Co mobilizuję Was do ćwiczeń????

[anesiaa]

Tż

[Tancerka Pl]

Napisane przez emmos

Co mnie motywuje do cwiczen?
- sukcesy innych ( np. Tancerki)
- moje ukochane krotkie spodenki, w ktorych jeszcze 2 lata temu czulam sie swietnie, teraz sa obcisłe, ale juz niedługo
- ciuszki, ktore, np. bardzo mi sie podobaja, ale w przymierzalni okazuje sie ze wygladam w nich jak baleron
- ciałka super lasek wyszukiwane w necie

Dziekuje

A ja mam takie swoje jedne ukochane spodenki. Niestety od kiedy cwicze posladki nie moge w nie wejsc Pupa mi sie podniosla i wypchnela W sumie to sie ciesze z tego bardzoooo, ale... spodenki Ehh

[andzya]

Mnie motywuje to,ze po godzinnym bieganiu lub treningu na silowni moge bez wyrzutow sumienia zjesc pysznego grila z rodzicami i napic sie mojego kochanego winka do tego

[WhiteCherry]

Napisane przez Tancerka Pl

Dziekuje

A ja mam takie swoje jedne ukochane spodenki. Niestety od kiedy cwicze posladki nie moge w nie wejsc Pupa mi sie podniosla i wypchnela W sumie to sie ciesze z tego bardzoooo, ale... spodenki Ehh

haha, to ja jakiś czas temu dosłownie kupiłam sobie motywację.
a dokładniej mówiąc dokonałam zakupu spodenek za ponad 100zł, więc szkoda je rzucić w kąt i nie chodzić. A najlepsze jest to, że mają rozmiar 34 i postawiłam sobie cel - dopóki się w nie mieszczę - jest ok. Jeśli nie dopnę guzika - KONIEC z jedzeniem

[Ania002]

-świetnie czuję się po ćwiczeniach
- zdjęcia oglądane w necie
- widoczne efekty

[SilverStorm]

Ja też wtrącę swoje 3 grosze

1. Bluzka w rozmiarze 38, którą kupiłam sobie na urodzinki
2. Po ćwiczeniach (właściwie to po porządnym maratonie na rowerze - wczoraj np. przejechałam w obie strony łącznie 34 km) czuję się fantastycznie
3. Coraz lepsza kondycja

[domika91]

- widoczna poprawa figury
- spodnie do których się nie miesczę :-P

[thuskawa]

po pierwsze - Wy, widząc Wasze efekty sama nabieram ochoty na odrobinę wysiłku
po drugie lepsza kondycja
po trzecie nowa szkoła - chcę wyglądać jak najlepiej
po czwarte baardzo bym chciała wcisnąć się w moje ukochane spodnie mieściłam się w nie w styczniu, bo ćwiczyłam przed studniówką, później były ferie i siedziało się w domu przed telewizorkiem..

a teraz wzięłam się w garść i zaczynam ostro ćwiczyć

[messinka]

U mnie to tak ;

1. Zmobilizował mnie TŻ ,który bardzo dba o swoje ciało ,brzuszek etc. To dzięki niemu zaczęłam się bardzo zdrowo odżywiać ,patrze na to co jem i szukam tego ,żeby było pożywne ,a zarazem mało kaloryczne Piję ok 1,5-2 l. wody i dobrze mi z tym
2. Opinie kolegów TŻ-ta ,którzy mówią ,że fajną ma dziewczynę.
3. Zdjęcia dziewczyn z internetu ,przeróżnych gazet
4. Chęć bycia zdrową osobą ,która ma dobrą kondycję.
5. Po ćwiczeniach czuję się o niebo lepiej ,jestem taka lżejsza i w ogóle ,gdy z rana zabiorę się za ćwiczenia ,to już cały dzień mam dobry humor
6. Chęć zmieszczenia się w mniejsze spodnie ,a co tam

[emmos]

Napisane przez Tancerka Pl

Dziekuje

A ja mam takie swoje jedne ukochane spodenki. Niestety od kiedy cwicze posladki nie moge w nie wejsc Pupa mi sie podniosla i wypchnela W sumie to sie ciesze z tego bardzoooo, ale... spodenki Ehh

No wiesz, jeżeli się podniosła, wypchnęla, ujędrniła itp itd to kit ze spodenkami

Napisane przez WhiteCherry

haha, to ja jakiś czas temu dosłownie kupiłam sobie motywację.
a dokładniej mówiąc dokonałam zakupu spodenek za ponad 100zł, więc szkoda je rzucić w kąt i nie chodzić. A najlepsze jest to, że mają rozmiar 34 i postawiłam sobie cel - dopóki się w nie mieszczę - jest ok. Jeśli nie dopnę guzika - KONIEC z jedzeniem

Oj ja gdybym miała rozmiar 34 to raczej bym jadła i z odchudzaniem dała sobie spokój

[WhiteCherry]

Napisane przez emmos

Oj ja gdybym miała rozmiar 34 to raczej bym jadła i z odchudzaniem dała sobie spokój

Ależ ja się nie odchudzam, nigdy nie byłam na żadnej diecie
ćwiczę dla własnego samopoczucia, dla utrzymania jędrności ciała i tak dalej ...

[emmos]

Napisane przez WhiteCherry

Ależ ja się nie odchudzam, nigdy nie byłam na żadnej diecie
ćwiczę dla własnego samopoczucia, dla utrzymania jędrności ciała i tak dalej ...

A to w takim razie ok

[Little Angel]

Do cwiczen motywuje mnie to,ze sie starzeje(no coz,30tka na karku)i moj organizm jest coraz mniej wydolny.A ja tak nie chce,chce byc sprawna,miec kondycje,chce potrafic dotknac glową kolan,dłońmi stóp itd,chce biegac i sie nie meczyc...a ze dzieki temu i figurka ladna-to tylko moja motywacje poprawiaMoze kiedys moj organizm podziekuje mi za to,ze dobrze go traktowalam

[.ups]

Mnie mobilizują inne kobietki

[Tancerka Pl]

A mnie Wizaz
Dzien bez Wizazu to dzien stracony xD

[emmos]

Napisane przez Tancerka Pl

A mnie Wizaz
Dzien bez Wizazu to dzien stracony xD

Fakt, gdyby nie Wizaz chodziłabym i narzekała na swoje ciałko całe życie

[Lucyy]

1. EFEKTY- zapisałam się na step - aerobik w październiku i w zeszłym tygodniu zdumiona zauważyłam, ze coś mi się z wewnętrznymi mięśniami ud zaczęło robić , a i wiele osób ostatnio mówi, ze poprawiła mi się sylwetka, co mnie oczywiście cieszy przeogromnie,
2. wesele brata w czerwcu - trzeba się jakoś w kiecce prezentować
3. inne ćwiczące dziewczyny
4. lepsze samopoczucie po ćwiczeniach - mimo tego, ze jak wychodzę z zajęć padam, to ogólnie mam więcej energii
5. chęć bycia fit.

czyli jednym zdaniem: Złapałam bakcyla.

[prezesowaaa]

mnie mobilizuja teledyski na ktorych panie maja idealne figury obrobione prez fotomontaze ale warto sie dobic zeby sie zmobilizowac kilka teledysków w trakcie biegania na biezni i od razu sila przychodzi niestety praca...praca.... praca....i systematycznosc...

[MissWorld]

to moze i ja cos napisze :

-endorfiny
-pokonywanie wlasnych granic
-poprawa kondycji
-coraz wiecej miesni

[anniaa]

1. wygląd umięśnionego ciała
3. poprawa kondycji
2. studniówka

[psyhe666]

Mnie motywuje:
-jędrna pupa
-super samopoczucie
-tapeta na laptopie (trenerka kick boxingu)
-spadek na wadze
-mega przypływ energii
-opinie innych "Olka co Ty robisz, że tak świetnie wyglądasz i masz tyle energii?"

[Naomi21]

Obecnie mam bardzo dobrą figurę, co mnie mocno demotywuje Zmuszam się do ćwiczeń głównie z dwóch powodów:

- dalej chcę wyglądać tak, jak wyglądam I słyszeć jaka to jestem szczupła i że jestem czyjąś motywacją (nie mogę tej osoby rozczarować, logiczne)
- po ćwiczeniach czuję się fantastycznie. Staram się ćwiczyć co 2 dzień i jeśli tego nie zrobię, to czuję, że to nie jest do końca dobrze spędzony dzień

Ciągle szukam nowych motywacji, bo te nie działąją zawsze i na 100%