Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

[201704210903]

Kasia gratulacje

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[rena5]

Napisane przez gkatarzynka

Czekałam bo się bałam.. ale dzis mnie mój Maż zmotywoował do zrobienia testu...i jest pozytywny!!!!

Kasiu gratuluję! wróciłam do wiadomości kiedy miałaś # - październik - mam nadzieję, że u Ciebie to ciąża i trzymam najmocniej jak potrafię, ale u mnie bardzo długo spadała (ponad miesiąc) beta po # samoistnym...

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Słodkaaa

Super, super tylko, że okazuje się, że to czy w bloczkach będzie odpowiedni materiał do badania też stoi pod znakiem zapytania...
Nie chciałabym uprawiać czarnowidztwa, ale już raz byłam bardzo dobrze nastawiona no i doopa była

Także dopóki nie mam bloczków, a bloczki nie zostałe wysłane i nie nam zwrotnej odpowiedzi, że wszystko jest ok, nie cieszę się przedwcześnie.

W każdym razie gdyby było coś nie tak, to jesteśmy z Mężem nastawieni na walkę.

ja tez bym wolała żeby to było prostsze z tymi badaniami... my jutro planujemy dzwonić czy już cokolwiek wiadomo w sprawie naszych badań, bo już 5,5 tyg tam próbka leży i nadal żadnych wieści nie mamy, nawet nie zapłaciliśmy jeszcze

Napisane przez krolewna1986

co do odstępu od cc do cc, to co lekarz to inna opinia.. ale ja jutro idę właśnie w tym celu do lekarza (zaraz mi minie pół roku od cc) i zobaczymy co mi powie.. proszę jutro o kciuki gdzieś czytałam, że odstęp rok czy 2 lata to w sumie żadna różnica, bo blizna już i tak jest zagojona, a jak będzie miała się rozejść, to nawet po 3 latach się rozejdzie.. potem dzwoniłam do takiego specjalisty od usg z Łodzi i potwierdził, że w tych czasach szansa na rozejście blizny jest minimalna, bo cc robi się bardzo dokładnie (cokolwiek miał na myśli - może kiedyś robiono niedokładnie ) No zobaczymy.

Napisane przez Słodkaaa

Dzisiaj byłam w Lidlu na zakupach. Widziałam śliczne, pluszowe kombinezony dla dzieciaczków... Poplakalam się na środku sklepu... :-(

Ja reaguję identycznie za każdym razem. Np do Pepco już nawet nie wchodzę bo kończy sie tak samo. Nawet obok sklepu dziecięcego nie mogę przejść. Nie wiem kto kupi prezenty dzieciakom z rodziny w tym roku, ale ja nie dam rady na pewno

W ogóle to zawsze mi sie wydawało ze jestem twarda, ale ta sytuacja mnie absolutnie pokonała, nic nie zostało z mojego charakteru

Napisane przez rena5

mamy 2 cm szczęścia wszystko pięknie - plamienia są najprawdopodobniej od aspiryny, ale wzięłam tydzień l4 i zobaczymy czy się uspokoi od jutra zmniejszam encorton do 5mg a za tydzień odstawiamy...aż się boję o tym myśleć...dał skierowanie na badania - trochę ich jest - a za tydzień złoży kartę ciąży no i pomyślimy o prenatalnych - brzmi dla mnie jak jakaś bajka

cudownie

Napisane przez gkatarzynka

Czekałam bo się bałam.. ale dzis mnie mój Maż zmotywoował do zrobienia testu...i jest pozytywny!!!! chyba go wczorajsze śledzie przekonały,że coś może być na rzeczy.
A teraz pada na mnie blady strach,bo nie mam lekarza. Dziewczyny z Lublina,możecie kogoś polecić?
No i idę na betę dziś skoro już test jest pozytywny

trzymam mocno kciuki

[iza243]

Witam

Napisane przez gkatarzynka

Czekałam bo się bałam.. ale dzis mnie mój Maż zmotywoował do zrobienia testu...i jest pozytywny!!!! chyba go wczorajsze śledzie przekonały,że coś może być na rzeczy.
A teraz pada na mnie blady strach,bo nie mam lekarza. Dziewczyny z Lublina,możecie kogoś polecić?
No i idę na betę dziś skoro już test jest pozytywny

GratulacjeTy nie miałaś @ po #?

[Słodkaaa]

Napisane przez Ewusia_marchew

ja tez bym wolała żeby to było prostsze z tymi badaniami... my jutro planujemy dzwonić czy już cokolwiek wiadomo w sprawie naszych badań, bo już 5,5 tyg tam próbka leży i nadal żadnych wieści nie mamy, nawet nie zapłaciliśmy jeszcze






Ja reaguję identycznie za każdym razem. Np do Pepco już nawet nie wchodzę bo kończy sie tak samo. Nawet obok sklepu dziecięcego nie mogę przejść. Nie wiem kto kupi prezenty dzieciakom z rodziny w tym roku, ale ja nie dam rady na pewno

W ogóle to zawsze mi sie wydawało ze jestem twarda, ale ta sytuacja mnie absolutnie pokonała, nic nie zostało z mojego charakteru

cudownie

trzymam mocno kciuki

Właśnie dzisiaj mój Mąż jedzie odebrać bloczki. Mam nadzieje, ze w Genesis znajdą to co potrzebne jest do badań.
W piątek idę do lekarza więc od razu zapytam go które z proponowanych przez Genesis badań warto zrobić. Jak nam powie, że te najdroższe to zrobimy. Oby tylko materiał był...

Ja też zawsze się uważałam za twardzielke... Teraz płacze nawet przy reklamach rzeczy dla dzieci... :banghead:


Tzn. I tak uważam, że całkiem nieźle radzę sobie z tą sytuacją... Są kobiety które popadają w depresje...

Musimy się trzymać Ewelina

Napisane przez gkatarzynka

Czekałam bo się bałam.. ale dzis mnie mój Maż zmotywoował do zrobienia testu...i jest pozytywny!!!! chyba go wczorajsze śledzie przekonały,że coś może być na rzeczy.
A teraz pada na mnie blady strach,bo nie mam lekarza. Dziewczyny z Lublina,możecie kogoś polecić?
No i idę na betę dziś skoro już test jest pozytywny

Kasiu bardzo Ci gratuluję. Ale idź czym prędzej do lekarza, zrób betę tak jak dziewczyny radzą. Trzymam ogromniaste kciuki :thumbup:

A ja dzisiaj wybieram się do pracy. Pierwszy dzień po L4. Ciekawe co mnie tam czeka... Dobrze było w domku :-P

Miłego dnia dziewczyny

P. S. A po pracy idziemy z Mężem do kina w ramach zmiany otoczenie, i klimatu...

[gkatarzynka]

Napisane przez rena5

Kasiu gratuluję! wróciłam do wiadomości kiedy miałaś # - październik - mam nadzieję, że u Ciebie to ciąża i trzymam najmocniej jak potrafię, ale u mnie bardzo długo spadała (ponad miesiąc) beta po # samoistnym...

Ja robiłam test zaraz po# i byl negatywny-nawet cienia kreseczki wiec teraz raczej to nowa beta sobie urosła-mam taka nadzieje. Byłam już na pobraniu i terazczeka na wynik bety

Napisane przez Ewusia_marchew

ja tez bym wolała żeby to było prostsze z tymi badaniami... my jutro planujemy dzwonić czy już cokolwiek wiadomo w sprawie naszych badań, bo już 5,5 tyg tam próbka leży i nadal żadnych wieści nie mamy, nawet nie zapłaciliśmy jeszcze






Ja reaguję identycznie za każdym razem. Np do Pepco już nawet nie wchodzę bo kończy sie tak samo. Nawet obok sklepu dziecięcego nie mogę przejść. Nie wiem kto kupi prezenty dzieciakom z rodziny w tym roku, ale ja nie dam rady na pewno

W ogóle to zawsze mi sie wydawało ze jestem twarda, ale ta sytuacja mnie absolutnie pokonała, nic nie zostało z mojego charakteru

cudownie

trzymam mocno kciuki

Napisane przez iza243

Witam


GratulacjeTy nie miałaś @ po #?

No własnie nie miałam. I dlatego,czekałam do tej pory z testem bo się raczej nie spodziewałam,zwłaszcza,ze moja gin powiedziala,że to cykl bezowulacyjny.

[Słodkaaa]

Rena czy ja Ci już gratulowalam??
Jak nie to bardzo gratuluje, ściskam mocno :-*

[BERBIE]

Napisane przez gkatarzynka

Czekałam bo się bałam.. ale dzis mnie mój Maż zmotywoował do zrobienia testu...i jest pozytywny!!!! chyba go wczorajsze śledzie przekonały,że coś może być na rzeczy.
A teraz pada na mnie blady strach,bo nie mam lekarza. Dziewczyny z Lublina,możecie kogoś polecić?
No i idę na betę dziś skoro już test jest pozytywny

trzymam kciuki za betę, żeby ładnie rosła

Napisane przez Słodkaaa

A ja dzisiaj wybieram się do pracy. Pierwszy dzień po L4. Ciekawe co mnie tam czeka... Dobrze było w domku :-P

w pracy wiedzą o #?

Krzyś wstał z katarem. czy stosować coś prócz maści majerankowej?

[rena5]

Napisane przez gkatarzynka

Ja robiłam test zaraz po# i byl negatywny-nawet cienia kreseczki wiec teraz raczej to nowa beta sobie urosła-mam taka nadzieje. Byłam już na pobraniu i terazczeka na wynik bety

no to jeszcze bardziej trzymam kciuki kochana jak najszybciej udaj się do jakiejś kliniki, która zajmuje się ciążami po #...na nic nie czekaj! najważniejsze żeby obstawili Cię lekami! wiem o czym mówię...

Napisane przez Słodkaaa

Rena czy ja Ci już gratulowalam??
Jak nie to bardzo gratuluje, ściskam mocno :-*

dziękuję


-----------------------------------------------------------------------
dziękuję dziewczyny za wszystkie kciuki i gratulacje! dziś się byczę w łóżku jeszcze z mężem, bo ma na późniejszą godzinę a jutro jadę robić badania - trochę ich jest, ale mam nadzieję, że wszystko będzie ok

no i witam się dziś w skończonym 9tc (9t0d)

[agatkaa1]

Witam Kochane, nie jestem na bieżąco! ale myślami jestem z Wami...

Za wszystkie trzymam mocno

[201704210903]

Rena teraz to już musi być dobrze. Niedługo usg genetyczne

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[Kucyk_Truskawkowy]

Rena ale czas leci Na kiedy masz tp?
Jakie badania zlecił dr?

Berbie może te wody morskie w sprayu? Jest taka dla dzieci specjalna, że nie pryska tak bardzo mocno. Potem mogę Ci napisać nazwę. Jeszcze jest nasivin od 3mc. Ale to raczej przy zatkanym nosie. A miałam Ci napisać że Maks zakochał się w Żyrafce. Musieli się lepiej poznać

Iza, zaglądam do buzi i nic nie widzę. Żadnych oznak ząbkowania Ale coś może być na rzeczy bo łyżeczką je chętnie. Tylko ssać mu trudno. Tak dziwnie zaczyna marszczyć nos.

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

Katarzynka ogromne kciuki!

Agatko jak Wami idzie?

[h0pe]

Renia, maxxx się cieszę! naprawdę bardzo mocno Wam kibicuję każdego dnia i wierzę, że wszystko będzie git! ta twoja ciąża jest tak bardzo podobna do mojej... no i już prenatalne planować trzeba, a zaraz potem drugie. Cos pięknego!

Katarzynko cudnie! zobacz jaki psikus znamy tu mamy co od razu zaszły w ciążę... szczęśliwie! no i co więcej : ile tu dzieci z bezowulacyjnych cykli... głowa mała na to wszystko. Tak jak dziewczyny mówią, teraz migusiem to jakiegoś gina który obstawi cię heparyną, acardem/aspiryną i encortonem. Szukaj takiego co da na już. Bo to od pozytywnego testu się zazwyczaj włącza. Mówisz Lublin, nie orientuję się nic a nic ale myślę że jak gin który da leki ci nie spasuje to dopiero będziesz szukać dalej, to nie jest problem, teraz trzeba leki i badania na wczoraj

[gkatarzynka]

No właśnie szukam,kto mnie jeszcze dziś przyjmie,ale najgorsze jest to,że muszę być w pracy do 16 a jutro jeszcze rada pedagogiczna więc calkiem do wieczora.... a nie chce mowic nic w pracy jeszcze po tamtych dwoch historiach. Powiem jak juz bede miala pewnosc,ze rzeczywiscie jest fasolka i pewnie od razu pojde na zwolnienie choc bedzie w pracy ciezko wiec wole sis wstrzymac

[rena5]

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Rena ale czas leci Na kiedy masz tp?
Jakie badania zlecił dr?

w sumie dr nie wyliczył - pewnie za tydzień do karty ciąży, ale belly wyliczyło mi na 1.07 moja mama się śmieje, że urodzę na jej 60stkę 27.06 dużo tych badań zlecił - morfologię, glukozę, mocz, tsh, toxo, hbs, hcv, hiv (choć już robiłam), vdrl i różyczkę - ale to chyba standardowe badania na tym etapie

Napisane przez h0pe

Renia, maxxx się cieszę! naprawdę bardzo mocno Wam kibicuję każdego dnia i wierzę, że wszystko będzie git! ta twoja ciąża jest tak bardzo podobna do mojej... no i już prenatalne planować trzeba, a zaraz potem drugie. Cos pięknego!

no już wczoraj dr wspomniał, że trzeba się zastanowić nad prenatalnymi

Napisane przez Mlebidakin

Rena teraz to już musi być dobrze. Niedługo usg genetyczne

oby

Napisane przez gkatarzynka

No właśnie szukam,kto mnie jeszcze dziś przyjmie,ale najgorsze jest to,że muszę być w pracy do 16 a jutro jeszcze rada pedagogiczna więc calkiem do wieczora.... a nie chce mowic nic w pracy jeszcze po tamtych dwoch historiach. Powiem jak juz bede miala pewnosc,ze rzeczywiscie jest fasolka i pewnie od razu pojde na zwolnienie choc bedzie w pracy ciezko wiec wole sis wstrzymac

poszukaj jakiegoś lekarza w necie - może jakieś forum podpowie.

[BERBIE]

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Berbie może te wody morskie w sprayu?

stosuję tą wodę w spray

Napisane przez rena5

w sumie dr nie wyliczył - pewnie za tydzień do karty ciąży, ale belly wyliczyło mi na 1.07 moja mama się śmieje, że urodzę na jej 60stkę 27.06 dużo tych badań zlecił - morfologię, glukozę, mocz, tsh, toxo, hbs, hcv, hiv (choć już robiłam), vdrl i różyczkę - ale to chyba standardowe badania na tym etapie

badania standardowe, robiłam chyba je wszystkie na początku. a na co ten lekarz czeka z karta ciążY?
ja urodziłam w imieniny mamy, to był dla niej najlepszy prezent.

[rena5]

Napisane przez BERBIE

badania standardowe, robiłam chyba je wszystkie na początku. a na co ten lekarz czeka z karta ciążY?
ja urodziłam w imieniny mamy, to był dla niej najlepszy prezent.

nie wiem sama na co on czeka - mówił, że po 10tc będzie spokojniejszy ja nawet nie wiem jak taka karta wygląda i co w niej jest

[Kucyk_Truskawkowy]

Berbie o właśnie tą mi chodziło

[gkatarzynka]

Dziewczyny,beta 1748... dobra jak na 6tydzien?

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Kasia moim zdaniem dobra gratuluję!

Dziewczyny przepraszam, że ja tak mało ostatnio, ale ogarniam się cały czas w pracy i szczerze powiem, że nie jest łatwo (pod kątem obowiązków pracowych, psychicznie w pracy jest ok). Wczoraj zaliczyłam doła, popłakałam sobie, aż miałam oczy i policzki spuchnięte nie powinny się takie rzeczy zdarzać

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[gkatarzynka]

I dzieki hope mam wizyte dzis o 18.20 wiec prosze o kciuki

[rena5]

Napisane przez gkatarzynka

Dziewczyny,beta 1748... dobra jak na 6tydzien?

piękna - powtórz za 2 dni!

Napisane przez gkatarzynka

I dzieki hope mam wizyte dzis o 18.20 wiec prosze o kciuki

nie daj się zbyć gadaniem - niech daje leki! u mnie pomógł dopiero żelazny zestaw - encorton 10mg, aspiryna cardio 100mg, duphaston, luteina i kwas foliowy 5mg. Kochana wiem co mówię - to moja siódma ciąża - aż 5 straciłam bardzo wcześnie (tak jak Ty) i do dziś nie znam przyczyny... i bardzo żałuję, że nie działałam z lekami szybciej...

dziś powinien już być widoczny pęcherzyk

[gkatarzynka]

Na to licze... dzieki dziewczyny za wsparcie i kopa,bo bez Was pewnie poszlabym w piatek albo pozniej.

[rena5]

Napisane przez gkatarzynka

Na to licze... dzieki dziewczyny za wsparcie i kopa,bo bez Was pewnie poszlabym w piatek albo pozniej.

z takimi rzeczami nie ma co czekać - im szybciej zaczniesz brać leki, tym lepiej!!! czekam na wieści i trzymam


Kubek - pytałaś o foto książkę - wyczaiłam promocję będę tam zamawiać kalendarz dla rodziców ze zdjęciami wnuków
http://www.idrukuj.pl/promocje

[Flowerbombka]

gkatarzynka my to się znamy z innego wątku, ale fajnie że tu trafiłaś - dziewczyny są super..ja niestety za bardzo nie mam czasu by tu regularnie pisać ale przed urodzeniem Morfeuszka byłam stała bywalczynią, więc wiem co mówię..

Gratuluję ciąży..i zaciskam kciuki żeby wszystko było ok
A co z twoimi sprawami ginekologicznymi?

[iza243]

Napisane przez Słodkaaa

Właśnie dzisiaj mój Mąż jedzie odebrać bloczki. Mam nadzieje, ze w Genesis znajdą to co potrzebne jest do badań.
W piątek idę do lekarza więc od razu zapytam go które z proponowanych przez Genesis badań warto zrobić. Jak nam powie, że te najdroższe to zrobimy. Oby tylko materiał był...

Ja też zawsze się uważałam za twardzielke... Teraz płacze nawet przy reklamach rzeczy dla dzieci... :banghead:


Tzn. I tak uważam, że całkiem nieźle radzę sobie z tą sytuacją... Są kobiety które popadają w depresje...

Musimy się trzymać Ewelina





Kasiu bardzo Ci gratuluję. Ale idź czym prędzej do lekarza, zrób betę tak jak dziewczyny radzą. Trzymam ogromniaste kciuki :thumbup:

A ja dzisiaj wybieram się do pracy. Pierwszy dzień po L4. Ciekawe co mnie tam czeka... Dobrze było w domku :-P

Miłego dnia dziewczyny

P. S. A po pracy idziemy z Mężem do kina w ramach zmiany otoczenie, i klimatu...

Na co idziecie?

Napisane przez rena5

no i witam się dziś w skończonym 9tc (9t0d)

Napisane przez gkatarzynka

Dziewczyny,beta 1748... dobra jak na 6tydzien?

Piękna
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;49096061]Kasia moim zdaniem dobra gratuluję!

Dziewczyny przepraszam, że ja tak mało ostatnio, ale ogarniam się cały czas w pracy i szczerze powiem, że nie jest łatwo (pod kątem obowiązków pracowych, psychicznie w pracy jest ok). Wczoraj zaliczyłam doła, popłakałam sobie, aż miałam oczy i policzki spuchnięte nie powinny się takie rzeczy zdarzać

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]
Mocno cie przytulam

Napisane przez gkatarzynka

I dzieki hope mam wizyte dzis o 18.20 wiec prosze o kciuki

Napisane przez Flowerbombka

gkatarzynka my to się znamy z innego wątku, ale fajnie że tu trafiłaś - dziewczyny są super..ja niestety za bardzo nie mam czasu by tu regularnie pisać ale przed urodzeniem Morfeuszka byłam stała bywalczynią, więc wiem co mówię..

Gratuluję ciąży..i zaciskam kciuki żeby wszystko było ok
A co z twoimi sprawami ginekologicznymi?

Co u ciebie?

[Kubek29]

Dzięki Rena, zaraz obczaję.


A tu piękne wydanie Pinokia http://aros.pl/ksiazka/pinokio-45
Kupiłam stacjonarnie na prezenty dla dzieci w rodzinie. Dwa Pinokia i Alicje. tez jest piękna- http://aros.pl/ksiazka/alicja-w-krainie-czarow-15

Naprawdę ładnie wydana książka, piękne ilustracje. Duży format idealna na prezent.

Zaraz domówie w Arosie dla Tymka

[moni_ka.g]

Napisane przez gkatarzynka

Czekałam bo się bałam.. ale dzis mnie mój Maż zmotywoował do zrobienia testu...i jest pozytywny!!!! chyba go wczorajsze śledzie przekonały,że coś może być na rzeczy.
A teraz pada na mnie blady strach,bo nie mam lekarza. Dziewczyny z Lublina,możecie kogoś polecić?
No i idę na betę dziś skoro już test jest pozytywny

Gratulacje!!!

Tak szczerze to nie za bardzo mam Ci kogo polecic bo pewnie potrzebujesz kogos kto powaznie przyjrzy sie wczesniejszym poronieniom. Nawet nie wiem czy moja ginka by sie nadala. Ale kiedys na naszym watku pisala dziewczyna dosc dobrze zorientowana w lekarzach wiec moge podpytac.

[jojla]

Napisane przez gkatarzynka

Dziewczyny,beta 1748... dobra jak na 6tydzien?

bardzo dobra

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;49096061]
Dziewczyny przepraszam, że ja tak mało ostatnio, ale ogarniam się cały czas w pracy i szczerze powiem, że nie jest łatwo (pod kątem obowiązków pracowych, psychicznie w pracy jest ok). Wczoraj zaliczyłam doła, popłakałam sobie, aż miałam oczy i policzki spuchnięte nie powinny się takie rzeczy zdarzać [/QUOTE]

Napisane przez gkatarzynka

I dzieki hope mam wizyte dzis o 18.20 wiec prosze o kciuki

Kciuki ogromne

[dwakolory1]

Ja tak na szybko.
Mama ma nowotwór jelita grubego. W piatek operacja. Potem czekamy na wyniki histopatologii i chemia. Przerzutów nie ma. Jestem załamana