Polecamy:

Akkma · 2014-01-30, 00:53

Cytat:

Napisane przez selena85

Hej Dziewczyny!
U mnie CZESKI FILM.

Jestem w ciężkim szoku!!! Debile czy co?
Cholera no! Przydałoby się na pacanów jakąś skargę złożyć

Cytat:

Napisane przez pilotka86

są takie specjalne majtki z zamkiem w kroku

do kupienia w seks shopach

O! niegłupie

Dzisiaj z tż wykorzystaliśmy urok osobisty naszej córki w brzuchu

Pojechaliśmy do rynku i tż przez przypadek zaparkował w miejscu niedozwolonym. Wracamy, a tam blokada na kole

. No trudno, tż dzwoni na straż miejską żeby przyjechali, a ja mówię 'dawaj przesiadamy się! Będzie, że to ja prowadziłam'. Przyjechała straż, ja baaaardzo niezgrabnie wyczołgałam się zza kierownicy i wykorzystałam moją zdolność do rozpłakiwania się na zawołanie

Pan coś pomarudził, wziął ode mnie dokumenty i poszedł wypisywać mandat. Siedzieliśmy z tżtem w samochodzie i liczyliśmy oczywiście na jak najniższy

Wraca Pan władza z jakimś świstkiem, kazał podpisać ściągnięcie blokady, czekam na mandat, a tu mandatu nie ma!

. Pan pożyczył dużo zdrowia i kazał już tam nie parkować

Obiecaliśmy naszej córce za to jakąś wypasioną zabawkę

pilotka86 · 2014-01-30, 01:00

Cytat:

Napisane przez PawMaj13

Dziś miałam taką straszną chętkę na słodkie i kupiłam kilka rzeczy w tym zakazanych (snickersa - ugryzłam kawałek i oddałam TŻowi)

smacznego

snickersa jadłam jeszcze w szpitalu taką miałam ochotę

mnie wysypuje kiedy najem się cytrusów. ale to musi być naprawdę konkretna ilość. dlatego przez palce patrzę na to wszystkie zalecienia, które mają sens w przypadku rodziców z mocnymi alergiami itp.

Cytat:

Napisane przez PawMaj13

Co WY JECIE?

wszystko co jadłam, ale przyznam się - miałam chwilę zwątpienia kiedy widziałam prężące się dziecko i minę mojej mamy, która była po przeczytaniu ulotek z mieszanek

na szczęście po kilkuminutowym zaćmieniu i zawachaniu wróciła mi trzeźwość umysłu. mam o tyle dobrze, że mąż mi się nie wtrąca w karmienie, chociaż dzisiaj mnie rozwalił tekstem "co tak z różnej strony to dziecko dostwaiasz, przecież to takie łatwe"

. specjalista

a rodzicom zamknęłam usta jednym zdaniem tzn: "priorytetem jest dla mnie wykarmić a nie wyciszyć dziecko, bo uciszyć może każdy a wykarmić nie". tak mi zresztą poradził lekarz pediatra, żebym olała wszystko i skupiła się przede wszystkim na karmieniu. mam ten luksus, że narazie mniej więcej mogę sobie pokombinować z przystawianiem itp.

Cytat:

Napisane przez PawMaj13

- herbatniki (takie coś jak bebetki, ale pełnoziarniste są)
- ciastka zbożowe
- biszkopty
- owoce mrożone? Wiem, że świeżych się jeść nie powinno, ale ponoć po wymrożeniu tracą swe właściwości i wtedy możńa?

kupiłam w biedrze mrożoną mieszankę kompotową (truskawki, maliny, wiśnie, czarna porzeczka) i rzuciłam się na nią jak szczerbaty na suchary, są jeszcze zamrożone, więc można powiedzieć, że mam niezły sorbecik...
- czekolade mleczną? (chociaż kosteczkę...?)
- albo nutelle/coś nutello podobnego na chlebie?

herbatniki, ciastka zbożowe i biszkopty są nawet wskazane.
ciastka zbożowe ze względu na błonnik a biszkopty są lekkostrawne.
owoce mrożonki są bardzo zdrowe tylko dobrych firm np Hortex. mrożenie to jedna z najzrowszych metod pasteryzacji. sama mam całą zamrażarkę różnych mrożonek na kompoty. truskawki są podobno mocno alergizujące ale surowe i trzeba dużo zjeść. mojej córce po serkach nic nie było. a w szpitalu dostałam zupę pomidorową (podobno mocno niezalecana bo uczula

), kisiel cytrynowy, herbatę czarną, masło, ser, serek, zupe z cynamonem . i to są właśnie te paradoksy, bo parę godzin wcześniej była u mnie na sali "dietetyczka" która tłukła kobietom do głowy takie głupoty i dała całą rozpiskę absurdów typu zakazane pomidory

. i pytałam ją o to to zaczęła kręcić i się jąkać

mało tego, bo pytałam dlaczego pisze, że drób jest zalecany a wieprzowina nie

i jaką daje mi gwarancję, że drób który tak poleca jest lepszy niż moja wieprzowina z wiejskiego świniaka? bo z tego co wiem to w kurczakach jest tona antybiotyków. nie umiała mi odpowiedzieć.
rozumiem diety przy nietolerancjach, mocnych skazach, alergiach ale nie na zaś. to jest jeden z powodów przez które kobiety rezygunują z karmienia i wcale się nie dziwię, sama zrezygnowałabym gdybym miała ciągle głodna chodzić. również w dniu kiedy poczuję że karmienie mnie na maksa ogranicza albo braknie mi sił to też zrezygunuję. ale mam nadzieję, że trochę pokarmię, dopiero w sumie miesiąc karmię to doświadczenia praktycznie żadnego nie mam i to jest najgorsze w starciach z dobrymi radami zewsząd....
apropo nutelli to też już jadłam.
a co szkoły rodzenia i niedojrzałości układu noworodka to prawda! ale właśnie pokarm kobiecy zmienia się i dostosowuje do dziecka . dlatego jest doskonały.

[QUOTE_Shiloh_] Z racji tego, że moje dziecię nie chce spać, położyłam go na leżaczek i ćwiczyłam z nim Chodakowską. Patrzył na mnie przejęty i wytrzymał aż 30 min w leżaczku.Później położyłam go na kocyku na 10 min na dywan i robiłam ćwiczenia podłogowe, a on machał raczkami i nózkami razem ze mną i patrzyl

[/QUOTE]
brawo!!!

Cytat:

Napisane przez natalli

Więc trzymajcie kciuki żebym do wtorku urodziła samoczynnie

trzymam

Cytat:

Napisane przez isia4891

Mi zaleciła nie jeść nabiału, i zmienić proszek na jelp i kąpać małego przez tydzień w wodzie przygotowanej, bo miał czerwone plamy z takim czubeczkiem białym. Zobaczymy czy to pomoże.

no właśnie moja córka ma chyba takie plamki od dwóch dni. posmarowałam jej dzisiaj przed południem pokarmem (czytałam o tym) i wydaje mi się że coś blednie. oko jej pokarmem wyleczyłam.
isia wykończysz się na tej diecie... chyba że Ci pasuje i chcesz schudnąć..
teraz doczytałam, że otarłaś się o zapalenie piersi! no kochana podejrzewam, że zwyczajnie brak Ci sił przez to niedojadanie!

Cytat:

Napisane przez Roane

Popieram. Nie ma co się oszukiwać i dawać dziecku wszystko czego zechce/co się da. Przecież świat nie da mu wszystkiego - zawsze będzie coś, co będzie za drogie, albo zwyczajnie niedostępne. Dzieci powinny uczyć się radzić sobie także z tym, że nie mają wszystkiego - tak działa świat. Moim zdaniem postawa rodzica pt. "chcę i sprawiam żeby moje dziecko miało wszystko" przekazuje dziecku błędną wizję świata - że wszystko jest mu dostępne, że wszystko mu się należy. Trudno się dziwić, że takie dziecko ma później problem z przystosowaniem społecznym.

zgadzam się!!!!

Cytat:

Napisane przez Roane

Ja np. widzę sens kupowania markowego plecaka, ale to dlatego że dobre fimry dają kilkuletnie gwarancje na produkty - długofalowo wychodzi taniej mieć jeden markowy plecak na kilka lat, zamiast nowego badziewia co roku. Ale trzeba w tym momencie razem z plecakiem przekazać wiedzę, że ten plecak przeżyje kilka lat, więc za rok nie będzie nowego, nawet jak w następnym roku zamiast pumy będzie modny reebok

I właśnie takie podejście chciałabym małemu przekazać - że rzeczy nie są celem samym w sobie, raczej narzędziem.
Ale nie należy popadać w skrajności - takie dziecko które w sferze rzeczy/zabawek jest totalnie wyizolowane od kolegów, to też nie jest dobre.

otóż to

za jakość najczęściej trzeba zapłacić. nie zawsze wiadomo, ale najczęsciej jednak tak. czegoś czego najbardziej niecierpię to tzw mentalność dziada...

Cytat:

Napisane przez Shizu48

Pytanie: macie jakieś rady o co powinnam jutro zapytać swojego gina poza godziną planowanego cc? No i oczywiście kiedy i o której ma się wstawic w szpitalu

Nie wiem jakie powinnam jeszcze zadać pytania a jutro ostatnia przedpremierowa wizyta

hmm może kiedy dostaniesz dziecko?
jak z lewatywą i goleniem?
znieczuleniem?
środkami przeciwbólowymi?
szwem?

milka-pilka piękny post! zgadzam się!

perfuzja · 2014-01-30, 02:12

Cytat:

Napisane przez Sheperdess

Moja Droga, krzyżowe to pikuś w porównaniu z imadłem ściskającym macicę.

Mam odmienne zdanie na ten temat

Mój syn przespał 4 godziny ciurkiem!

Akkma · 2014-01-30, 02:26

Cytat:

Napisane przez perfuzja

Mam odmienne zdanie na ten temat

Mój syn przespał 4 godziny ciurkiem! ;jupi:

Brawo dla Emila

Kompletnie nie chce mi się spać, a muszę wstać o 7 na zajęcia

Licząc na to, że usnę przed 6 to mam jakąś godzinkę snu

miło :P
Przyzwyczajaj się mamuśka!

**830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22** · 2014-01-30, 03:56

Cytat:

Napisane przez Inw

dzis o 16.20 zanurkowal w wannie Grzes. Porod sn do wody, 3100/50cm

zanzniszcze ten tel jak jeszcze sprobuje cos napisac i bede musiala odkupic

GRATULACJE!!

Chciałam coś więcej napisać ale zasnęłam z telefonem w ręce i cytaty poszły się paść. Idę spać.

Sent from my GT-I9001 using Wizaz Forum mobile app

gosia261282 · 2014-01-30, 05:01

Cytat:

Napisane przez Akkma

Wraca Pan władza z jakimś świstkiem, kazał podpisać ściągnięcie blokady, czekam na mandat, a tu mandatu nie ma!

Super!
A my mamy właśnie do zapłaty. Dostaliśmy w dzień kiedy wyszłam ze szpitala. Tż zaparkował na chwilę tam gdzie nie powinien,a ja wyskoczyłam do sklepu,na 5 min dosłownie. No i stało się...

Cytat:

Napisane przez perfuzja

Mój syn przespał 4 godziny ciurkiem!

A mój Kacper nie spał od 21 do 2,teraz spał prawie 3 godz ,a ja jak dobrze pójdzie mam godzinę snu,bo mam z rana trochę załatwiania spraw...

senira666 · 2014-01-30, 05:07

Z tymi chrzcinami to slysze zarzuty ze skazuje dziecko na bycie innym. Ze w szkole wszyscy beda chodzic na religie a ono nie, ze koledzy beda miec komunie a ono nie. Tylko ze dla mnie chrzest to narzucanie wiary poniekad, jezeli moje dziecko majac lat nascie dojdzie do tego ze jej taka wiara pasuje i ze chce sakramenty to oczywiscie pomoge wszystko zorganizowac itp.

Co do posiadania gadzetow i firmowek to uwazam ze rzeczy firmowe dopiero od pewnego wieku bo przedszkolakowi trudno bedzie zrozumiec ze mimo tego iz jest moda na barbi/ autka/duchy/itp i wszyscy maja to ona ma pume i koniec.

Send from my IPhone

gosia261282 · 2014-01-30, 05:16

Senira a jak to u was wygląda z obchodzeniem Świąt? Bo tutaj myślę,że faktycznie mogłoby być dziecku przykre i czuć tą inność,że nie ma choinki,upominku pod nią itp.

isia4891 · 2014-01-30, 05:55

Pilotko zapalenie piersi nie jest z niedojadania.

Schudnac też chce, słodka nie chodzę, tylko monotonne jedzenie mnie wkurza. Zobaczę parę dni co z tym nabialem , jak się nie poprawi to wrócę do niego.

Perfuzja brawo dla Emila.
Jeśli chodzi o spanie syna to nie mogę narzekać, jak usnie śpi spokojnie od 3 do 5 godzin

i może to wynik mojej diety

?

---------- Dopisano o 06:55 ---------- Poprzedni post napisano o 06:53 ----------

Gosia to zmykaj spać. A w dzień dajesz radę uciac sobie drzemkę?
Ja co drugi dzień śpię z synem w dzień

forester · 2014-01-30, 05:59

INW gratulacje!
SELENA chamstwo staszne w tym szpitalu, a argument, ze cc obniza inteligencje zbil mnie z nog. sredniowiecze.
PAW z owocow jem banany i jablka, jadlam tez mrozone maliny w ciescie no i dzemy.. unikam rzeczy, ktore u mnie powoduja wzdecia. z nabialem nie szaleje, ale jem rozsadne ilosci.podejrzewam, ze jakbym jadla suchy ryz to Mloda i tak miala by problemy z gazami wiec nie dietuje. no i herbatniki, biszkopty itp. jem non stop bo ciahle jestem glodna.

u mnie kolejna wesola noc, niby mecza dziecko gazy, ale po odgazowaniu usypia tylko na rekach albo klacie.wogole ona potrzebuje chyba mniej snu niz ja.

iwantyou99 · 2014-01-30, 06:34

Cytat:

Napisane przez forester

INW gratulacje!
SELENA chamstwo staszne w tym szpitalu, a argument, ze cc obniza inteligencje zbil mnie z nog. sredniowiecze.
PAW z owocow jem banany i jablka, jadlam tez mrozone maliny w ciescie no i dzemy.. unikam rzeczy, ktore u mnie powoduja wzdecia. z nabialem nie szaleje, ale jem rozsadne ilosci.podejrzewam, ze jakbym jadla suchy ryz to Mloda i tak miala by problemy z gazami wiec nie dietuje. no i herbatniki, biszkopty itp. jem non stop bo ciahle jestem glodna.

u mnie kolejna wesola noc, niby mecza dziecko gazy, ale po odgazowaniu usypia tylko na rekach albo klacie.wogole ona potrzebuje chyba mniej snu niz ja.

Uzyliscie Windi?? Moze wykorzystaj moja metodę karmienia tzn przed karmieniam Dominik leżał na stole na brzuchu przez 5-7 min jeśli był niespokojny i potem dostawał jedzenie. Gazy nagromadzone w brzuszku przemieszczały sie niżej a podczas jedzenia które go wyluzowywuje poprostu sobie baczyl.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

senira666 · 2014-01-30, 06:36

Cytat:

Napisane przez gosia261282

Senira a jak to u was wygląda z obchodzeniem Świąt? Bo tutaj myślę,że faktycznie mogłoby być dziecku przykre i czuć tą inność,że nie ma choinki,upominku pod nią itp.

święta mamy - nie dosłownie bo nie pod kątem religijnym a bardziej jako taka tradycja że jest choinka i prezenty i wspólna kolacja że to czas dla rodziny i na takie wspólne zajęcia. tak samo jest z Wielkanocą - wspólne śniadanie itp.
W kościele bywamy tylko na ślubach i pogrzebach i zawsze stoimy gdzieś na końcu bo nie modlę się, nie wykonuje znaku krzyża, nie klękam itp.

iwantyou99 · 2014-01-30, 06:39

Cytat:

Napisane przez senira666

święta mamy - nie dosłownie bo nie pod kątem religijnym a bardziej jako taka tradycja że jest choinka i prezenty i wspólna kolacja że to czas dla rodziny i na takie wspólne zajęcia. tak samo jest z Wielkanocą - wspólne śniadanie itp.
W kościele bywamy tylko na ślubach i pogrzebach i zawsze stoimy gdzieś na końcu bo nie modlę się, nie wykonuje znaku krzyża, nie klękam itp.

Czyli w sumie święta raczej komercyjne i konsumpcyjne. W sumie ciezko mi wyobrazic sobie inna opcje. No bo większość ludzi w koło jednak świętuje.

Ale bym zjadła jajko z majonezem i szczypiorkiem .... Hah Wielkanoc
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

senira666 · 2014-01-30, 06:45

Cytat:

Napisane przez gosia261282

Senira a jak to u was wygląda z obchodzeniem Świąt? Bo tutaj myślę,że faktycznie mogłoby być dziecku przykre i czuć tą inność,że nie ma choinki,upominku pod nią itp.

Cytat:

Napisane przez iwantyou99

Czyli w sumie święta raczej komercyjne i konsumpcyjne. W sumie ciezko mi wyobrazic sobie inna opcje. No bo większość ludzi w koło jednak świętuje.

czy ja wiem czy tak bardzo komercyjne ... ?? Od kiedy pamiętam to u mnie to były takie dni dla rodziny. Zawsze wtedy dziadek brał mnie i brata za miasto na sanki (jak byliśmy młodsi), wtedy był czas na tzw"trudne rozmowy" czyt, jeżeli coś leżało na sercu to wtedy był czas na to żeby przerobić temat z każdej strony. Razem robiliśmy potrawy na stół co wiązało się z zabawą w kuchni i ogromnym bałaganem

Ważne dla mnie było to że razem wszyscy ubieraliśmy choinkę i było przy tym mnóstwo śmiechu.

---------- Dopisano o 07:45 ---------- Poprzedni post napisano o 07:44 ----------

Mamusie styczniowe dużo was już nie zostało :
kukurydzianaa: TP- 27.01.14 Witek
lolita25:TP- 29.01.14 Lenka
selena85:Monika 27l, TP- 29.01.14 Hania
poczatkujaca-dagmara: Dagmara, TP - 30.01.14 Borys

magnusia · 2014-01-30, 06:49

Witam z rana

Dziś już się lepiej czuję, małż kupił mi maść na hemoroida no i jest zdecydowanie lepiej. Adaś grzeczny- je śpi, kwęka i właściwie nie marudzi- no może trochę, bo go brzuszek czasm męczy ale wtedy mąż wkracza do akcji

Powiem Wam że jeśli będzie coś w tym stylu potem to nie będzie źle

Dobra nadrabiam Wasze posty nocne

Cytat:

Napisane przez gosia261282

Dla mnie te krzyżowe bóle były właśnie najgorsze.

oj maciczne imadło jest koszmarne uwierz

iwantyou99 · 2014-01-30, 06:51

Cytat:

Napisane przez senira666

czy ja wiem czy tak bardzo komercyjne ... ?? Od kiedy pamiętam to u mnie to były takie dni dla rodziny. Zawsze wtedy dziadek brał mnie i brata za miasto na sanki (jak byliśmy młodsi), wtedy był czas na tzw"trudne rozmowy" czyt, jeżeli coś leżało na sercu to wtedy był czas na to żeby przerobić temat z każdej strony. Razem robiliśmy potrawy na stół co wiązało się z zabawą w kuchni i ogromnym bałaganem

Ważne dla mnie było to że razem wszyscy ubieraliśmy choinkę i było przy tym mnóstwo śmiechu.

Ehh kiedyś na święta był śnieg

a teraz...
Moje dziecko przeistoczylo sie w mała kuleczke i spi mi na kolanach. Ehhh

Swoją droga odnosnie laktozy w mleku i delicolu. To mi tez wydawało sie ze nic nie daje... Tym czasem... Domi dostanie np 140 ml mm z obniżona zawartością laktozy do tego 9 kropli delicolu - czasem sie poprezy czasem nie... A potem dostanie 140 ml mojego mleka i tez 9 kropli delicolu i jest lekka masakra. Jak dodam wiecej delicolu jest od razu lepiej. Wiec wnioskuje ze delicol jednak jakoś działa.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 07:51 ---------- Poprzedni post napisano o 07:49 ----------

Cytat:

Napisane przez senira666

czy ja wiem czy tak bardzo komercyjne ... ?? Od kiedy pamiętam to u mnie to były takie dni dla rodziny. Zawsze wtedy dziadek brał mnie i brata za miasto na sanki (jak byliśmy młodsi), wtedy był czas na tzw"trudne rozmowy" czyt, jeżeli coś leżało na sercu to wtedy był czas na to żeby przerobić temat z każdej strony. Razem robiliśmy potrawy na stół co wiązało się z zabawą w kuchni i ogromnym bałaganem

Ważne dla mnie było to że razem wszyscy ubieraliśmy choinkę i było przy tym mnóstwo śmiechu.

---------- Dopisano o 07:45 ---------- Poprzedni post napisano o 07:44 ----------

Mamusie styczniowe dużo was już nie zostało :
kukurydzianaa: TP- 27.01.14 Witek
lolita25:TP- 29.01.14 Lenka
selena85:Monika 27l, TP- 29.01.14 Hania
poczatkujaca-dagmara: Dagmara, TP - 30.01.14 Borys

Swoją droga lolita cos ucichła czy tylko ja mam takie wrażenie??

Em ma a jak u Was?? Lepiej sie czujesz??

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

poczatkujaca-dagmara · 2014-01-30, 07:05

Dziewczyny melduje sie

jestem wyszorowana i umyte mam włosy

Czekam na wywołanie grzecznie, nie wiem o której będe miała CC.
Chyba że do tego czasu urodze SN,skurcze pisza sie od północy ponad skale.

gosia261282 · 2014-01-30, 07:31

Cytat:

Napisane przez isia4891

Gosia to zmykaj spać. A w dzień dajesz radę uciac sobie drzemkę?
Ja co drugi dzień śpię z synem w dzień

Wczoraj położyłam się z Kacperkiem na 2 godziny. A jak daję jakos radę to się nie kładę,bo czasu mi szkoda

Cytat:

Napisane przez senira666

święta mamy - nie dosłownie bo nie pod kątem religijnym a bardziej jako taka tradycja że jest choinka i prezenty i wspólna kolacja że to czas dla rodziny i na takie wspólne zajęcia. tak samo jest z Wielkanocą - wspólne śniadanie itp.
W kościele bywamy tylko na ślubach i pogrzebach i zawsze stoimy gdzieś na końcu bo nie modlę się, nie wykonuje znaku krzyża, nie klękam itp.

No to fajnie. Wielu ludzi mimo,że wierzy to ten czas świąteczny spędza byle odbębnić,obejrzeć filmy w tv,nażreć się i tyle. A wy spędzacie rodzinnie,cieszycie się sobą i to jest wspaniałe. Wasze dziecko w takiej atmosferze na pewno będzie bardzo szczęśliwe

magnusia · 2014-01-30, 07:31

Cytat:

Napisane przez forester

INW gratulacje!
SELENA chamstwo staszne w tym szpitalu, a argument, ze cc obniza inteligencje zbil mnie z nog. sredniowiecze.
PAW z owocow jem banany i jablka, jadlam tez mrozone maliny w ciescie no i dzemy.. unikam rzeczy, ktore u mnie powoduja wzdecia. z nabialem nie szaleje, ale jem rozsadne ilosci.podejrzewam, ze jakbym jadla suchy ryz to Mloda i tak miala by problemy z gazami wiec nie dietuje. no i herbatniki, biszkopty itp. jem non stop bo ciahle jestem glodna.

u mnie kolejna wesola noc, niby mecza dziecko gazy, ale po odgazowaniu usypia tylko na rekach albo klacie.wogole ona potrzebuje chyba mniej snu niz ja.

no właśnie ja też- co Adaś udoi to ja muszę potem coś zjeść (o piciu nie wspomnę) bo aż mnie ssie. Możliwe że aż tak pomimo, że on tak mało jeszcze je?

perfuzja · 2014-01-30, 07:32

Współczuje Wam problemów z brzuszkami. Emil (nie licząc ulewania i odbekiwania, on ale to jest tylko lekko uciążliwe) jest w tych kwestiach zupełnie bezproblemowy. Pierdzi jakby startował w jakiś zawodach i już nawet nie robi miliona kup dziennie tylko ogranicza sie do 6 moze

U nas tez nie będzie chrzcin i szczerze mowiac trochę mi tego brakuje. W sensie nie samych chrzcin w sensie religijnym, tylko imprezy pt. zjeżdża sie rodzina, zeby zobaczyć nowe dziecko.

Czy Wasze dzieci już sie uśmiechają? Kurcze, nie mogę sie tego doczekać...

Nettk_a · 2014-01-30, 07:33

Cytat:

Napisane przez iwantyou99

Dostał bardzo dobry zestaw. Spokojnie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dziękuję za odpowiedź

lolita25 · 2014-01-30, 07:38

Cytat:

Napisane przez iwantyou99

.
Swoją droga lolita cos ucichła czy tylko ja mam takie wrażenie??

Em ma a jak u Was?? Lepiej sie czujesz??
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie ucichła...po prostu w każdej wolnej chwili biegnie do łazienki i wypatruje czopa

Cytat:

Napisane przez poczatkujaca-dagmara

Dziewczyny melduje sie

jestem wyszorowana i umyte mam włosy

Czekam na wywołanie grzecznie, nie wiem o której będe miała CC.
Chyba że do tego czasu urodze SN,skurcze pisza sie od północy ponad skale.

Zazdroszczę Ci

Ja też już chcę

Cytat:

Napisane przez magnusia

Witam z rana

Dziś już się lepiej czuję, małż kupił mi maść na hemoroida no i jest zdecydowanie lepiej. Adaś grzeczny- je śpi, kwęka i właściwie nie marudzi- no może trochę, bo go brzuszek czasm męczy ale wtedy mąż wkracza do akcji

Powiem Wam że jeśli będzie coś w tym stylu potem to nie będzie źle

Dobra nadrabiam Wasze posty nocne

oj maciczne imadło jest koszmarne uwierz

To dobrze, najważniejsze mieć dobre nastawienie

A kiedy wychodzicie???

Cytat:

Napisane przez senira666

Mamusie styczniowe dużo was już nie zostało :
kukurydzianaa: TP- 27.01.14 Witek
lolita25:TP- 29.01.14 Lenka
selena85:Monika 27l, TP- 29.01.14 Hania
poczatkujaca-dagmara: Dagmara, TP - 30.01.14 Borys

Mnie można wpisać do nowej rubryki PRZETERMINOWANA

iwantyou99 · 2014-01-30, 07:41

Cytat:

Napisane przez perfuzja

Współczuje Wam problemów z brzuszkami. Emil (nie licząc ulewania i odbekiwania, on ale to jest tylko lekko uciążliwe) jest w tych kwestiach zupełnie bezproblemowy. Pierdzi jakby startował w jakiś zawodach i już nawet nie robi miliona kup dziennie tylko ogranicza sie do 6 moze

U nas tez nie będzie chrzcin i szczerze mowiac trochę mi tego brakuje. W sensie nie samych chrzcin w sensie religijnym, tylko imprezy pt. zjeżdża sie rodzina, zeby zobaczyć nowe dziecko.

Czy Wasze dzieci już sie uśmiechają? Kurcze, nie mogę sie tego doczekać...

Ale przecież możecie zrobic imprezkę pt " Witamy Emila" duzo moich znajomych wlasnie tak zrobili. Moim zdaniem to super opcja.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

magnusia · 2014-01-30, 07:43

Cytat:

Napisane przez poczatkujaca-dagmara

Dziewczyny melduje sie

jestem wyszorowana i umyte mam włosy

Czekam na wywołanie grzecznie, nie wiem o której będe miała CC.
Chyba że do tego czasu urodze SN,skurcze pisza sie od północy ponad skale.

dajesz mamuśka

demonyianioly · 2014-01-30, 07:43

Witam

Inw - Gratulacje!
Widzę, że lista z dnia na dzień się skraca, a ja wytrzymać nie mogę, bo pomimo tych zapowieści, że do piątku nie donoszę siędzę nadal w 2paku i nie wytrzymuję psychicznie tej ciąży. To co stało się w ciągu tygodnia z moim brzuchem przerasta wszelkie pojęcie: jest ogromny, mam takie piekące palące rozstępy pod pępkiem, że nie mogę spać. Żadne smarowanie nic nie daje. Zgaga mnie budzi, chodzę jak zombie. Spuchłam do rozmiarów przerażających

Mam mega dość bycia w ciąży. Upewniłam się w przekonaniu, że ponownie nie mam już zamiaru zachodzić w ciąże i te sprawy to nie dla mnie

Dagmara kciuki!

U mnie właśnie z chrzczeniem jest tak, że sama do kościoła nie chodzę - tylko pogrzeby bliskich osób, czy śluby. Dalszych znajomych czy kiedy chodziłam jako osoba towarzysząca też w kościele nie przebywałam.
Mikołaj będzie miał chrzest. Ze względu na późniejszą inność, której chcę uniknąć. Dzieci idą do komunii, prezenty, strojenie itp. Nie chcę mu tego odbierać. Dla mnie ten sakrament w tym wieku nie ma żadnego znaczenia - mam nadzieję, że nikogo nie urażę.
To jest z resztą jedyna nie sporna kwestia z kurczątkiem. Mamy takie samo podejście i poglądy. Jego brat bardzo chce być chrzestnym i nim zostanie, bo ważne, żeby chrzestny chciał. Nie robił nic na siłę itp. To facet po 30 i już tam kasę dla Mikusia odkładał od początku ciąży. Oczywiście nie żeby mi zależało na kasie, ale z mojej strony niestety praktycznie nie ma osób mających bierzmowanie i nie ma kogo prosić nawet.
Dowiedziałam się, że u mnie w parafii można mieć tylko jednego chrzestnego. Postaram się o chrzest w sobotę - ten bez mszy. Kwestia urazów na tą chwilę będzie odłożona. Po chrzcinach będzie obiad w restauracji.
Całe szczęście nie dogadujemy się źle z kurczątkiem. Postanowił zjechać do kraju i pracować tutaj żeby pomagać przy dziecku.
Ojcostwo uznane.
To chyba tyle tak na szybko.
Jutro o 10 mam wizytę i KTG. Może coś po badaniu ruszy z porodem i weekend już Mikuś spędzi po właściwej stronie brzuszka

mengazhu · 2014-01-30, 07:44

Witam

nie nadrabiam, produktywne jesteście jak cholera

U nas ok, ogarniamy, przystawiamy, przystosowujemy się. Starszak nie odstępuje brata ani o krok. leci na każde jego steknięcie. Pomaga mi. Nie chce chodzić do przedszedszkola, woli być z nami.

Dziś jeszcze został w domu z gorączką. Mam nadzieję, że nie będzie to nic poważnego.

Rozpakowanym - gratuluję.
Przeterminowanym i tym, które już chcą - dopinguję.

Cycki mi pękną zaraz.

lolita25 · 2014-01-30, 07:46

Mam ochotę wykręcić sobie spojenie i zamontować nowe.....jest tragedia...okropny ból miałam w nocy ani spać ani leżeć...nic

Wolałabym skurcze.....mogłoby się coś zacząć a tu cisza całą noc....czopa też "ani widu ani słychu" oszaleć można

perfuzja · 2014-01-30, 07:48

Cytat:

Napisane przez iwantyou99

Ale przecież możecie zrobic imprezkę pt " Witamy Emila" duzo moich znajomych wlasnie tak zrobili. Moim zdaniem to super opcja.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie no ze znajomymi, którzy są w mieście nie mam żadnego problemu. Trochę meczy mnie kwestia w miarę bliskiej rodziny, która mieszka w innych miastach. I na chrzciny by przyjechali, ale bez konkretnego powodu to już niekoniecznie.

iwantyou99 · 2014-01-30, 07:51

Cytat:

Napisane przez lolita25

Mam ochotę wykręcić sobie spojenie i zamontować nowe.....jest tragedia...okropny ból miałam w nocy ani spać ani leżeć...nic

Wolałabym skurcze.....mogłoby się coś zacząć a tu cisza całą noc....czopa też "ani widu ani słychu" oszaleć można

A moze Ty bez czopowa jesteś??

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------

Cytat:

Napisane przez perfuzja

Nie no ze znajomymi, którzy są w mieście nie mam żadnego problemu. Trochę meczy mnie kwestia w miarę bliskiej rodziny, która mieszka w innych miastach. I na chrzciny by przyjechali, ale bez konkretnego powodu to już niekoniecznie.

Ależ bedzie konkretny powód! Przywitanie Emila!! Toz to najważniejszy powód na świecie!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

lolita25 · 2014-01-30, 07:51

Cytat:

Napisane przez demonyianioly

U mnie właśnie z chrzczeniem jest tak, że sama do kościoła nie chodzę - tylko pogrzeby bliskich osób, czy śluby. Dalszych znajomych czy kiedy chodziłam jako osoba towarzysząca też w kościele nie przebywałam.
Mikołaj będzie miał chrzest. Ze względu na późniejszą inność, której chcę uniknąć. Dzieci idą do komunii, prezenty, strojenie itp. Nie chcę mu tego odbierać. Dla mnie ten sakrament w tym wieku nie ma żadnego znaczenia - mam nadzieję, że nikogo nie urażę.
To jest z resztą jedyna nie sporna kwestia z kurczątkiem. Mamy takie samo podejście i poglądy. Jego brat bardzo chce być chrzestnym i nim zostanie, bo ważne, żeby chrzestny chciał. Nie robił nic na siłę itp. To facet po 30 i już tam kasę dla Mikusia odkładał od początku ciąży. Oczywiście nie żeby mi zależało na kasie, ale z mojej strony niestety praktycznie nie ma osób mających bierzmowanie i nie ma kogo prosić nawet.
Całe szczęście nie dogadujemy się źle z kurczątkiem. Postanowił zjechać do kraju i pracować tutaj żeby pomagać przy dziecku.
Ojcostwo uznane.

Oooo no to chyba dobrze, może uda Wam się dojść do porozumienia

2014-01-30, 05:07	#2767
senira666 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-01 Lokalizacja: woj.śląskie Wiadomości: 3 870	Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11 Z tymi chrzcinami to slysze zarzuty ze skazuje dziecko na bycie innym. Ze w szkole wszyscy beda chodzic na religie a ono nie, ze koledzy beda miec komunie a ono nie. Tylko ze dla mnie chrzest to narzucanie wiary poniekad, jezeli moje dziecko majac lat nascie dojdzie do tego ze jej taka wiara pasuje i ze chce sakramenty to oczywiscie pomoge wszystko zorganizowac itp. Co do posiadania gadzetow i firmowek to uwazam ze rzeczy firmowe dopiero od pewnego wieku bo przedszkolakowi trudno bedzie zrozumiec ze mimo tego iz jest moda na barbi/ autka/duchy/itp i wszyscy maja to ona ma pume i koniec. Send from my IPhone __________________ sent from iphone

2014-01-30, 05:16	#2768
gosia261282 Gang Iren Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: Poznań/UK Wiadomości: 52 313	Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11 Senira a jak to u was wygląda z obchodzeniem Świąt? Bo tutaj myślę,że faktycznie mogłoby być dziecku przykre i czuć tą inność,że nie ma choinki,upominku pod nią itp. __________________ We all find time to do what we really want to do...

2014-01-30, 05:55	#2769
isia4891 Zadomowienie Zarejestrowany: 2013-06 Lokalizacja: PL Wiadomości: 1 372	Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11 Pilotko zapalenie piersi nie jest z niedojadania. Schudnac też chce, słodka nie chodzę, tylko monotonne jedzenie mnie wkurza. Zobaczę parę dni co z tym nabialem , jak się nie poprawi to wrócę do niego. Perfuzja brawo dla Emila. Jeśli chodzi o spanie syna to nie mogę narzekać, jak usnie śpi spokojnie od 3 do 5 godzin i może to wynik mojej diety ? ---------- Dopisano o 06:55 ---------- Poprzedni post napisano o 06:53 ---------- Gosia to zmykaj spać. A w dzień dajesz radę uciac sobie drzemkę? Ja co drugi dzień śpię z synem w dzień

2014-01-30, 05:59	#2770
forester Zadomowienie Zarejestrowany: 2013-04 Lokalizacja: Z lasu :)// Poznań Wiadomości: 1 156	Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11 INW gratulacje! SELENA chamstwo staszne w tym szpitalu, a argument, ze cc obniza inteligencje zbil mnie z nog. sredniowiecze. PAW z owocow jem banany i jablka, jadlam tez mrozone maliny w ciescie no i dzemy.. unikam rzeczy, ktore u mnie powoduja wzdecia. z nabialem nie szaleje, ale jem rozsadne ilosci.podejrzewam, ze jakbym jadla suchy ryz to Mloda i tak miala by problemy z gazami wiec nie dietuje. no i herbatniki, biszkopty itp. jem non stop bo ciahle jestem glodna. u mnie kolejna wesola noc, niby mecza dziecko gazy, ale po odgazowaniu usypia tylko na rekach albo klacie.wogole ona potrzebuje chyba mniej snu niz ja.

2014-01-30, 07:05	#2777
poczatkujaca-dagmara Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-08 Wiadomości: 2 120	Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11 Dziewczyny melduje sie jestem wyszorowana i umyte mam włosy Czekam na wywołanie grzecznie, nie wiem o której będe miała CC. Chyba że do tego czasu urodze SN,skurcze pisza sie od północy ponad skale.

Pokaż wyniki sondy: Czy kolejną część robimy na odchowalni ??
tak	22	57,89%
nie	16	42,11%
Głosujący: 38. Nie możesz głosować w tej sondzie

2014-01-30, 07:32	#2780
perfuzja Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 11 672	Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11 Współczuje Wam problemów z brzuszkami. Emil (nie licząc ulewania i odbekiwania, on ale to jest tylko lekko uciążliwe) jest w tych kwestiach zupełnie bezproblemowy. Pierdzi jakby startował w jakiś zawodach i już nawet nie robi miliona kup dziennie tylko ogranicza sie do 6 moze U nas tez nie będzie chrzcin i szczerze mowiac trochę mi tego brakuje. W sensie nie samych chrzcin w sensie religijnym, tylko imprezy pt. zjeżdża sie rodzina, zeby zobaczyć nowe dziecko. Czy Wasze dzieci już sie uśmiechają? Kurcze, nie mogę sie tego doczekać... __________________ Bąbel - 21.12.13

2014-01-30, 07:43	#2785
demonyianioly Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-10 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 954	Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11 Witam Inw - Gratulacje! Widzę, że lista z dnia na dzień się skraca, a ja wytrzymać nie mogę, bo pomimo tych zapowieści, że do piątku nie donoszę siędzę nadal w 2paku i nie wytrzymuję psychicznie tej ciąży. To co stało się w ciągu tygodnia z moim brzuchem przerasta wszelkie pojęcie: jest ogromny, mam takie piekące palące rozstępy pod pępkiem, że nie mogę spać. Żadne smarowanie nic nie daje. Zgaga mnie budzi, chodzę jak zombie. Spuchłam do rozmiarów przerażających Mam mega dość bycia w ciąży. Upewniłam się w przekonaniu, że ponownie nie mam już zamiaru zachodzić w ciąże i te sprawy to nie dla mnie Dagmara kciuki! U mnie właśnie z chrzczeniem jest tak, że sama do kościoła nie chodzę - tylko pogrzeby bliskich osób, czy śluby. Dalszych znajomych czy kiedy chodziłam jako osoba towarzysząca też w kościele nie przebywałam. Mikołaj będzie miał chrzest. Ze względu na późniejszą inność, której chcę uniknąć. Dzieci idą do komunii, prezenty, strojenie itp. Nie chcę mu tego odbierać. Dla mnie ten sakrament w tym wieku nie ma żadnego znaczenia - mam nadzieję, że nikogo nie urażę. To jest z resztą jedyna nie sporna kwestia z kurczątkiem. Mamy takie samo podejście i poglądy. Jego brat bardzo chce być chrzestnym i nim zostanie, bo ważne, żeby chrzestny chciał. Nie robił nic na siłę itp. To facet po 30 i już tam kasę dla Mikusia odkładał od początku ciąży. Oczywiście nie żeby mi zależało na kasie, ale z mojej strony niestety praktycznie nie ma osób mających bierzmowanie i nie ma kogo prosić nawet. Dowiedziałam się, że u mnie w parafii można mieć tylko jednego chrzestnego. Postaram się o chrzest w sobotę - ten bez mszy. Kwestia urazów na tą chwilę będzie odłożona. Po chrzcinach będzie obiad w restauracji. Całe szczęście nie dogadujemy się źle z kurczątkiem. Postanowił zjechać do kraju i pracować tutaj żeby pomagać przy dziecku. Ojcostwo uznane. To chyba tyle tak na szybko. Jutro o 10 mam wizytę i KTG. Może coś po badaniu ruszy z porodem i weekend już Mikuś spędzi po właściwej stronie brzuszka __________________ wymiana kosmetyczna : https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post48628710 MIKOŁAJ Edytowane przez demonyianioly Czas edycji: 2014-01-30 o 07:45

2014-01-30, 07:44	#2786
mengazhu Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: lubuskie Wiadomości: 1 181	Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11 Witam nie nadrabiam, produktywne jesteście jak cholera U nas ok, ogarniamy, przystawiamy, przystosowujemy się. Starszak nie odstępuje brata ani o krok. leci na każde jego steknięcie. Pomaga mi. Nie chce chodzić do przedszedszkola, woli być z nami. Dziś jeszcze został w domu z gorączką. Mam nadzieję, że nie będzie to nic poważnego. Rozpakowanym - gratuluję. Przeterminowanym i tym, które już chcą - dopinguję. Cycki mi pękną zaraz. __________________ Kto chce, szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu.

2014-01-30, 07:46	#2787
lolita25 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 5 111	Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11 Mam ochotę wykręcić sobie spojenie i zamontować nowe.....jest tragedia...okropny ból miałam w nocy ani spać ani leżeć...nic Wolałabym skurcze.....mogłoby się coś zacząć a tu cisza całą noc....czopa też "ani widu ani słychu" oszaleć można __________________ *ŻONA* *MAMA LENKI*

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)