Najgorszy komplement w moim życiu to...

[marcela23]

od koleżanki:
- rety, ale ty masz dłuuugie rzęsy! jak krowa!

[madziuuula]

ulubiony komplement mojego Tż-ta: "ale ja jestem fajny"
A ja często słyszę: "jaki fajny z Ciebie głupolek" albo "ale Ty jesteś zboczona, ale tak fajnie"

[watashi]

Napisane przez aktaga13

zdarza mi się to słyszeć. może dlatego już wolę te nieszczęsne: "ładnie DZIŚ wyglądasz" albo "ładnie ci w TEJ SUKIENCE"

oj racja już wolę słyszeć, że ładnie wyglądam w jednym dniu czy w konkretnym kolorze niż że mam specyficzną urodę;p (w domyśle nie jesteś ładna ale ujmę to delikatniej, nie powiem że jesteś brzydka )

[aktaga13]

Napisane przez watashi

oj racja już wolę słyszeć, że ładnie wyglądam w jednym dniu czy w konkretnym kolorze niż że mam specyficzną urodę;p (w domyśle nie jesteś ładna ale ujmę to delikatniej, nie powiem że jesteś brzydka )

jak to powiedziała kiedyś moja babcia: "nie martw się, jesteś jaka jesteś"

[dusia139]

Przypomniały mi się "komplementy" mojego kolegi

Przyszłam w rozpuszczonych włosach (zawsze chodzę w związanych):

ON-Czemu tak nie chodzisz? Ładnie Ci

JA-A w związanych brzydko?

ON- Nie.. ale tak masz ładniejsze walory estetyczne


Ten sam kolega inym razem:
Ubrałam pierwszy raz góralską chustę do szkoły

ON-Oj.. Tamta brązowa ładniejsza..

JA- a ta Ci się nie podoba?

ON- Tamta ładniejsza, a ta kojarzy mi się ze starymi babkami na wsi


Innym razem moja kolezanka:
-Fajny busz na głowie

Dodam, że mam kręcone włosy i dbam o to, by się nie puszyły..

[Snaefridur]

-(od taty)"Masz taki wysunięty podbródek jak prababcia P.No ładna to ona nie była,ale brzydka też nie.Nie było się w sumie do czego przyczepić".

-(od babci)"Jako dziecko ładna nie byłaś,z wiekiem Ci trochę przeszło."

-(jakiś daleki krewny na weselu wujka)"Solidna dziewczyna,taka cycata ".

-(pani fotograf)"Niektórzy po prostu są niefotogeniczni.Czasem nawet jak ktoś nieatrakcyjny przyjdzie i się go ustawi dobrze,to zdjęcie wyjdzie,a z niektórymi to no cóż..."

-"Masz taką oryginalną urodę."<--- to chyba moje 'ulubione'.

-"Wyglądasz korzystnie."<--- nosz...cholera

-(mój były)"Przypominasz mi M."Na moją uwagę,że nie jestesmy podobne stwierdził,że po przecież dla mnie komplement.

-(kolega do byłego)"Ta Twoja kobieta wygląda jak Kayah." Zaniemówiłam po prostu.

[aktaga13]

Napisane przez Snaefridur

-(od taty)"Masz taki wysunięty podbródek jak prababcia P.No ładna to ona nie była,ale brzydka też nie.Nie było się w sumie do czego przyczepić".

-(od babci)"Jako dziecko ładna nie byłaś,z wiekiem Ci trochę przeszło."

-(jakiś daleki krewny na weselu wujka)"Solidna dziewczyna,taka cycata ".

-(pani fotograf)"Niektórzy po prostu są niefotogeniczni.Czasem nawet jak ktoś nieatrakcyjny przyjdzie i się go ustawi dobrze,to zdjęcie wyjdzie,a z niektórymi to no cóż..."

-"Masz taką oryginalną urodę."<--- to chyba moje 'ulubione'.

-"Wyglądasz korzystnie."<--- nosz...cholera

-(mój były)"Przypominasz mi M."Na moją uwagę,że nie jestesmy podobne stwierdził,że po przecież dla mnie komplement.

-(kolega do byłego)"Ta Twoja kobieta wygląda jak Kayah." Zaniemówiłam po prostu.

postronnym ludziom kojarzysz się z Kayah to nie możesz być brzydka! za to oryginalna (POZYTYWNIE) owszem

[agniesikk]

Babcia do mnie:

-Nooo, kiedyś to byłaś taki pulpecik, a teraz schudłaś.

Szczegół, że przytyłam, a wtedy gdy byłam dla babci pulpecikiem, byłam zadowolona ze swojej figury.

[marcela23]

Napisane przez madziuuula

ulubiony komplement mojego Tż-ta: "ale ja jestem fajny"
A ja często słyszę: "jaki fajny z Ciebie głupolek" albo "ale Ty jesteś zboczona, ale tak fajnie"

jesteśmy z tym samym facetem?

[Hieromina]

Napisane przez marcela23

jesteśmy z tym samym facetem?

haha, zaraz tu sie okaze, ze polowa wizazu z takim jest... Moj Tż tez czesto mowi mi, ze jestem glupolek, albo zboczuszek, ale to fajne jesy :P

[pavett]

Napisane przez mdz

haha przypomnialo mi sie:
moj TŻ podczas podróży pociągiem: "żygać mi się chce jak na ciebie patrzę..."
po chwili: "ee..no jak te pociągi jeżdżą z tyłu...nie możesz siedzieć na tle szyby...bo mi niedobrze jak mi coś miga przed oczami.."
do dzis się z tego tłumaczy a ja udaję sfochowaną ofc wiem że to pomyłka, ale komplement wyszedł mu niesamowity

Dobry tekst:hah aha:

[lady karen]

Jechałam sobie autobusem, siedzę, gapię się w okno. Podchodzi jakiś dziadek "Ja panią strasznie przepraszam, ja tylko chciałem powiedzieć że jest pani piękna i wygląda pani jak Matka Boska" poza tym, że zabolało to mój ateizm, było bardzo miłe

I drugie: jechałam do mojej przyjaciółki autobusem, całą drogę gapił się na mnie prześliczny dzieciaczek. No i opowiadam jej o tym:
Ja: Wiesz, jak do Ciebie jechałam, to w autobusie był taki śliczny dzieciaczek, miał takie wielkie niebieskie oczka, jasne włoski i cały czas się na mnie gapił, cały czas po prostu.
Ona (bez sekundy zastanowienia): No tak. Brzydota fascynuje.
Po czym obie umarłyśmy ze śmiechu

[watashi]

Napisane przez aktaga13

jak to powiedziała kiedyś moja babcia: "nie martw się, jesteś jaka jesteś"

uh
Ja tylko słyszę, że np z takim nosem jak mój jest mi bardzo do twarzy i nie wyglądałabym jak ja/dobrze/itp z małym zgrabnym noskiem -.- ( czy ci ludzie się słyszą? nie wyglądałabym dobrze ze zgrabnym prostym nosem? hmmm....)

A babcia nawet jak wróciłam od fryzjera zapłakana jakbym pod kosiarkę wpadła i tak twardo twierdziła że jest dobrze. Aczkolwiek ostatnio schudłam i usłyszałam że mi się "twarz wyciągnęła i nos wyostrzył" yeah sporych rozmiarów, garbaty i jeszcze jak u harpii dziób teraz xD

[Snaefridur]

Napisane przez watashi

uh
Ja tylko słyszę, że np z takim nosem jak mój jest mi bardzo do twarzy i nie wyglądałabym jak ja/dobrze/itp z małym zgrabnym noskiem -.- ( czy ci ludzie się słyszą? nie wyglądałabym dobrze ze zgrabnym prostym nosem? hmmm....)

Cholera też to słyszę często.Zwłaszcza,że swego czasu nos przeszkadzał mi tak bardzo,że niemal zdecydowałam się na poprawienie natury.Wszyscy jak jeden mąż twierdzili,żebym tego nie robiła,bo nos dodaje mi charakteru,bo bez niego będe wyglądała inaczej (genialny argument dla kogoś ,kto chce zdecydowac się na ten krok ).I racja to bardzo denerwujące.

aktaga13,ja nigdy nie twierdziłam,że jestem brzydka .To i owo bym zmieniła ,to fakt...Mam dość hmm... dyskusyjny typ urody,trudny.Może gdybym mogła wybrać zdecydowałabym się na 'klasykę' .

[hahahaha]

x

[Kiti]

To nie mój wątpliwy komplement,ale pasuje do tego wątku



Z koleżanką przeglądamy jej zdjęcia z ostatniej sesji zdjęciowej,którą sobie zrobiła.Wchodzi jej mama i wygłasza długi monolog na temat robienia zdjęć i fotogeniczności,m.in o tym,że ładni ludzie są raczej niefotogeniczni a nieładni wychodzą bardzo dobrze na zdjęciach.
Koleżanka słucha ,słucha z cierpliwością ,po czym pyta:
-No,ale przecież co,brzydko wyszłam czy jak?
Mama:ale nie no przecież ładne masz te zdjęcia,bardzo dobrze wyszłaś





---------- Dopisano o 02:39 ---------- Poprzedni post napisano o 02:33 ----------

Napisane przez hahahaha

Heh, przypomniała mi się sytuacja sprzed kilku lat - Pracowałam na półkoloniach dla dzieci z ubogich rodzin i z domów dziecka i jeden chłopiec, przeuroczy i przesympatyczny tak ogólnie, chciał się dowiedzieć czy mam chłopaka
Najpierw się wykręcałam z odpowiedzią, bo niby co za różnica i ja jestem pani wychowawczyni i moi faceci nie powinni interesować dzieci :P
No ale w końcu powiedziałam, że mam.
(Dodam, że nie jestem chudzinką, tylko noszę rozmiar 40-42, ale mimo wszystko jestem bardzo proporcjonalna i na brak powodzenia nie mogłam nigdy narzekać) Na co chłopiec bez wahania się mnie spytał:
"Proszę Pani, a Pani chłopak też jest gruby?"

Teraz się z tego śmieję, ale wtedy się o mało nie popłakałam przy tym dzieciaku

nie ma to jak bezpośrednia szczerość dzieci

[KittenFromHeaven1989]

Kiedys,na szczescie dawno XD:
"widze ze przybralas,ale luz nie odchudzaj sie wiesz,nawet ci ladnie z taka wielka okragla buzią slonce hihi' ech:/

[mysia30]

W pracy spotkałam się z "bardzo miłym komplementem"... Otóż od lat walczę z nadmiernym wypadaniem włosów, swego czasu podejrzewano łysienie typu androgennego. Przyszłam raz w rozpuszczonych włosach, żeby odetchnęły od spinania.
Koleżanka (wiek - ponad 50 lat): "Ty masz 5 włosów na krzyż, zupełnie jaj ja, hahaha!!!". Do śmiechu mi nie było! Do dziś odnoszę się do niej z dystansem. Szkoda, że niektórzy ludzie nie wiedzą co to jest takt...

[migdalka]

Napisane przez mysia30

W pracy spotkałam się z "bardzo miłym komplementem"... Otóż od lat walczę z nadmiernym wypadaniem włosów, swego czasu podejrzewano łysienie typu androgennego. Przyszłam raz w rozpuszczonych włosach, żeby odetchnęły od spinania.
Koleżanka (wiek - ponad 50 lat): "Ty masz 5 włosów na krzyż, zupełnie jaj ja, hahaha!!!". Do śmiechu mi nie było! Do dziś odnoszę się do niej z dystansem. Szkoda, że niektórzy ludzie nie wiedzą co to jest takt...

nie martw się, ona nie chciała Ci dokuczyć, złośliwie zareagowała, bo zauważyła że nie ona sama zmaga się z tym... jeśli mogę tak powiedzieć i Cię to nie urazi - kompleksem.

[dusia139]

Oj szczerość dzieci bywa denerwująca..

Taka dziewczynka przyszła i patrzy się na mnie, mimo iż próbowałam ją czymś zając. Wysilam się, pokazuję różne rzeczy. Ona tak patrzy, patrzy i mówi : masz duże zęby.
Mój kompleks

[marcela23]

mój tż też często mówi, kiedy się bawi moimi włosami:

- ale ty masz te włosiętka takie malutkie (chyba chodzi o to, że cienkie i rzadkie, bo nie są krótkie). dać ci kilka szczepek ode mnie? (sam ma mocne, gęste włosy).

[AgiGagi]

wprawdzie może nienajgorszy :p i nie od faceta ale komplement
dzisiaj pani na pobieraniu krwi:"ładną ma pani żyłę" oryginalny komplement

[aktaga13]

Napisane przez dusia139

Oj szczerość dzieci bywa denerwująca..

Taka dziewczynka przyszła i patrzy się na mnie, mimo iż próbowałam ją czymś zając. Wysilam się, pokazuję różne rzeczy. Ona tak patrzy, patrzy i mówi : masz duże zęby.
Mój kompleks

duże zęby są super!!

Snaefridur oryginalność urody, no właśnie. nieraz marzyłam, żeby być przeciętnie, klasycznie, ładna na pewne rzeczy jednak nie mamy wpływu.

nie to ładne, co ładne, a co się komu podoba

[malaczarna885]

hmm... dawno temu od chlopaka, ktoremu sie podobalam:
"masz takie dlugie rzesy, zee... moglabys nimi ulice zamiatac" ;D
od innego kolegi:
"ale ty masz wielkie oczy o matko! na pol twarzy"
"masz takie duze, czarne oczy..i rzesy takie dlugie.. jak krowa"
"rzesy to ty masz dlugie.. dobrze, ze chociaz to ci uroslo" - aluzja do niskiego wzrostu
od chlopcow na oko 8-letnich:
- ty, zobacz jaka laska
- no, fajna
- ale duza dupe ma
-no i co, ale i tak fajna..
umarlam.. biorac pod uwage fakt, ze wtedy mialam kompleks na punkcie wagi, nie bylo mi milo
Od dzieci na ulicy:
- ty, zobacz jaka ona mala..
- ona jest stara juz, ale w ogole nie urosla..

[bebe18]

Siedziałam sobie na przystanku i nagle komentarz od wychodzących facetów z tramwaju: och ty mój kurczaczku (mialam zółtą bluzke) jaka ty fajna jestes, bym chciala miec ciebie, ale nie na cale zycie, tylko tak na godzine. I sie zasmiali. ochydne to bylo..

[lady karen]

Napisane przez AgiGagi

wprawdzie może nienajgorszy :p i nie od faceta ale komplement
dzisiaj pani na pobieraniu krwi:"ładną ma pani żyłę" oryginalny komplement

Haha ja na każdym pobieraniu krwi słyszę "och, jaka piękna żyła!" i za każdym razem mnie to bawi

Mistrzynią niepojętego dla mnie zachwytu jest moja pani ginekolog: "ma pani uroczo malutką macicę"

[unafresa]

hm przypomniałam sobie kilka perełek:

od kolegi w czasie, gdy zaczęłam dojrzewać i robić się kobieca: "noo... nareszcie masz czym oddychać"
albo jak byłam młodsza to miałam wystające łopatki i się śmiali ze mnie że mi piersi z drugiej strony urosły ;D teraz to jest śmieszne

witam się z koleżanką, a ona:
"ale Ci z buzi śmierdzi" powiedziała to w grupie osób, które wiadomo jak na mnie popatrzyły, a chodzilo o to, że jadłam miętową gumę, a ona nie znosi mięty. Ale wyszło jak wyszło

jeśli chodzi o pobieranie krwi to byłam kiedyś na krwiodastwie honorowym i dostałam takie serduszko do ściskania, pielęgniarka podchodzi i widzi że coś powoli leci mi ta krew i mówi:
"no dziewczyno, żywiej z tą gąbeczką, pomyśl że ściskasz jajka od chłopaka! wyżyj się! "

a już naprawdę mnie rozwalają komentarze dot. blondynek... boziu nie każda blondynka jest plastikową lalką, która ma problem doliczyć do pięciu ;/

[GothicLolita22]

Wczoraj dzwoniła jakaś babka z ankietą telefoniczną. Odbieram:
- Słucham?
- Czy mogłabym rozmawiać z kimś dorosłym?
-

Mam prawie 23 lata

[Asienka187]

Napisane przez unafresa

a już naprawdę mnie rozwalają komentarze dot. blondynek... boziu nie każda blondynka jest plastikową lalką, która ma problem doliczyć do pięciu ;/

A do tego ja się juz zdazyłam przyzwyczaić. Chociaz licze sie z tym ze jak palne cos głupiego to usłysze "no tak blondynka" Jednak czasami jest to dobre wytłumaczenie tzn. jak mi Tż cos tłumaczy i za nic go nie rozumiem (samochody ) to mowie ze jestem blondynka i ma sie nie trudzic (bo ile mozna tego słuchac? )

[vauka]

Kiedyś szłam z koleżanką na spotkanie z kilkoma chłopakami, wśród nich był jeden który jej się niesamowicie podobał.

Podchodzi do nas rzeczony amant, patrzy się chwilę i z rozbrajającym przekonaniem rzuca:
"ale macie DUPNE oczy" i zadowolony z siebie.

Koleżanka prawie w płacz, ja byłam trochę zaskoczona i zła, chłopak miał już przyczepioną etykietkę palanta.

Cóż, dopiero niedawno dowiedziałam się, że na śląsku 'dupny' = 'duzy' i dopiero teraz rozumiem całą sytuację