Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - zbiorczy cz.2

[kamila2006]

Napisane przez aga0603

Witam!
Orientuje się może ktoś czy zachodzi jakieś powiązanie pomiędzy tym, że nie tyłam w czasie brania tabletek i ich zmieniania a tym, że nie przytyję przy odstawieniu? Biorę obecnie Yasminelle od roku i chcę odstawić, ale nie wyobrażam sobie znacząco przytyć i nie móc tego zrzucić, tym bardziej, ze borykałam się z zaburzeniami odżywania...

ja biorac tabletki przytylam 5kg ale- nie wiem czy to przez tabletki
w tym czasie kupilam samochod wiec mialam mniej ruchu + dostalam prace w biurze a tam ciastka, 8h siedzenia wiec nie musi to bym wina tabletek. Natomiast po odstawieniu 1 miesiac czulam ogromne checi na jedznei , ogromny apetyt, mysle ze jesli bedziesz sie kontrolowac i jesc normalnie to nie powinnas przytyc.

Napisane przez aga8603

wszystko ok, ale nieco zaskakujące, bo to tak jakby pierwsza tabletka z nowego opakowania działała wstecz.

Jest ogromnie małe prawdopodobienstwo zajscia w ciaze tuż po odstawieniu (pierwsze 7 dni) gdzies czytalam w necie ze przez kilka miesiecy po odstawieniu cykle moga byc bezowulacyjne badz siła utrzymania zaplodnionego jajejczka jest zbyt mala aby doszło do ciązy.
Nie jestem pewna ale ja sobie zawsze tłumaczylam to tak ze gdyby w ciagu 7 dniowej przerwy doszlo jakos do zaplodnienia to kolejna tabletka sprawi ze ono obumiera.

Czy wszystkie przechodzicie jakieś badania po odstawieniu? Mój lekarz nigdy o tym nie wspominał


Wczoraj pojawiło sie u mnie krwawienie z odstawienia, tabletki brałam regularnie, prawież co do minuty. I tak się dziwnie zdarzyło, że czuję się jak podczas normalnego okresu. Przy tabletkach nie mogłam narzekać na ból brzucha itp. Na początku nawet nie czułam, że będzie jakiekolwiek krwawienie, z czasem troszkę się to zmieniło, ale wczoraj naprawdę mój organizm mnie zaskoczył. Bołał mnie brzuch jak przed braniem tabletek i w zasadzie nadal boli. To mi sie nie zdarzyło nigdy wcześniej przy tabletkach. Miałyście tak? No nie wiem co o tym myśleć?

Jesli chodzi o badania to ja robie badania raz w roku i robilam badania w styczniu i akurat wtedy odstawialam tabletki- to byl zbieg okolicznosci. Mozna zrobic sobie badania przy odstawieniu z tego powodu ze nie ma sie świadomosci kiedy znow pojdziemy do ginekologa. O ile kobiety biorące antykoncepcje hormonalną chodza do ginekologa czesto (recepty, wizyty, badania) tak inne pozostale robia to zazwyczaj jak cos boli, wiec mozna zrobic sobie badania, aby sie upewnic ze wszystko ok

Co do drugiego pytania- wg mnie to przypadek, to moze wplyw stresu co miałaś z mężem, albo inne czynniki.

[Grzebciu]

Witam. Mam taki problem... Biorę tabletki antykoncepcyjne Yaz od października zeszłego roku. Jestem z nich bardzo zadowolona, jednak mimo tego muszę przerwać ich stosowanie. Wykryto u mnie kamicę żółciową i na 14 kwietnia mam wyznaczony termin operacji. Powiedziałam chirurgowi o stosowaniu leku Yaz. Lekarz kazał mi je odstawić do 14 marca (tak aby minął miesiąc od stosowania tabletek). Dziś próbowałam dostać się do ginekologa, lecz nieskutecznie, ponieważ zostałam przez panią ginekolog zwyczajnie olana, pomimo mojego zapytania i poinformowania ją o operacji. Boję się skutków odstawienia tabletek, chciałam aby to przebiegło pod okiem lekarza specjalisty, ale się nie udało. Jestem po 10 tabletce z nowego blistra, ostatni stosunek bez mechanicznego zabezpieczenia miałam tydzień temu. Stąd moje pytanie. Co się stanie jeśli odstawię Yaz przy 10 tabletce, nie dokańczając opakowania? Bardziej boję się o zakrzepicę żylną przy operacji, niż o rozregulowanie gospodarki hormonalnej. Proszę o odpowiedzi. Dziękuję z góry.

[_setka]

ja pierwszy naturalny okres dostałam po 42 dniach od ostatniej tabletki, drugi dostałąm w 21 dniu cyklu. a teraz czekam na trzeci okres, już mija 53 dzien od ostatniej miesiączki, robiłam przedwczoraj test - negatywny..

[timotei]

w czwartek wybieram sie do lekarza, bo jak narazie 48 dc i cisza

[Ccarolinaa]

Widzę że strasznie rozregulowane te cykle mamy

[_setka]

ja mam dopiero na 29 marca

zeschizuję chyba do tego czasu

ciągle się boje że ten test jest niewiarygodny

[aga8603]

Napisane przez _setka

ja pierwszy naturalny okres dostałam po 42 dniach od ostatniej tabletki, drugi dostałąm w 21 dniu cyklu. a teraz czekam na trzeci okres, już mija 53 dzien od ostatniej miesiączki, robiłam przedwczoraj test - negatywny..

O kurcze... totalna karuzela!



---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

[/COLOR]

Napisane przez _setka

ja mam dopiero na 29 marca

zeschizuję chyba do tego czasu

ciągle się boje że ten test jest niewiarygodny

to powtórz test, do 29 marca jeszcze sporo...

[_setka]

w tym rzecz, że wpadka nie bardzo mi się uśmiecha

no cóż, oby się pojawił, bo juz totalnie popadam w jakąś paranoje...

[kamila2006]

Napisane przez Grzebciu

Witam. Mam taki problem... Biorę tabletki antykoncepcyjne Yaz od października zeszłego roku. Jestem z nich bardzo zadowolona, jednak mimo tego muszę przerwać ich stosowanie. Wykryto u mnie kamicę żółciową i na 14 kwietnia mam wyznaczony termin operacji. Powiedziałam chirurgowi o stosowaniu leku Yaz. Lekarz kazał mi je odstawić do 14 marca (tak aby minął miesiąc od stosowania tabletek). Dziś próbowałam dostać się do ginekologa, lecz nieskutecznie, ponieważ zostałam przez panią ginekolog zwyczajnie olana, pomimo mojego zapytania i poinformowania ją o operacji. Boję się skutków odstawienia tabletek, chciałam aby to przebiegło pod okiem lekarza specjalisty, ale się nie udało. Jestem po 10 tabletce z nowego blistra, ostatni stosunek bez mechanicznego zabezpieczenia miałam tydzień temu. Stąd moje pytanie. Co się stanie jeśli odstawię Yaz przy 10 tabletce, nie dokańczając opakowania? Bardziej boję się o zakrzepicę żylną przy operacji, niż o rozregulowanie gospodarki hormonalnej. Proszę o odpowiedzi. Dziękuję z góry.

1 pytanie dlaczego rozpoczelas nowe opakowanie skoro wiedzialas ze do 14 marca powinnas odstawic tabletki?

jezeli odstaawisz opakowanie w polowie to tobie fizyczie nic sie nie stanie - w ciaze nie zajedziesz ale... rozregulowanie gospodarki hormonalnej to nie takie tylko czekanie dlugo na okres to czasami potem leczeie trwa miesiacami. Ale jezeli podczas operacji NIE MOZESZ brac tabletek to chyba nie masz wyjscia.

[timotei]

_setka
ja też już popadam w paranoje. Szczególnie jak zaczełam czytać niektóre głupotki na internecie, więc przestałam. Próbuje o tym wszystkim nie myśleć. Bo niby jakim cudem byłybyśmy w ciąży skoro zawsze się zabezpieczałyśmy Więc głowa do góry, ani się obejrzymy i wujki przyjdą zaleją nas morzem czerwonym
a kiedy ostatnio robiłaś test ?

[vacancy]

Witajcie, widzę, że też się trochę denerwujecie. Ja to samo. Proszę oceńcie sytuację. Strasznie się boję, bo rozstałam się z partnerem i wpadka byłaby koszmarem. 28 stycznia doszło do zbliżenia, z tym, że koniec na zewnątrz. Zażywałam tabletki do 7 lutego. Krwawienie dostałam jak zawsze 4 dnia przerwy. Dzisiaj jest 30 dc (liczyłam od pierwszego dnia tamtego krwawienia, dobrze, prawda?) i nic. 26 dnia pojawiła się mała brązowa plama i na tym koniec. Robiłam 4 testy, wiem, wiem, paranoja. Z tym, że na 3 ostatnich, niby wynik wyszedł negatywny, piszę "niby", bo pod światło w polu T widziałam białą kreskę, jakby przeźroczystą. Nie była w ogóle zabarwiona. Myślicie, że ona tam powinna być, tzn. czy jest fabryczna i jest to pasek, który zabarwiłby się w razie ciąży? Proszę odpowiedźcie, bo już szału dostaję Jajniki mnie kłują, śluz po odstawieniu w ogóle u mnie nie występuje.

[timotei]

rozumiem że odstawiłaś tabletki ?
Jak widzisz cykle po odstawieniu trochę świrują, jeśli zrobiłaś 4 testy ciążowe i wyszły negatywne to raczej nie jesteś w ciąży. Zaczekaj jeszcze kilka dni jeśli się nie pojawi to pozostaje Ci wybrać sie do lekarza

[kamila2006]

Napisane przez vacancy

Witajcie, widzę, że też się trochę denerwujecie. Ja to samo. Proszę oceńcie sytuację. Strasznie się boję, bo rozstałam się z partnerem i wpadka byłaby koszmarem. 28 stycznia doszło do zbliżenia, z tym, że koniec na zewnątrz. Zażywałam tabletki do 7 lutego. Krwawienie dostałam jak zawsze 4 dnia przerwy. Dzisiaj jest 30 dc (liczyłam od pierwszego dnia tamtego krwawienia, dobrze, prawda?) i nic. 26 dnia pojawiła się mała brązowa plama i na tym koniec. Robiłam 4 testy, wiem, wiem, paranoja. Z tym, że na 3 ostatnich, niby wynik wyszedł negatywny, piszę "niby", bo pod światło w polu T widziałam białą kreskę, jakby przeźroczystą. Nie była w ogóle zabarwiona. Myślicie, że ona tam powinna być, tzn. czy jest fabryczna i jest to pasek, który zabarwiłby się w razie ciąży? Proszę odpowiedźcie, bo już szału dostaję Jajniki mnie kłują, śluz po odstawieniu w ogóle u mnie nie występuje.

tak to jets pasek ktory zabarwia sie a czerwowo, bladorozowo gdy jestes w ciazy.
skoro prawidlowo bralas tabletkito w czym panika? po odstawieniu niektore okres maja od razu a inne czekaja miesiacami. na pewnow ciazy nie jestes.

[vacancy]

Napisane przez timotei

rozumiem że odstawiłaś tabletki ?
Jak widzisz cykle po odstawieniu trochę świrują, jeśli zrobiłaś 4 testy ciążowe i wyszły negatywne to raczej nie jesteś w ciąży. Zaczekaj jeszcze kilka dni jeśli się nie pojawi to pozostaje Ci wybrać sie do lekarza

Tak, odstawiłam całkowicie. Jeszcze mam takie pytanie. Kiedy najbezpieczniej jest odstawić pigułki? Antykoncepcja jest zachowana jeszcze przez 7 dniową przerwę. Więc jeżeli stosunek był 17 dni przed dniem zakończenia ochrony to wszystko jest w porządku..? Matko, czuję się jak jakaś nawiedzona z tym Co do testów.. Robiłam je w 23, 37,40, 42 dni PO stosunku, co prawda nie z porannego moczu, ale po takim czasie to chyba nieistotne. I wyszłaby w razie czego już ta druga kreska.. Nie powiem, bo martwię się tymi białymi kreskami widocznymi na trzech ostatnich testach.. Wam też się tak zdarzało i było OK? No, ale to chyba jest fabrycznie, gdybym była to by się zabarwiły..

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

Napisane przez timotei

w czwartek wybieram sie do lekarza, bo jak narazie 48 dc i cisza

To Twój pierwszy cykl po odstawieniu?

[timotei]

drugi, pierwszą miesiączke po odstawieniu dostałam w 35 dc.
W ciąży napewno nie jesteś, Twoje hormony pewnie trochę szaleją. Moim zdaniem jeśli ostatni test robiłaś 42 dni po stosunku to jest on wiarygodny, gdybyś była w ciąży to już by coś wyszło. Także głowa do góry i uspokuj się bo stres w tym wszytskim nie pomaga

[vacancy]

Napisane przez timotei

drugi, pierwszą miesiączke po odstawieniu dostałam w 35 dc.
W ciąży napewno nie jesteś, Twoje hormony pewnie trochę szaleją. Moim zdaniem jeśli ostatni test robiłaś 42 dni po stosunku to jest on wiarygodny, gdybyś była w ciąży to już by coś wyszło. Także głowa do góry i uspokuj się bo stres w tym wszytskim nie pomaga

Też uważasz, że te białe kreski są niegroźne? Bo najbardziej one zaprzątają moją głowę..
Dziękuję jeszcze raz za uspokojenie, będziemy wspólnie czekać..

[kamila2006]

Napisane przez vacancy

Tak, odstawiłam całkowicie. Jeszcze mam takie pytanie. Kiedy najbezpieczniej jest odstawić pigułki? Antykoncepcja jest zachowana jeszcze przez 7 dniową przerwę. Więc jeżeli stosunek był 17 dni przed dniem zakończenia ochrony to wszystko jest w porządku..? Matko, czuję się jak jakaś nawiedzona z tym Co do testów.. Robiłam je w 23, 37,40, 42 dni PO stosunku, co prawda nie z porannego moczu, ale po takim czasie to chyba nieistotne. I wyszłaby w razie czego już ta druga kreska.. Nie powiem, bo martwię się tymi białymi kreskami widocznymi na trzech ostatnich testach.. Wam też się tak zdarzało i było OK? No, ale to chyba jest fabrycznie, gdybym była to by się zabarwiły..

po skonczonym opakowaniu. wraz z ostatnią tabletką konczy sie antykoncepcja jezeli nie planujemy rozpoczac kolejnego opakowania.

w 7 dniowej przerwie jestesmy zabezpieczone jesli 8 dnia rozpoczynamy nowe opakowanie

[vacancy]

Napisane przez kamila2006

po skonczonym opakowaniu. wraz z ostatnią tabletką konczy sie antykoncepcja jezeli nie planujemy rozpoczac kolejnego opakowania.

w 7 dniowej przerwie jestesmy zabezpieczone jesli 8 dnia rozpoczynamy nowe opakowanie

Dziękuję za wyjaśnienie. Czyli jeżeli ostatni stosunek był 10 dni przed wzięciem ostatniej tabletki to wszystko jest w porządku?

[kamila2006]

Napisane przez vacancy

Dziękuję za wyjaśnienie. Czyli jeżeli ostatni stosunek był 10 dni przed wzięciem ostatniej tabletki to wszystko jest w porządku?

Jezeli bralas tabeltki prawidlowo, regularnie nie bylo wymiotow ani biegunek a jesli byly uzupelnialas tabletki - to wszystko ok. pisalam CI to juz.

nie mam pjecia dlaczego stresujesz sie ciaza

[vacancy]

Napisane przez kamila2006

Jezeli bralas tabeltki prawidlowo, regularnie nie bylo wymiotow ani biegunek a jesli byly uzupelnialas tabletki - to wszystko ok. pisalam CI to juz.

nie mam pjecia dlaczego stresujesz sie ciaza

Przez te cholerne białe, przeźroczyste kreski na tych 3 testach w sferze T

[kamila2006]

Napisane przez vacancy

Przez te cholerne białe, przeźroczyste kreski na tych 3 testach w sferze T

to idz na badnie krwi jesci chcesz miec juz spokoj ze w ciazy nie jestes ale wg mnie to zupelnie zbedne.

[vacancy]

Napisane przez kamila2006

to idz na badnie krwi jesci chcesz miec juz spokoj ze w ciazy nie jestes ale wg mnie to zupelnie zbedne.

Ale jesteś pewna, że te białe kreski na pewno "powinny" tam być i nie oznaczają na 100% ciąży? Przepraszam, że tak smęcę..

[kamila2006]

Napisane przez vacancy

Ale jesteś pewna, że te białe kreski na pewno "powinny" tam być i nie oznaczają na 100% ciąży? Przepraszam, że tak smęcę..

ja juz ci odpwoiedzialam. nie wiem jak wyglada twoj test co ty tam w nim widzisz. po 40 dniach od stosunku to krechy na tescie bylyby mocno widoczne.


ja ufam tabletkom. bralam je 4,5 roku i wiem, ze jesli bierzesz zgodnie z ulotką a ty tak bralas to w ciaze nie zajdziesz. i koniec. i kropka.

[vacancy]

Napisane przez kamila2006

ja juz ci odpwoiedzialam. nie wiem jak wyglada twoj test co ty tam w nim widzisz. po 40 dniach od stosunku to krechy na tescie bylyby mocno widoczne.


ja ufam tabletkom. bralam je 4,5 roku i wiem, ze jesli bierzesz zgodnie z ulotką a ty tak bralas to w ciaze nie zajdziesz. i koniec. i kropka.

Wyglądają tak jak opisywałam. Widoczne pod kątem do światła po nasączeniu przeźroczyste. Masz rację, muszę wyluzować. Dziękuję za uspokojenie. Teraz pozostaje czekać, aż nadejdzie okres.

[vacancy]

W ogóle byłam dzisiaj na mieście i wstąpiłam do apteki i zapytałam się Pani o te kreski. I wiecie co? Powiedziała mi, że dwie kreski to dwie i na bank ciąża i co z tego, że druga była biała. Grzecznie odpowiedziałam, że po takim czasie na pewno byłby wynik, po którym nie musiałabym się domyślać, a ona na to, że 42 dni to może być mało i mogę mieć niskie stężenie HCG i żebym się douczyła, a potem się kłóciła No i z tego by wynikało, że tylko "wizażanki" mają błędne pojęcie o kreskach na testach ciążowych. Nie chciało mi się jej wierzyć, po prostu uznałam, że szanowna Pani nie ma bladego pojęcia o czym mówię. Swoją drogą i tak zrobiłam test lecz z krwi i czekam na wynik. Ale to tak dla 100% pewności. Jakoś jestem spokojna..

[aga8603]

Napisane przez vacancy

W ogóle byłam dzisiaj na mieście i wstąpiłam do apteki i zapytałam się Pani o te kreski. I wiecie co? Powiedziała mi, że dwie kreski to dwie i na bank ciąża i co z tego, że druga była biała. Grzecznie odpowiedziałam, że po takim czasie na pewno byłby wynik, po którym nie musiałabym się domyślać, a ona na to, że 42 dni to może być mało i mogę mieć niskie stężenie HCG i żebym się douczyła, a potem się kłóciła No i z tego by wynikało, że tylko "wizażanki" mają błędne pojęcie o kreskach na testach ciążowych. Nie chciało mi się jej wierzyć, po prostu uznałam, że szanowna Pani nie ma bladego pojęcia o czym mówię. Swoją drogą i tak zrobiłam test lecz z krwi i czekam na wynik. Ale to tak dla 100% pewności. Jakoś jestem spokojna..

hmm... no interesujące.. mam nadzieję, że będzie tak jak chcesz!

[vacancy]

Napisane przez aga8603

hmm... no interesujące.. mam nadzieję, że będzie tak jak chcesz!

A mnie głowa boli, z pewnością po trochu na myśl o tym, ze jeszcze jedno opakowanie przede mną.

Tak I tak ta niby moja ciąża wyszła z wynikiem beta hcg 1,20... A z wyniku jestem jak najbardziej zadowolona.

[aga8603]

Napisane przez vacancy

Tak I tak ta niby moja ciąża wyszła z wynikiem beta hcg 1,20... A z wyniku jestem jak najbardziej zadowolona.

No to świetnie! Pozostaje Ci więc czekać ..

[kamila2006]

wynik 1,20 to nie ciąża
ale w tym przypadku vacancy jest zadowolona bo ona nie chce być w ciazy

[vacancy]

Dziewczyny, a jak u Was miała się sytuacja ze śluzem po odstawieniu? U mnie w ogóle nie występuje, a jak już to na zewnątrz go nie ma tylko w środku jest taki wodnisty i biały i strasznie kwaśny. Dzisiaj 32 dzień od odstawienia i cisza. Szyjka jest twarda i zamknięta.