10 kg do Świąt - MZ-ZO part. II :)

[Monti88]

Witajcie!
To mój drugi wątek o odchudzaniu i drugie do niego podejście
Poprzednia walka zakończyła się połowicznym sukcesem - zgubiłam 13 kg, wróciły 2. Ponadto dziewczyny mi się albo wykruszyły albo osiągnęły swój cel.

A ja po labie, wracam do boju o wymarzoną sylwetkę.
Swoją przygodę z odchudzaniem zaczęłam kiedy na wadze zobaczyłam (o zgrozo!) 88,8 kg, przy wzroście 170 cm. Dzięki diecie niskokalorycznej i dr Dukanowi udało zgubić mi się dokładnie 13,1 kg do wagi 75,7. Z rozmiaru 44-46 zeszłam do 40. Choć czuję się ze sobą lepiej, wiem, że jeszcze trochę przede mną.
Niestety ciężka praca wakacyjna, a później obijanie się sprawiło, że wróciły 2 kg i dzisiaj ważę 77,8 kg. Moją wymarzoną wagą była by wartość w granicach 66-68 kg, tak aby wskoczyć w rozmiar 38.

Dlatego postanawiam! Od jutra zabieram się od nowa za siebie. Jem częściej, zdrowiej, mniejsze porcje i staram się być w ruchu. Jak pogoda skopie się do końca wybieram się z koleżanką na aerobic lub inne zajęcia ruchowe. Poza tym będę męczyć "motylka" i skakankę.
Co do żywienia - dużo białka, tłuszcze i węgle ograniczam. Oczywiście zero słodyczy. Dużo wody, herbaty zielonej i czerwonej. Taki standardzik

Ponadto dbam o skórę - smaruję, masuję i czekam na efekty.
No i dzielę się z Wami sukcesami i porażkami!
Wiem, że takich jak ja jest więcej, dlatego ZAPRASZAM!

[mclena]

to ja sie przyłączam, jednak na Dukanie nie opieram swojej diety, tylko na własnym rozsądku, gdyz kilka tygodni czytałam fora i zbierałam informację. Przyda sie ktoś kto wesprze w trudnych chwilach. Na dzień dzisiejszy ważę 70 kg., i... jestem od tygodnia na diecie. Wzrost 170cm. Chcę schudnąć do 62kg. czyli przede mną 8 kg. Codziennie ćwiczę po 30 min dziennie i od dziś dołożyłam 30 min. hula-hop. W ciągu tygodnia zrzuciłam 1,5 kg. Wiem, ze dalej już nie bedzie tak łatwo, ale sie nie poddaję. Zatem do dzieła

[Monti88]

Napisane przez mclena

to ja sie przyłączam, jednak na Dukanie nie opieram swojej diety, tylko na własnym rozsądku, gdyz kilka tygodni czytałam fora i zbierałam informację. Przyda sie ktoś kto wesprze w trudnych chwilach. Na dzień dzisiejszy ważę 70 kg., i... jestem od tygodnia na diecie. Wzrost 170cm. Chcę schudnąć do 62kg. czyli przede mną 8 kg. Codziennie ćwiczę po 30 min dziennie i od dziś dołożyłam 30 min. hula-hop. W ciągu tygodnia zrzuciłam 1,5 kg. Wiem, ze dalej już nie bedzie tak łatwo, ale sie nie poddaję. Zatem do dzieła

Ja kupiłam HH jakiś czas temu - takie zwykłe zabawkowe. I cholera za nic w świecie nie utrzymuje mi się na tyłku dłużej niż 5 sekund, mimo, że obciążyłam je ryżem.
Co do Dukana - odchudzałam się razem z rodzicami. Przez pierwsze 2 tyg byliśmy na Dukanie, później dużo białka, ale węglowodany rano w postaci chleba, a później dużo białka, warzyw i owoców. Efekt taki, że tata 20 kg w dół, mama 13, ja 13 - taki efekt w 3 miesiące Myślę, że te 2 tyg Dukana przygotowały nas do zmiany nawyków żywieniowych, a później poszło już z górki. Ja również nie jestem całkowitą zwolenniczką Dukana i także sporo czytałam na temat skutków ubocznych. Ale tak jak napisałam - świetnie wprowadza do odchudzania z głową

[the rock]

Ja po powrocie z wakacji stanełam na wadze i się załamałam
Nie wiem jak to się stało ale jest całe 6 kg więcej
Jak to jest że na zrzucenie tego będe potrzebowała z 4 miesiące a przybrałam w 2 tygodnie... wrrrr!!
Od dziś zaczełam Będe mniej i zdrowiej jeść no i więcej się ruszać. Obym tylko znalazła w sobie siłę.

[Nowa_Nadzieja]

To może i ja przyda mi się dodatkowy kop

Ogolnie mówiąc waże teraz 67 ,juz wazylam 65 ale wrociło Marzy mi się tak 62-60 ,nie mniej,bo chce mieć nadal kragłości,które lubię,oprócz brzuszka Mam 172cm wzrotu
mam nadzieję,że mnie przyjmiecie?

[Monti88]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

To może i ja przyda mi się dodatkowy kop

Ogolnie mówiąc waże teraz 67 ,juz wazylam 65 ale wrociło Marzy mi się tak 62-60 ,nie mniej,bo chce mieć nadal kragłości,które lubię,oprócz brzuszka Mam 172cm wzrotu
mam nadzieję,że mnie przyjmiecie?

Pewnie!
Witam wszystkie dziewczyny i do dzieła!

[milvunia83]

Witajcie
Monti witaj ponownie

Ja też zaczynam drugie podejście! Ale super się złożyło bo dokładnie wczoraj zaczęłam Dukana Ale postanowiłam potraktowac go jako taki właśnie kop na poczatek, tak zeby zmienic nawyki ... wakacyjne złe nawyki

Moje poprzednie podejście zakończyło się połowicznym sukcesem Jak widac w opisie zgubiłam kilka kilo... z 75 zeszłam na 66, ale ostatnio mam znowu 68
Cel - marzenie rozmiar 38

Do dzieła!

[princeseczka]

Napisane przez milvunia83

Witajcie
Monti witaj ponownie

Ja też zaczynam drugie podejście! Ale super się złożyło bo dokładnie wczoraj zaczęłam Dukana Ale postanowiłam potraktowac go jako taki właśnie kop na poczatek, tak zeby zmienic nawyki ... wakacyjne złe nawyki

Moje poprzednie podejście zakończyło się połowicznym sukcesem Jak widac w opisie zgubiłam kilka kilo... z 75 zeszłam na 66, ale ostatnio mam znowu 68
Cel - marzenie rozmiar 38

Do dzieła!

No to i ja się dołaczę!
od sierpnia jestem na MŻ i z 75 spadlam do 68 mam ochote na jeszcze 10 kg mniej..
uda sie? oby
zauwazylam,że tu wiekszosc dziewczyn ma po 170 cm wzrostu

[katiennn]

co tak cichutko? w takim razie zapraszam do siebie, autorka już tam jest
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=463652

[Monti88]

Milvunia biegiem na wątek podany przez Katiennn!!! :P

[katiennn]

oh yeah

[xsylax]

Napisane przez Monti88

Ja kupiłam HH jakiś czas temu - takie zwykłe zabawkowe. I cholera za nic w świecie nie utrzymuje mi się na tyłku dłużej niż 5 sekund, mimo, że obciążyłam je ryżem.
Co do Dukana - odchudzałam się razem z rodzicami. Przez pierwsze 2 tyg byliśmy na Dukanie, później dużo białka, ale węglowodany rano w postaci chleba, a później dużo białka, warzyw i owoców. Efekt taki, że tata 20 kg w dół, mama 13, ja 13 - taki efekt w 3 miesiące Myślę, że te 2 tyg Dukana przygotowały nas do zmiany nawyków żywieniowych, a później poszło już z górki. Ja również nie jestem całkowitą zwolenniczką Dukana i także sporo czytałam na temat skutków ubocznych. Ale tak jak napisałam - świetnie wprowadza do odchudzania z głową

No, z takimi zabawkowymi jest ciężko, ponieważ są małe.. wiem bo tez miałam w domu, a potem kupiłam na allegro takie duuze z obciązeniem, składane i jak je zmniejszam o jedna czesc to gorzej sie kreci. No i moze po prostu zapomniałas jak się kręci hula-hopem? Ja też jak byłam mała to umiałam, ale musiałam się nauczyć znów.. niestety nie jest tak jak z jazdą na rowerze..

Napisane przez Monti88

Milvunia biegiem na wątek podany przez Katiennn!!! :P

Nie wiem, czy to znaczy ze ten wątek będzie już nieaktualny?? Bo chciałabym się dołączyć

[katiennn]

zapraszam do siebie