2008-03-28, 19:15 | #4231 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar II
Czemu cie cos zabolaloJeszc ze wylacze se klimatyzacje:rolley es:juz sie uodpornilem na tak wysoka temperature
__________________
08.11.2010-Rzucil palenie
---------------------------------------------- Miłość, sen i śmierć nadchodzą pomału; Schwyć mnie za włosy i mocno pocałuj. (Algernon Charles Swinburne)-Białe jabłka ----------------------------------------- |
2008-03-28, 19:22 | #4232 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
Ale - piszesz o obronie lub nawet zabójstwie, ja pójdę (popłynę) dalej - jeśli będzie zbrodnia, będzie też kara. Za zabicie człowieka w obronie własnej (człowieka) jest postępowanie, wyrok skazujący bądź w zawieszeniu, itp. Obawiam się, że w przypadku zabicia człowieka w obronie zwierzęcia osoby postronne popukały by się w czoło albo uznały, że toż to jakiś psychopata. Bo to przecież takie... dziwne; chronić zwierzę, aż tak je bronić że aż się posunąć do morderstwa. Jestem ciekawa, czy w Polsce zdarzyły się takie przypadki i jakie były wyroki. Zwierzęta nie są i nie będą traktowane jak ludzie, co widać choćby po podejściu do ich śmierci. Fakt, często człowiek zarywa noce, wydaje fortuny na leki i leczenie (sama to przerabiałam i to ze szczurami); ale kiedy zwierzę cierpi nieodwracalnie i nieuleczalnie - usypia się biedaka. Z ludźmi tak nie jest. I pewnie nigdy w Pl nie będzie. (Dodam, że nie wyrażam w powyższych zdaniach żalu, że eutanazja jest u nas zabroniona, bo to temat zbyt delikatny i drażliwy, ponadto nie taki "jednowarstwowy" i prosty do jasnego określenia się. Nie dla mnie, w każdym razie).
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
|
2008-03-28, 19:28 | #4233 | ||||||||||
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Co więcej - Kuba miał kontakt z psami - wielu naszychznajmoych ma psy i nie reagował wcześniej. Może kontakt był zbyt krótki, mało intensywny ? Nie wiem. Grunt, zę byliśmy przekonani,z e nic takiego się nie zdarzy - inaczej wogóle nie podejmowalibyśmy takiej próby. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
||||||||||
2008-03-28, 19:33 | #4234 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Scent Bar II
A ubieranie pieska i perfumowanie jest?
Twój przykład jest bardziej skrajny i rzadszy niż mój i nie muszę Ci tego udowadniać, wiesz to lepiej nawet niż ja. Ja się tylko nie zgadzam, że perfumowanie pieska jest jego uczłowieczaniem. To nie jest robienie z psa dziecka, tylko robienie z niego maskotki. Napisałam elaborat na temat Twoich przykładów, ale skasowałam... Nie będę mierzyć mojej chłopskiej logiki z przykładami z horrorów, nie ma to bowiem za grosz sensu. |
2008-03-28, 19:34 | #4235 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 8 885
|
Dot.: Scent Bar II
To nie do końca tak. Chyba wszystko zależy od osoby. Na przykładzie brata wiem,że niekoniecznie odczula. U brata im dłużej mieliśmy psa tym więcej było objawów. Z czasem do smarkania, duszenia, puchnięcia, czerwonych placków i wysypki dołączyły się na przykład rany na rękach, które nie chciały się goić. A decyzja o przygarnięciu psiaka nie była nieprzemyślana. Wcześniej przez kilka tygodni mieszkał u nas pies ciotki, która w tym czasie była w sanatorium i na niego brat nie reagował alergią. Więc argument o poprzebywaniu wcześniej w towarzystwie psiaka też nie zawsze jest trafny.
__________________
|
2008-03-28, 19:45 | #4236 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 12 483
|
Dot.: Scent Bar II
Nie mam siły nadrabiac, wzięło mnie przeziębienie, na pachnącym spotkaniu było super
Truskawa, Cheer i PannaNikt to świetne dziewczyny, nawąchałam się wielu rarytasów, a spodobał mi sie Lotus, bardzo ładny a jak usłyszałam cenę to myślałam ze padnę Niszowce kadzidlaki to nie moja działka jednak ale takiej okazji nie mogłam przepuścić. |
2008-03-28, 19:51 | #4237 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
Pewnie wyjdzie na to, że jestem psychiczna, ale szybciej podałabym odpowiedni lek cierpiącemu człowiekowi niż zwierzęciu. Człowiek zwykle mocno artykułuje, że cierpi, zwierzę tylko patrzy i nigdy nie wiesz czy jest jakaś szansa, z człowiekiem to jest zwykle jasno określone. A usypianie zwierzaka wcale nie jest takie proste. Gdy moja świnka morska umierała na białaczkę nie umiałam jej uśpić, chociaż była już tylko własnym cieniem. Wpadłam w histerię i wyszłam z gabinetu. Rzecz załatwił mój mąż. Cytat:
Kupiłaś psa z hodowli, zakładam więc, że rzecz planowałaś i wiedziałaś co robisz. Cytat:
Cytat:
Sabbath jako przykład podała noszenie w torebce. A kij jej w oko. Już któryś rok nie kontaktuje się ze swoim dzieckiem i niech tak zostanie. My jesteśmy za. |
||||
2008-03-28, 20:02 | #4238 | ||||||
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
Myślę sobie tak: że byłabym w stanie (ja osobiście, nie mówię o wymiarze sprawiedliwości) zrozumiec człowieka, który przekroczy granice obrony koniecznej (w tym przypadku obrony zwierzęcia, nie człowieka) i w afekcie, z rozpaczy i bez intencji dokonania morderstwa zabije świra, który usiłuje bestialsko zamordować mu na przykład psa. Tak spekuluję... A co do usypiania zwierząt w kontekście eutanazji... Różnica polega na tym, że człowiek może znaleźć sens w życiu, w trwaniu, mimo potwornego cierpienia. Może chcieć żyć. Zwierzę nie rozumuje w ten sposób. W potwornych męczarniach tylko się potwornie męczy. Więc choć rozumiem tę siłę życia, która każe zwierzęciu odgryźć sobie łapę by uwolnić się z wnyków, rozumiem też, że zwierzęta śmiertelnie chore inaczej pojmują śmierć, potrafią ją przyjąć naturalnie i w przypadku usypiania ukochanego, beznadziejnie ciepiącego zwierzęcia w moim odczuciu najlepszym, co możemy mu ofiarować kiedy już nie ma nadziei jest spokój. Choć to musi być koszmarnie trudna decyzja. W ogóle temat jest ciężki i trudno tu dokonywać jakichś rozstrzygnięć arbitralnych. Cytat:
Wiem. I rozumiem. Cytat:
Cytat:
Wiem, że ludzie krzywdzą swoje dzieci relatywnie częściej niż zwierzęta, bo zwierzę rzadko jest wynikiem wpadki. No i pozbyć się łatwiej. Ale to już inny temat zupełnie. Cytat:
Traktowanie zwierzęcia jak gdyby było człowiekiem nie jest moim zdaniem dobre dla zwierzęcia. Mogłabym się czepiać, czym jest w tym kontekście maskotka, ale nie zrobię tego, bo mam wrażenie, że myslimy podobnie, tylko teraz zaczniemy zapierać się każda w swoim kącie. Mnie jest obojętne, jak to nazwiemy w sumie. Cytat:
I ja sobie na to pytanie odpowiadam. Nie ma. Po prostu nie ma.
__________________
|
||||||
2008-03-28, 20:13 | #4239 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Kochana, ja nie neguję tego, że dziecko coś zmienia. Oczywiście, że tak. W ogóle spojrzenie na świat i życie zmienia wiele spraw i rzeczy: praca, rodzina, choroba, popieprzony dom rodzinny... Ale po jakiego grzyba mam z tej okazji mierzyć tę miłość???? Nie kocham kota mocniej, kocham go inaczej. Do jasnej cholery. |
||||
2008-03-28, 20:13 | #4240 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
Co do eutanazji - tak, szkoda. Ale w tym aspekcie tak łatwo o nadużycia... I znając życie, zawsze znajdą się osoby, które powiedzą że przecież można było ratować i że to nie po bożemu (chociaż osoba cierpiąca oddałaby duszę za skrócenie jej mąk). P.S.O właśnie, dobrze powiedziane.
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
|
2008-03-28, 20:34 | #4241 |
Rozeznanie
|
Dot.: Scent Bar II
Ehhh... ale się nakurzyłyście kobiety... pass i pax... Każdy wie co kocha i jak kocha
O eutanazji zaś nie rozmawiam to nie jest temat na BAR nawet Scent Bar...
__________________
Obstawiam R-kę... tam pachnieć zakazano... |
2008-03-28, 20:54 | #4242 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar II
Właśnie opowiedziałam mojej przyjaciółce o mojej pasji, pokazałam wizaż, pokazałam beautyencouner, pokazałam Serię Incense CdG- bo to fanka kadzideł i biedna teraz siedzi przed kompem i ma wypieki na twarzy, jak sądzę
__________________
"Jeśli skończysz, prowadząc beznadziejne życie dlatego, że słuchałeś swojej mamy, swojego taty, księdza i jakiegoś gościa z telewizji, to w pełni na nie sobie zasłużyłeś." Frank Zappa http://www.youtube.com/watch?v=_e1pADu6VvI |
2008-03-28, 20:58 | #4243 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
Też to kiedys zrobiłam Obnazyłam się i strasznie to dla mnie dziwne było. Jakbym zdradzała wielką tajemnicę |
|
2008-03-28, 21:01 | #4244 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar II
Hmmm, ja się tak nie poczułam, może dlatego, że wszyscy moi przyjaciele, wiedzą, że mam fioła na punkcie perfum i zapisanie się na takie forum to logiczne następstwo
Przyjaciółka czyta nasz słowniczek i twierdzi, że płacze ze śmiechu;D
__________________
"Jeśli skończysz, prowadząc beznadziejne życie dlatego, że słuchałeś swojej mamy, swojego taty, księdza i jakiegoś gościa z telewizji, to w pełni na nie sobie zasłużyłeś." Frank Zappa http://www.youtube.com/watch?v=_e1pADu6VvI Edytowane przez madziczka Czas edycji: 2008-03-28 o 21:02 Powód: dopisek |
2008-03-28, 21:04 | #4245 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
No moi raczej nie wiedzą, tzn wiedzą, że lubię ale nie wiedzą jak bardzo Może dlatego |
|
2008-03-28, 21:06 | #4246 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar II
|
2008-03-28, 21:09 | #4247 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar II
|
2008-03-28, 21:11 | #4248 |
rude jest piękne:)
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: nad jeziorem
Wiadomości: 12 607
|
Dot.: Scent Bar II
|
2008-03-28, 21:16 | #4249 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
Po prostu jestem perfumowym samolubem - kiedy coś mnie zachwyca i ubóstwiam to aż do kości, nie chcę za żadne skarby żeby ktokolwiek "obcy" wiedział. Bo to jest moje, moje, moje! Tak samo mam z muzyką...
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
|
2008-03-28, 21:22 | #4250 | |||||||
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar II
Wpadką można nazwać nieprzemyślany zakup, przygarnięcie - ale to tylko słowa.
Cytat:
Np. Moja ciocia jest alkoholiczką ( obecnie nie pijącą) w swoim najgorszym okresie szukała zrozumienia - jedynym stworzeniem u jakiego je znalazła był jej pies - i to jej wystarczało - była usprawiedliwiona. pies ją rozumiał, nawet jak piła. Gadała z Nim godzinami Znajomi nie maja dzieci - nie chcą mieć bo robią kariery - mają za to trzy kot. Każdy ma swoje łóżko ( normalne ) ma swoją szafę, ma książeczkę oszczędnościową ( ni cholery nie wiem po co ) mało tego - koty mają swój osobny pokój. Pytałam ich czy planują mieć dzieci - a oni twierdzą, że mają koty i to starczy - no dobra - ich wybór. Mnie sie wydaje ,że o coś takiego chodziło Sabbath. Kiedy ja opowiadam o dzieciach, kłopotach ze zdrowiem, problemach wychowawczych - Oni opowiadają o karmach, kuwetach itp. jakby w odpowiedzi na to co ja mówię o swoich dzieciach ... np. mój Krzysio się nie słucha, nie chce jeść Oni na to - o to tak jak Nasz Ares. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Na ten temat się nie wypowiadam. Kiedy umierał Teść, cierpiał -ale cieszył sie każdą spędzoną z Nami chwilą-nawet jak już mówić prawie nie mógł. Umarł z naszymi imionami na ustach - ( no i masz , poryczałam się ) Nie chciałabym by było ich choć o jedną setną mniej .... Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||||||
2008-03-28, 21:38 | #4251 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 362
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
Ja właśnie czekam na swoją kartę kredytową (nie, wcale nie truskawka mnie zmusiła do posiadania karty kredytowej , he , he - tyle lat póki nie odkryłam przez wizaż cen na truskawce obywałam się bez karty kredytowej). Samo załatwienie karty okazało się super proste: umówiłam się z panią w banku na spotkanie, pani wypełniła wniosek, nie chciała zaświadczenia o zrobkach - wystarczyło moje oświadczenie ile zarabiam (powiedziała że wystarczy że mam w ich banku oszczędności), podpisałam umowę i teraz czekam na przesłanie karty. W tym banku mam konto od 4 lat i trzymam tam prawie wszystkie oszczędności. Limit karty ustaliłam na o wiele niższy niż mi Pani zaproponowała, taki mniej więcej równy mojemu miesięcznemu dochodowi. Tak asekuracyjnie. Moja karta kosztuje 50zł rocznie, ale nie będzie nic kosztować jeśli przez 3 pierwsze miesiące zapłacę nią na sumę 1500zł, to realne 500zł na mies, na Tru nie zamierzam tyle wydać, ale przecież to karta płatnicza też wiec za zakupy w supermarkecie, za ciuchy i buty mogę płacić, to na pewno 500zł mie. nią zapłacę. Edytowane przez Po la Czas edycji: 2008-03-28 o 21:54 Powód: uzup |
|
2008-03-28, 21:47 | #4252 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar II
Co do kart kredytowych, wypelnilam sobie wniosek przez internet i dostalam karte. Nie bylam wtedy w tym banku nawet rok. Limit na karcie to miesieczne zarobki. Juz kiedys wzielam calosc z karty, splacajac ja potem 5 dlugich miesiecy. Dzieki bardzo. Mam tak w razie W.
Kredyt sobie moj chlop kiedys tez przez net zamowil. Zniknal nagle w pokoju na 10 minut. Mielismy wtedy taka sytuacje z serii 'zaskakujaca finansowa' i zastanawialam sie czy kredyt nie bedzie rozwiazaniem. No i on te kase zalatwil przez net w ciagu kilku minut. Splaca sobie to teraz miesiecznie, jakies male raty. Malzon tez ma kredytowke, mniejszy limit ale lepsze oprocentowanie. Najlepsze, ze za nie nie placimy. Wystarczy, ze place haracz miesieczny za konto. |
2008-03-28, 21:56 | #4253 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Scent Bar II
Cytat:
Cytat:
Wiesz, pomijając że to świr sam w sobie, wątpię by kotu było źle w łóżku. A książeczka chyba figę go obchodzi. Inna sprawa... Powiedz mi - dlaczego ich pytasz o to czy planują dzieci? Po co? Cytat:
To jest następny temat, który mnie ciągle zastanawia. Dlaczego kobiety mające dzieci ciągle o nich opowiadają ludziom, którzy ich nie mają? Czasem siedzę w takim gronie i pusty śmiech mnie ogarnia. Jedna gada i gada i gada o tych kupach i zupach, a druga tylko oczami przewraca i czeka, aż tamta skończy. Cytat:
Cytat:
Tyle że konto jako takie mi w tym banku pasuje. Co do karty to jeszcze nie mam co zmieniać, bo nie mam odp. Wiem na czym polegał mój błąd - na tym, że nie poszłam do banku, tylko wypełniłam wniosek w necie. W banku załatwiłabym to szybciej. Kolejny cywilizacyjny absurd... |
|||||
2008-03-28, 22:02 | #4254 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 080
|
Dot.: Scent Bar II
Mayeah zawsze lubie Twoje wypowiedzi a pod tą podpisuję się wszystkimi kończynami
|
2008-03-28, 22:06 | #4255 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
|
Dot.: Scent Bar II
Kropko - chyba dobrze doczytałam, że chodzi o ING? Zmień bank!
Moja znajoma (pracująca w ING) mówi o nich "bank dla emerytów" ( z całym szacunkiem dla emerytów), ale jest to bank mało elastyczny, o dość archaicznych zasadach funkcjonowania. Miałam tam swoje pierwsze konto (było to wtedy Bank śląski), ale uciekłam w popłochu przed opłatami. Jeśli chodzi o kartę kredytową to mój bank przynajmniej raz w roku dzwoni do mnie wtykając mi tą kartę, a moje zarobki nie są ani najwyższe, ani tym bardziej co miesiąc takie same To bank ma być dla Ciebie, a nie na odwrót! |
2008-03-28, 22:13 | #4256 | |||||||
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar II
Lepiej by było porozmawiać z kimś, kto chce rozmawiać - a chętnych było sporo. A jeszcze lepiej było by nie pić, wtedy nie bało by się
rozmawiać z kimkolwiek innym poza psem. Tak ? Cytat:
Cytat:
Cytat:
Nie, kropeczko, nie mam w zwyczaju zamęczać ludzi opowiadaniami, które ich nie interesują. - ale to przecież nie na temat ... hę? Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||||||
2008-03-28, 22:15 | #4257 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar II
Juz wrocilemkto sie stesknil za mnaWytopilem caly tluszcz jaki zachomikowalem przez te swieta
__________________
08.11.2010-Rzucil palenie
---------------------------------------------- Miłość, sen i śmierć nadchodzą pomału; Schwyć mnie za włosy i mocno pocałuj. (Algernon Charles Swinburne)-Białe jabłka ----------------------------------------- |
2008-03-28, 22:18 | #4258 |
Rozeznanie
|
Dot.: Scent Bar II
__________________
Obstawiam R-kę... tam pachnieć zakazano... |
2008-03-28, 22:19 | #4259 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
|
Dot.: Scent Bar II
Teza, a gdzie tak cudnie spalają? Bo ja bym chętnie stopiła parę kilo, ekhem
|
2008-03-28, 22:23 | #4260 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Scent Bar II
ehh, spać idę. dobrej nocki dziewczyny i chłopaki.
pachnących snów wam życzę |
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:54.