2010-01-24, 11:27 | #31 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 160
|
Dot.: Jak chodzicie ubrane w domu ?
Dres albo jakieś stare ubrania w który nie wyszłabym na ulicę , tzn . dżinsy do tego jakaś bluza ..
|
2010-01-24, 11:29 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Jak chodzicie ubrane w domu ?
Ja tez jestem dresiara Teraz mam spodnie dresowe i cieply polarek. Ogolnie stroj sportowy. Czasem jak mi sie bardzo nie chce przebierac to zdarza mi sie w tych spodniach wyskoczyc do pobliskiego sklepu - sek w tym ze mieszkam w centrum, a ten sklep kolo mnie to taki troche em i om i juz kilka razy spotkalam jakis wazniakow, ktorym bez obciachu mowilam dzien dobry w mojej sportowej kreacji
W lecie nosze bawelniane spodnice i topy na ramiaczkach. A na nogach klapki. W lecie raczje japonki, bo takie najbardziej lubie, a w zimie zwykle, bo mi zimno w stopy i zakladam skarpetki (najczesciej tez sportowe frotte). Makijaz jak pomaluje sie raz to wiecej mi sie nie chce, wiec nie zmywam az pojde spac. No chyba, ze rano nigdzie nie wychodze to czasem w ogole sie nie maluje. Stad bardzo czesto makijaz po domu jednak mam. |
2010-01-24, 11:29 | #33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Królewskie miasto S-rz
Wiadomości: 5 373
|
Dot.: Jak chodzicie ubrane w domu ?
Widzę że króluje dres
Ja też nie będę oryginalna i paraduje po domu w dresie zimą a latem spodenki i koszulka. A jak jestem sama latem to biegam w bieliźnie |
2010-01-24, 11:32 | #34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Jak chodzicie ubrane w domu ?
W dzinsach i tschircie, lub takich 3/4 przylegających spodniach sportowych +tschirt
W lato na ogół w dzinsowej spódniczce i tschircie. To sa na tyle normalne stroje, ze o ile się nie uświniłąm to bez problemu mogę w nich wyjśc do sklepu i ludzie nie uciekają. Nie mam dresu, ale coraz cześciej myślę, zeby kupić właśnie do łażenia po domu. Nie bardzo sobie wyobrażam siedzenie w domu w pracowych ciuchach choć nie muszę paradowac tam w garsonkach, białych bluzeczkach etc- już widzę co by było z rajstopami po pierwszym wskoczeniu kota na kolana, albo gładkimi sweterkami po tym, jak kot wskakuje mi na plecy i udeptuje ze szczescia - wszytko pozaciagane i podziórkowane pazurami No i te kocie kłaki na wszystkim... ciuchy "wychodne" obsesyjnie wręcz chowam do szaf przed kotami, ich futrem i pazurkami które wszytko zaciągają. A te panny co cały dzien siedzą w garsonce to nie wiem... chyba po prostu nic do roboty nie mają tylko na krzesle siedzą? Jak w garsonce iśc z psem na spacer? Kota wyczesać? Z dzieckiem na plac zabaw? na zakupy do warzywniaka w garsonce i na szpilkach? Z męzem wieczorkiem na deptak na lody latem tez zasuwają w pracowych ciuchach A po domu w tym gajerku i... w kapciach?, czy butów tez nie zmieniają do kompletu
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
2010-01-24, 11:34 | #35 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 842
|
Dot.: Jak chodzicie ubrane w domu ?
Dom to jedyne miejsce, w którym nie wstydzę się chodzić w krótkich spodenkach
W lecie noszę krótkie spodenki jak na wf, koszulki na ramiączkach zwykle i moje domowe japonki (kocham!) Jak jest zimniej to t-shirt, długie spodnie lub krótkie + bawełniane rajstopy (np. dzisiaj^^), często grube skarpetki, teraz mam domowe baletki ze sweterka (tak jakby, urocze są) Póki się nie przebiorę to czuję się źle. Nie potrafię odpoczywać (fizycznie, psychicznie) w jeansach. Tak, w filmach i serialach ludzie chodzą po domu w butach i eleganckich koszulach, do tego budzą się nad ranem w pełnym make-upie
__________________
Ogrody opuściły swoje drzewa I'm going slightly mad |
2010-01-24, 11:38 | #36 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: Jak chodzicie ubrane w domu ?
Cytat:
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
|
|
2010-01-24, 11:50 | #37 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak chodzicie ubrane w domu ?
Cytat:
Cytat:
__________________
P U L L Y O U R S E L F T O G E T H E R
|
||
2010-01-24, 11:55 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 3 430
|
Dot.: Jak chodzicie ubrane w domu ?
W domu - jak najwygodniej.
Najczęściej krótka mini, do tego grube krótkie skarpety i jakaś bluza z kapturem/t-shirt. W lecie krótkie bawełniane spodenki i topik, bose nóżki, bo nie lubię kapci |
2010-01-24, 11:56 | #39 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Nieziemska kraina :)
Wiadomości: 1 264
|
Dot.: Jak chodzicie ubrane w domu ?
Ja chodzę podobnie jak Śmieszka
Zimą sprane jeansy, t-shirt na krótki rękawek do tego luźna bluza Latem jakieś krótkie spodenki i do tego koszulka na krótki rękaw Moja koleżanka w ogóle się nie przebiera w domu.Nie żebym widziała coś w tym złego ,ale odraża mnie kiedy widzę jak przychodzi ze szkoły,czochra się z psem po dywanie,ubrudzi,nie wypierze i na drugi dzień założy to samo...
__________________
pod innym nickiem... |
2010-01-24, 12:01 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 158
|
Dot.: Jak chodzicie ubrane w domu ?
Podobnie jak większośc chodze w dresie, jak wiem, że danego dnia nie bede wychodzic z domu to nawet się nie maluje, tylko wykorzystuję ten dzien na jakies maseczki albo peelingi.
|
2010-01-24, 12:03 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 18 339
|
Dot.: Jak chodzicie ubrane w domu ?
W tej chwili w ciepltukim golfie i jeansach bo jeszcze mam zimno w domu. A zawzyczaj w spodniach od dresu i bluzie, albo w moim ukochanym różowym szlafroczku i wełnianych skarpetkach do kolan . Ale to już bardziej wieczorem, po kąpieli. I obowiązkowo kapcie do tego. Nie lubię chodzić boso.
|
2010-01-24, 12:06 | #42 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 437
|
Dot.: Jak chodzicie ubrane w domu ?
Ja w legginsach,polowce i elfich kapciach
__________________
Studentka |
2010-01-24, 12:16 | #43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 065
|
Dot.: Jak chodzicie ubrane w domu ?
W domu chodzę w dresie i jakiejś starszej bluzce, a w lecie jakieś szorty lub leginsy. A niekiedy jak mam zajęcia wieczorem to zdarza mi się cały dzień w piżamie przechodzić
__________________
|
2010-01-24, 12:40 | #44 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Jak chodzicie ubrane w domu ?
W starych jeansach i jakiejś bluzce albo swetrze, zwykle w czymś, co się już średnio nadaje "do ludzi" (chociaż gdybym wyszła w tych jeansach, to tragedia by się nie stała) i w grubych skarpetkach. Takich włochatych. Różowych
|
2010-01-24, 12:43 | #45 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: na prawo od wisły
Wiadomości: 1 876
|
Dot.: Jak chodzicie ubrane w domu ?
dresy, koniecznie bawelniane...
teraz np jestem jeszcze kocem okryta bo mi zimno hehe |
2010-01-24, 12:48 | #46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 4 858
|
Dot.: Jak chodzicie ubrane w domu ?
dres
__________________
|
2010-01-24, 12:50 | #47 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 4 413
|
Dot.: Jak chodzicie ubrane w domu ?
dresik albo legginsy i jakas bluza, do tego jakies grube skarpetki- kapci nie nosze ;p z moja sklonnoscia do brudzenia sie wole sie przebierac, juz raz sobie zalatwilam po 2 dniach od kupna nowe spodnie przy smażeniu :|
|
2010-01-24, 12:51 | #48 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 847
|
Dot.: Jak chodzicie ubrane w domu ?
Wracając do domu przebieram się w spodnie dresowe, t-shirt i starą bluzę. I to niekoniecznie ze względu na wygodę, a raczej dlatego, że zwyczajnie mi szkoda wyjściowych ciuchów na chodzenie po domu. Już sobie wyobrażam, jak powyciągałyby mi się jeansy, gdybym spędzała w nich cały dzień, a przed komputerem albo w fotelu siedzę w różnych dziwnych pozycjach sprzyjajacych rozciąganiu. A że luźniejszy dres jest wygodniejszy od obcisłych spodni, to swoją drogą. Jak mam gości, to przebieram się w coś ładniejszego.
|
2010-01-24, 13:01 | #49 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 1 962
|
Dot.: Jak chodzicie ubrane w domu ?
jakiś polarek (jak jest tak zimno, nie ma dla mnie nic lepszego), dresiki bawełniane, zwykła koszulka i grube, puchate skarpetki. A latem- krótkie spodenki i coś na ramiączkach, żeby nie było żal jak się czymś upaćkam .
|
2010-01-24, 13:07 | #50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: mały biały domek
Wiadomości: 3 881
|
Dot.: Jak chodzicie ubrane w domu ?
teraz piszę do Was w spodniach dresowych (nie mam całego dresu, a spodnie nie są luźne "Workowate" tylko przyledające) i błuzce bawełnianej na długi rękaw. I skarpetki frotte też mam, ale cos mi za gorąco- piekne śłonko za oknem. Noszę też spodnie, kytórych juz nie zakładam do pracy, bez kantów i takie wygodne, albo dzinsowe rybaczki. NA góre t-shirt i sweter jak jest za zimno. Albo bluza brata. A latem sukienka- krótka, luźna, przewiewna, albo spodenki i koszulka. A jak wracałm do domu o 19 to juz mi sie nie chciało przebierać. Jedego jestem pewna- nie potrafie przchidzić cąły dzień w piżamach.
P.S. Panie w filmach są świetne, panowie w krawatach pod szyją też, i to chodzenie w butach przez cały dzień. W kozaczkach bo do spódnicy pasują. Kto te scenariusze pisze? |
2010-01-24, 13:22 | #51 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak chodzicie ubrane w domu ?
Ja zawsze chodziłam po domu ubrania normalnie, w ciuchy w które szkole. Odkąd poszłam do liceum (mam tam mundurki - koszula plus krawat) przebieram się. Nie będe przecież chodzić po domu w koszuli
__________________
|
2010-01-24, 13:25 | #52 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: porto
Wiadomości: 3 445
|
Dot.: Jak chodzicie ubrane w domu ?
zawsze się przebieram. luźne spodnie, bluzeczka jakaś i bluza kompletnie nie przywiązuję do tego wagi.
---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ---------- Cytat:
dokładnie
__________________
not all who wander are lost.
|
|
2010-01-24, 13:28 | #53 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: Jak chodzicie ubrane w domu ?
A ja się wyłamię (w ogóle nie myślałam że tyle osób przebiera się po przyjściu do domu, jestem w szoku ), i w domu chodzę w tym, w czym poza domem, czyli w jeansowych rurkach, bluzce i ewentualnie sweterku. Jest mi w tym wygodnie i nie ma potrzeby, żebym się przebierała Przebieram się w stare spodnie i koszulkę, jeśli np. myję wannę, gotuję też w "codziennych" ciuchach, tylko wtedy zdejmuję sweter i zakładam fartuch.
Jeżeli muszę być ubrana poza domem jakoś formalnie bardziej, to zimą jadę tam (np. na egzamin) z formalnymi ciuchami w torbie, przebieram się w łazience, a po egzaminie z powrotem przebieram się w codzienne i w takich wracam do domu - straszny zmarźluch ze mnie, w cienkich spodniach jest mi zimno, a tego nie znoszę. A latem nie bawię się w przebieranki, przebieram się po powrocie, ale też w to, w czym zazwyczaj chodzę. Naprawdę jestem w szoku czemu się przebieracie? Jest Wam niewygodnie w tym, co nosicie poza domem, z przyzwyczajenia? Czy co? fascynuje mnie to, bo mi by się nie chciało chyba |
2010-01-24, 13:43 | #55 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 020
|
Dot.: Jak chodzicie ubrane w domu ?
Cytat:
Poza tym kapcie bardziej pasują do dresu czy puchatego szlafroczka niż do "wyjściowego" ubrania |
|
2010-01-24, 13:45 | #56 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 660
|
Dot.: Jak chodzicie ubrane w domu ?
Ja też się przebieram w dresiki od razu po wejsciu do domu. To mój odruch od dzieciństwa. Nawet jak mam 1,5h przerwy między zajęciami i lece do domu, to sie przebieram.
Dlaczego? Hm... Nie umiem czuc się swobodnie w ciuchach >wyjsciowych<. Nie dałabym rady cały dzień przelatać w dzinsach lub w eleganckiej bluzce jeść kisiel. A i sprawa sklepu...oczywiscie sie NIE przebieram. Tak, wiem, że 'niewiadomo kogo moge spotkać', ale jestem zbyt leniwa na przebieranie się, żeby skoczyć na drugą strone ulicy po czipsy |
2010-01-24, 13:46 | #57 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 811
|
Dot.: Jak chodzicie ubrane w domu ?
zimą/jesienią w spodniach dresowych i jakieś bawełnianej bluzce/swetrze, uwielbiam tez chodzic we flanelowej koszuli. natomiast jak jest cieplej, to krotkie spodenki i t-shirt.
przebieram sie od razu, jak przychodzę do domu. po przekroczeniu progu ciuchy, ktore mialam na sobie, od razu zaczynają mnie uwierać i czym prędzej muszę wskoczyć w coś wygodniejszego
__________________
Зачем мы давим на тормоз, не на газ? 'I'll be more enthusiastic about encouraging thinking outside the box when there's evidence of any thinking going on inside it.' /Terry Pratchett/ Edytowane przez lir391 Czas edycji: 2010-01-24 o 13:48 |
2010-01-24, 13:48 | #58 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 603
|
Dot.: Jak chodzicie ubrane w domu ?
Przebieram się gdy siedzę w domu, jednak staram się wyglądać porządnie, tak żeby sie nie krępować gdy wpadną niezapowiedziani goście itp.. Ubieram się w wygodne ciuchy, ale bardzo ważne dla mnie jest to aby wyglądać w tym dość porządnie. W końcu z TŻ widzę się właśnie w domu gdy oboje wrócimy z pracy. Dla niego tez chce wyglądać ładnie, a wiadomo, w gajerku i szpilkach obiadu nie ugotuje
__________________
Nauki korzenie są gorzkie, ale owoce smaczne |
2010-01-24, 13:53 | #59 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: Jak chodzicie ubrane w domu ?
Jeszcze Graczykowie i buła i spóła - tam ludzie chodzili w miarę normalnie ubrani po domu
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
|
2010-01-24, 13:54 | #60 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
|
Dot.: Jak chodzicie ubrane w domu ?
Cytat:
W domu chodzę albo w bieliźnie (latem ) jak wiem, że nikt mnie nie odwiedzi, albo w starych t-shirtach, spodenkach itp. Aktualnie mam stare jeansy i stary polar ale planuję kupić dres bo w jeansach jest niewygodnie. Na początku znajomości z Tżtem jak przychodził do mnie to się ładnie ubierałam, teraz go witam bez makijażu i w stroju "domowym"- jest czysty i schludny więc nie uważam, że to zaniedbanie ale oznaka swobody wobec partnera i wygody. |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:41.