|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
|
Narzędzia |
2012-09-19, 07:44 | #2131 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
ojej, ciekawe z czego taka wysoka temperatura, dużo dzieci teraz choruje, my też nie spalismy, Kacperek ma zapchany nos, ciężko mu oddychać, nie da kropelek wkropić do noska ehhh,
|
2012-09-19, 08:06 | #2132 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
dzis lepiej???
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;36609796]J wzięłam sobie butki na obcasie... [/QUOTE]stablilny obcasik. pobiegasz [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;36610509]TŻ również puścił mi mecz PSG - Pani, pooglądałabyś ze mną Zlatan strzelił pierwszego gola z karnego A jaką minę słodką zrobił.....[/QUOTE]hehe ja ogladalam BVB ale z Toba bym poogladala. zwlaszcza Ibre blizniaczko mam nadzieje ze szybko wyzdrowieje Cytat:
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013 O. 3.03.2015 |
|
2012-09-19, 08:06 | #2133 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 924
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Amilcia mam nadzieję, że Daria szybko wyzdrowieje i że to nic poważnego. Teraz jest jakiś sezon przeziębieniowo -grypowy Buziaki dla Małej
Monika, Panika gratuluję II trymestru Luna super, że z Dzidziolkiem wszystko ok Barbie ja też ostatnio jakaś zmęczona jestem i rozdrażniona |
2012-09-19, 08:29 | #2134 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Dzień dobry....
Maxi no w sumie to nic się nie dzieje...tylko jakas padnięta byłam....bo napięty był grafik weekendowy hehe Amilcia mam nadzieję że mała szybko dojdzie do siebie!! Perse fajne buciki tez jakieś musze kupić ;/ ludzie nie lubię kupować butów....;/ Natalia no to na bank Was nie widziałam.....upatrywałam wózka ale nic z tego....a MIKI niezły elegancik LUNAO bardzo się ciesze że jest wszystko ok!! Paniczka kiedy to zleciało?? II trymestr aaaaaa no to co może jakieś ?? Maguś mam nadzieję że jest już ok!! Fiolusiek wszystko jest ok!! I będzie wszystko dobrze!!
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
2012-09-19, 09:12 | #2135 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Hej kobietki.
Melduję się. Czytam na bieżąco, ale weny brak do pisania i w ogóle do wszystkiego.. W poradni genetycznej było ok, tzn. zakwalifikowali nas do badań. Będą za ok. 4-5 tygodni pobierać nam krew a potem do miesiąca powinny być wyniki. Liczę że ok. grudnia kwestia genetyki się wyjaśni. Wizyta ogólnie ok, tylko zbyt wiele kobiet w ciąży mnie tam otaczało.. i te wszystkie plakaty, broszury o rozwoju ciąży.. za dużo jak dla mnie na obecną chwilę.. Mam znów jakiś gorszy czas.. Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia dla mamuś z maleństwami w brzuszkach jak i dla mamuś które mają już swoje szczęście obok sobie! i dla staraczek dużo siły i wytrwałości, a dla kibicujących pogody ducha.. mi jej ostatnio brak. Buźka |
2012-09-19, 09:21 | #2136 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
_____________ zwlekłam się z łóżka, jestem nieprzytomna. mąż obudził mnie o 5 i długo nie mogłam znowu zasnąć. idę szukać kawy. a dzisiaj nic nie robię, nie piorę, nie zmywam, nic. wczoraj się narobiłam a i tak były pretensje, że bułek nie kupiłam na dzisiaj na śniadanie. chyba komuś nadgodziny do głowy uderzyły. niech tylko wróci to mu pokażę.. paprochy na dywanie i odkurzacz |
|
2012-09-19, 09:27 | #2137 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
WITAM!!!
FIO! Mi tez! ale staram sobie tłumaczyc ze z każdym dniem szanse ze bedzie dobrze sie zwiekszają. U Ciebie to juz naprawde niedługo!!!! [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;36609796]Ja po pracy. Byłam z tenisówkami w Deichmannie, bo mi się podeszwy rozwaliły, pani pozwoliła od razu wymienić, to wzięłam sobie butki na obcasie... to teraz sobie dumnie ponoszę [/QUOTE] Super ze wszystko ok! Macie imie dla córuni? Fajny taki babski wieczór1!!! Cytat:
Cytat:
a i moze cos wyjaśnia te badania! |
||
2012-09-19, 09:34 | #2138 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
LUNA baardzo sie ciesze ze wszystko z dzidzi ok, wiesz ze trzymam za Ciebie kciuki!
ja czekam na laptopa zeby wiecej sie do Was odzywac... mam nadieje, ze juz dzis przyjdzie. u mnie pogoda nie za ciekawa, pada, nic sie nie chce, jak sobie pomysle ze od przyszlego tyg od srody ide do pracy to az mnie mdli ;/ tesknie za moim mezem, mam nadzieje, ze dzis juz wroci bo sama w mieszkaniu dobrze ze moge wygadac sie na forum. wczoraj po tym winie i po rozmowie z przyjaciolkami przypomnialo sie co sie stalo, znow rozmyslanie, rozpacz i pretensje do wszystkich ze to ja mam najgorzej, ze nikt tego nie rozumie co ja przeszlam i jak mam sie usmiechac.... w ogole wczoraj przyszla sasiadka i cos zaczela gada o ciazy to myslalam ze wyjde i sie rozpacze. jestem ciekawa czy tesciowa juz powiedziala swojej corce o tym, bo na weselu nie wiedziala chyba i pozniej tez nie, moj tz powiedzial ze nie ma nikomu mowic, ale wiadomo jak mam z corka, wiec jestem troche zdziwiona ale pozytywnie caly czas mysle o tym ze jak ona pow ze jest w ciazy bo pewnie cos mysla, niedawno mieli slub, ona jest po 30, on przed 40, ustabilizowane zycie zawodowe, a my mlodzi ja 22 tz 24 i wszyscy mysla ze jeszcze narobimy sobie dieic, ze mamy czas, ze mamy dac sobie czas na wszystko, ale ja juz od 5 lat mysle o tym, jestem bardzo dojrzala, odiwiedzialna osoba, no i ja juz wiem jak przyjme ta wiadomosc ;( wiem tego sie nie zazdrosci itp, ale zawsze sie mysli dlaczego nie ja? sorka, ze znow o sobie ale musze, no musze sie wygadac ---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ---------- Cytat:
|
|
2012-09-19, 09:58 | #2139 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: mój świat :)
Wiadomości: 2 155
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
dzien dobry
przepraszam,ze malo sie odzywam. jakos ociezala jestem. ale podczytuje na bierzaco. Natalia Mikolaj jest super
__________________
|
2012-09-19, 10:10 | #2141 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: mój świat :)
Wiadomości: 2 155
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
a dziekuje Kathe jakos sie tocze
babcia juz na mnie kuleczka mowi Generalnie dobrze,tlyko moj kregoslup juz ledwo ogarnia
__________________
|
2012-09-19, 10:23 | #2142 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
dziewczynka czy chlopak? w ogole jak samopoczucie przed porodem?
|
2012-09-19, 10:25 | #2143 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: mój świat :)
Wiadomości: 2 155
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
chłopiec poki co dobrze,choc zauwazam,ze zaczynam sie bac
__________________
|
2012-09-19, 10:26 | #2144 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Dzień dobry
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;36611087]Buciorki.. [/QUOTE] Bardzo fajne butki mam nadzieję, że to nic groźnego Musi wszystkiego spróbować Daj znać, jak się zakupy udały Ponoć jakaś plaga jest, koleżanka co pracuje w przedszkolu wczoraj do mnie dzwoniła, że pół przedszkola ma anginę, a reszta jelitówkę. Ją też już bierze :/ A dziękuję bardzo, dzisiaj już normalny swój chlebek na śniadanie zjadłam. Ja tam lubię takie napięte weekendy, jak mam co robić Krok do przodu Kathe dobrze, że masz koleżanki, którym możesz się wygadać. I nie miej do siebie pretensji o żal czy zazdrość wobec innych. To jest normalne Ewelcia co tam, kiedy TŻ będzie?
__________________
|
2012-09-19, 10:29 | #2145 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
strach to chyba normalne odczucie, mobilizuje nas przeciez do dzialania chcialabym byc na Twoim etapie a w zasadzie trzymac juz moje dziecko, poki co ani dziecka, ani ciazy, ani @
|
2012-09-19, 10:32 | #2146 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Black to jeszcze chwilę i mały będzie z Wami. Macie wszystko dla niego już?
__________________
|
2012-09-19, 10:37 | #2147 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: mój świat :)
Wiadomości: 2 155
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
zobaczysz Pewnie strach jest normalny....szczegolnie przed tym co jeszcze nie znane nie wiem kiedy sie zacznie, jak to bedzie.... Cytat:
Musimy kupic jeszcze tylko kosmetyki i zanim maly sie urodzi nakupowac jak najwiecej pieluch zeby miec spokoj na jakis czas . a tak to juz wszystko jest A jak tam u Ciebie przygotowania? Kupujesz juz cos??
__________________
|
||
2012-09-19, 10:40 | #2148 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
czy Wy tez mialyscie po # w czasie owulacji tak duzo tego sluzu rozciagliwego? przed ciaza to zawsze mialam jednorazowe przy podtarciu a teraz od 2 dni z 4 razy. moze to glupie czy po porstu faktycznie po # jestesmy az tak abrdzo plodne?
|
2012-09-19, 10:42 | #2149 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: mój świat :)
Wiadomości: 2 155
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
ja szczerze mowiac nie pamietam....jakos nigdy szczegolnie nie wnikalam w obserwacje sluzu itp....
__________________
|
|
2012-09-19, 10:44 | #2150 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
zauwazylam u siebie ze jak WY jestescie w ciazy itp to jakos nie zazdroszcze tego, wrecz przeciwnie ciesze sie, ale jak ktos kogo znam osobiscie to wtedy przychodzi zazdrosc, nie wiem czym to jest spowodowane... tez tak macie? |
|
2012-09-19, 10:44 | #2151 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Jeszcze na razie nic nie kupujemy. Za bardzo się boję :/
__________________
|
2012-09-19, 10:48 | #2152 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: mój świat :)
Wiadomości: 2 155
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
juz jakis czas temu sie tam zarejestrowalam i mi przyslali ale nie chce tych kosmetykow generalnie uzywac dla malego. moze te przetestujemy,ale to na tyle. Ja po # mialam tak,ze bardzo bolalo mnie to jak slyszalam,ze ktos jest w ciazy,ale cieszylam sie kazda ciaza,bo wiedzialam jaki to cud, jakie wazne dla kobiety i zyczylam jak najlpiej. zazdrosc to raczej na zasadziej,ze fajnie,ze jest w ciazy,a ja nie,ale nie taka zlosliwa z zawiscia zazdrosc to byla tylko taka spokojna, zdrowa wydaje mi sie. rozumiem Cie....mam nadzieje,ze jeszcze troszke i ten strach odejdzie.... Teraz wszystko bedzie dobrze
__________________
|
|
2012-09-19, 10:51 | #2153 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
MAGUS! a będzisz cos kupowac wczesniej czy wszystko Tz po porodzie? Nie bój sie!!!!( tak łatwo się mówi, wiemmm...) |
|
2012-09-19, 10:53 | #2154 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 297
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Jesteśmy...
Na cito mamy zrobić badanie moczu ale jeden woreczek się odkleił i wszystko do pieluchy poleciało, czekamy na następny... Gardełko brzydkie i migdały powiększone... tyle wiemy co mogło spowodować taką temp. Jak będą wyniki moczu będzie wiadomo czy to to napewno. Mamy antybiotyk i L4 do 28 września. Dzięki za trzymanie kciuków... mała lepiej, temperatura spadła... trochę marudna ale OK.
__________________
"Kiedy pomnażają się cierpienia, pomnaża się też siła do ich zniesienia." Amelka - 07.12.2006 Aniołek - 30.11.2010 Daria - 29.01. 2012 |
2012-09-19, 10:53 | #2155 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
|
|
2012-09-19, 10:54 | #2156 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: mój świat :)
Wiadomości: 2 155
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
__________________
|
|
2012-09-19, 10:59 | #2157 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
Będzie już na pewno lepiej
__________________
|
|
2012-09-19, 11:03 | #2158 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
buziaki dla małej, Jak masz chwilę zdrzemnij się po nieprzespanej nocy. ---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ---------- |
|
2012-09-19, 11:21 | #2159 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
ja pamietam, jak mialam tydzien przed slubem wiczor panienski to przyjaciolka tak sie cieszyla moja ciaza, pow ze ostatnio nawet zastanawiala sie co moze kupic dla dziecka itp, ja jej pow ze ma jeszcze poczekac, ale wtedy chodzilo mi o takie zdrowe podejscie a nie o to ze co moze sie wydarzyc i dlatego, w ogole nie przyjmowalam tego do wiadomosci, bo ja mloda, zdrowa, nigdy nie majaca zadnych problemow zdrowotnych z tymi sprawami, okres na czas itp a tu lipa...
i chyba dobrze, ze niczego nie kupila bo tak to bym przezywala i chyba bym tego nie uzyla do dziecka ktorego mam nadzieje sie doczekam bo ten przedmiot w koncu byla dla mojego aniolka... ja pierdziu zycie jest okrutne, teraz w ogole idze jesien i czas intensywnych rozmyslen... ostatnio dziewczyna 23letnia miala depresje i rzucila sie ze swoim dzieckiem 3letnim pod pociag... z jednej str mona to uznac za zabojstwo bo dziecko 3letnie nie wie jaka ma sytuacje finansowa w domu i nie mysli przede wszystkim o samobojstwie, moga gdzies je zostawic... tyle osob chce miec dziecko ---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ---------- magda83 przypomnij mi, w ktorym tc jestes? ---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ---------- czy ma ktos w domu miedzy szafkami w kuchni szybe i fototapete? my juz kuchnie cala mamy tylko ta szybe musimy wymierzyc i zamowic fototapete. nie mam fotek z kuchni, jak przyjdzie laptop to wrzuce, ale jesli chodzi o akcent kolorystyczny to popelate sciany, taki ciemniejszy, gora szafki kremowe lakierowane, dol ciemny, blat bialy w jakies wzory, tzn wzory widac tylko pod swiatlo no i zastanawiamy sie czy fototapete jakas kolorowa czy isc w jakis jedn wyrazny kolor |
2012-09-19, 11:21 | #2160 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
23t5d, jak klikniesz na Bąbelek w moim podpisie, to pod nim jest ukryty suwaczek, wg USG wychodzi cały czas tydzień do przodu, czyli 24t5d
__________________
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:50.