|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2010-04-29, 16:02 | #2341 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 453
|
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)
Hej , widze ze dzis spokojnie tu - no i zadna nie urodzila
Ja juz spakowana i pewnie gdzies o 19tej bedzie wyjazd juz sama nie wiem czy mi sie chce czy nie z jednej strony mi szkoda po tylu latach pakowac te moje manele i zostawiac tu malza z drugiej strony mowie sobie nareszcie do domku Moj i tak mi powtaza ze bede z dzieckiem do niego przyjezdzac - niby tak ale kiedy Bedzie mi brakowalo monachium ( piekne miasto ) Bo meza to bede dosc czesto widywac Ot chocby przez kamerki bedziemy swoje geby ogladac jak tylko sie do netu podlacze ok dziewczyny na spokojnie , nie pchac sie do kolejki a jak juz sie ktoras wepcha to bezbolowego porodu zycze daf- trzymam kciuki za jutrzejsze rozwiazanie kurcze fajnie , ze juz ale i chyba wolalabym nie znac tak terminu - da duzy stres Odezwe sie jak sie juz podlacze w polsce do netu -mysle , ze jak dobrze pojdzie to w przyszlym tygodniu moze sie udac Trzymajcie sie dziewczyny i cieplego majowego weekendu zycze
__________________
God is a DJ |
2010-04-29, 16:56 | #2342 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Maidstone U.K.
Wiadomości: 5 185
|
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)
Dentysta jeszcze raz wyczyscił kanały i założył tymczasowe wypełnienie.Jak ból się pojawił to zrobi to jeszcze raz a jak nie pomoże to rwanie.
Pewnie jutro bedzie ok ale jak mnie znowu złapie w weekend to bedzie masakra.A zwłaszcza, że u nas w Poniedziałek jest wolne. Marzy mi się porządne spanie. Silpie to cisza przed burzą |
2010-04-29, 17:19 | #2343 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
|
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)
Darianna - serdecznie Ci współczuję tych przepraw z zębami. teraz mam względny spokój, ale przed ciążą swoje przeszłam, więc rozumiem co czujesz
możliwe, że to cisza przed burzą u mnie dziś też jakoś tak kijowo. mała nie tyle się wierci, co pręży, strasznie naciskając na dół brzucha i wypinając się mocno. i do tego strona, którą bardziej lubi (prawa) cierpi też od strony kręgosłupa - albo z powodu nierównomiernego ciężaru, albo jakiś uscisk na nerw mi dziś zafundowała... |
2010-04-29, 17:57 | #2344 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 542
|
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)
Biricchina super, że już jesteście w domku
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;18896355] ma facet tempo. nie wiem, jak masz samochód, ale jak nie zapniesz pasów, to po kilu minutach lub kilku km przestanie pikać. [/QUOTE] Tempo to może mieć ale mnie chęci na kolejne dziecko troszkę opadły A co do pasów to w niektórych samochodach nie przestaje pikać Cytat:
Cytat:
Już mi nie potrzebne to koło bo przeszło mi troszkę
__________________
ALEXANDER MAXIMILIAN
|
||
2010-04-29, 18:08 | #2345 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 1 382
|
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)
Hello,hello, helloooo
babeczki jesteśmy z Malwinką w domu od wczoraj. Lea buziaki dla Ciebie za przekazywanie informacji dziękuje gratulacje 38 tc! Nadrobiłam was ale nie zacytuje wiec najpierw po łebkach do żartowniś: - fińskie zaklęcia nie zadziałały (wiedziałam, ze za słabo znam fiński)....Ale Kropka jeśli chcesz to wypowiem kilka za Ciebie, smyrniesz w tri miga na poroodówkę - teoria Margo i Kardashi, Szaja o teściowej była jak najbardziej słuszna. Wkurzyła mnie baba swoim spóźnieniem. Miała przyjść godzine po czasie a przyszła całe trzy wiec pokłóciłam sie o to z mężem i dałam im zimy o 2 h obiad albo kolacje nawet, na złość.... - tak, tak laski kochane, naćpałm się na sali porodowej - Margo, Szaja, po fińsku Malwina to MAlviina (akcent na 1 a) ale Malfina pewnie wymówi przeciętny fin Fajne to było - Kropka, ja też mówiłam, że nie mam czasu na poród jeszcze w tym tygodniu a jak mnie złapało to nie było zmiłuj sie W pon miałam umówiongo fryzjera i położna, we wtorek kupno w ogrodniczym krzewów a w środę kawa u koleżanki ...... _____ Daf, kochana, jutro Wasz dzień. Nie denerwuj sie. To nieuniknione wiec uśmiech na buzi przy wyjściu z domu i kilka godzin później Brunek będzie na świecie Trzymam kciuki Basiak, piekny synek Ma taka poważną minę, śliczny Marhalczar, piękny pokoik Małej i Ty cudnie wyglądasz. I dziękuje WAM WSZYSTKIM za gratuacje. I obstawianie płci Margoś kiedyś słusznie trafiła i trzymała sie wersji dziewczynki Fajne babki jesteście Cytat:
łóżeczko śliczne Ja wniedzielę wstałam rano o 5 na siku i na papierze zobaczyłam krew. Dużo. Zadzwoniliśmy do szpitla to kazali liczyć ruchy dziecka i obserwować czy krwawię badziej. Tak, więc pojechaliśmy. Szyjka zanikła i rozwrcie na jeden palec, z maluchem wszysto dobrze więc do domu. O 19.00 byliśmy tam z powrotem o 19.15 przebrana do porodu poznałam 'położną' - młodego gostka o 19.20 dostałam naćpacza i po 2 h ciągle trzymałam go pod pachą nazwajac najlepszym przyjacielem o 20.00 przebity zostaje pęcherz o 20.30 dostaję epidural od 20.45 do 22.05 czuje luz o 22.06 zaczynają się parte i zmienia sie położny na położną o nikotynowym oddechu. o 22.35 mała jest z nami Poród to niesamowite emocjonalnie przeżycie. Teraz jestem tego świadoma chociaż wcześniej strasznie się bałam. Dla mnie ważne bylo wczuć sie w swoje ciało. To bez sensu ale poddałam sie sytuacji. Czekałam na rozwój bo tylko tyle mogłam zrobić a przecież nie jestem jakaś nawiedzona ... Jak mała pojawiła sie na świecie to skala emocji była niesamowita, nie widziałam ludzi którzy tam sie pojawili tylko patrzyłam ile ma palców i czy ma jajka Później zobaczyłam mojego męża tak samotnego wśród tych lekarzy i położnych. Usiadł na krześle i ...płakał.... No i tyle, jeśli ktoś dobrnął do tego momentu to wróże mu rychły poród 1. zdj. mała już w domu 2. zdj. mała wychozi ze szpitala
__________________
IF MOMMA AIN'T HAPPY AIN'T NOBODY HAPPY körö körö kirkkoon |
|
2010-04-29, 18:17 | #2346 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 542
|
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)
dafreen trzymam kciuki za Ciebie i Bruna
__________________
ALEXANDER MAXIMILIAN
|
2010-04-29, 18:28 | #2347 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 321
|
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)
araczki śliczna córeczka:love : I te długie bląd włoski
No i reakcja tż-a...aż się cieplutko na serduchu robi dafreen ja też trzymam kciuki za Was. Ja też już wiem kiedy bedzie dziecię na świecie i w sumie to nie wiem czy to lepiej...Przed godziną 0 chyba ucieknę na koniec świata |
2010-04-29, 18:28 | #2348 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
|
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)
Araczku - fajnie, że jesteście
napisz, jak sobie radzicie w domu. ciotka Margo jest wiedźmą i parę rzeczy już w życiu przepowiedziała a Malwinka śliczniutka, zwłaszcza w tym zielonym futerku [i jaka szkoda, że nas nie naćpają.... choć nie wiem, co by na to powiedział mój małż terapeuta uzależnień ] |
2010-04-29, 18:38 | #2349 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
|
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)
Araczku jaka pięęknaa
w tym zielonym kombinezoniku przecudownie wygląda A ja po wizycie u giinaa.. Mam 2 cm rozwarcia.. 10kg na plusie.. (myślalam ze do 10 nie dojde.. ) Gin powiedział, żebym jeszcze poleżała z tydzień, dwa.. bo mała jest malutka i lepiej żeby podrosła trochę w brzuszku.. Kazał za dwa tygodnie przyjść a potem "może pani iść na dyskotekę" |
2010-04-29, 18:46 | #2350 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
|
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)
no, czyli coś tam się rozwiera
pozostaje się tylko dostosować do zaleceń, a potem imprezka na porodówce |
2010-04-29, 18:53 | #2351 | ||||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
|
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)
Cytat:
To o której jutro? Cytat:
Witaj z powrotem, Cytat:
Cytat:
coś mi się zdaje, że sie szybciej sypniesz. Nie wiem czemu, ale o ile rano miałam świetny humor, to od popołudnia jestem zła jak osa- bez konkretnego powodu (hormony?? )... mam taką nerwicę, że nie wiem... aż przed chwilą musiałam sobie popłakać... troszkę mi ulżyło... ale nie do końca. No i mam wyrzuty sumienia bo na Maksia przesadnie naskoczyłam, nakrzyczałam, ach.... szkoda gadać. |
||||
2010-04-29, 18:54 | #2352 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)
Cytat:
I jaki miły opis porodu ,normalnie az mi się lepiej zrobiło na duszy... Ja wczoraj byłam odwiedzić koleżanke która urodziła 2 tyg temu,jej mały jest niesamowity taka kruszynka(a wazy 4kg)...panuje u nich niebywały spokój w domu i wogóle jest to cos niesamowitego,juz sie zorganizowała i poopowiadała mi troszkę co i jak jest najlepiej itd itp...mąż jej bardzo pomaga bo ma urlop więc naprawdę miła atmosferka i napawająca pozytywna energią juz nie mogę się doczekac kiedy ja będę miała taką małą kruszynkę... |
|
2010-04-29, 18:57 | #2353 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
|
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;18919047]
Mała już donoszona, a on Ci każe jeszcze dwa tygodnie dreptać... coś mi się zdaje, że sie szybciej sypniesz. [/QUOTE] No własnie.. Powiedział że no jak zacznę rodzić teraz to nic się nie stanie.. Ale lepiej żebym trochę ją przytrzymała i po oszczędzała sie jeszcze, żeby podrosła.. Noo.. ale zobaczymy jak to bedzie.. czy dotrwam do 13 maja.. |
2010-04-29, 18:59 | #2354 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)
Cytat:
Szkoda, że nas nikt nie naćpa. Słodka maleńka. Gratulujemy uroczej żabki. |
|
2010-04-29, 19:00 | #2355 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
|
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)
|
2010-04-29, 19:03 | #2356 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
|
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;18919221]a jaką wagę wyliczył z pomiarów usg?[/QUOTE]
niecałe 2,5 kg.. 2395.. |
2010-04-29, 19:06 | #2357 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
|
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)
|
2010-04-29, 19:10 | #2358 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
|
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;18919390]no to rzeczywiście kruszynka... ale to podobno jest waga +/- 400g. - tak mi się gdzieś o uszy obiło.[/QUOTE]
No na pewno jest niedokładne.. ale powiedział że jak na usg tak wychodzi to lepiej żebym ja trochę jeszcze przytrzymała.. No to więc trzymam |
2010-04-29, 19:15 | #2359 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Maidstone U.K.
Wiadomości: 5 185
|
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)
araczki mała słodka i opis porodu pozytywnie nastawia.
Jutro wracam do pracy na 1 lub 2 dni a potem wolne.Zobaczymy jak się ząb będzie zachowywał. |
2010-04-29, 19:18 | #2360 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
|
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)
Cytat:
Od kiedy wyczytałam o drętwieniu tak w lewej ręce dwa ostatnie paluchy mam jak w mrówkach Cytat:
Może jakby mnie oszołomili czymś innym to bym się obeszła bez igły w plecach Raz jeszcze gratulejszons! Mała jest prześliczna Szaja - tak, dostałam, dziękówka bardzo wielka Ja zwiedziłam dziś całą Częstochowę, obejrzałam miliardy wózków i chyba obstawiam Bebetto Vulcano - zna ktoś, ma ktoś? Jakies opinie, sugestie?
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png "I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..." Wzrost 175cm. Start: 90,2 Plan minimum: 70 Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam) Obecnie: 74,2kg |
||
2010-04-29, 20:22 | #2361 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 831
|
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)
Cytat:
widzę, że hormony szaleją ja miewam huśtawki nastroju, ale takie jak Ty jeszcze mi się nie zdarzyły Cytat:
daf jutro o tej porze bedzie już po wszystkim mocno trzymamy za Ciebie kciuki, wiec nic sie nie martw, bo wszystko musi byc dobrze |
||
2010-04-29, 20:26 | #2362 | |||
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)
Cytat:
Cytat:
piękna ta Wasza żabusia Cytat:
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;18919047]jesli ma się mieć cc to lepiej planowane, a jeśli sn to lepiej z marszu... najgorzej jest przenosić, wtedy to są dopiero nerwy. To o której jutro? Nie wiem czemu, ale o ile rano miałam świetny humor, to od popołudnia jestem zła jak osa- bez konkretnego powodu (hormony?? )... mam taką nerwicę, że nie wiem... aż przed chwilą musiałam sobie popłakać... troszkę mi ulżyło... ale nie do końca. No i mam wyrzuty sumienia bo na Maksia przesadnie naskoczyłam, nakrzyczałam, ach.... szkoda gadać.[/QUOTE] przed 8 mamy być w szpitalu, konsultacja anestezjologa, wypełnienie szpitalnej i te inne przydasie, więc pewnie tak koło 9 pojadę na salę operacyjną... przed chwilą dzwonił mój gin z pytaniem jak się czuję i czy przypadkiem nie ma jechać do szpitala bo ze stresu zaczęłam rodzić hormony, hormony a im bliżej końca tym gorzej, ja też sie wściekam nie wiadomo o co, a potem wpadam w śmiechowy nastrój... też mam potem wyrzuty sumienia bo najczęściej skupia się to na najbliższych Słonka moje kochane, dziękuję wszystkim i każdej z osobna za kciuki i wsparcie, poprosimy z Bruniem o jeszcze idę dopakować resztę rzeczy do walizki i spróbuję troszkę odpocząć i się odstresować. Będę się na bieżąco odzywać do Leosi i Kropki jak tylko się ogarnę i oprzytomnieje i wracam do Was z Brunkiem jak najszybciej... Za wszystkie, które na rozsypce trzymam mocno kciuki, oby ewentualne porody były szybkie i bezbolesne... A cała reszta niech na siebie uważa i się oszczędza, spokojnego kolejnego tygodnia... Wszystkim miłego, słonecznego, spokojnego, rodzinnego i co kto ma ochotę wpisać................... ......................... ......................... ......................... ......................... majowego weekendu życzymy Jesteście prawdziwymi Skarbami ---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------
__________________
..... przyjaciele są jak anioły, które podnoszą nas kiedy nasze skrzydła nie chcą już dłużej latać..... Bruno już w domku |
|||
2010-04-29, 20:30 | #2363 | ||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 504
|
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)
Witajcie mamusie
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Araczki, Śliczna jest Twoja Malwinka , wielkie gratulacje Super miałaś poród! Cytat:
Daf, trzymam z całej siły kciuki za jutro , będzie dobrze A my po wizycie. Teraz te badania "dowcipne" faktycznie będą bardziej bolesne mimo, że moja ginka naprawdę starała się jak tylko mogła, zeby skrócić me męki. Szyjka już maksymalnie skrócona, ale nadal zamknięta. Pomimo, ze ktg wykazało skurcze jak do porodu to ponoć nie urodzę w ciągu tygodnia Mam już przestać brać nawet Aspargin, nie muszę się już oszczędzać, możemy znowu poszaleć z TŻ-tem Z Lenką wszystko dobrze . Waży już ok 2700-2800 gram, czyli w ciągu 2 tygodni przybrała ponad 500 gram - ostatnio martwiłam się, ze taka z niej kruszynka (2240 gram). Ginka mówiła, że przy dobrym odżywieniu dziecko w ostatnich tygodniach może przybierać ok 250 gram/tydzień czyli ma szansę dobić do ok. 3300-3500 gram jeśli dotrwam do terminu. A Lenka daje mi popalić po badaniu - na szyjkę główką napiera i boliiiii |
||||
2010-04-29, 20:31 | #2364 |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)
Dziękujemy za gratulacje
Daf czy ja dobrze doczytałam, że jutro Wasz Wielki Dzień? Jeśli tak to trzymam mocno kciuki. Już jutro zobaczysz swoje maleństwo!!!!!! Ja rodziłam w Praskim i jakoś szczególnie nie polecam. Jedyne dobre było to, że jak ciśnienie zaczęło skakać to nie zwlekali z cc. Następne dziecko urodzę gdzieś indziej, mąż po połogu chce już robić następne Dziewczyny widziałam zdjęcia Waszych maleństw, piękne są!!!! Araczki Malwinka ma cudowne włoski Czyli z tą położną to wszędzie inaczej... ja dodatkowo jestem zła, bo dowiedziałam się, że nie mogę jej w swojej przychodni zapisać do pediatry, bo jest tylko jeden i tylko 2 razy w tygodniu, bo robi specjaliację a jak nie ma lekarza codziennie to zapisać nie można czas zmienić przychodnię Załączam fotki, pierwsza ze szpitala a druga z wczoraj z osobistego łóżeczka mojej Królewny http://img51.imageshack.us/img51/633/dsc00331k.jpg |
2010-04-29, 20:31 | #2365 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
|
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)
Cytat:
|
|
2010-04-29, 20:38 | #2366 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
|
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)
Daf - weź jeszcze kciuki ode mnie i pozytywne wibracje, czekamy tu na Was niecierpliwie
|
2010-04-29, 20:44 | #2367 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)
brawa dla Lenki Cytat:
a Praski ma niby takie dobre opinie jeśli chodzi o położnictwo piękna
__________________
..... przyjaciele są jak anioły, które podnoszą nas kiedy nasze skrzydła nie chcą już dłużej latać..... Bruno już w domku |
|
2010-04-29, 20:46 | #2368 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 831
|
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)
Cytat:
witamy Ciebie i Malutką śliczna jest i bardzo jej ładnie w tym zielonym kolorku fajnie opisalaś swoj poród, oby moje wspomnienia były podobne do Twoich napisz jak dajecie sobie rade w domku Cytat:
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;18919047] Nie wiem czemu, ale o ile rano miałam świetny humor, to od popołudnia jestem zła jak osa- bez konkretnego powodu (hormony?? )... mam taką nerwicę, że nie wiem... aż przed chwilą musiałam sobie popłakać... troszkę mi ulżyło... ale nie do końca. No i mam wyrzuty sumienia bo na Maksia przesadnie naskoczyłam, nakrzyczałam, ach.... szkoda gadać.[/QUOTE] mam nadziję, że teraz juz lepiej się masz |
||
2010-04-29, 20:49 | #2369 |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)
__________________
..... przyjaciele są jak anioły, które podnoszą nas kiedy nasze skrzydła nie chcą już dłużej latać..... Bruno już w domku |
2010-04-29, 20:51 | #2370 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 426
|
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)
Boże kochany, daf trzymam kcikasy za Was z całych sił, tym bardziej że za nieco ponad 2 tyg czeka mnie to samo
Zazdroszcze ze to juz jutro, nie boj sie wszystko musi byc super! Buziaczki kochana |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:08.