2012-02-26, 11:21 | #31 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 050
|
Dot.: 'Dzika żądza' zakupów .
Cytat:
Może warto byłoby zainwestować pieniądze we własny rozwój - aerobik, kurs tańca, jogę, naukę języka itp? Coś co Cię pochłonie i obudzi w Tobie pasję na tyle by wyeliminować potrzebę kompensacji poprzez zakupy.
__________________
Każdego poranka dostajemy szansę na nowe życie i tylko od nas zależy, czy zaświeci słońce. Pomimo chmur - walcz, bo życie nie kończy się na kłopotach a słońce świeci ponad nimi. |
|
2012-02-26, 11:42 | #32 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 135
|
Dot.: 'Dzika żądza' zakupów .
Cytat:
|
|
2012-02-26, 11:50 | #33 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 409
|
Dot.: 'Dzika żądza' zakupów .
Mam czasem takie zakupowe napady, na szczęście coraz rzadziej. Potrafię wtedy wydać pół pensji za jednym zamachem i potem mieć wyrzuty sumienia przez tydzień
Próbowałam już różnych metod, brak pieniędzy przy sobie, karty itp., ale zawsze można to jakoś ominąć, np. odłożyć rzecz, a to już stwarza pole do nadużyć;/ Najlepsze, co na mnie działa, to dużo pracy. Gdy siedzę w biurze do 20 albo 21, to potem mi się już nie chce nigdzie jechać i mam spokój Do niedawna moją bolączką były tylko wolne soboty, ale teraz wykorzystuję je na sprzątanie, pranie itp od rana, a jak pomyślę ile ludzi jest w galerii po południu, to też mi się odechciewa gdzieś wyruszać
__________________
'Nie uzależniaj nic od czasu jaki na to poświęcisz. Czas i tak upłynie' |
2012-02-26, 15:44 | #34 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 9 673
|
Dot.: 'Dzika żądza' zakupów .
O rany, to wątek dla mnie
Niestety niewiele mi pomaga, jak wpadnę w "berserk" to po mnie Nie odstrasza mnie cena, nie odstrasza mnie jakość (chyba, że butów i torebek, ale takich zwykłych ciuchów - nie), jak mi się coś spodoba i nie mam kasy - rezerwuję w sklepie i MUSZĘ TO MIEĆ. Na szczęście większość sklepów przyjmuje zwroty, więc w razie czego mogę oddać. Gorzej, jak kupię, poleży w szafie razem z metkami pół roku, a po takim długim czasie dopiero stwierdzam, że jednak tego nie założę. I weź tu jakoś odzyskaj kasę... W sklepie - cena tego towaru jest obniżona, a ja zostaję z bublem i nie mam co zrobić Najgorsze w tym wszystkim jest to, że często zmieniam styl. I przez pół roku - rok chodzę ubrana w jednym stylu (np. vintage), a potem mi się odmienia i chciałabym ubierać się rockowo. I 3/4 szafy do wymiany. Nie jestem typem, który inwestuje w basicowe rzeczy, mam ich kilka, ale noszę "do zdarcia" i dopiero wtedy mi się przypomina, że muszę kupić następne Albo kupię jedną rzecz, która jest boska - ale wygląda dobrze tylko na połączeniu z wieszaka. No więc resztę wieszaka też staram się skompletować. I najgorsze jest to, że pierwsza rzecz, która mi się najbardziej w tym całym zestawieniu spodoba jest zazwyczaj najtańsza. Więc wychodzi na to, że kupię apaszkę, a potem do niej cały zestaw Aha, i jestem butomaniaczką Torbę noszę do zdarcia, ale butyyyyyy Jedyny sposób - nie przechodzić nawet w pobliżu sklepów, żeby nawet wystaw nie oglądać, nie patrzeć na ładne zdjęcia, znaleźć sobie jakąś pasję, być ciągle zajętym pracą/uczelnią i nie mieć czasu na nic Czego oczy nie widzą tego sercu nie żal Cytat:
W ogóle to też zauważyłam, że jak staram się okiełznać jeden swój "xxx-holizm" to popadam w drugi. Teraz stronię od zakupów, więc popadłam w jedzenie słodyczy. W zeszłą wiosnę były to ćwiczenia fizyczne. Szkoda, że nie mogę popaść w pracoholizm |
|
2012-02-26, 16:23 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: City of Joy
Wiadomości: 6 387
|
Dot.: 'Dzika żądza' zakupów .
Znam ten ból Chociaż faktycznie, często cenu danych ubrań czy dodatków potrafią natychmiastowo ochłodzić mój zapał Ale zwykle przed zakupem danej rzeczy zastanawiam się do czego z mojej szafy będzie pasowała, na jakie okazje mogę ją założyć. Jeśli jest tego mało, wtedy odpuszczam zakup. No i nie kryję, że zdarza mi się kupić coś pod wpływem impulsu, ale nie odrywam metek od razu i po 1-2 tygodniach idę zwrócić daną rzeczy do sklepu
__________________
Profesjonalne pokazy iluzji https://youtu.be/GobutlL0ty0 W moim niebie będą miękkie sierści, nosy, łapy, ogony i kły. W moim niebie będę znowu głaskać, moje wszystkie pożegnane psy |
2012-02-26, 17:32 | #36 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 25
|
Dot.: 'Dzika żądza' zakupów .
Mi się ostatnio ostudził zapał . Nie wiem od czego ... Chyba od tego, że pojechałam na zakupy i w sumie to co chciałam kupić to kupiłam , a resztę jak mi się coś podobało to próbowałam sb obrzydzić . M.in. sposobem takim , że coś jest niewarte swojej ceny . Pomogło
|
2012-02-26, 17:48 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
|
Dot.: 'Dzika żądza' zakupów .
Na mnie ostatnio podziałało to, że odkryłam że buty, które niedawno oddałam znowu są modne i by mi się przydały Zawsze myślałam że moda na mnie nie działa i ubieram się w to, co mi się podoba, ale ostatnio odkryłam ze podoba mi się to, co jest modne.
Dla mnie najgorsze jest kupowanie w internecie - nie jestem w stanie kupić jednej rzeczy bo stwierdzam że przesyłka mi się nie opłaca - i takim sposobem kupuję po 3, 4 lub 6 rzeczy od jednego sprzedającego, nawet jeśli czegoś nie potrzebuję. Pomaga zostawienie otwartych stron przed kliknięciem, po dwóch godzinach przy kompie bardzo często przestają mi się podobać |
2012-02-26, 19:04 | #38 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 050
|
Dot.: 'Dzika żądza' zakupów .
Cytat:
W Twoim przypadku pomocne mogłoby okazać się zrezygnowanie z karty płatniczej ewentualnie ograniczenie transakcji dziennych do np. 100zł Cytat:
Tłumy też mnie odstraszają, galeria handlowa w godzinach popołudniowych to dla mnie istny horror. Najczęściej jeżdżę w niedzielę z samego rana, a tłumy przybywają akurat wtedy kiedy ja już wychodzę Soboty przebiegają u mnie pod hasłem: dom i TŻ, w niedziele zazwyczaj zajmuję się sobą i tylko góra raz w m-cu zachce mi się do CH jechać. Dokładnie! Kiedyś kupowałam sporo badziewia z Avonu czy Oriflame a od kiedy przestałam przeglądać ich katalogi nic nie kupiłam i nie mam pojęcia co jest aktualnie w ofercie. Tak w ogóle, to czytając Wasze wypowiedzi tutaj czuję ulgę, bo widzę, że wcale nie jest ze mną tak źle jak myślałam
__________________
Każdego poranka dostajemy szansę na nowe życie i tylko od nas zależy, czy zaświeci słońce. Pomimo chmur - walcz, bo życie nie kończy się na kłopotach a słońce świeci ponad nimi. |
||
Nowe wątki na forum Moda |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:09.