on ze mnie....hmmmm....wypada - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-02-19, 17:40   #1
kaskaaaaa83
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 59
Red face

on ze mnie....hmmmm....wypada


Kochane wizażanki, nie zlinczujcie mnie jeśli było już takie pytanie, próbowałam użyć wyszukiwarki...ale nawet nie bardzo wiem co w nią wpisać.
Mam takie troche...wstydliwe pytanie.Czym może być spowodowane to że mój tż w czasie stosunku ze mnie ....wypada.Pare razy w trakcie musi hmmmm....wchodzić na nowo...i to wcale nie dlatego że umyślnie go wyciągnął Trochę żenujące to pytanie no ale jego przeciez nie zapytam, nie chce go urazić.Jest mi z nim dobrze, myśle ze ja nie jestem jakos tam...ten no..."rozepchana" , oboje jesteśmy dla siebie "pierwszymi" a zaczeliśmy całkiem niedawno. Myslicie że jest na to jakaś rada? Mam nadzieję ze nie wezmiecie mnie za jakiegos zboczucha.
Może to kwestia chłopaka, czytałam troszke waszych tematów no i smutno mi tak troche...Piszecie że wasi tż-eci (nie wiem czy tak to się odmienia) są gotowi już przed zaczęciem akcji-że tak powiem, a ja muszę się troszkę namęczyć zanim coś mu tam drgnie . On mówi że bardzo mu się podobam, że go pociągam no a jednak jest tak jak jest.

Troszkę się rozpisałam, dostałam ostrych wypieków...ale może któraś z Was wie czy da się cos z tym poradzić A może któraś z Was też ma taki "problem"?
kaskaaaaa83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-19, 17:54   #2
nekome
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 288
Dot.: on ze mnie....hmmmm....wypada

Wydaje mi sie, ze to wszystko kwestia tego, ze dopiero zaczynacie przygode z kochaniem sie. Mozliwe, ze TZ sie obawia, ze sie nie sprawdzi, ze nie da Ci wystarczajacej przyjemnosci i to podswiadomie powoduje, ze dluzej musi(cie) czekac na erekcje. A takze, ze bardzo sie stara podczas kochania - moze za bardzo... Sa pozycje,w ktorych latwo 'zgubic' penisa partnera, zwlaszcza gdy poruszacie sie szybko... Ale to wszystko powinno minac wraz ze wzajemnym wzrostem znajomosci waszych cial i doswiadczeniem. Zainwestujcie czas w dluzsza gre wstepna podczas ktorej TZ bedzie mial duzo czasu by sie rozbudzic, poprobujcie z pozycjami by trafic na najodpowiedniejsza, moze na poczatku kochajcie sie nieco wolniej - by zminimalizowac ryzyko tego, ze penis TZ z Ciebie "wypadnie".
nekome jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-19, 18:04   #3
kaskaaaaa83
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 59
Dot.: on ze mnie....hmmmm....wypada

Kurcze, dziekuje. Troche mnie uspokoiłaś , bałam sie że sie "nie dopasowaliśmy" a jakoś nie wyobrażam sobie rozstania z nim...co by chyba nastąpiło w konsekwencji "niezrealizowanych" oczekiwań,przynajmniej jego wobec mnie. Wiem,że sex nie jest najważniejszy...ale jednak ważny jest. Mam nadzieję, że za jakiś czas problemy miną. Dziekuję kochana
kaskaaaaa83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-19, 18:09   #4
day_dream
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 85
Dot.: on ze mnie....hmmmm....wypada

Cytat:
Napisane przez nekome Pokaż wiadomość
Wydaje mi sie, ze to wszystko kwestia tego, ze dopiero zaczynacie przygode z kochaniem sie. Mozliwe, ze TZ sie obawia, ze sie nie sprawdzi, ze nie da Ci wystarczajacej przyjemnosci i to podswiadomie powoduje, ze dluzej musi(cie) czekac na erekcje. A takze, ze bardzo sie stara podczas kochania - moze za bardzo... Sa pozycje,w ktorych latwo 'zgubic' penisa partnera, zwlaszcza gdy poruszacie sie szybko... Ale to wszystko powinno minac wraz ze wzajemnym wzrostem znajomosci waszych cial i doswiadczeniem. Zainwestujcie czas w dluzsza gre wstepna podczas ktorej TZ bedzie mial duzo czasu by sie rozbudzic, poprobujcie z pozycjami by trafic na najodpowiedniejsza, moze na poczatku kochajcie sie nieco wolniej - by zminimalizowac ryzyko tego, ze penis TZ z Ciebie "wypadnie".
swieta racja tez mialam ten problem na poczatku. Pozniej juz sie wprawilismy , "praktyka" robi swoje
day_dream jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-19, 18:09   #5
SiSleyS
Zakorzenienie
 
Avatar SiSleyS
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 454
Dot.: on ze mnie....hmmmm....wypada

Spoko, to się zdarza nawet mnie i mojemu TZ. Mimo, że jesteśmy ze sobą dość długo to czasem TZ wyjdzie ze mnie niechcący (a ja jestem baaardzo wąska więc szerokość nie gra tu roli).
Najczęściej to się zdarza jak kochamy się tak szybko i tz'ecik po prostu za daleko wyjdzie, albo ja się akurat przekręcę.

Nie ma się czym martwić, a jeżeli zdarza się wam to dość często to ćwiczenie czyni mistrza tzn. zobaczysz że później już będzie się to zdarzać coraz rzadziej

Teraz doczytałam, że jesteście swoimi pierwszymi partnerami- to już wogóle nie masz się czym martwić. A twój facet jest po prostu zdenerwowany i dlatego od razu nie jest gotowy. Mój to nawet nie potrzebuje 10 sek. a zobaczysz, że twój też tak za jakis czas będzie miał- na razie to jest dla was 'nowe' przeżycie i na pewno trochę stresujące, a stres jak wiadomo działa anty-podniecająco
SiSleyS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-19, 18:14   #6
Shemreolin
Zakorzenienie
 
Avatar Shemreolin
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 081
GG do Shemreolin Send a message via Skype™ to Shemreolin
Dot.: on ze mnie....hmmmm....wypada

Ja też uspokajam... to absolutnie normalne W koncu jego penis to też nie kawał sztywnego drewna i sie wygina troszke, a wystarczy, że się troche nie tak zegniesz i wypadnięcie murowane. Ja z moim TŻ jesteśmy juz prawie 6 lat i sie nam to zdarza. Po prostu trzeba ponownie zaparkować i nie przemjowac sie wcale a wcale.
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami.



Shemreolin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-19, 18:30   #7
kaskaaaaa83
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 59
Dot.: on ze mnie....hmmmm....wypada

Kochane jesteście....no naprawde mnie pocieszyłyście No i nawet się trochę pośmialam...co jak co, ale "parkowanie" mnie rozwaliło.Świetne z Was kobitki.
kaskaaaaa83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-11-17, 17:21   #8
Ki@
Raczkowanie
 
Avatar Ki@
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 273
Dot.: on ze mnie....hmmmm....wypada

odkopałam wątek, bo mam podobny problem...
Czy mogłybyście polecić jakieś pozycje, w których jest najmniejsze ryzyko, że on wypadnie?
Ki@ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-17, 18:02   #9
elskede
Rozeznanie
 
Avatar elskede
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 720
Dot.: on ze mnie....hmmmm....wypada

też się to zdarza w przypadku, kiedy facet nie zdąży wyprodukować materiału po ostatnim stosunku no i ptaszek robi się mięciutki i wypada, ale ogólnie to przecież wypadanie też się zdarza jak za daleko wyjedzie i wtedy taka fajna konsternacja się robi na naszych twarzach
__________________

elskede jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:36.