Przecież to jest wielka bzdura, czyli MATURA 2014, cz.3

[latesate]

Napisane przez Hoshi94

Hej dziewczyny
Ostatnio się jakoś nie udzielałam, ale podczytywałam Jestem teraz w kropce, nie wiem na jakie studia chce iść a co za tym idzie nie wiem co zdawać na maturze. Targają mną wątpliwości, skończy się na tym, że miesiąc przed maturą będę zmieniać deklaracje maturalne... A wtedy to na pewno dobrze nie zdam Nie wiem co robić

ja też zaczynam mieć wątpliwości, a to dlatego, że histe R zamieniłam na geo R

Napisane przez Ms Morrison

Ej nie przejmuj się, nie jesteś sama. Ostatnio wszyscy w rodzinie się zmówili, żeby zasypywać mnie pytaniami co zamierzam studiować. A ja takie "ee no yyy, w sumie to jeszcze dużo czasu, nie?" Moja filologia angielska stoi pod wielkim znakiem zapytania.
Możesz napisać o jakich studiach myślałaś do tej pory? Nie chce mi się wracać do pierwszej strony, wybacz

moja FA też, od dziś

Napisane przez Hoshi94

I tak na 1 stronie nie ma Ostatnio zaczęłam się poważnie zastanawiać nad iberystyką, ale nie miałam nigdy kontaktu z hiszpańskim w szkole. Sama się tylko kiedyś trochę uczyłam i umiem tyle co nic Biorę jeszcze pod uwagę turystykę i rekreację, administrację, stosunki międzynarodowe. Gdyby na umcsie były dostępne kierunki takie jak sinologia albo japonistyka to też bardzo głęboko bym się nad nimi zastanowiła, ale do przyszłego roku na pewno nie zrobią

właśnie też zaczęłam się zastanawiać nad TiR, bo kierunek ciekawy i to bardzo, i wg mnie nie aż tak nieprzyszłościowy, zresztą nie oszukujmy się, coraz więcej kierunków jest bezprzyszłościowych

właśnie wróciłam z grilla, meeega zmarzłam, ale komary mnie nie tknęły, ani jeden !

[ahsen]

Napisane przez latesate

moja FA też, od dziś

A dlaczego?! Dziewczyny, nie poddawać się!

[cherry boom]

hej, witam wszystkich
też jestem maturzystką 2014.
plany na wakacje były takie, żeby w lipcu porządnie odpocząć po całym roku harówki, a w sierpniu zacząć już coś robić do szkoły, może jakieś powtórki do matury...
tyle, że jeszcze nie wiem, z jakich przedmiotów będę zdawać na chwilę obecną chemia i biologia R i może angielski R

[latesate]

Napisane przez ahsen

A dlaczego?! Dziewczyny, nie poddawać się!

to nie jest tak, że się poddaję, kocham angielski! i dalej zdaję go na R, ale nie wiem, czy FA to jest to z czym chciałabym, ostatecznie, wiązać swoją przyszłość

Napisane przez cherry boom

hej, witam wszystkich
też jestem maturzystką 2014.
plany na wakacje były takie, żeby w lipcu porządnie odpocząć po całym roku harówki, a w sierpniu zacząć już coś robić do szkoły, może jakieś powtórki do matury...
tyle, że jeszcze nie wiem, z jakich przedmiotów będę zdawać na chwilę obecną chemia i biologia R i może angielski R

hej hej potem coś z medycyną, czy nie?

[cherry boom]

Napisane przez latesate

hej hej potem coś z medycyną, czy nie?

i tu leży problem, bo właśnie nie wiem na jakie studia chcę iść
może medycyna albo coś na politechnice, tylko co...

[Pretty Little Liars]

Hej wszystkim! Was też przeraża myśl,że za 10 msc matura?

[lovelybaka]

Napisane przez piotrek1994

siemka
chyba czas do was dołączyć, tegoroczny maturzysta

Napisane przez Pretty Little Liars

Hej wszystkim! Was też przeraża myśl,że za 10 msc matura?

Napisane przez cherry boom

hej, witam wszystkich
też jestem maturzystką 2014.
plany na wakacje były takie, żeby w lipcu porządnie odpocząć po całym roku harówki, a w sierpniu zacząć już coś robić do szkoły, może jakieś powtórki do matury...
tyle, że jeszcze nie wiem, z jakich przedmiotów będę zdawać na chwilę obecną chemia i biologia R i może angielski R

Hej. ;P

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[plastic_princess]

A ja się do was przyłączę, czeka mnie poprawka matematyki rozszerzonej w kwietniu do matury podeszłam w okresie 'bardzo depresyjnym' i ta matematyka coś mi nie poszła
czy jest ktoś kto wybiera się na PG lub AMW?;D

[Elsay]

Napisane przez cherry boom

hej, witam wszystkich
też jestem maturzystką 2014.
plany na wakacje były takie, żeby w lipcu porządnie odpocząć po całym roku harówki, a w sierpniu zacząć już coś robić do szkoły, może jakieś powtórki do matury...

Hej
Ja chyba też tak zrobię. Bo na razie chcę sobie poodpoczywać.

Napisane przez Pretty Little Liars

Hej wszystkim! Was też przeraża myśl,że za 10 msc matura?

Jeszcze o tym nie myślę, ale trochę zaczynam się martwić, że już sama nie wiem co mam zdawać.

[Pretty Little Liars]

Napisane przez Elsay

Jeszcze o tym nie myślę, ale trochę zaczynam się martwić, że już sama nie wiem co mam zdawać.

Ja tak samo. U mnie przedmioty maturalne póki co niestety zmieniają się z dnia na dzień :/ na razie jestem tylko pewna biologii R

[ahsen]

Napisane przez latesate

to nie jest tak, że się poddaję, kocham angielski! i dalej zdaję go na R, ale nie wiem, czy FA to jest to z czym chciałabym, ostatecznie, wiązać swoją przyszłość

Jeżeli chcesz się zanurzyć w angielskim do końca, czyli poznawać jego historię, budowę zdań, słów, a nawet dźwięków, to FA będzie dla Ciebie odpowiednia Niektórzy rozczarowują się tym kierunkiem, bo nie spodziewają się, że będą mieli styczność z takimi przedmiotami. Ale jeśli kochasz angielski, to nawet tego typu zajęcia mogą Ci sprawić przyjemność Wszystko jest w Twoich rękach!

[latesate]

Napisane przez ahsen

Jeżeli chcesz się zanurzyć w angielskim do końca, czyli poznawać jego historię, budowę zdań, słów, a nawet dźwięków, to FA będzie dla Ciebie odpowiednia Niektórzy rozczarowują się tym kierunkiem, bo nie spodziewają się, że będą mieli styczność z takimi przedmiotami. Ale jeśli kochasz angielski, to nawet tego typu zajęcia mogą Ci sprawić przyjemność Wszystko jest w Twoich rękach!

jestem świadoma tego, jakie zajęcia czekałyby na mnie na FA i bardzo mi to odpowiada, ale wciąż mam czas na podjęcie ostatecznej decyzji, a podjęcie jej zależy też od stopnia zdania matury

smażing plażing, długo nie leżałam a troche się zjarałam, ciekawe co będzie wieczorem

[Elsay]

Napisane przez Pretty Little Liars

Ja tak samo. U mnie przedmioty maturalne póki co niestety zmieniają się z dnia na dzień :/ na razie jestem tylko pewna biologii R

Ja też jestem tylko biologii pewna. Jeszcze pół roku temu na pytanie co zdaję na maturze odpowiedziałabym bez żadnego zastanawiania się. A teraz to . Myślałam nad angielskim R, ale boję się go szczerze powiedziawszy. No niby przydatne, ale jak to spieprzę to po co mi to, a sama nie wiem jak miałabym się na to uczyć. Myślałam nad chemią R potem się zaczęłam zastaniawiać czy nie lepiej jednak napisać chemię P. A ostatnio koleżanka mi powiedziała, żebym lepiej zamiast chemii zdawała matematykę R bo jak to się dobrze napisze to na większość kierunków idzie się dostać. Ale też trochę się boję zarówno chemi jak i matematyki pisać na R bo mam tylko podstawę. I w ogóle ja już sama nie wiem co mam z tym zrobić.

[researcher1]

Napisane przez Elsay

Ja też jestem tylko biologii pewna. Jeszcze pół roku temu na pytanie co zdaję na maturze odpowiedziałabym bez żadnego zastanawiania się. A teraz to . Myślałam nad angielskim R, ale boję się go szczerze powiedziawszy. No niby przydatne, ale jak to spieprzę to po co mi to, a sama nie wiem jak miałabym się na to uczyć. Myślałam nad chemią R potem się zaczęłam zastaniawiać czy nie lepiej jednak napisać chemię P. A ostatnio koleżanka mi powiedziała, żebym lepiej zamiast chemii zdawała matematykę R bo jak to się dobrze napisze to na większość kierunków idzie się dostać. Ale też trochę się boję zarówno chemi jak i matematyki pisać na R bo mam tylko podstawę. I w ogóle ja już sama nie wiem co mam z tym zrobić.

No powiem Ci, że jak jesteś na podstawie to chemia i matma R to ciężki orzech Ale znam osoby, którym naprawde zależało, ścisnęły poślady i dały radę ( nawet lepiej, niż niektórzy z rozszerzeniami w szkole) .

[lovelybaka]

Napisane przez latesate

smażing plażing, długo nie leżałam a troche się zjarałam, ciekawe co będzie wieczorem

Mnie dzisiaj trochę złapało, mam nadzieję, że do soboty będę w miare opalona.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Catalina7]

Napisane przez Hoshi94

Jestem teraz w kropce, nie wiem na jakie studia chce iść a co za tym idzie nie wiem co zdawać na maturze. Targają mną wątpliwości, skończy się na tym, że miesiąc przed maturą będę zmieniać deklaracje maturalne... A wtedy to na pewno dobrze nie zdam Nie wiem co robić

Napisane przez Hoshi94

Ostatnio zaczęłam się poważnie zastanawiać nad iberystyką, ale nie miałam nigdy kontaktu z hiszpańskim w szkole. Sama się tylko kiedyś trochę uczyłam i umiem tyle co nic

Nie wiem, co mogę Ci napisać, ponieważ ja zawsze będę za iberystyką Też nie umiem hiszpańskiego i właśnie m.in. z tego względu chcę iść na iberystykę - żeby się go nauczyć

Napisane przez piotrek1994

siemka
chyba czas do was dołączyć, tegoroczny maturzysta

Napisane przez cherry boom

hej, witam wszystkich
też jestem maturzystką 2014.

Napisane przez Pretty Little Liars

Hej wszystkim! Was też przeraża myśl,że za 10 msc matura?

Napisane przez plastic_princess

A ja się do was przyłączę, czeka mnie poprawka matematyki rozszerzonej w kwietniu

Hej

[Elsay]

Napisane przez researcher1

No powiem Ci, że jak jesteś na podstawie to chemia i matma R to ciężki orzech Ale znam osoby, którym naprawde zależało, ścisnęły poślady i dały radę ( nawet lepiej, niż niektórzy z rozszerzeniami w szkole) .

Znaczy się z chemi to nie do końca jest podstawa. Bo to jest podstawa z elementami rozszerzenia. I większość klas u mnie w szkole miało chemię przez dwa lata (w pierwszej klasie po 2h tygodniowo w drugiej 1h) a ja mam przez trzy lata po 2h tygodniowo. No ale wiado mo nie jest to też rozszerzenie więc miałabym troche do nadrobienia.
A chcieć to móc więc pewnie się do tego przyłoże i nauczę. Tylko jeszcze muszę się zdecydować czego mam się uczyć.

Napisane przez lovelybaka

Mnie dzisiaj trochę złapało, mam nadzieję, że do soboty będę w miare opalona.

Mnie też trochę opaliło. Tyle, że ja nie chcę być opalona.

[chocca]

No to i ja się witam
Powiem szczerze, że już mam stresik, kiedy myślę o maturze, a co będzie w maju to nie wiem... aż nie chcę o tym myśleć
Ja zdaję biologię, chemię i angielski R, a mój cel to weterynaria Obojętnie gdzie, byleby mnie przyjęli xD

[Hoshi94]

Napisane przez Catalina7

Nie wiem, co mogę Ci napisać, ponieważ ja zawsze będę za iberystyką Też nie umiem hiszpańskiego i właśnie m.in. z tego względu chcę iść na iberystykę - żeby się go nauczyć

Ja bym chciała iść na ten kierunek, nawet bardzo mi się spodobał. Ale boję się tego że się nie utrzymam. Minie semestr czy dwa a ja wylecę na zbity pysk bo nie będę nic ogarniać
A tak a propos hiszpańskiego to znalazłam w domu książkę do nauki tego języka z 1970 roku Śmieszna ta książka i śmieszne "zadania" są w niej. Takie proste pod względem tym : napisz zdania po hiszpańsku, przetłumacz itd. Żadnych udziwnień jak teraz są w podręcznikach w stylu "połącz wyrazy, dopasuj odpowiedzi" itd W sumie język się nie zmienia to chyba mogłabym z niej trochę wynieść?

[lovelybaka]

Napisane przez Elsay

Mnie też trochę opaliło. Tyle, że ja nie chcę być opalona.

Ja to bym chciała się tak opalić jak byłam pierwszy raz nad morzem Ale chyba mi nie będzie to dane. ;P

Napisane przez chocca

No to i ja się witam
Powiem szczerze, że już mam stresik, kiedy myślę o maturze, a co będzie w maju to nie wiem... aż nie chcę o tym myśleć
Ja zdaję biologię, chemię i angielski R, a mój cel to weterynaria Obojętnie gdzie, byleby mnie przyjęli xD

Hej. :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[annlynn_]

Cześć !
Wybaczcie, że ostatnio się nie udzielałam, ale taka jakaś w biegu ciągle jestem. W dodatku od środy prawdopodobnie te jazdy zacznę . A niedawno z wycieczki rowerowej wróciłam. 30 km za mną !
Wczoraj na odysei historycznej u nas byłam. Świetna impreza, nawet ja-osoba, która trzyma się jak najdalej od historii byłam zachwycona . Nawet pewien przystojny "żołnierz" koniecznie chciał, żebym do okopu weszła .

[Hoshi94]

Ale tu dzisiaj cicho Więc pouczę się trochę przynajmniej

[findd]

Witam wszystkie nowe dziewczyny!
Ja też ostatnio się nie udzielałam, bo ciągle gdzieś wychodzę i mam mało czasu :P Dzisiaj powtórzyłam chemię :dumny: Wróciłam o 5 nad ranem z 18 i jestem padnięta... Ale idę obejrzeć zaległy odcinek serialu

annlynn_ gratulacje tych 30km! I ja też trzymam się jak najdalej od historii, ale fajnie, że Ci się podobało

[annlynn_]

Ja obejrzę jeden odcinek serialu i chyba poczytam troszkę książki z kursu .

[findd]

Napisane przez annlynn_

Ja obejrzę jeden odcinek serialu i chyba poczytam troszkę książki z kursu .

Ja cieszę się, że już to całe prawo jazdy mam za sobą. Byłam wykończona psychicznie i fizycznie, ale opłaciło się :P Pozostaje mi jedynie odebrać prawko i w drogę!

[annlynn_]

Zazdroszczę. Ja się strasznie denerwowała będę pierwszymi jazdami, a potem się chyba przyzwyczaję. Taką mam nadzieję .

Wiecie co... To była moja pierwsza przejażdżka od roku, a ja od razu zafundowałam sobie tyle kilometrów i strasznie tyłek mnie boli, a łydki zaczynają. Tak sobie myślę, że jutro będę miała niezłe zakwasy...

[4april95]

Dzień-doberek
Weekend mija mi pod znakiem jagód.
Wszystkie dzisiejsze posiłki mają choć odrobinę jagódek, a że mam wadę wzroku i pani doktor kazała mi je jeść to nie mam wyrzutów sumienia (nawet jeśli dodaję do nich wieelki kleks bitej śmietany ).

Mam pytanko, czy któraś z Was wybiera się na kierunek inżynieria środowiska? Tym razem pytam się nie dla siebie, a w imieniu koleżanki, która bardzo zastanawia się nad tym kierunkiem. Tak ostatnio doszłyśmy do wniosku, że na wielu uczelniach jest IŚ no i nie wiadomo jak to później z pracą może być..niby na politechnice są lepsze specjalności no i pewnie większe szanse.. A co Wy myślicie? Może znacie jakichś absolwentów?
W imieniu Olgi proszę o pomoc

[_incredible_]

A ja dziś po południu poszłam do pracy ze znajomą, tzn.taka praca dorywcza, może jeszcze się trafi i zarobiłam 5 dyszek Aaaale jestem zmęczona

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[annlynn_]

Super! A co robiłaś?

[_incredible_]

W takim pensjonacie: ogólnie ogarnąć pokoje. Niby tylko lub aż 5 godzin, ale padam z nóg Ale chyba jak jeszcze się trafi (możliwe że w tym tygodniu) to pójdę, zawsze to trochę się zarobi zamiast siedzieć i nic nie robić

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.