2013-01-27, 15:28 | #2161 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Cambridge
Wiadomości: 1 320
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Faktycznie dziewczyny, zrobilysmy sobie tutaj niezle koleczko usprawiedliwiania grzechow, ale z drugiej strony przeciez problem lakomstwa jest z nami od wiekow. Gdyby wszyscy ludzie z latwoscia umieli sie zdyscyplinowac, problem otylosci na swiecie by nie istnial Eh dobrze, ze mi rpzeszla taka dzika ochota na te nalesniki z nutella, bo zaraz by mi sie dostalo.
Moj zegar biologiczny wola o pomste do nieba! Wlasnie mialam 2 nocki - dzis wstalam o 14. Przed polozeniem sie spac wciagnelam bulke z cykoria, szynka i jajkiem. Wyobrazdzie sobie, ze jutro i wtorek znowu dniowki. Nie wiem jak ja to przezyje, bo pewnie dzis w nocy nie bede mogla zasnac. Nie chce mi sie wstac z lozka, nawet zeby zjesc.... :/ A jak mi sie juz marzy wiosna. problem w tym, ze tu w UK nawet wiosna i latem jest zimno ciemno i pada. No ale przynajmniej bedzie zielono do okola. Na maj planuje typowo wypoczynkowy tydzien gdzies gdzie baaaardzo cieplo i plazowo. Kwiatuszku i Marysienko dzieki za oper dobrze, ze sa tu jeszcze jakies dusze z glowa na karku Ja tez mysle, ze wazenie w poniedzialek to dobry pomysl. Kwiatuszku sukienka jest bardzo ladna i bardzo ladnie na Tobie lerzy. Pomimo, ze szyta przez krawcowa-samouczke, wyglada na wykonczona bardzo rzetelnie. Mozesz byc z siebie dumna. Kolor jest sliczny, a dekolt wyjatkowo uroczy. Tez bym chciala umiec szyc. Moze dam sobie szanse... ale ja to zawsze wylece ze slomianym zapalem. W zeslzym roku mialam nauczyc sie robic na drutach i na bezsensowynym nawlekaniu oczek w nieskonczonosc sie skonczylo... zapal opadl, druty gdzies gleboko w szafie...
__________________
Odchudzam sie, bez kija nie podchodz... 82kg/170cm, cel: 62kg Edytowane przez sss7 Czas edycji: 2013-01-27 o 15:31 |
2013-01-27, 15:37 | #2162 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 456
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Ojej co tu się porobiło.
Wszystkie, które diety nie trzymały :aty aty: Im częściej będziecie sobie odpuszczać, tym trudniej będzie Wam wrócić na dobry tor. Jeżeli co weekend będą grzechy to nigdy nie schudniecie! Bez słodkiego można się obejść, mój tata przywiózł mnóstwo słodyczy z Niemiec -czekolady, batoniki, żelki- i co? I nic, nie tknęłam na razie niczego i raczej nie wezmę, bo naprawdę mi zależy żeby schudnąć. Zgadzam się ze wszystkim co napisała Kwiatuszek, nie ma przerw od diety! A tak poza tym to ładna sukienka , uwielbiam takie odcienie. Joanna, mój kot też czasem ze mną "ćwiczy", kładzie się na macie i mi zawadza. Dzisiaj z dietą bardzo dobrze, bez grzeszków. Na razie koło 1200 kcal, ale jeszcze kolacja mnie czeka.
__________________
?
|
2013-01-27, 15:42 | #2163 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Hmm, wiecie co.
Napisałam do jednej z pomocnych moderatorek. Okazało się, że wrzucam w siebie STANOWCZO ZA MAŁO KALORII. Obecnie trzymam się 1500 kcal, a powinnam 2100 kcal, aby zdrowo chudnąć. 1500 kcal i mniej spowalnia u mnie metabolizm I napisała mi też ile B/T/W dziennie. Kuuurcze, jaki człowiek jest zielony. Teraz nie mogę skoczyć z 1500 kcal na 2100 od razu, ale stopniowo Ale głupia pisia ze mnie! I od jutra wdrażam spacery w życie z większą częstotliwością. Muszę sobie policzyć ile kcal na poszczególne składniki odżywcze co mi Rzabba napisała. |
2013-01-27, 15:49 | #2164 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
|
|
2013-01-27, 16:02 | #2165 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Chwilowo Wraz ze spadkiem kg, będę musiała zmniejszać tą wartość.
Przyjęłam sobie max. 2000 kcal, 90 g białka = 360 kcal, 70 g tłuszczu = 630 kcal i wyszło 250 g węgli = 1000 kcal To w sumie moje jedzenie nie jest najgorsze, tylko kaloryczność muszę zwiększyć i ilość białka i tłuszczu, bo w węglach będę się mieścić, jeszcze dużo zapasu zostanie, jeśli jest to 250 g. |
2013-01-27, 16:20 | #2166 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
wazonko na poniedzialek przenosicie? |
|
2013-01-27, 16:21 | #2167 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Zaczyna sie od duzej ilosci kalori przy 5 posilkach dlatego, zeby rozbujac metabolizm wlasnie tymi 5 posilkami, bez drastycznych ciec kcal. Stopniowo co 3 tyg zmniejszaj o 50 swoje zapotrzebowanie
Ja juz wykapana jem wlasnie 2,5 kromki pelnoziarnistego z serem bialym i dzemorem Jeszcze kolacja przede mna ja tez czekam na wiosne z utesknieniem ahhh! kocham wiosne!!!!!! mowilam juz?
__________________
♥ CIASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW |
2013-01-27, 16:22 | #2168 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
|
2013-01-27, 16:26 | #2169 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 017
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
No tak, bo najważniejsze są weekendowe ciasta
kwiatuszek bardzo dobrze powiedziałaś Szczególnie podobał mi się fragment z tym, że tu się usprawiedliwia każdy grzeszek Ja wróciłam od siostry i wypiłam tylko herbatkę Nie skusiło mnie ani ciasto mandarynkowe ani miska cukierków |
2013-01-27, 16:32 | #2170 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 61
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
melduję pokutę za wczorajsze grzechy - właśnie zeszłam z orbitreka lecę pod prysznic, bo się spociłam
__________________
83,4 -> 80,5 -> 69 kg start: 21.01. |
2013-01-27, 16:34 | #2171 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
a mnie chyba szlag trafi zjadłam zimną pomarańczę i ząb się rozhulał, że hej. wzięłam pół polopiryny, bo nic innego nie mam, jutro musze kupic apap extra.
kolejne pół wezme na noc co by jakos dotrwac do rana, az do wizyty u dentysty |
2013-01-27, 16:40 | #2172 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Dobry Doczołgałam się do domu
Aż się boję coś napisać Jedna mała pizza a tu taki pogrom Kwiatuszek robiTeż chciałam przepis od Ogolnie ale za miesiąc na urodzinki zrobię najszybciej Kwiatuszku wczoraj i dzisiaj jestem już grzeczna i nawet słodyczy nie tknęłam Sukienka cudo! Super kolor i ten dekolt Swoją drogą widać już Tobie kości obojczykowe MariaMarysienka Popieram ważenie poniedziałkowe Od 4 lutego zaczynam. Myślę, że łatwiej będzie się pilnować w weekend Beatko Brawo za nie ruszenie słodyczy Abudabi Napisz coś o sobie Anuszka ja nie mogę się już doczekać urlopu w ciepłym kraju!!! Ogolnie Na szczęście mnie nigdy ząb nie bolał, ale polopiryna może być za słaba... Swoją drogą nie miałam wyrzutów sumienia po zjedzeniu pizzy, ale jak zobaczyłam wczoraj rano 2kg więcej na wadze to myślałam że padnę! Na szczęście dzisiaj waga wróciła już do normy ufff.... Wskakuję na orbiego. Narka
__________________
18.11.2014 (10tc) 06.05.2015 (12tc) 10.02.2017 (9tc) "W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu" Edytowane przez CARLA_23 Czas edycji: 2013-01-27 o 16:51 |
2013-01-27, 16:40 | #2173 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
Niestety kwiatuszek ma racje i dobrze o tym wiemy! tak sie dluzej nie da, bo z weekendu na weekend jest coraz gorzej... mon cheri sobie i Tobie gratuluje motywacji do cwiczen dzis no i Joasi za piekny dystans na spacerze
__________________
♥ CIASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW |
|
2013-01-27, 16:48 | #2174 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
milenka
Na mnie polopiryna działa natychmiastowo. 15 minut i prawie po bólu. Może chociaż na 4 godziny spokoju będzie i będę sobie mogła ostrożnie pofikać przy muzyce Ból już maleje, także polopiryna nie taka zła, jak się wydaje Ale jutro kupię duże opakowanie apapu extra - 50 tabl. Myślę, co jutro zjeść na obiad. I w ogóle chcę sobie posiłki planować dzień naprzód. |
2013-01-27, 16:50 | #2175 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
|
|
2013-01-27, 16:58 | #2176 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
no wiem, ze na orlenach sa. nie orientuje sie czy na bp, czy shelu sa. Kolo mojej wsi jej cpn tam jest wszystko nawet ziemniaczki jabuszka jak chcesz kupic
__________________
♥ CIASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW |
2013-01-27, 17:04 | #2177 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 057
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Ja mam dziś okropny dzień... chce zeby juz sie skonczyl Słabo sie czuje, jakos ciemno mi przed oczami, bardzo chce mi sie spac a zmeczona nie mam czym byc - chyba siedzeniem w domu. Byłam na spacerze, przy okazji do sklepu ale baardzo dzis zimno a ja musze dbac o swoje gardlo
Jesli o cwiczenia chodzi to nawet nie mam sily dzis reka ruszyc, takze zazdroszcze tym co cwicza Z dietą dziś nie najgorzej całe szczescie. Planuje jeszcze kolacje - jajecznice z 2 jaj ogolnie, niefajnie ze Cie ten zabek boli dobrze, ze tabletka dziala ale ciekawe jak dlugo... zebys choc noc spokojnie przespala Mialam niestety raz straszny epizod z zebem - tak mnie bolal ze ketonal za dlugo nie dzialal mariamarysienka, gratuluję silnej woli Ja muszę rozejrzeć się za swoją bo chyba się gdzies ostatniio schowala |
2013-01-27, 17:11 | #2178 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
U mnie w mieście mam tylko Orlen Reszta to jakieś badziewne, podrzędne stacje, które oferują dziurawe prezerwatywy Nie to, żebym sprawdzała Śmieję się tylko
sunshine Do jutra dam radę, chociaż żebym spała troszeczkę to byłoby super Pozostałą część tabletki wezmę przed snem. Po polopirynie w ogóle śpię jak aniołek Rozrzedza krew podobno, czy coś. Dlatego nie wolno jej brać podczas okresu na ból brzucha. Pyralgina chyba też taka jest. Ja pamiętam jak w ostatni dzień listopada trafiłam na izbę przyjęć z tym kręgosłupem, to dali mi wszystko naraz: ketonal, pyralginę, relanium i jakieś inne leki jeszcze, których nazw już nie pamiętam. W każdym razie wyszłam tak ogłupiona po 7 godzinach leżenia pod kroplówkami, że nie wiedziałam gdzie jestem. |
2013-01-27, 17:18 | #2179 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
sunshine nie to zebym krakala, ale ja tak sie czuje zawsze na chorobe... mam nadzeje, ze Cie ominie i to tylko chwilowe oslabienie
nie mam co robic, wiec w literaki gram na kurniku
__________________
♥ CIASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW |
2013-01-27, 17:22 | #2180 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 057
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
Eh sprobuje sie pouczyc cos |
|
2013-01-27, 17:23 | #2181 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Ja sobie właśnie jajko na twardo gotuję i dziś jeszcze zjem chlebek na kolację, a od jutra nie będzie w kolacji chlebor uwzględniony
I już do Was dziś nie zajrzę, bo idę na skype pogawędzić z Hindusem Co mówi łamanym angielskim |
2013-01-27, 17:49 | #2182 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
matko, zycie wirtualne pełną parą xD hindusi są dla mnie oblesni oO
|
2013-01-27, 18:11 | #2183 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
anuszka nie wiem czy z mówisz za autopsji ale ja miałam kontakt z Hindusami i niestety potwierdzam - ich stosunek do kobiet (zwłaszcza białych) pozostawia sporo do życzenia... Może to kwestie różnicy kulturowej albo źle trafiłam
Ale ogolnie niech się rozerwie , angielski poćwiczy zamiast ciacho piec Ja dziewczyny i tak sie waże prawie codziennie - wiec mozemy przekładać Pochrupuje marchewki -dzieciaczki Mój sklep się zlitował bo do tej pory po Baby-karroten musiałam chodzić daleko (i nie chodziłam Edytowane przez Joanna XL Czas edycji: 2013-01-27 o 18:14 |
2013-01-27, 18:16 | #2184 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 680
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
kwiatuszku doczekałam się sukienki śliczny kolor i ten dekolt mmm masz kobieto talent i całkiem ładniutką figurkę
a co do pogromu - nieźle się na śmiałam masz świętą rację razem z Milenką , że weekend to nie jakieś cudne dni w których się nie tyje ja puki co w weekendy grzecznie sunshine oby to było chwilowe przemęczenie a nie grypa Ja dziś i wczoraj grzecznie z jedzeniem I kromka słonecznikowego z wieśniakiem i pół pomarańczy II jogurt naturalny z musli i banan III 2 ziemniaki, surówka i buraczki heheh nie mogłam się zdecydować i 1 niewielki kotlet z piersi w panierce (tak wiem panierka ) IV porcja warzyw na patelnie z sosem z jogurtu naturalnego V chyba zjem pomarańcze bo czuje się najedzona
__________________
-17kg "Wiara czyni cuda, lecz tylko walka daje efekty." 10.2012 nie palę nie piję gazowanego |
2013-01-27, 18:24 | #2185 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Ćwiczonka zaliczone. O 20.00 planuję kolację tylko nie wiem co zrobić W sumie chciałam jajka ale były już na śniadanie... Mogę zjeść znowu? Może coś szybkiego podsuniecie?
__________________
18.11.2014 (10tc) 06.05.2015 (12tc) 10.02.2017 (9tc) "W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu" |
2013-01-27, 19:01 | #2186 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
wiesniak z warzywami, ser bialy, chlebus z wedlinka i warzywkami albo serkiem typu almette. salatke z salaty warzyw i wedliny z fasola konserwowa hmmm... moze jakies miesko gotowane z obiadu?
__________________
♥ CIASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW |
2013-01-27, 19:18 | #2187 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
JoannaXL
haha, ale śmieszne Powróciłam anuszka A ten spoko jest, ale jak każdy Hindus od razu, że mnie kocha, pierdoły wali takie, że laczki wirują "I want to get marry with you" Padłam. Nie mogłam przestać się śmiać. Każdy Hindus to zbokol jakich mało, tylko bzyknąć i nara. Zapraszał mnie do siebie, on teraz jest na Cyprze, studiuje, ale ogółem w Indiach mieszka. Oferował, że wyśle mi air ticket Brechtam z niego Masakra, ale przynajmniej angielski ćwiczę Laski, Hindusi mają taką religię, hinduzim, wiecie. Ona ma dzikie założenia typu, że kobieta ma siedzieć w domu i rodzić dzieci i być poddana mężowi i winna mu opiekę i służbę, a on jej utrzymanie i bezpieczeństwo. Stąd takie podejście do kobiet zapewne Edytowane przez ogolnie Czas edycji: 2013-01-27 o 19:20 |
2013-01-27, 19:48 | #2188 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
nie no taka zła to ja nie jestem ...........a poza tym to należało się wam
---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ---------- Cytat:
może nie mam typowej gruszki ( wielkie bary i chuda dupka).....ale ramiona mam większe..........i nad tym właśnie ubolewam..........bo to optycznie powiększa........... ---------- Dopisano o 20:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ---------- A teraz posłodzę sobie trochę a wam podniosę gula.......to tak dla większej motywacji............. ostatnio coraz więcej osób mi mówi że jakoś mnie mniej .........miło...... .... a dzisiaj z ciekawości się obmieżyłam i tak od 2.12.2012 11. 01.2013 27.01.2013 BIUST 106 99 95 -11 cm TALIA 99 85 84 -15 cm BIODRA 120 104,5 100 -20cm UDKO 63 60 59 -4 cm ŁYDKA 40 38 37 -3 cm RAMIE 38 33 31 -7 cm
__________________
start 02.12.2012 90,3 cel I89,83..,81,80......-10kg - 19.01.2013 cel II 79,77,75,72,70,-20kg 04.05.2013 cel III 69,68,67,2,66,65-23,1 kg cel IV 65,64,63,62 |
|
2013-01-27, 20:00 | #2189 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 057
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
I tymi wymiarami mnie bardzo zmotywowałas Widac, ze jak sie chce to mozna wiec biore sie w garsc, moj cel poki co to schudnac 4,5 kg do poczatku marca ogolnie, mozesz sobie ang pocwiczyc i posmiac sie przy okazji Ja myslalam o tym, zeby sobie pogadac na jakims obcojezycznym forum z ludzmi po ang zeby troche jezyk podszkolic ale jakos nie moge sie zabrac A jutro mam egz z ang A tak btw jak zab? Ja sie wykapalam, nasmarowalam balsamem rozgrzewajacym i siedze pod koldra zimno mi jakos, zaraz pojde spac. Obym jutro poczula sie lepiej, bo nie dosc ze egz to jeszcze tyle nauki przede mna na reszte zaliczen |
|
2013-01-27, 20:12 | #2190 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 144
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
ja właśnie położyłam małą spać dziś 1,5godz na basenie mąż pilnował małą a ja pływałam i ćwiczyłam nawet mnie ludzie nie ruszali że sie patrzyli
odczytam was jak sie wykąpie i odrobię dziś 20.30 kolacja jogurt z ziarnami no cóż już tak późno wróciliśmy...nic innego do zjedzenia mi nie przyszło do głowy....
__________________
START: 07.01.2013r. 89,5...... Teraz-73,3 72,5...70,5 i oby dalej 69,5...65,5 1 cel: 1 marca zobaczyć 7 z przodu - Cel osiągnięty 79.7 2 cel: 75kg... osiągnięty 3 cel: 70kg... już 16kilo za mną. |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:39.