Dzieci zaraz zaczną siadać, czas trzecią część wątku zakładać (07-08.2009r.) cz.III

[syla39]

Napisane przez Svinecka

dziewczyny a patrzcie na to:
http://www.zatrzymajczas.net/index.p...mart&Itemid=54

kurcze ciekawe nie powiem
sa tez odlewy doroslych dloni i samych dloni i raczek maluszka

Extra ten odlew. zastanawiam sie tylko ktore dziecko utrzyma tak raczke zeby to wykonac. Mi ciezko bylo odbic bo ruszala paluszkami i wierzgala nozka.
jeszcze raz polecam ta ramke ktora ja mam. Z odciskami nic sie nie dzieje, ladnie schna. Dodam ze to z czego jest wykonany ten material to nie glina ani gips, cos innego. Troche piankowe to jest

Napisane przez megi b

Hej mamuśki
Troszkę Was podczytuję, ale nie mam weny pisać gardło mnie boli i chyba choróbsko mnie bierze...

Lacze sie w bolu Ja tez katar i gardlo. I Lena zreszta tez

Miramej. Super ze z Kubciem lepiej

Dziewczyny chcialam sie was poradzic czy isc z mala na szczepienie jesli wciaz bedzie miala katar???

[Ania0104]

dzień dobry

Napisane przez Svinecka

Aniu my bedziemy robic w takiej gladzi:
http://www.artbud.pl/Gladz_gipsowa_S...25KG-6161.html

i jeszcze jedno - posmaruj raczke grubo wazelina kosmetyczna zeby sie nie przykleila

dzięki ... jeszcze dzisaij sprubuje zrobic w tej glinie, bo mam moją ramkę potrójną ... jak nic z tego nie wyjdzie to kupuję gips

Napisane przez gosiek1500

Cześć Dziewczyny!!
długo mnie nie było i nie dam rady nadrobić wątku, przeczytałam tylko wstęp nowego - jest prześliczny, Cass, Anula jestescie niesamowite

Przestałam czytac, gdy Pati mi sie rozchorowała i przestała chodzic do przedszkola, wiec mialam dwójkę w domu - zero czasu na przyjemności
A rozchorowała sie na krup, jak to uslyszałam to pierwsze przyszła mi do głowy Ania z Zielonego Wzgórza, bo tam o tej chorobie słyszałam - i tylko tam. No wiec po poszukiwaniach w necie okazalo sie że ma wirusowe zapalenie krtani, tchawicy i oskrzeli w jednym, no i dostala antybiotyk, potem zarazila Piotrusia i tak sobie chorowalismy przez ponad 2 tygodnie. W Nowy Rok wyjechalismy na urlop, a teraz wreszcie Pati w przedszkolu, ale czasu i tak nie mam za bardzo, bo jakos naskładało mi sie różnych rzeczy do zrobienia i ciagle gdzies jezdze cos zalatwiać... No i poza tym Piotrus ze swoim mega długim spaniem nie zostawia mi zbyt wiele czasu na cokolwiek.
Wiec z gory przepraszam, ale chyba nie bede tu czestym gosciem na chwile obecną, jednak pamietam o Was i czesto sie zastanawiam, co tam na wątku

Co do Piotrusia to wyregulowalismy w koncu dzien, wstaje 5-6 rano, potem spi 8-9, kolejna drzemka o 12 (pol h) i o 16 (pol h), zasypia o 19, w nocy budzi sie raz na jedzenie (kolo polnocy).
A jesli chodzi o postepy rozwojowe to dokladnie wczoraj wreszcie zajarzyl ja przewracac sie z brzuszka na plecki, do tej pory byl tylko obrot na brzuszek i placz. Siedzi, ale niestabilnie - przewraca sie, wiec przypuszczam ze jeszcze mu kilka tygodni brakuje, by robil to sam. To chyba tyle tak ogolnie.

Aha, dziekuje Chryzolit i Unholy, że sie martwilyscie i szukalyscie mnie na NK. Jestescie kochane

Ściskam mocno Was wszystkie no i wszystkie dzieciaczki

witaj!!! 100 lat ... współczuję choroby dzieciaczków! kurcze - krup to nie brzmi dobrze! Ale cieszę się, że juz po wszystkim!

Napisane przez Tulipfever

Czesc kobietki, od razu buziaki za dobre slowo
U mnie chyba te doly sa wynikiem zmeczenia i tesknoty za rodzina (polska rodzina). Ale niedlugo sie to zmieni, bo w koncu stycznia przyjezdza moja mama Nie macie pojecia, jak sie cieszymy. Pierwszy raz zobaczy Anie!

A teraz powrot do ksiegowosci. Od soboty wyslalam juz prawie 400 listow do klientow. Jestem zasypana robota, a tu jeszcze Aneczka miala ciezki dzien wczoraj. Mam nadzieje, ze juz dzisiaj bedzie lepiej.

ale fajnie! Aż sie cieszę razem z Tobą!

Napisane przez Tulipfever

Najbardziej podoba mi sie opowiesc o dziecku udajacym psa

http://www.okiemniani.pl/forum/viewtopic.php?f=3&t=22

"mój kochany piesek"

Napisane przez Miramej

Cześć kochane

Jestem (i cały czas byłam, ale cichutko ). Bardzo Wam dziękuję za kciuki, za ciepłe myśli i za to, że o mnie nie zapomniałyście


Wróciliśmy z wizyty u nefrologa. Bardzo fajna lekarka, o wszystko wypytała, spokojnie i cierpliwie odpowiadała na pytania, wizyta trwała chyba 45 minut. Kubuś był przez 10 dni na maksymalnej dawce Furaginu, teraz ma dawkę podtrzymującą 1/4 tabletki przez 3 miesiące, do następnej planowej wizyty (gdyby się coś działo, to oczywiście wcześniej). Lakarka mówiła, że nie miał dużo bakterii i gdyby zachowywał się normalnie, można by to zostawić. Tylko, że On płakał bez widocznej przyczyny, no i nie przybiera juz tak ładnie, jak na początku. Więc trzeba Go obserwować. eleeri już Wam pisała, że nie wszystkie wyniki krwi wyszły dobrze, jest lekka anemia (hemoglobina i erytrocyty w normie, ale objętość krwinki jest mała i hematokryt niski - powtarzam za lekarką), ale też jakieś rzeczy w rozmazie, nie znam się. Podobno Furagin miał wpływ na niektóre wartości, w każdym razie nie jest bardzo źle.
Wędrujące jąderko mamy obserwować do około pierwszych urodzin.

Kubuś był bardzo grzeczny, nie płakał, mimo, że musieliśmy czekać, bo był poślizg i mimo, że musiał wstać 2 godziny wcześniej niż zwykle. Mój kochany Krasnoludek

Przepraszam, że się nie odzywałam, wiem, że się martwiłyście, ale potrzebowałam czasu. Dziękuję, że jesteście.

jak dobrze, ze sie odezwałas!!!!
dla Kubusia, że byl taki grzeczny u pni dr. Cieszę się, ze to nic poważnego!

Miramej a jak sie ojawia to uciekające jąderkó??? Bo ja ostatnio chyba takie cus zauważyłam u Bartka

Napisane przez magi77

U nas Maciek płacze przez całe dnie Nie wiem co jest grane, zęby? nerki? czy może coś jeszcze.
Dzisiaj oddam mocz do badań, tak na wszelki słuczaj. Zęby też Mu doskwierają, bo ma wręcz bordowe dziąsła i dotyk sprawia ból i nic nie chce jeść. Chyba, że zupkę, to zawsze wszamie. Teraz śpi, a mi łeb pęka. Idę.

biedaczek ... za wyniki - oby były dobre! ... no i niech te ząbki szybko wyjdą!!!

[Ania0104]

Napisane przez megi b

Hej mamuśki
Troszkę Was podczytuję, ale nie mam weny pisać gardło mnie boli i chyba choróbsko mnie bierze...

Napisane przez AnnGe

I oczywiście składam hołd babci I podam wam stary przedwoljenny sposób planowania płci dziecka ( przekaz od babci mojego tz, ja o mało nie spadłam z krzesła po tym wykładzie):
Babcia mojego tz bardzo chciała mieć wnuczkę, ale jakoś same chłopy wychodziły. Poczuła, że we mnie nadzieja i wzieła mnie na "douczenie".
Mówi:" Kiedy kobieta jest gorąca, jej macica pracuje (tu wizualizacja dwóch rąk które trą o siebie), i zgniata płodniki (nie mylić z plemnikami). Macica zjada płodniki facet i jest przewaga kobiecych płodników i jest córka. Ale kiedy kobieta jest zimna ( więc myślę że chodzi o oziębła ) to macica nie pracuje i płodniki męskie zjadają kobiece i jest chłopak."
Mnie zatkało Babcia została uświadomiona przez gin! Ciekawe jak się ma ta teoria do bliźniaków

... chyba zastosuje radę Twojej babci jak będę gotowa na Emilkę ... a potem dam znać co z tego wyszło

[gorgulek]

Napisane przez syla39

Lacze sie w bolu Ja tez katar i gardlo. I Lena zreszta tez
...
Dziewczyny chcialam sie was poradzic czy isc z mala na szczepienie jesli wciaz bedzie miala katar???

zdrowka dla Was dziewczyny

u nas pewnie by nie zaszczepili
a i ja sama bym poczekala az minie

Napisane przez Ania0104

... chyba zastosuje radę Twojej babci jak będę gotowa na Emilkę ... a potem dam znać co z tego wyszło

chcialam Emilke bo ur sie w 92 ur mojej babci (zreszta 30.06 imieniny ma Emilka)ktora tak sie nazywa ale tz uparl sie na Zuzie i tak zostalo

ale ja pisze te zaswiadczenia

[mayaha]

Napisane przez magi77

U nas Maciek płacze przez całe dnie Nie wiem co jest grane, zęby? nerki? czy może coś jeszcze.
Dzisiaj oddam mocz do badań, tak na wszelki słuczaj. Zęby też Mu doskwierają, bo ma wręcz bordowe dziąsła i dotyk sprawia ból i nic nie chce jeść. Chyba, że zupkę, to zawsze wszamie. Teraz śpi, a mi łeb pęka. Idę.

oby to tylko zebki, choc szkoda mi tych dzieciaczków, ze tak musza cierpiec.
Zuzia ma takie ataki placzu, wkladacale piastki do buzi i tak krzyczy okropnie ;(

Napisane przez mariolasl

I podam wam stary przedwoljenny sposób planowania płci dziecka ( przekaz od babci mojego tz, ja o mało nie spadłam z krzesła po tym wykładzie):
Babcia mojego tz bardzo chciała mieć wnuczkę, ale jakoś same chłopy wychodziły. Poczuła, że we mnie nadzieja i wzieła mnie na "douczenie".
Mówi:" Kiedy kobieta jest gorąca, jej macica pracuje (tu wizualizacja dwóch rąk które trą o siebie), i zgniata płodniki (nie mylić z plemnikami). Macica zjada płodniki facet i jest przewaga kobiecych płodników i jest córka. Ale kiedy kobieta jest zimna ( więc myślę że chodzi o oziębła ) to macica nie pracuje i płodniki męskie zjadają kobiece i jest chłopak."
Mnie zatkało Babcia została uświadomiona przez gin! Ciekawe jak się ma ta teoria do bliźniaków

hehehe
tzn ze my co mamy dziewczynki są cieple
a te z syneczkami oziebłe

Napisane przez eleeri

a mój malutek właśnie zjadł pół słoika jarzynek z królikiem + dodatkowe mięsko z kuraka

ale mu dogadzasz

my dzis tez królik

gorgulek, moja Zuzia tez miała byc w pewnym momencie Emilka a poźniej ja chciałam Milenke ale TZ pojechał i zarejestrował Zuzie bo powiedział ze on chce Paulinke wiec kompromisem bedzie Zuza (tak cały czas mowilismy zreszta do małej jak jeszcze w brzuszku była)

[Svinecka]

Napisane przez syla39

Extra ten odlew. zastanawiam sie tylko ktore dziecko utrzyma tak raczke zeby to wykonac. Mi ciezko bylo odbic bo ruszala paluszkami i wierzgala nozka.
jeszcze raz polecam ta ramke ktora ja mam. Z odciskami nic sie nie dzieje, ladnie schna. Dodam ze to z czego jest wykonany ten material to nie glina ani gips, cos innego. Troche piankowe to jest

tam na tej stronie jest pokazany filmik jak zrobic odlew nozki i raczki
nie wydaje sie to trudne

[mayaha]

syla, a Lenka duzy ma ten katarek? bo jak nie duzy to raczej można

[syla39]

Napisane przez mayaha

oby to tylko zebki, choc szkoda mi tych dzieciaczków, ze tak musza cierpiec.
Zuzia ma takie ataki placzu, wkladacale piastki do buzi i tak krzyczy okropnie ;(


gorgulek, moja Zuzia tez miała byc w pewnym momencie Emilka a poźniej ja chciałam Milenke ale TZ pojechał i zarejestrował Zuzie bo powiedział ze on chce Paulinke wiec kompromisem bedzie Zuza (tak cały czas mowilismy zreszta do małej jak jeszcze w brzuszku była)

U mnie zabkow ani widu ani slychu. Co prawda slini sie i pcha wszystko do buzki ale dzieje sie juz tak od 2 miesiecy

Ja tez chcialam Zuzie ale ze wzgledu na trudnosc wymowy dla Norwegow zrezygnowalismy. Czasami mowie do niej "niesforna Zuzia"

Napisane przez Svinecka

tam na tej stronie jest pokazany filmik jak zrobic odlew nozki i raczki
nie wydaje sie to trudne

Niby tak ale zwykle odciski tez mialy byc proste i co? Pol wieczoru mi sie z tym zeszlo i jeszcze maz mi pomagal

Napisane przez mayaha

syla, a Lenka duzy ma ten katarek? bo jak nie duzy to raczej można

Wlasciwie to nie duzy. Jak jej wyciagne rano glutki to pol dnia ma spokoju, ale mysle ze cos jest na rzeczy bo marudna jest a to do niej niepodobne...

I od jakiegos czasu ciagle chce cyca W nocy nie odkladam jej nawet do lozeczka bo mi sie nie oplaca. Kiedys jadla dwa razy w nocy a teraz z piec. Myslalam ze im starsza tym mniej a tu na odwrot

[eleeri]

Napisane przez Miramej

, eleeri ja nigdy nie myślałam i nigdy nie pomyślę, że któraś z Was jest nachalna, kiedy piszecie do mnie. Czasem po prostu nie daję rady od razu odpisać.

za apetyt Matiego


eleeri, a Wam nie kazali zgłosic się do nefrologa?

nie kazali
nie wiem, czy to źle, czy nie
mamy tylko robić co jakiś czas kontrolne badania moczu
zresztą u nas chyba nie ma takiej poradni
chyba że urologiczna to jest to samo co nefrologiczna

Napisane przez Miramej

Wiecie dziewczyny, strasznie się czuję z Wami związana , wiem, że mogę liczyć na Wasze wsparcie i dzięki temu nie czuję się samotna. Moja mama wie, że Kubuś miał bakterie i nawet raz nie zadzwoniła, żeby zapytać, jak się ma

przykro mi bardzo

Napisane przez AnnGe

eleeri bardzo trudno pokazać jak macica zgniata te płodniki Najciekawsze w tym wszystkim było to że kobieta tez ma płodniki i to wiele Wedle tej teorii powinnam mieć dwie córki

Właśnie moj Tz zadzwonił abym wyrwała się z pracy do lekarza, bo on nie zapamięta tylu rzeczy o które ma zapytać. Marcin w marcu ma mieć rezonans, a neurologa mamy 2 lutego. I tu problem, kto ma wypisać skierowanie aby było ważne... Pediatra ma zalecenie od neurologa że trzeba takie badanie...Ogółem całość spraw przerasta mojego biednego TZ więc trzeba działać...
Jak ja zazdroszczę mamusia których dzidzie śpią całą noc, albo budza się raz na karmienie. Przy Marcinie pierwsza noc przespana był jak miał dwa lata...A Milka budzi się min 3 razy w nocy albo częściej.
Do tego wracam do domu, po drodze godzina zajęć z psychologiem dla Marcina, biorę się obiad, a mój TZ stwierdza, skoro jesteś to ja się zdrzemnę Chyba dziś ja musiałam się komuś wyżalić na swoję drugą połowę

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------



Wiesz moja teściowa ma trzech synów....

hahaha muszę to powiedzieć mężowi jak wróci

niezły jest, zresztą nie odbiega zachowaniem od reszty TŻ-ów

no to ona już mega oziębła była

Napisane przez magi77

wróciłam

Ja też się cieszę, że mam wirtualne koleżanki i nie jestem sama z tym wszystkim.

Napisane przez gorgulek

jest bhp-owcem m.in.
i na poczatku stycznia podpisal nowa umowe i musial od razu wszystkim szkolenie zrobic a teraz trza wystawic zaswiadczenia wiec mu pomagam

oczywiscie komputerowo

zagladam caly czas
nie ucieknie masz racje ale mialam to w weekend zrobic i olalam


macica uzebiona

aha - dobrze wiedziec

no chyba że tak

[Ania0104]

Napisane przez Svinecka

to my z Unholy dopiero zimne baby jestesmy

Napisane przez Miramej

Wiecie dziewczyny, strasznie się czuję z Wami związana , wiem, że mogę liczyć na Wasze wsparcie i dzięki temu nie czuję się samotna. Moja mama wie, że Kubuś miał bakterie i nawet raz nie zadzwoniła, żeby zapytać, jak się ma

Napisane przez AnnGe

Właśnie moj Tz zadzwonił abym wyrwała się z pracy do lekarza, bo on nie zapamięta tylu rzeczy o które ma zapytać. Marcin w marcu ma mieć rezonans, a neurologa mamy 2 lutego. I tu problem, kto ma wypisać skierowanie aby było ważne... Pediatra ma zalecenie od neurologa że trzeba takie badanie...Ogółem całość spraw przerasta mojego biednego TZ więc trzeba działać...
Jak ja zazdroszczę mamusia których dzidzie śpią całą noc, albo budza się raz na karmienie. Przy Marcinie pierwsza noc przespana był jak miał dwa lata...A Milka budzi się min 3 razy w nocy albo częściej.
Do tego wracam do domu, po drodze godzina zajęć z psychologiem dla Marcina, biorę się obiad, a mój TZ stwierdza, skoro jesteś to ja się zdrzemnę Chyba dziś ja musiałam się komuś wyżalić na swoję drugą połowę

czasem trzeba

Napisane przez syla39

Lacze sie w bolu Ja tez katar i gardlo. I Lena zreszta tez

Dziewczyny chcialam sie was poradzic czy isc z mala na szczepienie jesli wciaz bedzie miala katar???

ja bym poczekała, aż jej przejdzie ...

Napisane przez gorgulek

chcialam Emilke bo ur sie w 92 ur mojej babci (zreszta 30.06 imieniny ma Emilka)ktora tak sie nazywa ale tz uparl sie na Zuzie i tak zostalo

ale ja pisze te zaswiadczenia

[eleeri]

Napisane przez syla39

Extra ten odlew. zastanawiam sie tylko ktore dziecko utrzyma tak raczke zeby to wykonac. Mi ciezko bylo odbic bo ruszala paluszkami i wierzgala nozka.
jeszcze raz polecam ta ramke ktora ja mam. Z odciskami nic sie nie dzieje, ladnie schna. Dodam ze to z czego jest wykonany ten material to nie glina ani gips, cos innego. Troche piankowe to jest




Lacze sie w bolu Ja tez katar i gardlo. I Lena zreszta tez

Dziewczyny chcialam sie was poradzic czy isc z mala na szczepienie jesli wciaz bedzie miala katar???

w takim razie chyba kupię z tego linku który wklejałaś, choć troszkę jest droga ta ramka porównując z innymi

współczuje kataru i gardła

moja pediatra pozwoliłaby zaszczepić

Napisane przez gorgulek

ale ja pisze te zaswiadczenia

Napisane przez mayaha

oby to tylko zebki, choc szkoda mi tych dzieciaczków, ze tak musza cierpiec.
Zuzia ma takie ataki placzu, wkladacale piastki do buzi i tak krzyczy okropnie ;(


ale mu dogadzasz

my dzis tez królik

gorgulek, moja Zuzia tez miała byc w pewnym momencie Emilka a poźniej ja chciałam Milenke ale TZ pojechał i zarejestrował Zuzie bo powiedział ze on chce Paulinke wiec kompromisem bedzie Zuza (tak cały czas mowilismy zreszta do małej jak jeszcze w brzuszku była)

biedna

no dogadzam jak tylko mogę
ale widzę, żę moja synowa też dobrze jada

Zuzia ładnie

[mariolasl]

Hej
Dopiero sie wyrobilam. Wczesniej bylismy na zakupach, jako ze moj dzien zaczal sie o 6 rano, pozniej rozpakowywanie, spacer i jedzonko.

Gosiek1500 witaj , mam nadzieje, ze juz teraz bedzie z gorki i jak wszystko ogarnisz bedzies zagladac czesciej

Napisane przez eleeri

Bry

dziewczyny bardzo proszę o trzymanie za Kubusia i Miramejka kciuków
dzisiaj idą do nefrologa
i kciuki by się przydały
.

Kciuki mocno trzymane. Calusy dla was

Napisane przez czekoladka21

a i obcielam wlosy na krotko

poka poka

Napisane przez katarzynka00

u mnie z dietka ok, nawet nie czuje ze sie dietuje, nie ubolewam nad niczym, i dobrze ze czuje
zadowolona jestem ze drgnelo choc o kg
no i nie mysle juz o turbo,pewnie poczeka jako nastepna w kolejce,a poki co seria za seria pojdzie, tylko ze teraz zrobie sobie 1 dzien oszukanczy
i wpadnie koktajl trusawkowy i slodki chlebek-juz postanowilam

Ja dzis zrobilam zapas warzyw, owocow i wiesniakow i ryb.
Koktajl - swietna mysl- wykorzystam nastepnym razem
No to dzis na obiad bedzie ryba, w parowarze dla wszystkich

[UnholyOne]

Dlaczego weny brak???
Nie wiem. Niby nic mi nie jest, a jednak jakis dołek przyszedł. Ale chyba na szczęscie niezbyt wielki.

Miramej, cieszę się, ze z Kubciem nic poważnego. Wiesz, że zawsze możesz na nas liczyć, prawda?

Czeko, cieszę się, ze @ przyszła
Jaką anty wybrałaś?

Gosiek, witaj po przerwie
Dobrze, że problemy zdrowotne poszły sobie już od Was

Co do spirali, to ja się raczej nigdy nie zdecyduję.
Po pierwsze metoda zakładani, brrrrrrr
Po drugie, kilka moich koleżanek ma i żadna nie jest zadowolona. A moją raczej te lepsze i droższe i polecane...
http://www.domzdrowia.pl/45434.html

Urządzam sypialnię, tzn dodatki, tapeta itp.
Czy mogę zamieścić linka lub kilka z wzorami. Czy będe zaśmiecała. Tak się czasami czuję..-ja chyba rzeczywiście mam coś dzisiaj z mózgiem. Jakaś czuję sie nie potrzebna...w ogóle...
A nie mam powodów - z Tz tem ok...sama nie wiem...
To poględziłam...

[syla39]

Napisane przez eleeri

w takim razie chyba kupię z tego linku który wklejałaś, choć troszkę jest droga ta ramka porównując z innymi

współczuje kataru i gardła

moja pediatra pozwoliłaby zaszczepić

Poczekaj jeszcze na koncowy efekt. ma jeszcze schnac jakas dobe. Wtedy powiem ci czy oby na 100% warto. Wydaje mi sie ze juz nic sie nie zmieni bo ladnie wyglada. Plusem jest to ze jak odcisk nie wyjdzie za pierwszym razem to mozna ugniesc ponownie az sie uda

Pojde chyba do przychodni i sie spytam, niech sami ocenia jej stan

[eleeri]

Napisane przez UnholyOne

Dlaczego weny brak???
Nie wiem. Niby nic mi nie jest, a jednak jakis dołek przyszedł. Ale chyba na szczęscie niezbyt wielki.


Urządzam sypialnię, tzn dodatki, tapeta itp.
Czy mogę zamieścić linka lub kilka z wzorami. Czy będe zaśmiecała. Tak się czasami czuję..-ja chyba rzeczywiście mam coś dzisiaj z mózgiem. Jakaś czuję sie nie potrzebna...w ogóle...
A nie mam powodów - z Tz tem ok...sama nie wiem...
To poględziłam...

co to za dołki
nic nie zaśmiecisz, wstaw

Napisane przez syla39

Poczekaj jeszcze na koncowy efekt. ma jeszcze schnac jakas dobe. Wtedy powiem ci czy oby na 100% warto. Wydaje mi sie ze juz nic sie nie zmieni bo ladnie wyglada. Plusem jest to ze jak odcisk nie wyjdzie za pierwszym razem to mozna ugniesc ponownie az sie uda

Pojde chyba do przychodni i sie spytam, niech sami ocenia jej stan

oki to zaczekam
tylko daj znać jak wyszło
wzięłaś tę potrójną, tak?
a ogólnie to ładna jest ta ramka, chodzi mi o wykonanie, czy nie jest taka badziewna

[nerwusek]

Pochwalę się, oto kartki które zrobiłam sama dla Dziadków od Weroniczki. Robiłam je 1 raz, także żadnych cudów.

[UnholyOne]

A nie wiem skąd się wzięły, może pogoda, ciśnienie, a może ...sama nie wiem co...

Link do tapety
nr 73402 lub 73404 obie brązowe tylko inne odcienie. Na żywo wyglądają inaczej. Chcemy tak właśnie na ścianie z łózkiem ją wmontować, jak na focie
http://www.allegro.pl/item876409276_...rier_0_zl.html

[eleeri]

Napisane przez nerwusek

Pochwalę się, oto kartki które zrobiłam sama dla Dziadków od Weroniczki. Robiłam je 1 raz, także żadnych cudów.

bardzo ładne

a widziałyście to:
http://www.youtube.com/watch?v=rHd2J...eature=related

z innego wątku

[katarzynka00]

nerwusku sliczne te kartki
sliwkowa najbardziej mi sie podoba z seledynowymi dodatkami

Unholy wstawiaj linki i za duzo nie gadaj

Mariolko, no pysznie u ciebie, smacznie.U mnie tunczyk z jajkiem, bo zapomnialam rozmrozic ryby
Na kolacje chlebek z pomidorkiem
Smarujesz odrobine chlebek czy na sucharka jesz?

[eleeri]

ma czym kobieta oddychać

[UnholyOne]

Napisane przez nerwusek

Pochwalę się, oto kartki które zrobiłam sama dla Dziadków od Weroniczki. Robiłam je 1 raz, także żadnych cudów.

Śliczne

Napisane przez eleeri

bardzo ładne

a widziałyście to:
http://www.youtube.com/watch?v=rHd2J...eature=related

z innego wątku

Tak, widziałam. dzięki Małzowi YT mam obcykany

Aaaa, przypomniało mi się, ze Skierka pisała, że byli dzisiaj na szczepieniu z Amelką, wszystko ok, waży juz 8200.
Macie pozdrowienia

[Miramej]

Napisane przez magi77

Ja też mam taką nadzieję. Muszę zapisać Go na USG, a lekarz nie odbiera telefonu

super, że już lepiej z kubusiowym sprzętem
(...)
Smutne to co piszesz, bardzo, ale pamiętaj, że u nas zawsze znajdziej wsparcie i sł.owa otuchy
Ja też się cieszę, że mam wirtualne koleżanki i nie jestem sama z tym wszystkim.

To ten zastępca ordynatora?



Wiem, że tutaj znajdę wszystko, czego potrzebuję w trudnych chwilach

Napisane przez gorgulek

zawsze mozesz liczyc
naprawde wszystkie martwilysmy sie o Was


przykro mi

Wiem, gorgulku, wiem

Napisane przez syla39

Lacze sie w bolu Ja tez katar i gardlo. I Lena zreszta tez

Miramej. Super ze z Kubciem lepiej

, zdrówka dla Was, dziewczyny

Napisane przez Ania0104

jak dobrze, ze sie odezwałas!!!!
dla Kubusia, że byl taki grzeczny u pni dr. Cieszę się, ze to nic poważnego!

Miramej a jak sie ojawia to uciekające jąderkó??? Bo ja ostatnio chyba takie cus zauważyłam u Bartka

Widać, że worek mosznowy jest pusty i jak się dotyka, to też jest pusto, a drugie jąderko i ładnie widać i czuć.

Napisane przez eleeri

nie kazali
nie wiem, czy to źle, czy nie
mamy tylko robić co jakiś czas kontrolne badania moczu
zresztą u nas chyba nie ma takiej poradni
chyba że urologiczna to jest to samo co nefrologiczna :noniewiem

Ja też nie wiem, czy źle, pytam, bo u nas było mniej bakterii, a Kuba już jest wciągnięty pod opiekę nefrologa. Małż wyczytał, że nefrolog leczy nieinwazyjnie, a urolog tak.

Napisane przez Ania0104

Napisane przez UnholyOne

Dlaczego weny brak???
Nie wiem. Niby nic mi nie jest, a jednak jakis dołek przyszedł. Ale chyba na szczęscie niezbyt wielki.

Miramej, cieszę się, ze z Kubciem nic poważnego. Wiesz, że zawsze możesz na nas liczyć, prawda?
(...)
Urządzam sypialnię, tzn dodatki, tapeta itp.
Czy mogę zamieścić linka lub kilka z wzorami. Czy będe zaśmiecała. Tak się czasami czuję..-ja chyba rzeczywiście mam coś dzisiaj z mózgiem. Jakaś czuję sie nie potrzebna...w ogóle...
A nie mam powodów - z Tz tem ok...sama nie wiem...
To poględziłam...

, wiem, wiem

[UnholyOne]

Chciałam też okleić drzwi okleiną, ale nie wiem czy sama dam radę, bo to dużo pierniczenia się z zakamarkami. Ale na nowe na razie nie mamy kasy (pieprzony prąd...w niedzielę Małż robił przelew i aż mnie trzęsie, że tyle było do zapłaty)
Któraś z Was może ma w tym doświadczenie, albo słyszała, ze gdzieś to robia (za mnie )

[eleeri]

Napisane przez UnholyOne

Link do tapety
nr 73402 lub 73404 obie brązowe tylko inne odcienie. Na żywo wyglądają inaczej. Chcemy tak właśnie na ścianie z łózkiem ją wmontować, jak na focie
http://www.allegro.pl/item876409276_...rier_0_zl.html

ale ta 73404 dla mnie jest popielata a nie brązowa

[katarzynka00]

jeny ale boska ta tapeta, nawet wyobrazilam sobie taka u nas
musze pokazac dzis mężowi, tylko co on na to....chyba nie jest zwolennikiem tapet


Ale mielismy akcje...przez to spasowalam i zaczelismy rozmawiac
Przyszedl polecony na nazwisko tego kolesia od ktorego to kupilismy...
otwieramy a tam ponaglenie z gazowni a wlasciwie taki monit ze w ciagu tygodnia odetna nam gaz jak nie uregulujemy naleznosci...ponad 3tys!!!
tylko ze my sumiennie placilismy i melismy podpis i pieczatke ze "x" przyjal siano
Tylko ze tej firmy dawno juz tu nie ma...
No wiec zonk...nie bylo winnego, gdzie szukac kolesia i strach ze zostaniemy bez gazu-ogrzewanie i ciepla woda
Mąż poszedl do znajomego-kierownika windykacji gazowni, tam dzwonili do wlasciciela ktory sie wypial i pow szukajcie "x"
Kier pow ze moze odroczyc odciecie ale odsetki tak polecai ktos w koncu bedzie musial zaplacic
Mąż zadzwonil do "x" a on "nie ma problemu, jutro podjade,pan da rachunki i zaplace.Pokwitowanie zostawie"

Tak wiec widzicie sa ludzie na swiecie gdzie z dnia na dzien wydanie 3000tys zl to pikus.Pan Pikuś
Kamien spadl nam z serca


Sylka a ty juz nigdy nie wrocisz do PL?

[UnholyOne]

Napisane przez katarzynka00

Unholy wstawiaj linki i za duzo nie gadaj

Napisane przez Miramej

, wiem, wiem

Napisane przez eleeri

ale ta 73404 dla mnie jest popielata a nie brązowa

No napisałam, że na żywo inaczej wyglądają
W Leroyu oglądałam

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------

Napisane przez katarzynka00

jeny ale boska ta tapeta, nawet wyobrazilam sobie taka u nas
musze pokazac dzis mężowi, tylko co on na to....chyba nie jest zwolennikiem tapet


Ale mielismy akcje...przez to spasowalam i zaczelismy rozmawiac
Przyszedl polecony na nazwisko tego kolesia od ktorego to kupilismy...
otwieramy a tam ponaglenie z gazowni a wlasciwie taki monit ze w ciagu tygodnia odetna nam gaz jak nie uregulujemy naleznosci...ponad 3tys!!!
tylko ze my sumiennie placilismy i melismy podpis i pieczatke ze "x" przyjal siano
Tylko ze tej firmy dawno juz tu nie ma...
No wiec zonk...nie bylo winnego, gdzie szukac kolesia i strach ze zostaniemy bez gazu-ogrzewanie i ciepla woda
Mąż poszedl do znajomego-kierownika windykacji gazowni, tam dzwonili do wlasciciela ktory sie wypial i pow szukajcie "x"
Kier pow ze moze odroczyc odciecie ale odsetki tak polecai ktos w koncu bedzie musial zaplacic
Mąż zadzwonil do "x" a on "nie ma problemu, jutro podjade,pan da rachunki i zaplace.Pokwitowanie zostawie"

Tak wiec widzicie sa ludzie na swiecie gdzie z dnia na dzien wydanie 3000tys zl to pikus.Pan Pikuś
Kamien spadl nam z serca


Sylka a ty juz nigdy nie wrocisz do PL?

No też mi się podoba, a na zywo super efekt. Jak z daleka ją zobaczyłam na wystawie, to myślałam, ze ścianę któś pufami obił

Oj już mi nic nie mów o rachunkach...
Dobrze, że tak się syt. rozwiązała, bo płacić za kogoś taka kwotę to nieciekawie.

[eleeri]

Napisane przez UnholyOne

Aaaa, przypomniało mi się, ze Skierka pisała, że byli dzisiaj na szczepieniu z Amelką, wszystko ok, waży juz 8200.
Macie pozdrowienia

podziękuj jej i pozdrów od nas

Napisane przez UnholyOne

Chciałam też okleić drzwi okleiną, ale nie wiem czy sama dam radę, bo to dużo pierniczenia się z zakamarkami. Ale na nowe na razie nie mamy kasy (pieprzony prąd...w niedzielę Małż robił przelew i aż mnie trzęsie, że tyle było do zapłaty)
Któraś z Was może ma w tym doświadczenie, albo słyszała, ze gdzieś to robia (za mnie )

sama na pewno nie dasz rady, ale we dwójkę spoko
też zależy jakie drzwi masz do oklejenia

a ile za prąd płacicie ?

Napisane przez Miramej

Ja też nie wiem, czy źle, pytam, bo u nas było mniej bakterii, a Kuba już jest wciągnięty pod opiekę nefrologa. Małż wyczytał, że nefrolog leczy nieinwazyjnie, a urolog tak.

nie wiem, ale lekarka młodego najwidoczniej woli leczyć sama

zresztą a do poradni nefrologicznej to musiałabym jechac aż do Krakowa i ciekawe jak odległe terminy by tam były, a tak młody jest juz zdrów

[magi77]

syla, u nas Maciek miał lekki nieżyt gardła i nie zaszczepiono Go. Dzidź, chyba, musi być całkowicie zdrowy. Tak mi się zdaje

Ania

Czekoladko, wstaw zdjęcia. Ciekawość mnie zżera

Napisane przez UnholyOne

...Urządzam sypialnię, tzn dodatki, tapeta itp.
Czy mogę zamieścić linka lub kilka z wzorami. Czy będe zaśmiecała. Tak się czasami czuję..-ja chyba rzeczywiście mam coś dzisiaj z mózgiem. Jakaś czuję sie nie potrzebna...w ogóle...
A nie mam powodów - z Tz tem ok...sama nie wiem...
To poględziłam...

Eh, nie gadaj głupot, Ty nie potrzebna??? Zaraz będzie

Napisane przez nerwusek

Pochwalę się, oto kartki które zrobiłam sama dla Dziadków od Weroniczki. Robiłam je 1 raz, także żadnych cudów.

Ładne. Też lubie się tak bawić.

Napisane przez UnholyOne

...Link do tapety
nr 73402 lub 73404 obie brązowe tylko inne odcienie. Na żywo wyglądają inaczej. Chcemy tak właśnie na ścianie z łózkiem ją wmontować, jak na focie
http://www.allegro.pl/item876409276_...rier_0_zl.html

Fajne, a jakie macie meble? Kolor i styl?
Oj, jak ja lubię urządzanie. Niestety został mi tylko przedpokój do zrobienia. A w sypialni zrobiliśmy taką wnękę z płyt karton-gips z halogenami. Całość pomalowana jest na kolor jasny, a wnęka krwisto czerwony.

Napisane przez eleeri

bardzo ładne

a widziałyście to:
http://www.youtube.com/watch?v=rHd2J...eature=related

z innego wątku

Napisane przez UnholyOne

Chciałam też okleić drzwi okleiną, ale nie wiem czy sama dam radę, bo to dużo pierniczenia się z zakamarkami. Ale na nowe na razie nie mamy kasy (pieprzony prąd...w niedzielę Małż robił przelew i aż mnie trzęsie, że tyle było do zapłaty)
Któraś z Was może ma w tym doświadczenie, albo słyszała, ze gdzieś to robia (za mnie )

Mnie też bolą rachunki, szczególnie za ogrzewanie piiiiii podzielniki ciepła

[katarzynka00]

Napisane przez UnholyOne

Oj już mi nic nie mów o rachunkach...
Dobrze, że tak się syt. rozwiązała, bo płacić za kogoś taka kwotę to nieciekawie.

oni non stop mieli ogrzewanie podlogowe wlaczone nawet jak cieplo bylo
a cieplo unosi sie do gory i ja podlogi mialam cieple jak boso chodzilam i ukrop w domu
oby jutro zrobil jak obiecal
trzymajcie kciuki bo to ma wielka moc

[magi77]

Napisane przez Miramej

To ten zastępca ordynatora?
...

Nie, na usg jeździmy prywatnie do takiego gościa, który jest specem w swoim fachu. Ostatnio usg nerek Młodego trwało 40 minut.

Napisane przez UnholyOne

Chciałam też okleić drzwi okleiną, ale nie wiem czy sama dam radę, bo to dużo pierniczenia się z zakamarkami. Ale na nowe na razie nie mamy kasy (pieprzony prąd...w niedzielę Małż robił przelew i aż mnie trzęsie, że tyle było do zapłaty)
Któraś z Was może ma w tym doświadczenie, albo słyszała, ze gdzieś to robia (za mnie )

U moich rodziców zniszczyły się futryny i goście z firmy, gdzie montuje się drzwi dobrali i okleili drzwi okleiną. Różnicy nie widać.