ten chłopak. Oczywiście możesz też podjąć decyzję o aborcji. Osobiście nie jestem za tym, w końcu człowiek MUSI odpowiadać za swoje czyny, wszystkie. Za ten też poniesiesz konsekwencje. Ale pamiętaj, że z każdej sytuacji jest jakieś wyjście. Ta sytuacja jest akurat ciężka, przyznaję. Jednak wiem, że sobie poradzisz, jeśli odnajdziesz siły. Na pewno je odnajdziesz. Na początku świat stanie do góry nogami, ale z czasem wszystko się unormuje. 3maj się |
2009-05-26, 20:55 | #36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: .
Wiadomości: 108
|
Dot.: Jestem nastolatką, jestem w ciąży, a on mnie zostawił...
prowokacja- tez tak uważam.
! |
2009-05-26, 21:03 | #37 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: to tu to tam z północy na południe
Wiadomości: 2 927
|
Dot.: Jestem nastolatką, jestem w ciąży, a on mnie zostawił...
z wcześniejszych postów autorki;\
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=275345 http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=270219 chyba macie rację, ale autorka tych tematów najwyraźniej ma jakieś problemy bo takie historie nie biorą się od tak. Współczuję |
2009-05-26, 21:10 | #38 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 31
|
Dot.: Jestem nastolatką, jestem w ciąży, a on mnie zostawił...
Nie wiem w jakim celu miałabym zakładać wątek, który nie jest prawdą... Mam problem i chciałam się wygadać, posłuchać waszych porad, bo czytam forum od dawna i wiem, że tu można się zwrócić, a przecież wiele jest takich sytuacji. To, że człowiek ma taki problem nie musi oznaczać, że od razu jaja sobie robi! Głupota...
Tak, mam 16 lat i kończę gimnazjum. Mówiąc, że chłopak "zwiał" miałam na myśli, że zostawił mnie, całkiem olał, przestał się odzywać, unika mnie, nie odpisuje na smsy, nie odbiera telefonów. Oczywiście od kiedy dowiedział się, że jestem w ciąży. Ma 18 lat. Chciałabym urodzić i wychować to dziecko, ponieść konsekwencje, chociaż wiem, że napewno nie będzie łatwo... Co do rodziców, to macie rację, że powinnam im powiedzieć, ale boje się... Cóż i tak prędzej czy później się wyda, wiem ale nie wiem jak im to powiem... ---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ---------- Cytat:
|
|
2009-05-26, 21:13 | #39 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 241
|
Dot.: Jestem nastolatką, jestem w ciąży, a on mnie zostawił...
Cytat:
współczuje. na szczscie nie ma tak dobrze ze ojciec sobie zwieje. powiedz jego rodzica. zreszta jak powiesz swoim to mysle ze oni postawia odpowiednie kroki. trzymie za Ciebie mocno kciuki
__________________
21. 04.2014 Karolek 19.01.2015 http://www.suwaczek.pl/cache/14430ff3c8.png http://www.fotografia.slubna.com.pl/...4-04-21/05.jpg |
|
2009-05-26, 21:45 | #40 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 442
|
Dot.: Jestem nastolatką, jestem w ciąży, a on mnie zostawił...
Cytat:
|
|
2009-05-26, 22:32 | #41 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 243
|
Dot.: Jestem nastolatką, jestem w ciąży, a on mnie zostawił...
Mam nadzieję, że ułoży Ci się wszystko, poukłada...
Może ma macochę... przecież nie musi tu całego życia opowiadać.
__________________
|
2009-05-26, 22:58 | #42 | |||
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jestem nastolatką, jestem w ciąży, a on mnie zostawił...
Cytat:
eee.. ciekawe czy Ty byś dała na wychowanie swoje dziecko rodzicom... ? bo ja nigdy. nawet jakbym miała te 16 lat ---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:51 ---------- Cytat:
BUSZUJECIE PO TYCH KONTACH JAK DETEKTYWI jeśli to prowokacja to niech sobie nią bedzie. może kiedyś komuś ten wątek posłuży i Wasze wypowiedzi. każdy woli czytać rady a nie czytać coś co wyśmiewa drugiego człowieka. ---------- Dopisano o 23:58 ---------- Poprzedni post napisano o 23:56 ---------- Cytat:
__________________
Kobiety są niewolnicami tylko tych, którzy potrafią je mocno trzymać i dogadzać ich kaprysom. |
|||
2009-05-26, 23:01 | #43 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 7
|
Dot.: Jestem nastolatką, jestem w ciąży, a on mnie zostawił...
Za swoje czyny się odpowiada, nawet będąc dzieckiem- wszak sama się posrałaś aby dorosnąć! Ale nie będzie, aż tak źle, na pewno rodzina Ci pomoże. A co do tego chłopca no cóż za wiele bym się nie spodziewała. Zmieniłaś swoje życie diametralnie nic już nie będzie tak jak było kiedyś(odebrałaś sobie młodość- niestety takie są skutki bawienia się w dorosłość )- nie ważne czy urodzisz czy nie. To już zdeterminowało Twoje życie.
Powodzenia. Edytowane przez drukareczka Czas edycji: 2009-05-26 o 23:42 |
2009-05-26, 23:10 | #44 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jestem nastolatką, jestem w ciąży, a on mnie zostawił...
Cytat:
---------- Dopisano o 00:09 ---------- Poprzedni post napisano o 00:08 ---------- ---------- Dopisano o 00:10 ---------- Poprzedni post napisano o 00:09 ---------- o tym samym pomyślałam
__________________
Kobiety są niewolnicami tylko tych, którzy potrafią je mocno trzymać i dogadzać ich kaprysom. |
|
2009-05-27, 06:34 | #45 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Jestem nastolatką, jestem w ciąży, a on mnie zostawił...
Napisałam tą możliwość (jako jedną z kilku), bo tak się zdarza - nieczęsto, ale się zdarza, więc sorry, ale to życie, a nie głupota. Mając 16 lat i dziecko nie wiem co bym zrobiła i Ty też nie wiesz.
|
2009-05-27, 06:48 | #46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: Jestem nastolatką, jestem w ciąży, a on mnie zostawił...
Nie wiem, po co sie tak zagłebiacie, czy to prowokacja czy nie. Mało jest takich przypadków? Jak juz wyzej ktos napisał, taki temat moze sie tak czy inaczej komus przydac. Smieszy mnie to weszenie wszedzie prowokacji. I co z tego nawet gdyby była? To i tak zawsze problem autorki.
|
2009-05-27, 07:25 | #47 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
|
Dot.: Jestem nastolatką, jestem w ciąży, a on mnie zostawił...
Cytat:
Nawet jesli prowokacja to porusza temat, dość powszechny. Może komus pomoże. Autorko czego od nas oczekujesz?
__________________
Blogi są dwa blogowo: poradnik emigranta nowy post: 14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali blogowo: aktywnie nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici |
|
2009-05-27, 09:02 | #48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 997
|
Dot.: Jestem nastolatką, jestem w ciąży, a on mnie zostawił...
Jestes pewna że to ciąża? Hej, dlaczego pozwoliłaś mu uciec?! niech wraca i płaci za błędy. A przede wszystkim sie zastanów, co zrobisz z dzieckiem, które, załóżmy, niedługo przyjdzie na świat: oddasz, pokochasz?
|
2009-05-27, 09:56 | #49 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 20
|
Dot.: Jestem nastolatką, jestem w ciąży, a on mnie zostawił...
Przeczytałam porady dziewczyn i uświadomiłam sobie, że większość porad opiera się na tym, że rodzice okażą się w porządku i pomogą. Oczywiście tego życzę autorce wątku Ale co w sytuacji, gdy nie można liczyć na rodzinę? Jedyne, co przychodzi mi na myśl to oddanie do adopcji. Ale może są jakieś organizacje, które pomagają młodym mamom?
|
2009-05-27, 10:07 | #50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Jestem nastolatką, jestem w ciąży, a on mnie zostawił...
Niekoniecznie trzeba oddawać do adopcji. Przecież są domy samotnej matki..
|
2009-05-27, 10:23 | #51 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
|
Dot.: Jestem nastolatką, jestem w ciąży, a on mnie zostawił...
Cytat:
Dziewczyna w wieku 16 lat ktora urodzila dziecko dostaje pełne prawa tzn. tak jakby miała skonczone 18 lat. Chłopak takich praw nie otrzymuje. Nie mow zebys nigdy nie oddała dziecka pod opieke rodzicom bo nie wiesz jakby sie sytuacja potoczyła.
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru." Hume G.B.
|
|
2009-05-27, 10:38 | #52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: żółty domek
Wiadomości: 9 336
|
Dot.: Jestem nastolatką, jestem w ciąży, a on mnie zostawił...
kochana zrób testy, moze nie jestes w ciazy, okres Ci się sopznia ze stresu i nadmiaru negatywnych emocji...
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55 |
2009-05-27, 10:39 | #53 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 2 036
|
Dot.: Jestem nastolatką, jestem w ciąży, a on mnie zostawił...
nie wiem czemu niektorzy zaraz tworza jakies teorie spiskowe
Przede wszystkim uwazam ze powinas pociagnac chlopaka do odpowiedzialnosci,jesli to bedzie konieczne to nawet droga sadową,. Jasne ze nie ma obowiazku byc z tobą ale dziecko jest tak samo jego jak twoje wiec powinnien sie zaangazowac w opiekę. Rozumiem ze boi sie powiedziec rodzicom ale musisz sie odwazyc nim dłuzej bedziesz czekac tym bedzie ci trudniej. Powodzenia zycze edit: no własnie nie napisałas skad wiesz o ciazy?? Robilas test, byłas u lekarza? przede wszystkim upewnij sie czy to na 100% ciaza
__________________
Postanowienie na 2015: nauczę się grac na gitarze
i nie będę już farbować włosów Edytowane przez irie18* Czas edycji: 2009-05-27 o 10:42 |
2009-05-27, 10:44 | #54 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 29
|
Dot.: Jestem nastolatką, jestem w ciąży, a on mnie zostawił...
jeśli to nie prowokacja to :
1. nie wychodź za niego jak nie musisz - chyba, że mu przejaśni się w głowie - wtedy np. po 5 latach wspólnewgo wychowywania dziecka - jak się sprawdzi. 2. nie usuwaj ciąży - choć to Twoja decyzja - moja rada jest taka. 3. zdecyduj się na opiekę nad dzieckiem - z pomocą rodziców ( nawet z obu stron ) - za 10-15 lat będziesz jeszcze młoda i życie przed Tobą - a Twoje dziecko będzie "odchowane" ( znam taki przypadek z własnego otoczenia - 17 lat ciąża - obecnie córka 19 lat i synek 1 rok - z nowym, mądrym facetem - dom - życie od nowa ) 4. jeśli koleś z rodziną po poinformowaniu wszystkich stron się wypnie - adwokat - i pozwij jego oraz jego rodziców o alimenty - skończ ich w sądzie - będzie Ci łatwiej najtrudniejsze pewnie przed Tobą - rozmowa z Twoimi rodzicami - ale nikt tego za Ciebie nie zrobi. |
2009-05-27, 10:50 | #55 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
|
Dot.: Jestem nastolatką, jestem w ciąży, a on mnie zostawił...
Zastanawia mnie skąd u wizażanek ciągłe przekonanie, że wątek jest prowokacją.
Autorka nie napisała przecież, że została porwana przez kosmitów z własnego ogródka i odstawiona do domu po dwóch miesiącach, z obcym w brzuchu, którego zamierza urodzić. Nie pisze o sytuacji abstrakcyjnej. Takie rzeczy się zdarzają i to coraz częściej. Pierwszy krok: ginekolog i test krwi na wykrycie beta HCG. Testy moczu nie dają pewności. Przykład przyjaciłki: test pozytywy, a ciązy brak.
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów łaskocz czule warkoczem ciepłych słów wilgotnym szeptem przytul mnie i mów mi dobrze, nie mów mi źle rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb okrytą w obwolutę twoich ramion i ud czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój" M |
2009-05-27, 11:17 | #56 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jestem nastolatką, jestem w ciąży, a on mnie zostawił...
Cytat:
Poinformuj chłopaka i zapytaj, jak on widzi ta sytuację - czy w kwestii alimentow Wasi rodzice ustalą wysokość wspólnie i czy się dogadają, bo wolałabys, aby Wasze rodziny załatwiły sprawę na spokojnie i polubownie. NIE wyskakuj od razu, że jak nie dostaniesz alimentów po dobroci, to po sądach ich będziesz ciągać, bo w ten sposób popsujesz stosunki między Waszymi rodzinami, a jako przyszła matka musisz pamiętać, że dziecku potrzebny będzie kontakt z dziadkami równiez ze strony ojca. Nie zawsze to jest mozliwe, ale musisz zachowywać się normalnie i nie prezentować pretensji do świata i ich syna. A tak na początek to wizyta u ginekologa, bo może sie okazać, że w ciązy nie jestes...
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
|
2009-05-27, 11:55 | #57 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 928
|
Dot.: Jestem nastolatką, jestem w ciąży, a on mnie zostawił...
bardzo Ci wspolczuje autorko.
Nawet nie moge sobie wyobrazic takiej sytuacji, ale jak znam siebie to pewnie najpierw bym sie zaryczala na "smierc" a potem bym do niego polazla i zmusila do rozmowy na temat "co dalej".
__________________
jeśli kochasz to wybacz jeśli wybaczysz to nie wypominaj jeśli nie masz sił to odejdź od niego jeśli odejdziesz to już nie wracaj jeśli chcesz być z nim mimo wszystko to przeczekaj zestarzeje się i już nie będzie zdradzał lecz swoje najpiękniejsze lata stracisz na czekaniu na jego starość |
2009-05-27, 11:55 | #58 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: Jestem nastolatką, jestem w ciąży, a on mnie zostawił...
mnie tez dziwi to przekonanie niektorych ze to prowokacja.
sama znam dziewczyne ktora jest teraz w 7 miesiacu ciazy i jest w 3 klasie gimnazjum. jej chlopak niby z nia jest ale z tego co wiem to niezbyt sie nia przejmuje, woli imprezowac i sie upijac. wiec jak widzicie takie rzeczy sie zdarzaja. do autorki watku: jak juz wiele dziewczyn pisalo, najpierw upewnij sie ze to ciaza - okres moze sie opozniac z wielu powodow, wiec najlepiej idz do lekarza. potem powiedz o wszystkim rodzicom, a jesli chlopak dalej nie zechce wziac odpowiedzialnosci za wasze dziecko, porozmawiaj z jego rodzicami. i trzymaj sie |
2009-05-27, 12:22 | #59 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Jestem nastolatką, jestem w ciąży, a on mnie zostawił...
Nie wiem czy nie doczytałam, czy może autorka nie napisała, ale - czy robiłaś test? Byłaś u lekarza? Sprawdź najpierw dobrze czy to na pewno ciąża.
No a jeśli jesteś w ciąży, to przede wszystkim musisz powiedzieć rodzicom - im wcześniej tym lepiej, bo lepiej żebyś wiedziała jak oni do tego podchodzą, czy są gotowi Ci pomóc, dla nich też lepiej żeby się oswoili z tym szokiem zanim dziecko się urodzi. Potem musisz zdecydować co chcesz zrobić. Wychowywać, oddać rodzicom na wychowanie, oddać do adopcji? Jeśli tak - to jakiej - "zwykłej", czy ze wskazaniem? Rodzice chłopaka też muszą się dowiedzieć. Dobrze by było gdyby można zorganizować ich spotkanie z Twoimi rodzicami, trzeba by ustalić kilka rzeczy takich jak test ojcostwa, alimenty. |
2009-05-27, 12:49 | #60 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 24
|
Dot.: Jestem nastolatką, jestem w ciąży, a on mnie zostawił...
Zeby choć jedna inna wyciągnęła z tego wnioski, ale sądzę, że nie wyciągnie żadna.
Bo żadna nie uczy się na błędach czyichś, dopiero na swoich. Także chętnie zsuwają majtki i wypinają swe łona zakochane, pewne że to miłość ich życia, 100% przekonane, że mogą ufać facetowi naiwne nastolatki. Zadna nie wyciąga wniosków z tego jak to wygląda u innych, każda daje się przelecieć, bo "kocha" a poźniej trafia się na takie zużywane przez innych, pokrzywdzone dziewczyny |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:37.