Ząbki gryzą mamom cycki, przyszła pora na słoiczki-mamy III-IV.2011

[Tity]

laseczka śliczne bobo
diatoma ale Tymek duży chłopak, chyba już najedzony był jak mu robiłś zdjęcie co? Śliczny

[87czarna]

laseczka małe piekności

diatoma naprawdę piękne zdjęcia

[agus87]

diatoma super
brawo dla Tyma

[Thorgal1980]

Napisane przez traicionera

piękny jest

wg mnie bez sensu jest chrzcić dziecku tylko z powodu tego, ze nie będzie miało przyjęcia komunijnego, szczegolnie, ze pewnie nie zamierzacie go wychowywać w wierze. Do komunii trzeba chodzić na wiele spotkań do kościoła, różance, itp, ktoś musi dziecku towarzyszyć w tym wszystkim. Czytałam gdzieś, ze rodzice nieochrzczonej dziewczynki po prostu w okresie komunijnym zrobili jej imprezkę z okazji miesiąca maja i tak samo dostała prezenty jak reszta rówieśników.

no widzisz, poddalas mi pomysl, po prostu uzmyslowie tztowi ile to przygotowan bedzie wymagało od OBOJGA rodziców i mu zapał zaraz minie, czyli sprawa załatwiona, dzieki

Napisane przez Eirene1987

Popieram , ja sobie tego nie wyobrażam nie dość że i tak mniej czasu spędzam z tżtem bo więcej się poświęca małemu to jeszcze wygonić go do innego pokoju... mój tż by się tak łatwo nie dał no chyba że jest chory czy coś ale tak na stałe nigdy w życiu. od samego początku uczyliśmy małego spać w łóżeczku a do nas tylko nad ranem idzie o 6-7
pewnie - są faceci którym to nie przeszkadza i śpią osobno ale większość chyba czuje się odtrącona

dla mnie z poczatku to było jedyne słuszne rozwiazanie zeby sie ktokolwiek wyspał, ja przy chrapaniu tzta nie mogłam usnąć, a on budził sie co 2 h jak rysiek bo go budzilismy, a ze prace ma ciężka to nie mogl chodzic jak zombie. tyle ze to miało być tymczasowe, a juz 4 miechy minęły, dobrze ze juz od weekendu tż wróci do łask

Napisane przez laseczkaa

wstawiam zdjęcia małego bo dawno nie wstawiałam

ślicznuszek

Tymek zuch, upaprał sie bardzo malowniczo

[aja1]

Laseczka no kawaler na schwał

Diatoma zdjęcia boskie
dobry jest, cały słoiczek, moja pół a mówię, ze dużo je

Kachna dziś rozśmieszała Baśkę i ta jak zaczęła się chichrać szok

[traicionera]

Thorgal- nieraz i wierzący maja dość tych ciągłych spotkań i nabożeństw, kiedy np po pracy muszą z dzieckiem iść do kościoła, a co dopiero, jak się nie wierzy.

[aja1]

My mamy fajnego proboszcza i nie ma tych wszystkich debilizmów, wystarczy chodzić na mszę w niedzielę

[traicionera]

Ja się spotkałam z chodzeniem przez cały październik na różaniec, w Adwencie na roraty, w Wielkim Poście na drogi krzyżowe i dzieci miały takie karteczki poświadczające, ze na pewno były. oprócz tego regularne spotkania dla rodziców, a później próby uroczystości.

[ego_ego]

dziewczyny
Olek usnął mi w bondolinku i co ja mam teraz zrobić???
boję się że jak go zacznę wyjmować to się obudzi

[Eirene1987]

Napisane przez Harrods

Mateusz był dzisiaj ważony i mamy już 7860g.

pięknie

Napisane przez Olusiaa_

Eirene
fajnie, ze wszystko ok, brakowalo tu Ciebie

jejku, pieknie waza dzieciaczki, moja tylko taka drobina? wg wagi lazienkowej mniej niz 5,5 kg wazy

jak miło Olusia

Napisane przez diatoma

Tymo zjadł pierwszy raz prawie cały sloiczek marchewki z ryzem!

Załącznik 4117235Załącznik 4117236

jakbym Oliwiera dziś widziała super

Napisane przez patrycja_22

dzielny Oli
a ja z Częstochowy jestem

no widzisz i szatana roznosisz

Napisane przez ego_ego

o kurczę, to tak wszystko dookoła bedzie brudne
muszę kupić dzisiaj jakąś folię malarską i będę wszystko przykrywać

przyda się

[aja1]

Wiem, ten kościół co jest blisko nas tak ma. My należymy do Garnizonowego i on ma mało wiernych w kartotekach, bo tylko Ci co zostali ze zlikwidowanych JW także oni są mili

[87czarna]

Eirene ale kochany brudasek.. moja dzisiaj po marchewce podobnie wyglądała musiałam oczywiscie prac bodziaki i rajstopy,bo wszystko było w kropkach

[ego_ego]

Napisane przez Eirene1987

jakbym Oliwiera dziś widziała super

Załącznik 4117481

Załącznik 4117482

o kurczę, jaka zadowolona brudna buźka
super

[Harrods]

Napisane przez ego_ego

dziewczyny
Olek usnął mi w bondolinku i co ja mam teraz zrobić???
boję się że jak go zacznę wyjmować to się obudzi

Mateusz dzisiaj usnął w chuście. I jak przyszłam do domku, to delikatnie go wyjęłam, położyłm i spał dalej.

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

Napisane przez Eirene1987

Popieram , ja sobie tego nie wyobrażam nie dość że i tak mniej czasu spędzam z tżtem bo więcej się poświęca małemu to jeszcze wygonić go do innego pokoju... mój tż by się tak łatwo nie dał no chyba że jest chory czy coś ale tak na stałe nigdy w życiu. od samego początku uczyliśmy małego spać w łóżeczku a do nas tylko nad ranem idzie o 6-7
pewnie - są faceci którym to nie przeszkadza i śpią osobno ale większość chyba czuje się odtrącona

My od urodzenia Mateusza śpimy w jednym pokoju. Łóżeczko młodego stoi obok naszego. Czasami nad ranem młody ląduje u nas. I ostatnia noc była pierwsza, którą spędziliśmy w oddzielnych łóżkach. Bardzo mi było smutno samej. Dzisiaj będzie tak samo. Mężowi wczoraj przyplątało się koszmarne przeziębienie i nie chce nas pozarażać. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji na dłuższą metę.

[traicionera]

eirene- dziś karmiłam Nadie w identycznym śliniaczku
tylko nie jadła tak grzecznie jak twój Olinek.
Wstawię potem fote do albumu.

aja- hehe, dbają o wiernych, a z tymi przymusowymi nabożeństwami to chyba co niektórzy proboszczowie chcą sobie frekwencje zapewnić

ego- ja często Nadie usypiałam w Marsupi i potem ja powolutku wyjmowałam, najlepiej jest odkładać, będąc w pozycji leżącej.

[Eirene1987]

Napisane przez Thorgal1980

dla mnie z poczatku to było jedyne słuszne rozwiazanie zeby sie ktokolwiek wyspał, ja przy chrapaniu tzta nie mogłam usnąć, a on budził sie co 2 h jak rysiek bo go budzilismy, a ze prace ma ciężka to nie mogl chodzic jak zombie. tyle ze to miało być tymczasowe, a juz 4 miechy minęły, dobrze ze juz od weekendu tż wróci do łask

życzę tego aby wszystko wróciło do normy

Napisane przez ego_ego

dziewczyny
Olek usnął mi w bondolinku i co ja mam teraz zrobić???
boję się że jak go zacznę wyjmować to się obudzi

hehe i jak dalej śpi?? ja bym nie wyciągała ale to tak niewygodnie dla ciebie chyba nie?


ego kochana bo twoj Oluś miał szczepienie ostatnio od jakiej temperatury się zbija gorączkę bo mierzę mojemu w uchu ma 38,5-38,6 na czole 37 a w buzi 38 - gorączkę ma bo czoło gorące (to na czole coś szwankuje pomiar) od ilu się daje coś na gorączkę?
bo mi umkn ęlo jak lekarka gadała...

Napisane przez 87czarna

Eirene ale kochany brudasek.. moja dzisiaj po marchewce podobnie wyglądała musiałam oczywiscie prac bodziaki i rajstopy,bo wszystko było w kropkach

ja też od razu pranie hehe

Napisane przez ego_ego

o kurczę, jaka zadowolona brudna buźka
super

właśnie aja1 ja mam pytanie jak ty moczysz w tym odplamiaczu ? wkładasz takie zabrudzone i moczysz a potem pierzesz czy pierzesz ręcznie? bo ja moczyłam godzinę wrzuciłam do pralki nastawiłam na 40 i potem na 60 i nie doprało...a do prania dolewałam jeszcze odplamiacza...


w jakiej temteraturze pierzecie tetrowe pieluchy???

[ego_ego]

już go wyjęłam i był grzeczny, śpi dalej w wózeczku troche się przebudził, ale dałam smoka i śpi dalej

wogóle, to byliśmy dziś pierwszy raz na spacerku w nosidle, bo jest pogodnie i w miarę chlodno ok 23stopni, ale i tak się spocilam, a Olkowi się podobalo, potem zaczął marudzić bo mu się spać chciało, a nie jest ostatnio przyzwyczajony na rękach usypiać

---------- Dopisano o 16:55 ---------- Poprzedni post napisano o 16:49 ----------

Napisane przez Eirene1987

ego kochana bo twoj Oluś miał szczepienie ostatnio od jakiej temperatury się zbija gorączkę bo mierzę mojemu w uchu ma 38,5-38,6 na czole 37 a w buzi 38 - gorączkę ma bo czoło gorące (to na czole coś szwankuje pomiar) od ilu się daje coś na gorączkę?
bo mi umkn ęlo jak lekarka gadała...

od 38,5 stopnia powinno się zbijac
mój też mial inna temp w uchu i inna na czole, od tej z ucha powinno się odejmować 0,5 stopnia

[Eirene1987]

Napisane przez Harrods

My od urodzenia Mateusza śpimy w jednym pokoju. Łóżeczko młodego stoi obok naszego. Czasami nad ranem młody ląduje u nas. I ostatnia noc była pierwsza, którą spędziliśmy w oddzielnych łóżkach. Bardzo mi było smutno samej. Dzisiaj będzie tak samo. Mężowi wczoraj przyplątało się koszmarne przeziębienie i nie chce nas pozarażać. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji na dłuższą metę.

dokładnie ja tak miałam jak tż był chory ale mi bylo smutno

[izunia233]

Hej dziewczyny Meldujemy się z Mają na nowym wątku.

Muszę się wam wyżalić. Maja ostatnio tak daje mi popalić, że już nie mam siły. Cały czas płacze. Najpierw z powodu bólu brzuszka i tych nieszczęsnych kolek a później ze zmęczenia bo nie może usnąć. W wózku jak ją wożę to jest jedna wielka masakra. A jak już się rozryczy to nawet cycuś nie pomaga. Zasypia tylko z suszarką niedługo to na plecach będę nosiła akumulator i suszarkę w kieszeni a Maję na rękach.

Zamówiłam już marsupi bo kręgosłup mi wysiada. Nie ma mowy żebym sama gdzieś wyszła bo zaraz jest ryk a tż jest już tak przez nią sterroryzowany, że boi się jej jak ognia.

Dosłownie ryczeć mi się chce. Nie mam czasu na nic. Tylko czasami podczytuję wątek.

Dziś byłyśmy na szczepieniu. Nawet tak nie płakała, co mnie bardzo zdziwiło no ale później sobie odbiła. Waży 6200 i ma 59 cm. Lekarka dała jej czopki uspokajające i powiedziała, że musimy to przetrwać. Haha łatwo powiedzieć.

Napisane przez Tity

Wstawiam z rana parę zdjęć Leoncja
Leoś asekurowany przez tatusia od jakiegoś czasu robi minę "dziaduszka", dajcie mi te lody i dzika radość na spacerze

Piękny Leoś

Napisane przez aja1

Śliczne zdjęcią, a to miską świetne



Moja sama się rwie oszaleć z nią można, jak tylko poczuje, że nie jest na płasko to zaraz próbuje się podnosić. Lubi siedzieć na kolanach, jak ją się połozy to awantura z 10 min

Eirene, dobrze że nie skaza.
Matko ja mam w sobotę szczepienie, aż się boję ile ją wymierzą. Dziś już jestem pewna, ze rzezczy 68 wyjeżdżają z szafy, nóg nie mogła wyprostować :/ 74 są idealne

No to duża dziewczyna, ja dopiero zaczynam zakładać na 62 cm

Czarna jak nie chcesz obić testu sama dla siebie to zrób dla nas hehe

Izabela Ty też się męczysz z brzuszkiem Idalki, a podajesz jej jakieś posiłki ? Bo ja się dziś pytałam pediatry i powiedziała, że przy takich problemach jak ma Maja to żebym nie podawała aż skończy 5 miesięcy.

[Montii]

Ja też dostałam paczuszkę z Nestle
ale nic tam dla nas nie ma, kaszka i MM

ale są zniżki i gratisowe produkty do odebrania w sklepach więc ok

[traicionera]

Czyli zdecydowałaś sie na Marsupi, bardzo fajnie
Probowalas może puszczać dźwięk suszarki?

[Montii]

diatoma super zdjęcia!

laseczka śliczny mały

[izunia233]

Napisane przez traicionera

Czyli zdecydowałaś sie na Marsupi, bardzo fajnie
Probowalas może puszczać dźwięk suszarki?

No nie miałam innego wyjścia. Jutro ma przyjść wiec może trochę mi ulży. Z suszarka to się nie rozstaje

[traicionera]

na pewno będzie ci dużo lżej. Jaki kolor wzięłaś?

[iizabelaa]

Cześć dziewczyny

żyje

jak tylko dam małej deserek to nadrobię

Napisane przez izunia233

Izabela Ty też się męczysz z brzuszkiem Idalki, a podajesz jej jakieś posiłki ? Bo ja się dziś pytałam pediatry i powiedziała, że przy takich problemach jak ma Maja to żebym nie podawała aż skończy 5 miesięcy.

męczyłyśmy się
ale odkąd podaję Delicol jest wszystko ok,
tylko że chciałabym już odstawić a boję się

Wprowadzam posiłki normalnie,
bo więcej posiłków to mniej mleka,
a mniej mleka to mniej laktozy,
więc dla nas lepiej

[Montii]

Uwaga, aktywność na poprzednim wątku !

https://wizaz.pl/forum/misc.php?do=whoposted&t=540944

1. traicionera
2. iizabelaa
3. Montii

czy są przewidziane jakieś nagrody?

[traicionera]

Napisane przez Montii

Uwaga, aktywność na poprzednim wątku !

https://wizaz.pl/forum/misc.php?do=whoposted&t=540944

1. traicionera
2. iizabelaa
3. Montii

czy są przewidziane jakieś nagrody?

a jak sie toto sprawdza?

[izunia233]

Napisane przez traicionera

na pewno będzie ci dużo lżej. Jaki kolor wzięłaś?

jasno- szary. Chociaż na zdjęciu wygląda jak kremowy.

Napisane przez iizabelaa

Cześć dziewczyny

żyje

jak tylko dam małej deserek to nadrobię




męczyłyśmy się
ale odkąd podaję Delicol jest wszystko ok,
tylko że chciałabym już odstawić a boję się

Wprowadzam posiłki normalnie,
bo więcej posiłków to mniej mleka,
a mniej mleka to mniej laktozy,
więc dla nas lepiej

no ja tez podaje delicol i dodatkowo esputicon, rewelacji nie ma ale jest odrobinke lepiej. Po każdym karmieniu przechodzę traumę, bo zaczyna się napinanie brzuszka i potworny krzyk. Niby wszyscy mówią, że to tak do 3 miesiąca, że później wszystko przechodzi. Może spróbuj odstawić bo Idalka już skończyła 3 miesiące.

[gosikk_s]

Hej Śliczne dzieciaczki, wszystkie

Czarna, też mi się wydaje że masz jeszcze nieuregulowane cykle, a po tak drastycznym odchudzaniu @ mogła zaniknąć. Śliczne fotki

Aja, Tobie zalecono szybką ciążę może w obawie żeby mięśniaki nie zdążyły znowu urosnąć? Dużo ich miałaś? W tracie ciąży się nie pojawiły?

Eirene, fajnie że pobyt udany Współczuję tego płaczu

Castia, my kupiliśmy krzesła z obiciem z kremowej ekoskóry i taki sam miał być narożnik I teraz d...a a będą stały obok siebie Byłam dziś w DEK-u i oglądałam kanapy, pani mówiła że właśnie odradzają ekoskóry a polecają antarę. To jeszcze trochę inna wersja alcantary, na oko wygląda tak samo ale jest pokryta teflonem i ponoć super się czyści. Polecana przy dzieciach Upatrzyłam sobie jeden narożnik i zastanawiam się nad kolorem. Jest jasny krem i ten byłby idealny ale kurcze, boję się że jednak będzie widać zabrudzenia. Podobał mi się szary i widziałam chyba też grafit. Jeszcze chcę jechać na Zagnańską i tam popatrzeć, zapytam o obicia tego narożnika który już upatrzyłam wcześniej. Ale w sumie ten z DEK-u jest bardziej praktyczny bo ma wysokie boczne oparcie i można siedzieć na tym boku. A tamten pierwszy miał właściwie tylko taki wysunięty szezlong, tak że można się położyć ale już usiąść z boku nie za bardzo. I pooglądam inne bo właściwie nawet nie obejrzałam, wtedy ten od wejścia mi się rzucił i na inne nie zwróciłam nawet uwagi.

[iizabelaa]

izunia
ja też podałam Esputicon i BioGaia,
próbowałam odstawić 2 tygodnie temu i niestety po posiłkach było kopanie i płacz

To może zwiększ dawkę Delicolu,
ja w najgorszym okresie dawałam 8 kropli do każdego posiłku
teraz daję 5,
i jak podaje Delicol to nie mamy żadnych problemów

maksymalnie można 12 kropli

Napisane przez Montii

Uwaga, aktywność na poprzednim wątku !

https://wizaz.pl/forum/misc.php?do=whoposted&t=540944

1. traicionera
2. iizabelaa
3. Montii

czy są przewidziane jakieś nagrody?

tra jesteśmy bez konkurencji