PIES - jak się do niego przekonać? - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-04-18, 21:38   #181
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: PIES - jak się do niego przekonać?

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
w dolfosie nie ma ulotki. czy możesz napisać (chociaż w krótkich punktach/równoważnikach zdań) jakie są skutki podawania takich preparatów stale?
weszłam na tą stronę, nie jestem fachowcem więc ciężko mi szukać bo nie wiem dokładnie jakich wyrażeń/słów powinnam użyć w wyszukiwarce, ale znalazłam jednym artykule, że nie można przedawkować preparatu na stawy. w tym tekście jest nazwa handlowa konkretnego leku, ale patrząc na jego skład jest taki sam jak preparatów dostępnych w Polsce. przykro, że skoro posiadasz jaką wiedzę na temat negatywnych skutków, nie chcesz się nią podzielić

Chociażby wpływają negatywnie na przewód pokarmowy - żołądek głównie. Mogą wywoływać takie objawy ze strony układu pokarmowego jak biegunka, wzdęcia, wymioty, zaparcia.

To, że czegoś nie da się przedawkować nie znaczy, że nie jest szkodliwe
Bo patrzac w ten sposób to mogę sobie codziennie zjadać worek czekolady - bo przecież nie przedawkuję. Bedę gruba, wypadną mi zęby i stanie się milion innych - złych - rzeczy. No ale przecież nie przedawkuję.



Lexie, a z ciekawości - jaką karmę dostaliscie?
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-18, 22:30   #182
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: PIES - jak się do niego przekonać?

Jakąś hipoalergiczną Purinę.

Edit - poprawka, potwornie drogą hipoalergiczną purinę Choćbym chciała, nie wykarmię tak dużego psa karmą, która kosztuje 100 zl za 3 kg

Edytowane przez Lexie
Czas edycji: 2013-04-18 o 22:33
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-18, 22:39   #183
trocka8
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 682
Dot.: PIES - jak się do niego przekonać?

purinę veterinary diet gastrocośtam?
my też ją dostaliśmy na problemy naszego psa z trawieniem i wieczne biegunki. dostaliśmy kilka próbek, pies nawet o dziwo to jadł [strasznie wybrzydza jeśli chodzi o karmy ;/], ale cena była dosyć zaporowa.

skończyło się na tym, że kupujemy jej tańszego [trochę ponad 100 złotych za 7,5kg] proplana digestive comfort. co prawda jest to karma dla małych ras [a mój pies waży około 35 kilo], ale smakuje jej i służy
trocka8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-19, 06:43   #184
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: PIES - jak się do niego przekonać?

A jaką konkretnie? DRM czy HA?
Nie patrz na 3kg, patrz na worek na miesiąc
Jeśli to te, to 14kg kosztuje odpowiednio 239 i 299 zł (TU)
Ewentualnie z bardzo fajnych karm weterynaryjnych jest też Trovet - dla alergików DPD, LRD, RRD, VPD. Nieco tańszy
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy



Edytowane przez klempaa
Czas edycji: 2013-04-19 o 06:46
klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-19, 10:45   #185
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: PIES - jak się do niego przekonać?

HA. Przynajmniej ta cena jest (trochę) bardziej znośna Bo 100 zl za 3 kg to jakieś szaleństwo

Nie wiem tylko czy go już na takie karmy przestawiać, czy spróbować z karmą która wiemy, że go nie uczulała. Wet powiedział też, że możliwe jest, że w domu (tzn u rodziny TŻta) dostawał jakieś wędlinki, kiełbaskę, co tam rodzinie w rękę wpadło bo żebrał, a reakcja na nową karmę może wynikać z przyzwyczajenia go do jednej konkretnej karmy, którą jadł od lat. Więc de facto może nie być uczulony, tylko kiepsko znosi zmiany i nowe rzeczy w diecie/ma delikatny żołądek, a na jakiejś konkretnej zwykłej karmie będzie się czuł dobrze. Sugestia weta była taka, żeby mu dawać przez jakiś czas tylko zwykłą suchą karmę i nic poza tym, tylko woda do picia, i zobaczyć jak będzie.

Edytowane przez Lexie
Czas edycji: 2013-04-19 o 10:50
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-19, 10:56   #186
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: PIES - jak się do niego przekonać?

Wiesz co, ja bym na Twoim miejscu spróbowała z samą suchą karmą (czyli żadnych dodatkow) - ale niekoniecznie taką weterynaryjną.
Jest sporo takich karm, o dobrym składzie, można kupic na początek mniejszy worek i spróbować. Jeśli bys chciała - to ja mam 3,5kg tej karmy KLIK - jeśli chcesz to mogę Ci ją oddać (tylko koszt przesyłki będziesz musiała opłacic), moje nie zjedzą (duże chrupki), a ma fajny skład i przystępną cenę (otworzona niecałe półtora tygodnia temu). Zobaczysz, czy pasuje, zawsze będzie można dokupić więcej.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-19, 11:17   #187
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: PIES - jak się do niego przekonać?

O, byłoby super Dzięki. Chętnie przygarnę Zobaczylibyśmy jak toleruje tę karmę. Podejrzewam, że to właśnie tak będzie wyglądać, że będziemy próbować różnych i podawać mu najpierw troszkę, a potem więcej i patrzeć jak reaguje.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-04-19, 11:21   #188
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: PIES - jak się do niego przekonać?

jak chcesz to mogę wysłać próbki karm jakie ja mam
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-19, 11:27   #189
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: PIES - jak się do niego przekonać?

Czytałam jeszcze (choć już nie pamiętam gdzie, za dużo czytałam by ogarniać jeszcze źródła ) o tej karmie:
http://directory.e-karmy.com/p9519,t...g-dla-psa.html

Tylko nie wiem czy tam nie ma za dużo ziemniaków w składzie, a za mało mięsa?

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

Cytat:
Napisane przez motylek1007 Pokaż wiadomość
jak chcesz to mogę wysłać próbki karm jakie ja mam
Wiesz co, jeśli to nie kłopot to chętnie Bardzo bym chciała mu znaleźć coś odpowiedniego, przecież nie może tak być żeby pies co chwilę miał jakieś biegunki i właściwie nie wiadomo do końca od czego
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-19, 11:30   #190
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: PIES - jak się do niego przekonać?

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość

Wiesz co, jeśli to nie kłopot to chętnie Bardzo bym chciała mu znaleźć coś odpowiedniego, przecież nie może tak być żeby pies co chwilę miał jakieś biegunki i właściwie nie wiadomo do końca od czego
nie wiem jakie próbki Cię interesują, bo rozmiarowo ja mam małe psy, wiec powiedzmy 100 gram starczy????

obecnie mam Lukullusa, WhiteWolfa i jeszcze na pewno trochę NDFC. Mam jeszcze Nutrę Gold ale wersja dla małych psów i kuleczki są naprawdę malutkie
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-19, 11:35   #191
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: PIES - jak się do niego przekonać?

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
O, byłoby super Dzięki. Chętnie przygarnę Zobaczylibyśmy jak toleruje tę karmę. Podejrzewam, że to właśnie tak będzie wyglądać, że będziemy próbować różnych i podawać mu najpierw troszkę, a potem więcej i patrzeć jak reaguje.
To wyślij mi adres na priv
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-04-19, 11:36   #192
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: PIES - jak się do niego przekonać?

Myślę że 100 g spokojnie starczy, jak wczoraj zjadł gdzieś 50-60 g innej niż zwykle karmy, było już, że tak powiem, widać efekty

Nutra składowo jest taka sama jak dla dużych psów? Jeśli tak, to myślę że małe kulki aż tak nie przeszkadzają (chyba że są jakieś mikroskopijne, ale z karmą dla kota pies nie ma problemu a ona też jest mała). Popatrzyłam sobie w necie i w sumie moglibyśmy przetestować wszystkie, może mu coś akurat podpasuje i się kupi więcej...
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-19, 11:38   #193
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: PIES - jak się do niego przekonać?

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Myślę że 100 g spokojnie starczy, jak wczoraj zjadł gdzieś 50-60 g innej niż zwykle karmy, było już, że tak powiem, widać efekty

Co masz na myśli?
Wg mnie takiie próbki dla psa, który powinien zjeść ok. 400g dziennie..... nic nie wnoszą. Nie zobaczysz, jaką pies ma kupę, jeśli nie uczula go jakos to drastycznie to nie zobaczysz że się np. drapie, nie zobaczysz czy bąki puszcza - nie zje w ten sposób całego posiłku tak byś miała sensowny pogląd na sprawę. Trzeba psu 2-3 dni dać karmę i wtedy wyrobić sobie pogląd. Tylko wprowadzac stopniowo!
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-19, 11:43   #194
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: PIES - jak się do niego przekonać?

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość

Co masz na myśli?
Wg mnie takiie próbki dla psa, który powinien zjeść ok. 400g dziennie..... nic nie wnoszą. Nie zobaczysz, jaką pies ma kupę, jeśli nie uczula go jakos to drastycznie to nie zobaczysz że się np. drapie, nie zobaczysz czy bąki puszcza - nie zje w ten sposób całego posiłku tak byś miała sensowny pogląd na sprawę. Trzeba psu 2-3 dni dać karmę i wtedy wyrobić sobie pogląd. Tylko wprowadzac stopniowo!
Hm... No tak konkretnie mam na myśli, że dostał małą ilość, właśnie koło 50-60 gramów karmy na próbę i natychmiast dostał silnej biegunki.

Ale w sumie masz rację, może być tak że mała ilość mu nic nie zrobi a po wprowadzeniu większej mu zaszkodzi.
Z trzeciej strony to przynajmniej daje szansę na eliminację takich, które go uczulą natychmiast nawet w ilości 50 gr jak ta wczorajsza...

Rany, czuję się taka głupia jeśli chodzi o psy, no!

Edytowane przez Lexie
Czas edycji: 2013-04-19 o 11:44
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-19, 12:41   #195
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: PIES - jak się do niego przekonać?

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Hm... No tak konkretnie mam na myśli, że dostał małą ilość, właśnie koło 50-60 gramów karmy na próbę i natychmiast dostał silnej biegunki.

Ale w sumie masz rację, może być tak że mała ilość mu nic nie zrobi a po wprowadzeniu większej mu zaszkodzi.
Z trzeciej strony to przynajmniej daje szansę na eliminację takich, które go uczulą natychmiast nawet w ilości 50 gr jak ta wczorajsza...

Rany, czuję się taka głupia jeśli chodzi o psy, no!

Tylko że to nie musiało znaczyć, że go karma uczula Wręcz bym się skłaniała ku bardziej prawdopodobnej wersji: pies zareagował biegunką na COŚ NOWEGO. Wiesz, np. moja panna pierwsze 2 miski nowej karmy i jest sraka jak marzenie potem - sprawa się normuje nie ma to nic wspólnego z alergią.
Dlatego mówię, by nową karmę wprowadzać stopniowo czyli do starej karmy dodać najpierw 1/3 nowej, potem połowę, potem 2/3 a na czwarty posiłek już cały z nową karmą.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-19, 12:51   #196
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: PIES - jak się do niego przekonać?

ja wprowadzam tak max stopniowo nową karmę ze początkowo wrzucam 2-3 kulki i generalnie cały proces trwa 7-10 dni.

gdybym dała od razu 50/50 to biegunka murowana
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-19, 12:54   #197
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: PIES - jak się do niego przekonać?

W takim razie motylku nie będę Cię ograbiać z karmy i spróbujemy mieszania powoli, może faktycznie to reakcja na "nowe". Dzięki za ofertę Spróbujemy na razie z różnymi karmami, coś MUSI być dobre Paczki po 3 kg powinny dać pewien wgląd w sytuację
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-19, 13:12   #198
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: PIES - jak się do niego przekonać?

moje psy wcale nie reagują na zmianę karmy, ale faktycznie nowe jedzenie może jakieś reakcje wywołać. szkoda go żeby się męczył z biegunką,
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-19, 21:59   #199
martynusia222
Zakorzenienie
 
Avatar martynusia222
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 524
Dot.: PIES - jak się do niego przekonać?

Lexie przeczytałam cały wątek i myślę, że Roki będzie miał u Was wspaniałe pieskie życie Widać, że jesteś bardzo zaangażowana i masz pozytywne podejście Powodzenia! Golden retrievery to cudowne psiaki
__________________
Wciąż nie rozumiem, już nigdy nie zrozumiem
czemu nie umiem odnaleźć się w ludzi tłumie.
martynusia222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-04-23, 10:46   #200
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: PIES - jak się do niego przekonać?

Ten, no... Jak długo uczy się czystości szczeniaka?



---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Cytat:
Napisane przez martynusia222 Pokaż wiadomość
Lexie przeczytałam cały wątek i myślę, że Roki będzie miał u Was wspaniałe pieskie życie Widać, że jesteś bardzo zaangażowana i masz pozytywne podejście Powodzenia! Golden retrievery to cudowne psiaki
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-23, 11:23   #201
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: PIES - jak się do niego przekonać?

A to zależy. U mnie np. Bohun nauczył się w jakieś 2 dni. Zuzia natomiast potrafiła posikiwać w domu do 6 miesiąca. W pewnym momencie - jak ręką odjął
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-23, 11:25   #202
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: PIES - jak się do niego przekonać?

To mam nadzieję że Elmo będzie pojętny Bo ja dostałam wczesny prezent urodzinowy
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-23, 11:28   #203
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: PIES - jak się do niego przekonać?

Łaknę szczegółów i fotek
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-23, 11:31   #204
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: PIES - jak się do niego przekonać?

Fotki to muszę zrobić, bo nam padła bateria do aparatu a ładowarka tajemniczo zaginęła Ale, że zastanawiałam się nad cocker spanielem, to takiego dostałam Śpi mi na stopie właśnie, mała bestyjka
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-23, 11:34   #205
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: PIES - jak się do niego przekonać?

O kurczaki, to pięknie
czekamy na fotki... i zobaczysz, 2 wychowuje się łatwiej niż 1
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-23, 11:37   #206
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: PIES - jak się do niego przekonać?

Haha, mam nadzieję Bo na razie przekonałam się, iż szczenię ma masę sił by piszczeć calutką noc i nie dać mi spać Jak również ma masę siły na gryzienie czego popadnie
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-23, 11:56   #207
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: PIES - jak się do niego przekonać?

To od razu poradzę - w nocy musi wiedzieć, że jest czas na spanie. Czyli piszczy? Trudno, niech piszczy (tak, wiem, serce się kraje). Żadnego zabawiania w nocy. Pierwsze kilka takich nocy będzie ciężkie, ale spokojnie, szybko się nauczy
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-23, 12:04   #208
anlejka
Zakorzenienie
 
Avatar anlejka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 10 859
Dot.: PIES - jak się do niego przekonać?

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
To mam nadzieję że Elmo będzie pojętny Bo ja dostałam wczesny prezent urodzinowy
Już go lubię za imię
Moja kluska hmm się zapomni czasem po zabawie i gdzieś zostawi pamiątkę. Staramy się pilnować żeby po każdym spaniu, jedzeniu zrobić mu wycieczkę na zielone.
A ze spaniem u nas pomogło to, że w ciągu dnia spał przytulony do nas, a jak zasnął to odkładaliśmy go do jego pudełka. Teraz wieczorem pan pies bez problemu wbiega do pudełka, wybiega po pluszowego kolegę, wbiega z powrotem z nim i zasypia memłając ucho pluszowego.
Za tooo uruchamia się mu jakieś ADHD kilka razy dziennie Gania jak głupi po całym pokoju, wciska się w najmniejsze szpary, biegnie do ściany a potem na nią warczy, bo stanęła mu na drodze
anlejka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-23, 12:45   #209
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: PIES - jak się do niego przekonać?

ha ha ha. no to pięknie miał być jeden i są dwa! zazdroszczę szczeniak to jednak wywraca życie do góry nogami. Mój pies uczył się czystości bardzo szybko, zajęło to kilka dni, ale to były dni konsekwentnego wynoszenia psa średnio co 3 godziny na trawkę. W nocy spał ze mną w łóżku bo w łóżku nie sikał a jak tylko się zaczynał kręcić to lecieliśmy na zewnątrz. Poza tym pewnie wiesz, że po jedzeniu, spaniu, zabawie szczeniak zamienia się w lejek więc wtedy trzeba koniecznie iść na dwór.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-23, 13:16   #210
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: PIES - jak się do niego przekonać?

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość
To od razu poradzę - w nocy musi wiedzieć, że jest czas na spanie. Czyli piszczy? Trudno, niech piszczy (tak, wiem, serce się kraje). Żadnego zabawiania w nocy. Pierwsze kilka takich nocy będzie ciężkie, ale spokojnie, szybko się nauczy
Na razie spędził tu dwie noce, pierwsza to był koszmar Zostałam z nim w salonie i piszczał mi jak dziki pół nocy Ale byłam twarda i go nie brałam do łóżka. Zrobiłam mu posłanie obok i tam spał
Druga noc już lepsza, obudziły mnie dźwięki zabawy dwóch psów Ale oczywiście nabrudził na podłogę, no cóż

Cytat:
Napisane przez anlejka Pokaż wiadomość
Już go lubię za imię
Moja kluska hmm się zapomni czasem po zabawie i gdzieś zostawi pamiątkę. Staramy się pilnować żeby po każdym spaniu, jedzeniu zrobić mu wycieczkę na zielone.
A ze spaniem u nas pomogło to, że w ciągu dnia spał przytulony do nas, a jak zasnął to odkładaliśmy go do jego pudełka. Teraz wieczorem pan pies bez problemu wbiega do pudełka, wybiega po pluszowego kolegę, wbiega z powrotem z nim i zasypia memłając ucho pluszowego.
Za tooo uruchamia się mu jakieś ADHD kilka razy dziennie Gania jak głupi po całym pokoju, wciska się w najmniejsze szpary, biegnie do ściany a potem na nią warczy, bo stanęła mu na drodze
Myślę że jeśli będziemy konsekwentni, nauczy się spać "u siebie" niedługo...
Pół biedy jakby u mnie szczeniak tak biegał - mały jest, to wiele nie uszkodzi Ale u mnie takiej głupawki dostaje prawie 40-kilogramowy pies Szczególnie jak się rozbawi z młodym. Trzeba go łapać i uspokajać bo mieszkanie roznosi i jeszcze krzywdę zrobi maluchowi.

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
ha ha ha. no to pięknie miał być jeden i są dwa! zazdroszczę szczeniak to jednak wywraca życie do góry nogami. Mój pies uczył się czystości bardzo szybko, zajęło to kilka dni, ale to były dni konsekwentnego wynoszenia psa średnio co 3 godziny na trawkę. W nocy spał ze mną w łóżku bo w łóżku nie sikał a jak tylko się zaczynał kręcić to lecieliśmy na zewnątrz. Poza tym pewnie wiesz, że po jedzeniu, spaniu, zabawie szczeniak zamienia się w lejek więc wtedy trzeba koniecznie iść na dwór.
Staram się z nim wychodzić jak najczęściej, ale przyznam, że on siusia tak błyskawicznie szybko, że czasem nawet nie zorientuję się kiedy to nastąpiło Tylko kałuża na podłodze świadczy o popełnionym przestępstwie

A Roki jest bardzo szczęśliwy, że ma towarzystwo. Ciągle zachęca go do zabawy, nie rozumie że taki mały szczeniak nie ma jeszcze siły bawić się w "wyrwij mi zabawkę!"
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-02-06 09:53:39


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:07.