2010-11-10, 17:41 | #241 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 213
|
Dot.: Kretynsko zrobione przedmioty codziennego uzytku
mam konto internetowe i doładowanie robiłam bezpośrednio z konta i numer telefonu wpisuje się tylko raz. a liczby wpisałam takie jak trzeba tylko... dwie zamieniłam miejscami . trudno się mówi. . .
|
2010-11-10, 18:14 | #242 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Kretynsko zrobione przedmioty codziennego uzytku
kadu87 - możesz zawsze zadzwonić do tej osoby i wyjaśnić, numer znasz
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2010-12-20, 14:53 | #243 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: kraina wiecznego szczęścia
Wiadomości: 1 062
|
Dot.: Kretynsko zrobione przedmioty codziennego uzytku
Wspaniały temat
Moich "hitów": -pokrętła wszelakie w które włazi bród, a potem można dostać *******ca żeby to wyczyścić -zegary we wszelkich urządzeniach (kuchenka, mikrofalówka itp), które po zdechnięciu prądu się resetują. - ten nieszczęsny przepływowy ogrzewacz wody czy jak mu tam. Mam taki z zamkniętą komorą spalania, służy do ogrzania wody oraz ogrzewania mieszkania. Płomienia nie widać, człowiek się nie przypali. Wszystko pięknie cudnie ale: ogrzewa to to gazem tyle że "zapala się" prądem. Kiedy zdycha prąd to nie mam ani ciepłej wody ani ogrzewania. Ostatnio mi tak zdechło jak pod prysznicem byłam. Dobrze, że w środku jeszcze trochę ciepłej wody było, bo bym chyba zamarzła. -wszelkie gniazdka i przedłużacze, w których nie można wykorzystać wszystkich "dziur", bo wtyczki sobie wzajemnie przeszkadzają.
__________________
Jak kobieta w nocy nie jęczy to w dzień warczy. Małżeństwo to związek dwojga ludzi,w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż |
2010-12-20, 15:23 | #244 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 5 433
|
Dot.: Kretynsko zrobione przedmioty codziennego uzytku
Cytat:
Dodam też do takich rewelacji wielkie wtyczki. Po co to komu,jak tylko przeszkadza? Normalnie możnaby to wszystko zmieścić w znacznie mniejszej,ale nie,bo logo z nazwą byłoby zbyt małe,to trzeba zrobić taką,która zajmuje 2 miejsca w przedłużaczu
__________________
Jeśli kopiuję, to tylko w punktach ksero, Gdy ktoś powiela kogoś, Uważam go za zero, Mówię prawdę szczerą, Bo nie lubię, gdy ktoś kłamie, Służę pomocą, nie na każde zawołanie, Mam własne zdanie i szereg racji, Niezmienna niezależnie od miejsca, czasu i akcji BLESS! |
|||
2010-12-20, 16:48 | #245 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Kretynsko zrobione przedmioty codziennego uzytku
Cytat:
|
|
2010-12-23, 15:21 | #246 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: z zaskoczenia
Wiadomości: 3 428
|
Dot.: Kretynsko zrobione przedmioty codziennego uzytku
miałam dziś okazję poznać czajnik mojej babci, który ma tak zaprojektowaną plastikową rączkę, że jak się woda zagotuje to trzeba go podnosić przez ścierkę bo uchwyt jest zbyt gorący
|
2010-12-23, 18:09 | #247 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 4 413
|
Dot.: Kretynsko zrobione przedmioty codziennego uzytku
|
2011-01-15, 23:10 | #248 |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Kretynsko zrobione przedmioty codziennego uzytku
Ja mam czajnik w metalowej obudowie, która oczywiście po zagotowaniu się wody jest strasznie gorąca. Parzę się tym wynalazkiem średnio raz dziennie.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
2011-01-16, 01:20 | #249 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kretynsko zrobione przedmioty codziennego uzytku
*Ja mam w domu okna w których tylko dolna część się otwiera a górna już nie więc jak chcę je umyć to muszę ustać na zewnątrz na parapecie ok 20cm szerokim na drugim piętrze.
*Moje drzwi wyjściowe są naprzeciw drzwi sąsiadki tak blisko że parę razy jej przywaliłam jak stała i otwierała swoje. * dostałam w prezencie zestaw przyborów kuchennych wiszących typu, chochla do zupy, cedzak, łopatka do naleśników i zrobione ni to z plastiku ni to z gumy że ani naleśnika przekręcić ani makaronu nie przemieszać tak się wyginają, chyba to tylko do ozdoby kuchni ma służyć. |
2011-01-16, 15:06 | #250 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: Kretynsko zrobione przedmioty codziennego uzytku
Meblościanki z szafkami pod sufitem lub przy podłodze. Albo skakać albo się położyć
__________________
|
2011-01-16, 15:13 | #251 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 033
|
Dot.: Kretynsko zrobione przedmioty codziennego uzytku
Dziś doszłam do wniosku że niektóre żele pod prysznic też maja dziwne zamknięcia - mokrą ręka nie otworzysz lub bez gilotymowania paznokcia, dodajmy wkurzające nakrętki do żeli czyszczących np. wc które trzeba z dwóch stron nacisnąć, potem przekręcić i wreszcie otworzyć, bezpieczne zakrętki od lekarstw z którym nawet dorosły ma problem
|
2011-01-16, 16:52 | #252 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 4 413
|
Dot.: Kretynsko zrobione przedmioty codziennego uzytku
Cytat:
no to akurat jest robione dla bezpieczeństwa maluchów, wiec trudno mowic o kretynskosci a ze czasem nawet nam ciężko otworzyć, dzieci są sprytne i mogłyby dojść do tego jak otworzyć coś takiego, dlatego podwyzszaja poziom trudnosci :P |
|
2011-01-16, 17:56 | #253 | ||||
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Kretynsko zrobione przedmioty codziennego uzytku
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Też mam problem z zakrętkami, ale rozumiem, czemu to utrudnienie służy, więc się nie czepiam.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
||||
2011-01-16, 18:03 | #254 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kretynsko zrobione przedmioty codziennego uzytku
Byłam kiedyś na weselu gdzie w damskiej toalecie kibelek był tak zrobiony, że okno było z tyłu sedesu (wielkie na całą szerokość pomieszczenia). Wszystko na parterze, żadnej żaluzji tylko taka cienka firaneczka, a wiadomo, że jak się zapali światło, to na dworze wszystko widać. A pod oknem co? Chodnik! Na szczęscie kibelki były 2 - do tego drugiego cały czas kolejka, z pierwszego nikt nie korzystał
W ogóle ta sala weselna była jakaś niezorganizowana - żeby wejść do łazienki (znaczy najpierw do takiego korytarzyka, który prowadził do damskiej i męskiej toalety oraz do jakiegoś służbowego pomieszczenia) trzeba było praktycznie przepuchać się przy orkiestrze - przejść między głośnikiem, gitarzystą i perkusistą
__________________
P U L L Y O U R S E L F T O G E T H E R
|
2011-01-17, 07:22 | #255 |
Różowy Jednorożec
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 417
|
Dot.: Kretynsko zrobione przedmioty codziennego uzytku
Ja kiedyś byłam na urlopie nad naszym rodzimym Bałtykiem. Wynajmowaliśmy pokój w którym w kabinie prysznicowej było OKNO. I gdy w łazience paliło się światło z drogi było widać osobe myjącą się od tyłka po szyję. Najpierw myliśmy się po ciemku, aż w końcu zakleiliśmy je foliowym czarnym workiem, takim jak na śmieci. Szacun dla architekta tego budynku
__________________
Tęcza, brokat, jednorożce. Jeste mamą! (Wito, 22.01.2020 ) Edytowane przez PinkSlip Czas edycji: 2011-01-17 o 07:23 |
2011-01-17, 08:48 | #256 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Kretynsko zrobione przedmioty codziennego uzytku
Kretyńsko zrobione są samochody a raczej kretyńsko trudno wymienia się żarówki w autach ,ja wiem ,że chińczycy mają malutkie rączki ale reszta świata ma już "normalne" dłonie i włożenie ręki od strony koła aby wymienic żarówke zawsze kończy się dziwnym jej wygieciem i otarciem.
Prosze mi nie proponowac jazdy do salonu ,nie stać mnie na wymiane żarówki za 150 zł |
2011-01-17, 09:07 | #258 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Kretynsko zrobione przedmioty codziennego uzytku
Cytat:
|
|
2011-01-17, 09:45 | #259 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 728
|
Dot.: Kretynsko zrobione przedmioty codziennego uzytku
Cytat:
|
|
2014-01-11, 20:18 | #260 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Najgorsze wynalazki świata, grrr!
Przyszła Wam do głowy kiedyś myśl 'kto u diabła to wymyślił? I czemu do jasnej Anielki to stało się popularne?'.
Każdy chyba miał. Wątek z przymróżeniem oka Przyznajemy wizażowe antynoble w dziedzinie 'trzeba było nie kombinować i nie udoskonalać'. Moje typy Czyli arktyczne zimno vs wrząca lawa, nic pomiędzy. W gratisie także woda zakręcona na amen vs rwący wodospad - czyli zasikane spodnie dla każdego. Komu przeszkadzały piękne staromodne kurki, że pozwolił aby to cholerstwo stało się popularne? Czy istnieje ktoś, kto używa zawsze jednej porcji? Czemu ktoś miał tak ogromną potrzebę ingerencji w moje życie, że postanowił wydzielać mi ilość papieru? Pół biedy w domu, gdzie sobie rwę co chcę. Ale np. na uczelni, gdzie zamontowane są wielkie pojemniki na papier - zawsze rwie się tak, że nic nie wystaje i trzeba pchać łapska na głębokość 20-30cm żeby wysmyrać w ciemno końcówkę. Grrrr Dozownik wmontowany w butelki. Czy byliście kiedyś na imprezie, gdzie nie był masowo wydłubywany widelcem, gdy tylko pierwsze hamulce opadły? A Was? Co na co dzień wkurza/zadziwia? |
2014-01-11, 20:46 | #261 |
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
|
Dot.: Najgorsze wynalazki świata, grrr!
Treść usunięta
|
2014-01-11, 20:50 | #262 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Trzebinia
Wiadomości: 17
|
Dot.: Najgorsze wynalazki świata, grrr!
nie uważam żeby ta bateria była złym wynalazkiem podczas kąpieli moge swobodnie puszczać wode i ją zatrzymywać i trwa to sekunde, a z kurkami musze od nowa ustawiać ciepło wody i wylewam jej znacznie więcej.
papier, no cóż. chyba ładniej wyglada w domu urwany równo niż postrzępiony? a w toalecie publicznej cóż, nie ważne jaki by był i tak zawsze jest i będzie źle. a z butelki z dozownikiem osobiście lepiej mi się leje niż ze zwykłej, bo ze zwykłej zawsze rozlewam. nigdy mi sie nie zdarzyło żeby ktoś ten dozownik wydłubywał, chyba nikt nie był w akcie tak wielkiej desperacji.. moim zdaniem badziewne są tusze w drukarkach hp(tych zwykłych), których nie opłaca sie kupować nowych oryginalnych, bo bardziej opłaca się kupić nową drukarkę(różnica 20-30 zł ) |
2014-01-11, 20:56 | #263 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 635
|
Dot.: Najgorsze wynalazki świata, grrr!
Dla mnie ta bateria nie jest złym wynalazkiem. Łatwiej taką odpowiednią temperaturę ustawić
Papier podzielony jest raczej dla wygody i estetyki niż dla oszczędności. I cieszmy się że w publicznych toaletach jest w ogóle jest papier. Dla mnie jednym z gorszym dziwactw jest okrągła klamka do drzwi Zwłaszcza jako dziecko się z nią męczyłam by drzwi otworzyć
__________________
24.10.2017 👶🏼 Ostatnie farbowanie 18.09.2014 - wracam do naturalnych włosów - wróciłam |
2014-01-11, 20:59 | #264 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Najgorsze wynalazki świata, grrr!
Internet
|
2014-01-11, 21:03 | #265 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19 414
|
Dot.: Najgorsze wynalazki świata, grrr!
Był taki wątek :P https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=22845607
Ja wolę baterię niż kurki, zawsze się z nimi męczyłam, nie wiem czemu |
2014-01-11, 21:06 | #266 |
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
|
Dot.: Najgorsze wynalazki świata, grrr!
Treść usunięta
|
2014-01-11, 21:14 | #267 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Najgorsze wynalazki świata, grrr!
Dla mnie telefony dotykowe, nie umiem tego obsługiwać ni chu chu, jeszcze mi się nie udało nigdy telefonu męża odebrać (ja mam z normalną klawiaturą) albo rozłączę albo nie zdążę nawet jak 100 razy walę palcem w tą niby słuchawkę. Ja nie wiem jak ludzie sobie z tym radzą
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
2014-01-11, 21:17 | #268 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 108
|
Dot.: Najgorsze wynalazki świata, grrr!
Cytat:
zgadzam się natomiast co do okrągłej klamki, do dziś mam problem z otwieraniem takich za idiotyczne uważam tez drzwi automatyczne otwierane na oścież, a nie rozsuwane do boków. jest taki sklep do którego wchodząc, trzeba odskoczyć do tyłu (jeśli się jest tam pierwszy raz) by cię te drzwi nie walnęły, a potem policzyć do 5 i dopiero da się wejść (tak długo to trwa)
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard Edytowane przez abiblabla Czas edycji: 2014-01-11 o 21:21 |
|
2014-01-11, 21:22 | #269 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Najgorsze wynalazki świata, grrr!
sama mam taki kurek w domu i przecież odpowiednią temperaturę (tak samo jak natężenie strumienia) się reguluje, wcale nie ma tylko dwóch opcji: wrzącej lawy vs arktyczne zimno. Wolę takie niż kurki starego typu.
__________________
sun goes down |
2014-01-11, 21:30 | #270 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 033
|
Dot.: Najgorsze wynalazki świata, grrr!
Wolno opadająca klapa do wc to mi przychodzi tak na szybko.
Windy na mieście w których trzeba trzymać przycisk żeby w ogóle jechała |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:37.