Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)

[kasperka]

Napisane przez roxana_lu

Mimo wszystko, troszke godności kochana


ja podaje
a tak w ogole to moje dziecko sie obraziło na moje obiadki... Z ciekawości dałam jej skosztować wczoraj słoiczek i zjadla cały

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Jeeeejjj... Julka juz wstała

Ale to Ty mi wczoraj z butami do sypialni weszłaś
I o jakiejś kamasutrze zaczynasz...



---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Napisane przez mms_22

ej Wy się śmiejcie, ale ostatnio kolezanka opowiadala mi, ze jej rodzice i rodzice jej narzeczonego znali sie za czasow mlodosci... i jak sie urodzil K. i J. to nawet zartowali sobie, ze ich kiedys ozenia... no ale jakoś tak się stało, że kontakt ich rodziców się urwał i po 20 latach J. trafiła na K. i w 2016r. biorą ślub

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

jak w słoiczku jest grysik ryżowy, to spoko, czy nie?
bo wyciągnęłam z szafki słoiczek z Hippa jabłko, banan i brzoskwinia i w składzie ma ten grysik...

Ale jaja

[MsLullaby]

Napisane przez mms_22

ej Wy się śmiejcie, ale ostatnio kolezanka opowiadala mi, ze jej rodzice i rodzice jej narzeczonego znali sie za czasow mlodosci... i jak sie urodzil K. i J. to nawet zartowali sobie, ze ich kiedys ozenia... no ale jakoś tak się stało, że kontakt ich rodziców się urwał i po 20 latach J. trafiła na K. i w 2016r. biorą ślub

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

jak w słoiczku jest grysik ryżowy, to spoko, czy nie?
bo wyciągnęłam z szafki słoiczek z Hippa jabłko, banan i brzoskwinia i w składzie ma ten grysik...

To kleik wiec luz
Roxana przeczytałam ze Julia wstala i myślę wow! Już stoi?! Chyba jeszcze śpię

[ja1003]

W ogóle słyszałyście o Żorach? Jak sobie pomyśle, że kilka dni wcześniej przechodziłam obok tego miejsca to aż mnie ciarki przechodzą. Jak bym taką dorwała....

[Mirabelka_90]

Ale pedzicie...
Za nami okropna noc. Nie spalam nic yylko sprawdzalam jak Maly, czy oddycha....ja ciagle placze, niby skonczylo sie tylko na strachu ale jak pomysle....
Ja krupnik wstswilam. O grochowke tez bym.zjadla
Roxana ja jestem np strasznie zazdrosna... moj tz nigdy nie dal mi powodow ale czasem jak slysze ze a lalo to kogos tam do domu podrzucil czy cos to az mnie trzesie...

[mms_22]

Napisane przez ja1003

Ambi - Ty coś pisałaś o płodzeniu dzieci (nadrobie jak znajdę chwilę). Michał się począł (mało "apetycznie" to zabrzmi) w przedostatni dzien mojego okresu

A tak a propos zapładniania i nie mogę mieć krępujące pytanie?
Od porodu, za każdym razem jak się z mężem "poprzytulamy" to plamię. Nie jest to jakieś super wielkie plamienie, ale jest. Nigdy wcześniej mi sie to nie zdarzało. Jest to normalne (z Waszego punktu widzenia)?

Idę Michała położyc na drzemkę po strasznej nocy.

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------



Jeszcze tak na szybko - to samo było z moimi rodzicami.
Mama jest z lutego, tata z kwietnia, moi dziadkowie się znali więc jak urodził się tata to moja babia wzięła mamę na odwiedziny do "narzeczonego". No i po 20 latach wzięli ślub.

a Ty byłaś szyta po porodzie? ja jak byłam u gin, to mi mówiła, że została mi tam taka jakby błonka czy coś i że to mi odpadnie z czasem jak będziemy współżyć... mówiła, że mogę przez to plamić, ale mam się nie przejmować i nie przestraszyć jak pewnego dnia zobaczę kawałek błonki na bieliźnie

[kasperka]

Napisane przez ja1003

W ogóle słyszałyście o Żorach? Jak sobie pomyśle, że kilka dni wcześniej przechodziłam obok tego miejsca to aż mnie ciarki przechodzą. Jak bym taką dorwała....

Nieee.a co sie tam stalo?!

[mms_22]

Napisane przez MsLullaby

To kleik wiec luz
Roxana przeczytałam ze Julia wstala i myślę wow! Już stoi?! Chyba jeszcze śpię

Napisane przez ja1003

W ogóle słyszałyście o Żorach? Jak sobie pomyśle, że kilka dni wcześniej przechodziłam obok tego miejsca to aż mnie ciarki przechodzą. Jak bym taką dorwała....

a co się stało?

[MsLullaby]

U mnie jest taka sytuacja ze przyjaźnie się z córką mojej mamy przyjaciółki, one się zaczęły przyjaźnic w szkole średniej a my się znamy od urodzenia ale potem bylysmy tylko na cześć aż trafilysmy w technikum do jednej klasy i jesteśmy tak samo dwie wariatki jak nasze mamy także jest dość głośno jak jesteśmy gdzieś w czwórkę

[kasperka]

Napisane przez MsLullaby

Z ostatniej drzemki budzi się kolo 15-16 a kąpiel ma chwile przed 18 i zazwyczaj zasypia kolo 18:20. Wczoraj obudził się tylko przed 21 a w nocy jedynie dwa razy jadł wiec super jak na jego możliwości nie nie przestrzegam tych 2h

Wow super!
A o ktorej wstaje rano?

[MsLullaby]

Napisane przez kasperka

Wow super!
A o ktorej wstaje rano?

Po 7 chyba ze go brat obudzi

[ja1003]

Napisane przez mms_22

a Ty byłaś szyta po porodzie? ja jak byłam u gin, to mi mówiła, że została mi tam taka jakby błonka czy coś i że to mi odpadnie z czasem jak będziemy współżyć... mówiła, że mogę przez to plamić, ale mam się nie przejmować i nie przestraszyć jak pewnego dnia zobaczę kawałek błonki na bieliźnie

Byłam i to jak.... Ale moj ginekolog mi nic nie powiedział w tym temacie i pierwszy, drugi czy trzeci raz machnęłam ręką, ale powoli zaczęłam sie zastanawiać czy to normalne.

Napisane przez kasperka

Nieee.a co sie tam stalo?!

http://www.radio90.pl/dramatyczne-od...-w-zorach.html
http://www.tvn24.pl/katowice,51/zory...ki,612516.html

[kasperka]

Napisane przez MsLullaby

Po 7 chyba ze go brat obudzi

Fajnie
To jak Wy sie wyrabiacie z trzecia drzemka do 15???

[roxana_lu]

Napisane przez kasperka

Ale to Ty mi wczoraj z butami do sypialni weszłaś
I o jakiejś kamasutrze zaczynasz...



---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------




Ale jaja

Wiem, to rownież było dosc niestosowne z mojej strony

Napisane przez MsLullaby

To kleik wiec luz
Roxana przeczytałam ze Julia wstala i myślę wow! Już stoi?! Chyba jeszcze śpię

Oj do tego nam jeszcze daleko

Napisane przez ja1003

W ogóle słyszałyście o Żorach? Jak sobie pomyśle, że kilka dni wcześniej przechodziłam obok tego miejsca to aż mnie ciarki przechodzą. Jak bym taką dorwała....

Co sie stało ?? Nic nje słyszałam

Napisane przez Mirabelka_90

Ale pedzicie...
Za nami okropna noc. Nie spalam nic yylko sprawdzalam jak Maly, czy oddycha....ja ciagle placze, niby skonczylo sie tylko na strachu ale jak pomysle....
Ja krupnik wstswilam. O grochowke tez bym.zjadla
Roxana ja jestem np strasznie zazdrosna... moj tz nigdy nie dal mi powodow ale czasem jak slysze ze a lalo to kogos tam do domu podrzucil czy cos to az mnie trzesie...

A to nie, az taka to ja nie jestem :P i w sumie pewnie o ta dziewczynę tez bym sie nie burzyła ale ze wzgledu na to, ze on tam z nią w pracy siedzi ciagle, żarciki itd a ja w domu kupy tylko przebieram to jakos mi tak na mózg siadło

[MsLullaby]

Napisane przez kasperka

Fajnie
To jak Wy sie wyrabiacie z trzecia drzemka do 15??? rosi:

Pierwsza przed 9, druga kolo 12 trzecia po 14

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

Ostatnia na spacerze

[roxana_lu]

Napisane przez ja1003

Byłam i to jak.... Ale moj ginekolog mi nic nie powiedział w tym temacie i pierwszy, drugi czy trzeci raz machnęłam ręką, ale powoli zaczęłam sie zastanawiać czy to normalne.







http://www.radio90.pl/dramatyczne-od...-w-zorach.html

http://www.tvn24.pl/katowice,51/zory...ki,612516.html

Masakra...

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Jak Wy to robicie ze Wam dzieci na spacerach spia ? :P

[kasperka]

Napisane przez ja1003

Byłam i to jak.... Ale moj ginekolog mi nic nie powiedział w tym temacie i pierwszy, drugi czy trzeci raz machnęłam ręką, ale powoli zaczęłam sie zastanawiać czy to normalne.







http://www.radio90.pl/dramatyczne-od...-w-zorach.html

http://www.tvn24.pl/katowice,51/zory...ki,612516.html

Szok!
I takie kobiety w ciaze zachodza!
Inne chca bardzo i nie moga miec dzieci , a tu taka *** ... Brak słów

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

Napisane przez roxana_lu

Masakra...

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Jak Wy to robicie ze Wam dzieci na spacerach spia ? :P

Moj tez nie chce spac
Tzn wczoraj 30 min spal, a chodzilam 2,5 godz

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

Napisane przez MsLullaby

Pierwsza przed 9, druga kolo 12 trzecia po 14

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

Ostatnia na spacerze

Dziekuje

[mms_22]

Napisane przez ja1003

Byłam i to jak.... Ale moj ginekolog mi nic nie powiedział w tym temacie i pierwszy, drugi czy trzeci raz machnęłam ręką, ale powoli zaczęłam sie zastanawiać czy to normalne.



http://www.radio90.pl/dramatyczne-od...-w-zorach.html
http://www.tvn24.pl/katowice,51/zory...ki,612516.html

masakra....

[majka242007]

Napisane przez ja1003

Ambi - Ty coś pisałaś o płodzeniu dzieci (nadrobie jak znajdę chwilę). Michał się począł (mało "apetycznie" to zabrzmi) w przedostatni dzien mojego okresu

A tak a propos zapładniania i nie mogę mieć krępujące pytanie?
Od porodu, za każdym razem jak się z mężem "poprzytulamy" to plamię. Nie jest to jakieś super wielkie plamienie, ale jest. Nigdy wcześniej mi sie to nie zdarzało. Jest to normalne (z Waszego punktu widzenia)?

Idę Michała położyc na drzemkę po strasznej nocy.

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------



Jeszcze tak na szybko - to samo było z moimi rodzicami.
Mama jest z lutego, tata z kwietnia, moi dziadkowie się znali więc jak urodził się tata to moja babia wzięła mamę na odwiedziny do "narzeczonego". No i po 20 latach wzięli ślub.

Moze tracisz dziewictwo co stosunek
A tak powaznie to bylas u gin?

Napisane przez ja1003

W ogóle słyszałyście o Żorach? Jak sobie pomyśle, że kilka dni wcześniej przechodziłam obok tego miejsca to aż mnie ciarki przechodzą. Jak bym taką dorwała....

nic nie wiem

Napisane przez ja1003

Byłam i to jak.... Ale moj ginekolog mi nic nie powiedział w tym temacie i pierwszy, drugi czy trzeci raz machnęłam ręką, ale powoli zaczęłam sie zastanawiać czy to normalne.



http://www.radio90.pl/dramatyczne-od...-w-zorach.html
http://www.tvn24.pl/katowice,51/zory...ki,612516.html

O juz widze

[ja1003]

Napisane przez majka242007

Moze tracisz dziewictwo co stosunek
A tak powaznie to bylas u gin?








nic nie wiem






O juz widze

Rafał też się śmieje, ze ma w łóżku dziewice
Nie byłam, jakoś mi nie po drodze. Mąż mi mówił, że rok temu to i co tydzień bym latała, a teraz to nawet słyszeć o nim nie chce. E tam... samo przyszło, samo pójdzie Przepraszam za wtrącenie sie w rozmowe.

Aha, jeszcze sie pochwalę. Moja siostra i kuzynka się zaręczyły, a mamie nic nie wyszło na tych markerach

Wybierałam się odśnieżać, ale gminie się przypomniało o moim zad.piu

Dzwoni do mnie wczoraj teść i od "dzień dobry" mi krzyczy do telefonu, że jak jestem z Małym sama w domu to mam nikogo obcego nie wpuszczać. Pytam co się stało - wujek wpuścił do domu jakiegoś pana, który legitymował się jako pracownik tauronu. Przedstawił mu niby jakąś super ofertę i skserował jego dowód. Po kilku dniach wujostwo dostało pismo z Taurona, że dziękują za korzystanie z ich usług i jak zmienią zdanie to zapraszają ponownie. Oni oczy jak 5zł o co chodzi. Okazało się, że pan, który u nich był sfałszował umowę pomiędzy nimi a Eneą (oczywiście sprawę zgłosili na policję)

[majka242007]

Wiecie co... Ja rozumiem w 100% niechciana ciążę i to ze matka oddaje dziecko, rozumiem że zachodzi sie niechcący w ciążę, ale nigdy nie zrozumiem jak mozna zabic wlasne dziecko a potem zakopac w krzakach. No, jak tak można!

ja- bardzo dobre wieści!

[roxana_lu]

Napisane przez ja1003

Rafał też się śmieje, ze ma w łóżku dziewice
Nie byłam, jakoś mi nie po drodze. Mąż mi mówił, że rok temu to i co tydzień bym latała, a teraz to nawet słyszeć o nim nie chce. E tam... samo przyszło, samo pójdzie Przepraszam za wtrącenie sie w rozmowe.

Aha, jeszcze sie pochwalę. Moja siostra i kuzynka się zaręczyły, a mamie nic nie wyszło na tych markerach

Wybierałam się odśnieżać, ale gminie się przypomniało o moim zad.piu

Dzwoni do mnie wczoraj teść i od "dzień dobry" mi krzyczy do telefonu, że jak jestem z Małym sama w domu to mam nikogo obcego nie wpuszczać. Pytam co się stało - wujek wpuścił do domu jakiegoś pana, który legitymował się jako pracownik tauronu. Przedstawił mu niby jakąś super ofertę i skserował jego dowód. Po kilku dniach wujostwo dostało pismo z Taurona, że dziękują za korzystanie z ich usług i jak zmienią zdanie to zapraszają ponownie. Oni oczy jak 5zł o co chodzi. Okazało się, że pan, który u nich był sfałszował umowę pomiędzy nimi a Eneą (oczywiście sprawę zgłosili na policję)

Super !!

---
O tych wszystkich akcjach z tauronem juz sie słyszy od dawna. Tauron nie wysyła swoich przedstawicieli po domach wiec należy o tym pamietać

[ja1003]

Napisane przez majka242007

Wiecie co... Ja rozumiem w 100% niechciana ciążę i to ze matka oddaje dziecko, rozumiem że zachodzi sie niechcący w ciążę, ale nigdy nie zrozumiem jak mozna zabic wlasne dziecko a potem zakopac w krzakach. No, jak tak można!

ja- bardzo dobre wieści!

Ja też tego nie rozumiem. Moja ciocia dała by się pokroić za dziecko, a w ciążę zajść nie może. A taka **** z zimną krwią pozbędzie się największego daru. Jestem katoliczką, ale w takich przypadkach jestem za zdaniem śmierć za śmierć. Przecież to Maleństwo niczemu nie było winne i żadnej krzywdy jej nie zrobiło. A jak nie chce dzieci to niech idzie się "wysterylizować".

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Napisane przez roxana_lu

Super !!

---
O tych wszystkich akcjach z tauronem juz sie słyszy od dawna. Tauron nie wysyła swoich przedstawicieli po domach wiec należy o tym pamietać

Ja też nikogo nie wpuszczam. Mam dzwonek przy furtce i zaglądam przez okno, jak ktoś kogo nie znam to udaje, że nie ma nikogo w domu
Chyba Wam pisałam. My dostaliśmy maila od "KRUKA", że za prąd nie płacimy i jak nie chcemy sprawy w sądzie to ileś tam mamy przelać...

[majka242007]

Napisane przez ja1003

Rafał też się śmieje, ze ma w łóżku dziewice
Nie byłam, jakoś mi nie po drodze. Mąż mi mówił, że rok temu to i co tydzień bym latała, a teraz to nawet słyszeć o nim nie chce. E tam... samo przyszło, samo pójdzie Przepraszam za wtrącenie sie w rozmowe.

Aha, jeszcze sie pochwalę. Moja siostra i kuzynka się zaręczyły, a mamie nic nie wyszło na tych markerach

Wybierałam się odśnieżać, ale gminie się przypomniało o moim zad.piu

Dzwoni do mnie wczoraj teść i od "dzień dobry" mi krzyczy do telefonu, że jak jestem z Małym sama w domu to mam nikogo obcego nie wpuszczać. Pytam co się stało - wujek wpuścił do domu jakiegoś pana, który legitymował się jako pracownik tauronu. Przedstawił mu niby jakąś super ofertę i skserował jego dowód. Po kilku dniach wujostwo dostało pismo z Taurona, że dziękują za korzystanie z ich usług i jak zmienią zdanie to zapraszają ponownie. Oni oczy jak 5zł o co chodzi. Okazało się, że pan, który u nich był sfałszował umowę pomiędzy nimi a Eneą (oczywiście sprawę zgłosili na policję)

Do mnie dzwonili niedawno. Ze dzien dobry tu pani dostawca pradu tratatata... Pytam. Gdzie mi pan ten prąd dostarcza, on ze do mojego miejsca zamieszkania, pytam wobec tego, gdzie, on że do posiadłości która zamieszkuje. Wiec ja znów do jakiej posiadłości a on ze czy mam ich kilka, odpowoedzialam ze tak mak dwa domy, trzy mieszkania i 4 sklepy dlatego pytam... Koles chyba zbladl bo nagle zapytal czy rozmawia z pania Kinga jakastam i sie rozlaczyl.

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Napisane przez ja1003

Ja też tego nie rozumiem. Moja ciocia dała by się pokroić za dziecko, a w ciążę zajść nie może. A taka **** z zimną krwią pozbędzie się największego daru. Jestem katoliczką, ale w takich przypadkach jestem za zdaniem śmierć za śmierć. Przecież to Maleństwo niczemu nie było winne i żadnej krzywdy jej nie zrobiło. A jak nie chce dzieci to niech idzie się "wysterylizować".

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------



Ja też nikogo nie wpuszczam. Mam dzwonek przy furtce i zaglądam przez okno, jak ktoś kogo nie znam to udaje, że nie ma nikogo w domu
Chyba Wam pisałam. My dostaliśmy maila od "KRUKA", że za prąd nie płacimy i jak nie chcemy sprawy w sądzie to ileś tam mamy przelać...

Co? Ale to nie byl kruk?

[roxana_lu]

Dziewczyny absolutnym hitem w naszym domu wsród zabawek Julki stała sie siostrzyczka szczeniaczka uczniaczka. Julka juz załapała ze ściskając za uszko misiu sie odzywa. Ciagle tylko nim sie bawi

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Napisane przez majka242007

Do mnie dzwonili niedawno. Ze dzien dobry tu pani dostawca pradu tratatata... Pytam. Gdzie mi pan ten prąd dostarcza, on ze do mojego miejsca zamieszkania, pytam wobec tego, gdzie, on że do posiadłości która zamieszkuje. Wiec ja znów do jakiej posiadłości a on ze czy mam ich kilka, odpowoedzialam ze tak mak dwa domy, trzy mieszkania i 4 sklepy dlatego pytam... Koles chyba zbladl bo nagle zapytal czy rozmawia z pania Kinga jakastam i sie rozlaczyl.

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------



Co? Ale to nie byl kruk?

Okazało sie, ze to jednak wrona

[majka242007]

To ja wam również opowiem historie ale to w K bo inaczej grozi mi kara za złe wyrażanie sie na temat firmy oraz negatywną opinię 5000zl.

[Jess922]

Napisane przez roxana_lu

Masakra...

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Jak Wy to robicie ze Wam dzieci na spacerach spia ?

Tez jestem ciekawa

Napisane przez ja1003

Ja też tego nie rozumiem. Moja ciocia dała by się pokroić za dziecko, a w ciążę zajść nie może. A taka **** z zimną krwią pozbędzie się największego daru. Jestem katoliczką, ale w takich przypadkach jestem za zdaniem śmierć za śmierć. Przecież to Maleństwo niczemu nie było winne i żadnej krzywdy jej nie zrobiło. A jak nie chce dzieci to niech idzie się "wysterylizować".

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------



Ja też nikogo nie wpuszczam. Mam dzwonek przy furtce i zaglądam przez okno, jak ktoś kogo nie znam to udaje, że nie ma nikogo w domu
Chyba Wam pisałam. My dostaliśmy maila od "KRUKA", że za prąd nie płacimy i jak nie chcemy sprawy w sądzie to ileś tam mamy przelać...

Tez tak robie, ze nie wpuszczam


Poszlam sie chwile przespac i obudzilam sie juz jakis czas temu i slysze jak Alan marudzi, a Łukasz wymysla co chwile co innego i ciagle "ty zmierzluchu" i dobrze niech wie jak to jest. Ale juz ide do nich bo maly dlatego taki, ze glodny

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[ja1003]

Napisane przez majka242007

Do mnie dzwonili niedawno. Ze dzien dobry tu pani dostawca pradu tratatata... Pytam. Gdzie mi pan ten prąd dostarcza, on ze do mojego miejsca zamieszkania, pytam wobec tego, gdzie, on że do posiadłości która zamieszkuje. Wiec ja znów do jakiej posiadłości a on ze czy mam ich kilka, odpowoedzialam ze tak mak dwa domy, trzy mieszkania i 4 sklepy dlatego pytam... Koles chyba zbladl bo nagle zapytal czy rozmawia z pania Kinga jakastam i sie rozlaczyl.

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------



Co? Ale to nie byl kruk?

No nie. Mąż był przerażony i już chciał płacić, ale ja raz, że mam wszystkie potwierdzenia wydrukowane, dwa prąd jest na mnie, a maila dostał mąż, ale żeby mieć 100% pewności weszłam na stronę taurona i mają informacje, że ludzie dostają takie maile, ale oni nie kierują spraw nieregulowanych rachunków do tej firmy windykacyjnej.

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

Napisane przez Jess922

Tez jestem ciekawa

Tez tak robie, ze nie wpuszczam


Poszlam sie chwile przespac i obudzilam sie juz jakis czas temu i slysze jak Alan marudzi, a Łukasz wymysla co chwile co innego i ciagle "ty zmierzluchu" i dobrze niech wie jak to jest. Ale juz ide do nich bo maly dlatego taki, ze glodny

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Mój mąż też sobie upodobał "ty zmierzluchu" albo "ty skrzeczku"

[majka242007]

Napisane przez ja1003

No nie. Mąż był przerażony i już chciał płacić, ale ja raz, że mam wszystkie potwierdzenia wydrukowane, dwa prąd jest na mnie, a maila dostał mąż, ale żeby mieć 100% pewności weszłam na stronę taurona i mają informacje, że ludzie dostają takie maile, ale oni nie kierują spraw nieregulowanych rachunków do tej firmy windykacyjnej.

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------



Mój mąż też sobie upodobał "ty zmierzluchu" albo "ty skrzeczku"

Aaa to pisalas chyba nam o tym nie?

[ja1003]

Napisane przez majka242007

Aaa to pisalas chyba nam o tym nie?

No, tak mi się wydaje

[sandeo]

Matko ale mam do nadrabiania

Napisane przez Ambiwalentna29

sandeo Twój mis też wspaniały jakie body ładne w chmurki! chciałam kiedys kupic podobne H&M ale juz nue było

Dzięki a te body są ze smyka nie z hm

Napisane przez Ambiwalentna29

dzisiaj to się dziewczyny popłakałam.. 3 godziny usypiałam Tymka ( może poszłoby łatwiej gdybym wystawiła piers ale nie chce być 24 h smoczkiem) Borysek był taki grzeczny, bawił sie autkami, poźniej poszedł sobie do lodówki wziął krzesełko i sięgnał kiełbaskę,serek i poszedł jeść sam. Jka to zobaczylam po fakcie to w sumie byłam zła bo mógl sobie coś zrobic ale i dumna,ponieważ wie,że nie mam lekko i nie mogę mu poświęcić czasu. Usiadłam przy nim i się popłakałam,że tak mało czasu mu poświęciłam a on mamusiu nie płacz, przeciez nie zrobiliśmy Tobie krzywdy

O jaaaa... Jaki uroczy kochany maluch

Napisane przez Ambiwalentna29

przepraszam,że pytam wtedy co... to byla Wasza dziewczynka?





dlaczego nie chciałaś? pytam z ciekawosci bo znam dużo koleżanek co mają jedną córcię i chcą drugą Natomiast jak mają jednego syna to juz nie chca drugiego no może sporadycznie chcą u nas na forum pamiętacie z jaki entujazmem przyjmowalo sie wiesci o córci.. a o chlopcach ..

A ja baaaardzoooo ale to bardzo cieszyłam sie ze bedzie syn

Napisane przez majka242007

No i raz mu sie zassal w odplyw... Pisalam tu ;-)

to było mega

Napisane przez roxana_lu

Co to sie dzieje?!
Budze sie, całe ciało mnie boli. Patrze - klęczę na ziemi, głowa na łożku. Na przedpokoju i u juniora światło sie swieci! Co sie stało?! Kto nam cos zrobił?! Julia spi u nas w łożku (jak zasypiałam, była u siebie!!), spi w poprzek łóżka! Tż spi w najlepsze. Ok, zbieram moje obolałe ciało, budze tż i pytam WTF?! Mowi, ze jak szedł spac to ja sie obudziłam i kazałam mu julke do naszego łóżka dac (nie pamietam!), powędrowała w poprzek łóżka przez sen. junior do nas pozniej jak juz spaliśmy przyszedł, zasnął (i chyba wtedy mi sie zrobiło zbyt ciasno i zawędrowałam na podłogę klęczeć) ale tż mu palec w oko perfidnie wsadził bo sie wystraszył go wiec junior zwiał do siebie zapominając pogasić światła.
Boli mnie każda cześć ciała a kolana najbardziej. Pogasilam wszystko, ogarnęłam - ide spac!!