Spirala - wątek zbiorczy!

[tekila901]

Byłam wczoraj u ginekologa. Sam zaproponował Jaydess zanim jeszcze przedstawiłam mu swój punkt widzenia Cena nie zbija z nóg - 450 za Jaydess i 330 za założenie plus badania (miałam USG i cytologię) i globulki+tabletki, które mam brać na kilka dni przed okresem. Więc i tak wyjdzie ponad 1000.

[dorris23]

Napisane przez tekila901

Byłam wczoraj u ginekologa. Sam zaproponował Jaydess zanim jeszcze przedstawiłam mu swój punkt widzenia Cena nie zbija z nóg - 450 za Jaydess i 330 za założenie plus badania (miałam USG i cytologię) i globulki+tabletki, które mam brać na kilka dni przed okresem. Więc i tak wyjdzie ponad 1000.

To duzo. Bo np. Levosert kosztuje w aptece coś ponad 3 stówki, zalozenie w ramach NFZ i reszta kasy w kieszeni.
Ja tez mialam zaqkladana prywatnie ale wiecej juz sie na to ne nabiore.

[tekila901]

Napisane przez dorris23

To duzo. Bo np. Levosert kosztuje w aptece coś ponad 3 stówki, zalozenie w ramach NFZ i reszta kasy w kieszeni.
Ja tez mialam zaqkladana prywatnie ale wiecej juz sie na to ne nabiore.

Tak jak już dziewczyny wcześniej pisały - ciężko jest znaleźć lekarza, który zrobi to na NFZ. Obdzwoniłam wszystkich w moim mieście i każdy mnie w jakiś sposób zbywał albo podawał odległe terminy. Nie mówiąc już o pani w recepcji, która mi powiedziała, że w tym roku już nie rejestrują...
A co do ceny Jaydess - u mnie w aptekach ceny wahają się od 600 do 650 zł...
I tak wychodzi to taniej niż za tabletki. Za Yaz płaciłam swego czasu 48-56zł za opakowanie.

[dorris23]

Napisane przez tekila901

Tak jak już dziewczyny wcześniej pisały - ciężko jest znaleźć lekarza, który zrobi to na NFZ. Obdzwoniłam wszystkich w moim mieście i każdy mnie w jakiś sposób zbywał albo podawał odległe terminy. Nie mówiąc już o pani w recepcji, która mi powiedziała, że w tym roku już nie rejestrują...
A co do ceny Jaydess - u mnie w aptekach ceny wahają się od 600 do 650 zł...
I tak wychodzi to taniej niż za tabletki. Za Yaz płaciłam swego czasu 48-56zł za opakowanie.

U mnie na szczęście są lekarze, którzy zakładają na NFZ. Siostra w Gliwicach miała problem z załozeniem na NFZ, więc do NFZ zadzwoniła i o dziwo lekarz, który jej odmówił załozył jej wkładke

[201611240917]

Ja jakos do nfz zaufania nie mam w takich sprawach, więc i tak bym założyła prywatnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dorris23]

Napisane przez shantai

Ja jakos do nfz zaufania nie mam w takich sprawach, więc i tak bym założyła prywatnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tu nie chodzi o NFZ czy prywatnie. Chodzi o wiedze i umiejętności ginekologa.

[Ingrid80]

Na nfz i prywatnie może przyjmować ten sam lekarz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201611240917]

Napisane przez dorris23

Tu nie chodzi o NFZ czy prywatnie. Chodzi o wiedze i umiejętności ginekologa.

Ok, źle napisałam
To moje osobiste preferencje.
Chociaż 8 lat na tabsach chodziłam na nfz, ale teraz znalazłam dobre miejsce prywatnie i jakoś wolę tam bez kolejek.
Mój na nfz nie miał nawet usg w gabinecie, ale to pewnie wyjątek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ingrid80]

Moj gin przyjmował na nfz i prywatnie w tym samym gabinecie tylko w inne dni. Różnica? 100zl

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201611240917]

No to zależy wszystko


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vretka]

Dziewczyny, macie może namiary na jakąś stronę, gdzie znajdę zestawienie/porównanie różnych wkładek? Nie chodzi mi tylko o informacje, że są miedziane i z hormonami, ale o konkretne modele. Szukam od jakiegoś czasu i coś nie bardzo mi idzie, a "marzy" mi się coś w rodzaju tabeli z parametrami/cenami/właściwościami konkretnych spirali

[tekila901]

Napisane przez vretka

Dziewczyny, macie może namiary na jakąś stronę, gdzie znajdę zestawienie/porównanie różnych wkładek? Nie chodzi mi tylko o informacje, że są miedziane i z hormonami, ale o konkretne modele. Szukam od jakiegoś czasu i coś nie bardzo mi idzie, a "marzy" mi się coś w rodzaju tabeli z parametrami/cenami/właściwościami konkretnych spirali

Chyba trzeba szukać samemu. Sama szukałam niedawno i nie spotkałam się z taką stroną.

[tekila901]

Mam jeszcze kilka pytań, które przyszły mi do głowy teraz po wizycie u gina.
1) Kiedy po założeniu wkładki byłyście gotowe do współżycia? Nie chodzi mi o to od kiedy działa wkładka, bo powinna od pierwszego dnia, ale o to ile mniej więcej zajmuje "rekonwalescencja" po takim założeniu.

2) Mój obecny partner jest dosyć hojnie obdarzony za równo "na długość", jak i "na szerokość". Jest to dosyć kłopotliwe, szczególnie przy pozycji na pieska (ta pozycja w ogóle odpada, bo boli), tym bardziej, że mam tyłozgięcie macicy. Czy w związku z tym jest duża szansa na to, że mój partner będzie wyczuwał sznureczki/spiralę będąc w środku? Powinnam powiedzieć lekarzowi, że sznureczki powinny być jak najbardziej skrócone?

3) Wiem, że tampony są raczej odradzane, ale czy tak samo jest w przypadku Jaydess? Niestety, ale muszę je stosować, bo uprawiam sport (pływam) i podpaski niestety nie zdadzą egzaminu.

Pewnie jeszcze mi jakieś pytania przyjdą do głowy.

[effcia82]

Zastanawiam się jaka jest różnica w działaniu między wkładką hormonalną a implantem. Wydaje mi się, że poza ceną wszystko przemawia na korzyść implantu. Chodzi mi głównie o wygodę i poczucie pewności - nic nie wystaje i nie trzeba się martwić o przemieszczanie. Jedynie blizna i potencjalna reakcja zapalna może być problemem.

[Anabelle_]

Napisane przez tekila901

3) Wiem, że tampony są raczej odradzane, ale czy tak samo jest w przypadku Jaydess? Niestety, ale muszę je stosować, bo uprawiam sport (pływam) i podpaski niestety nie zdadzą egzaminu.

Ja mam Levosert i na początku obawiałam się tamponów, ale to kwestia wyczucia. Ważne aby przy ich wyjmowaniu nie pociągnąć za wąsiki od wkładki. Jak wyjmujesz normalnie za sznureczek to nie powinnaś wyjąć wkładki.

[tekila901]

Napisane przez Anabelle_

Ja mam Levosert i na początku obawiałam się tamponów, ale to kwestia wyczucia. Ważne aby przy ich wyjmowaniu nie pociągnąć za wąsiki od wkładki. Jak wyjmujesz normalnie za sznureczek to nie powinnaś wyjąć wkładki.

Super. Dziękuję

[Anabelle_]

Generalnie te wąsiki nie powinny być tak łatwo wyczuwalne, no nie powinny wystawać za dużo, ginekolog powinien je odpowiedni przyciąć. Ja nawet swoich nie wyczuwam, mój ginekolog przyciął mi je maksymalnie tak aby tylko on mógł mieć do nich dostęp.

[tekila901]

Napisane przez Anabelle_

Generalnie te wąsiki nie powinny być tak łatwo wyczuwalne, no nie powinny wystawać za dużo, ginekolog powinien je odpowiedni przyciąć. Ja nawet swoich nie wyczuwam, mój ginekolog przyciął mi je maksymalnie tak aby tylko on mógł mieć do nich dostęp.

Uf, czyli powinno być ok.
Bardzo dziękuję Ci za odpowiedź

[dorris23]

Napisane przez tekila901

Mam jeszcze kilka pytań, które przyszły mi do głowy teraz po wizycie u gina.
1) Kiedy po założeniu wkładki byłyście gotowe do współżycia? Nie chodzi mi o to od kiedy działa wkładka, bo powinna od pierwszego dnia, ale o to ile mniej więcej zajmuje "rekonwalescencja" po takim założeniu.

2) Mój obecny partner jest dosyć hojnie obdarzony za równo "na długość", jak i "na szerokość". Jest to dosyć kłopotliwe, szczególnie przy pozycji na pieska (ta pozycja w ogóle odpada, bo boli), tym bardziej, że mam tyłozgięcie macicy. Czy w związku z tym jest duża szansa na to, że mój partner będzie wyczuwał sznureczki/spiralę będąc w środku? Powinnam powiedzieć lekarzowi, że sznureczki powinny być jak najbardziej skrócone?

3) Wiem, że tampony są raczej odradzane, ale czy tak samo jest w przypadku Jaydess? Niestety, ale muszę je stosować, bo uprawiam sport (pływam) i podpaski niestety nie zdadzą egzaminu.

Pewnie jeszcze mi jakieś pytania przyjdą do głowy.

Gotowa do współzycia bylam juz po kilku dniach kiedy skonczyla mi sie miesiaczka. Moje sznureczki tez sa krotko przycięte, tylko gin ma do nich dostep. O stosowaniu tamponów nawet nie mysle, wiem ze nie moge bo " tamponów nie powinny używać kobiety, które mają założoną spiralę
wewnątrzmaciczną
Spirala może się wysunąć na zewnątrz razem z wyjmowanym tamponem lub przemieścić się i stracic skuteczność"

[ranka]

Ale w jaki sposob- ciagniesz za szmurki od tamponu wysuwasz go swobodnie.i w zaden sposob nie zahaczasz o nitki

[Kucias]

Kubeczek tez nie jest wskazany? Pragnę wkładki i niedługo być może się o nią postaram, gauche tylko będę mogła, ale nie wyobrażam sobie życia na podpaskach. Fuj .

[201607231711]

Napisane przez Kucias

Kubeczek tez nie jest wskazany? Pragnę wkładki i niedługo być może się o nią postaram, gauche tylko będę mogła, ale nie wyobrażam sobie życia na podpaskach. Fuj .

Warto dogadac z lekarzem. Ogólnie spotkałam sie z opinia, ze lepiej wybierać taki kubeczek, które tak mocno sie nie przyssa. Zależy to od jego miękkości lub elastyczności juz nie pamietam.

[dorris23]

Napisane przez _Caoimhe_

Warto dogadac z lekarzem. Ogólnie spotkałam sie z opinia, ze lepiej wybierać taki kubeczek, które tak mocno sie nie przyssa. Zależy to od jego miękkości lub elastyczności juz nie pamietam.

jaki kubeczek?

[luffka]

Mam wkładkę od 3 lat i od zawsze używam tamponów, także na noc. Nigdy nic się nie stało... Nie wyobrażam sobie być skazaną tylko na podpaski. Poproś ginekologa o skrócenie sznureczków i wtedy nic nie ma prawa się zaplątać.

[Ingrid80]

Napisane przez dorris23

jaki kubeczek?

Menstruacyjny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Vinnga]

Napisane przez Ingrid80

Menstruacyjny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wstyd się przyznać, ale właśnie mnie uświadomiłyście o jego istnieniu. Nie wiedziałam, że coś takiego funkcjonuje

[Anabelle_]

Napisane przez luffka

Mam wkładkę od 3 lat i od zawsze używam tamponów, także na noc. Nigdy nic się nie stało... Nie wyobrażam sobie być skazaną tylko na podpaski. Poproś ginekologa o skrócenie sznureczków i wtedy nic nie ma prawa się zaplątać.

Ja też nie wyobrażam sobie funkcjonowania bez tamponów, zwłaszcza latem! Ja nie wyczuwam nawet palcami moich sznureczków od wkładki, wiec nie wiem jak miałabym za nia pociągnąć - po to też w tamponie sa sznurki, żeby go bezpiecznie wyjąć.

[NinaSimone]

Napisane przez Kucias

Kubeczek tez nie jest wskazany? Pragnę wkładki i niedługo być może się o nią postaram, gauche tylko będę mogła, ale nie wyobrażam sobie życia na podpaskach. Fuj .

Wejdź na magicznykubeczek pl. Tam jest też mowa o wkladkach przy jego stosowaniu.

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Czy ktoś stosuje tampony super ob? Normal mi przeciekaja dość szybko przy wkladce. Te super robią się dużo wieksze?

[tekila901]

Napisane przez NinaSimone

Czy ktoś stosuje tampony super ob? Normal mi przeciekaja dość szybko przy wkladce. Te super robią się dużo wieksze?

Jak dla mnie minimalna różnica.

[NinaSimone]

Napisane przez tekila901

Jak dla mnie minimalna różnica.

A chlonnosc większą? Normal zmieniam co 1h