|
Notka |
|
Kultura(lnie) Kultura(lnie) to forum dla osób, które interesują się kulturą, sztuką, filmem, literaturą, polityką itd. Zapraszamy do dyskusji. |
|
Narzędzia |
2012-03-26, 17:00 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 13
|
I wciąż ją kocham/ Dear John
Witam Oglądałyście adaptację książki N.Sparksa DEAR JOHN ? <i wciąż ją kocham> Jak Wam się podoba film? Uważacie, że przebił książkę, czy jednak książka była lepsza i dlaczego? Osobiście uważam, że książka była o wiele lepsza, w filmie wszystko działo się za szybko .. a wy co sądzicie?
__________________
Życie nie tylko po to jest by brać.
|
2012-03-27, 19:16 | #2 | |
Raczkowanie
|
Dot.: I wciąż ją kocham/ Dear John
Cytat:
__________________
So crystalline. So pure. Such life saving power when you smile.
いま、会いにゆきます. |
|
2012-03-28, 14:07 | #3 |
Biała Dama
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
|
Dot.: I wciąż ją kocham/ Dear John
Też nie czytałam książki, filmmi się wydawał sympatyczny, dość fajny, bez fajerwerków, ale w sam raz do obejrzenia wieczorem i zamyślenia się nad nim chwilę Ale spotkałam się z wieloma opiniami że książka jest dużo lepsza
|
2012-03-28, 15:32 | #4 |
Zakorzenienie
|
Dot.: I wciąż ją kocham/ Dear John
Czytałam książkę i potem obejrzałam film.
Zawsze denerwuję się na ekranizacjach, bo pomijają niektóre detale. No ale nie da się zawrzeć całej książki w godzinnym/dwugodzinnym filmie... Dlatego też wszystko w tym filmie może się wydawać, że wszystko dzieje się za szybko. Choć fakt, można by to zrobić nieco inaczej, np zrobić przeniesienie "2 miesiące później". Książka zdecydowanie bardziej mnie poruszyła. Autentycznie się popłakałam w pewnym momencie, a na filmie? Jakoś tak bez-uczuciowo go obejrzałam.
__________________
|
2012-03-28, 20:10 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 461
|
Dot.: I wciąż ją kocham/ Dear John
Amanda i jej 'Oh my God!' oraz rece z przejeciem przylozone do twarzy - bezcenne! Nigdy sie tak nie usmialam na filmie
__________________
Sooner or later you have to stop being a victim and be a victor. You have to stop being a whiner and start being a winner. Take control of your shit, regardless of your circumstances. If it’s more difficult for you that's good, cause that makes your story better.
|
2012-03-31, 12:41 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pl
Wiadomości: 1 335
|
Dot.: I wciąż ją kocham/ Dear John
Zgadzam się.
__________________
“I know what I have to do, and I’m going to do whatever it takes. If I do it, I’ll come out a winner, and it doesn’t matter what anyone else does.” -Florence Griffith Joyner- |
2012-04-01, 15:51 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 581
|
Dot.: I wciąż ją kocham/ Dear John
Najpierw przeczytałam książkę, bardzo mi się spodobała. Później obejrzałam film, nie był dla mnie już tak wzruszający, ponownie go nie obejrzę i nie wspominam go jakoś świetnie. Po prostu był przeciętny.
Reasumując, książkę polecam, film średnio.
__________________
Ćwiczenia na brzuch NIE istnieją! |
2012-04-01, 15:52 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 017
|
Dot.: I wciąż ją kocham/ Dear John
Film dobry, ale książka lepsza. W książce zwłaszcza wzruszyło mnie zakończenie, nie mogłam długo się po nim pozbierać, przejmujące.
|
2012-04-03, 01:05 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
|
Dot.: I wciąż ją kocham/ Dear John
obejrzalam tylko film i mnie wzruszyl bo sie poplakalam ahh ta milosc
mozliwe ze wezme sie za ksiazke skoro jest lepsza |
Nowe wątki na forum Kultura(lnie) |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:21.