|
Notka |
|
Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
|
Narzędzia |
2017-02-23, 20:10 | #4381 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
|
Dot.: Tormentiol a sutek
To trwa już ponad miesiąc!!! IDŹ DO ONKOLOGA JAK NAJSZYBCIEJ!!!
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-02-23, 20:49 | #4382 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań, miasto pseudodoznań
Wiadomości: 1 437
|
Dot.: Tormentiol a sutek
jestem w trakcie leczenia. chodzę teraz do chirurga-onkologa.
miałam usg - wyszła zmiana, 1 cm, w przewodzie mlecznym lub obok, unaczyniona. lekarz we wt próbował ją przekłuć, myślał,że może ropień,ale poleciała tylko krew, bez ropy i w sumie nie wiedział czy trafił w to czy nie. W pon jadę na usg... ale wygląda to chociaż trochę lepiej czy nie?
__________________
2.03.2015 - 84 kg 16.06.2015 - 67 kg 17.07.2015 - 62,5 kg 31.08.2015 - 60 kg17.08.2016 57 kg Cel : 52 kg powoli, ale do przodu |
2017-02-23, 20:49 | #4383 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 9 451
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cześć dziewczyny. Dawno się nie odzywałam, więc pomyślałam, że napiszę parę słów, jak znajdę czas.
Ręka wraca do sprawności, jest tak w 90% sprawna - maksymalnie do góry jej bez bólu i podparcia nie podniosę. Mam skierowanie na rehabilitację, ale termin mam na lipiec Po operacji miałam radioterapię, którą zniosłam bardzo dobrze. Nie miałam poparzonej skóry, jedynie pierś zmieniła lekko kolor, ale to praktycznie nic. Skończyłam najbardziej "intensywne" leczenie 30 grudnia, więc w Nowy Rok weszłam już z "czystym" kontem i wielkimi nadziejami. Obecnie jestem w trakcie hormonoterapii i na razie nie mam żadnych skutków ubocznych. Nie chcę zapeszać, bo różnie może być, wiadomo. Ale trzymam się tego, że nastawienie też jest ważne, dlatego staram się myśleć pozytywnie Dziękuję za wsparcie w tym trudnym okresie dla mnie |
2017-02-23, 20:56 | #4384 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Tormentiol a sutek
Może zmień lekarza? Dla mnie to wygląda strasznie. Nic lepiej.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2017-02-23, 21:01 | #4385 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań, miasto pseudodoznań
Wiadomości: 1 437
|
Dot.: Tormentiol a sutek
właśnie ten obecny wydaje się najbardziej dokładny, bujałam się z tym po wielu lekarzach. jeden - wg niego to nic, tylko trochę się schował i olał sprawę. druga onkolog - dała skierowanie do chirurga onkologa do jednej przychodni - termin...... kwiecień ... a mnie to ogólnie boli.
mój ginekolog wysłał mnie do swojego kolegi onkologa i w sumie od razu zadzialał, widział zmianę, teraz w pon jadę,zrobi usg jeszcze raz,próbuje jeszcze raz przekłuć jeśli nadal to jest i jak nie to operacja... :/ już sama nie umiem ocenić :/
__________________
2.03.2015 - 84 kg 16.06.2015 - 67 kg 17.07.2015 - 62,5 kg 31.08.2015 - 60 kg17.08.2016 57 kg Cel : 52 kg powoli, ale do przodu |
2017-02-23, 21:03 | #4386 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
|
Dot.: Tormentiol a sutek
Według mnie wyglada to gorzej
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-02-23, 21:38 | #4387 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Teraz to już będzie tylko lepiej Fajnie, że się odezwałaś
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nina 💕 29.01.2017 |
2017-02-23, 21:48 | #4388 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań, miasto pseudodoznań
Wiadomości: 1 437
|
Dot.: Tormentiol a sutek
Cytat:
__________________
2.03.2015 - 84 kg 16.06.2015 - 67 kg 17.07.2015 - 62,5 kg 31.08.2015 - 60 kg17.08.2016 57 kg Cel : 52 kg powoli, ale do przodu |
|
2017-02-23, 21:50 | #4389 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Ville super wieści Oby ten 2017 rok był o wiele lepszy od poprzedniego Powodzenia w dalszej rehabilitacji. Szkoda, że tyle musisz czekać, ale oby dała jak najlepsze efekty. No i oby dziad nigdy nie wrócił!
__________________
aktualizacje |
2017-02-23, 22:09 | #4390 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
|
Dot.: Tormentiol a sutek
Ale takie dziubanie chyba też nie jest wskazane. Co on chce przebijac? Tu potrzebna jest biopsja i histpat.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-02-24, 04:35 | #4391 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań, miasto pseudodoznań
Wiadomości: 1 437
|
Dot.: Tormentiol a sutek
Cytat:
__________________
2.03.2015 - 84 kg 16.06.2015 - 67 kg 17.07.2015 - 62,5 kg 31.08.2015 - 60 kg17.08.2016 57 kg Cel : 52 kg powoli, ale do przodu |
|
2017-02-24, 04:38 | #4392 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 9 451
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cytat:
Cytat:
Basika - teraz chodzisz do jakiejś ogólnej poradni chirurgicznej czy przychodni onkologicznej? Bo to jest ważne. W ogóle skąd jesteś? Może w Twoim mieście udałoby Ci się znaleźć przychodnię, gdzie przyjmują w ten sam dzień? Ale skoro masz w poniedziałek badania, to mam nadzieję, że następne kroki będą szybko dokonane, tylko żeby znowu nie odesłali Cię do następnej poradni. Nie powiemy Ci, czy zmiana Ci się pogłębiła. Trudno jest ocenić po zdjęciach. Widać, że coś jest nie tak, ale nie jesteśmy lekarzami i nie będziemy wyrokować, ale możemy jedno powiedzieć - lekarze natychmiast muszą Cię badać. Cokolwiek by to nie było - trzeba walczyć we wszystkim. Najważniejsze teraz, żeby Cię pokierowano teraz jak najszybciej w dalszym leczeniu. (nie wiem, z jakiego powodu zobaczyłam Twój post dopiero dzisiaj, a nie miałam żadnego powiadomienia o nim w styczniu i nawet wczoraj) Edytowane przez ville Czas edycji: 2017-02-24 o 04:39 |
||
2017-02-24, 04:46 | #4393 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
|
Dot.: Tormentiol a sutek
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nina 💕 29.01.2017 |
|
2017-02-24, 05:30 | #4394 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań, miasto pseudodoznań
Wiadomości: 1 437
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Już z Poznania
Zobaczę jeszcze w pon co ten lekarz wymysli a jak nic to wezme. Ten lekarz pracuje na garbarach w szpitalu onko. Powiedział że jak to przekluwanie się nie udalo to wtedy zabieg
__________________
2.03.2015 - 84 kg 16.06.2015 - 67 kg 17.07.2015 - 62,5 kg 31.08.2015 - 60 kg17.08.2016 57 kg Cel : 52 kg powoli, ale do przodu |
2017-02-24, 05:54 | #4395 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Czyli jestes w Wielkopolskim Centrum.... no nie wiem. Mnie tam zalatwili szybko i ladnie. Ale te przekluwanie u Ciebie jakies dziwne.
Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
__________________
aktualizacje |
2017-02-24, 06:12 | #4396 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań, miasto pseudodoznań
Wiadomości: 1 437
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cytat:
No zobaczę w pon. ---------- Dopisano o 07:12 ---------- Poprzedni post napisano o 07:09 ---------- Cytat:
__________________
2.03.2015 - 84 kg 16.06.2015 - 67 kg 17.07.2015 - 62,5 kg 31.08.2015 - 60 kg17.08.2016 57 kg Cel : 52 kg powoli, ale do przodu |
||
2017-02-24, 06:18 | #4397 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Bo w Wielkopolskim Centrum wszystko jest szybko. Po zaniesieniu skierowania zostalam przyjeta chyba z 1 tydz pozniej. Na pierwsze wizycie tam od razu zostalam skierowana na biopsje. Zrobilam tego samego dnia. Wynik po ilus tam dniach ze skierowaniem od razu na wyciecie. Na wyciecie umawialam sie telefonicznie i chcieli mnie umowic chyba nawet na termin "za tydzien" ale umowilam sie na 3 tyg pozniej bo spanikowalam i musialam przetrawic.
Jesli jestes u nich to na prawde dobrze. Moze Ci sie to babrze ze wzgledu na umiejscowienie i kanaliki. Takze powodzenia 😊 Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
__________________
aktualizacje |
2017-02-24, 07:39 | #4398 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań, miasto pseudodoznań
Wiadomości: 1 437
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cytat:
Muszę zapytać lekarza czy jest jakaś szansa,żeby to samo się jakoś wchłonęło... Zmiana jest unaczyniona,ale to chyba nie wyklucza takiej możliwości?
__________________
2.03.2015 - 84 kg 16.06.2015 - 67 kg 17.07.2015 - 62,5 kg 31.08.2015 - 60 kg17.08.2016 57 kg Cel : 52 kg powoli, ale do przodu |
|
2017-02-24, 09:31 | #4399 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Jesli jest w takim miejscu to nawet gdyby byla szansa ze zniknie - ja bym usuwala. Jesli cos samo znika moze znowu wrocic. Nie wiem czy jest sens czekac kiedy to sie znowu wydarzy i bedzie paprac. Serio meczysz sie z tym juz tyle czasu, ze taki zabieg bedzie mniej bolesny niz to co dotychczas ☺
Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
__________________
aktualizacje |
2017-02-24, 09:52 | #4400 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań, miasto pseudodoznań
Wiadomości: 1 437
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cytat:
Wiem... Ale jestem ciekawa czy zmiana unaczyniona może sama się wchłonąć czy nie... Może do czasu ew.zabiegu by sama znikła
__________________
2.03.2015 - 84 kg 16.06.2015 - 67 kg 17.07.2015 - 62,5 kg 31.08.2015 - 60 kg17.08.2016 57 kg Cel : 52 kg powoli, ale do przodu |
|
2017-02-24, 09:55 | #4401 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Jesli zaproponuja zabieg to sie na niego umawiaj. Podejrzewam ze termin bedziesz miala tak szybki, ze to i tak nie zdarzy zniknac skoro nie zdarzylo przez ponad miesiac.
Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
__________________
aktualizacje |
2017-02-24, 10:17 | #4402 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań, miasto pseudodoznań
Wiadomości: 1 437
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cytat:
spałaś podczas zabiegu? czy znieczulenie miejscowe?
__________________
2.03.2015 - 84 kg 16.06.2015 - 67 kg 17.07.2015 - 62,5 kg 31.08.2015 - 60 kg17.08.2016 57 kg Cel : 52 kg powoli, ale do przodu |
|
2017-02-24, 10:24 | #4403 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Mialam znieczulenie ogolne. Mozesz cofnac sie kilka stron i znalezc moj dokladny opis co i jak ☺ zabieg mialam 30 marca zeszlego roku wiec opis jest pewnie z poczatku kwietnia. Ja jestem straszna panikara. Mam niestety fobie. Z perspektywy czasu stwierdzam ze narobilam strasznego zamieszania, ktorego to wszystko nie bylo warte i jest mi wsyd.
Podsumowujac: zasnelam, obudzilam sie z zaklajstrowana piersia, nie musialam brac ani jednego srodka przeciwbolowego. 2 razy pojawilam sie jeszcze w Centrum: zmiana opatrunku, sciagniecie szwow. Teraz mam malenka blizne w ksztalcie gwiazdki na granicy sutka. Nawet jej mocno nie widac, a ogladalo ja juz pare osob. Kolezanki i 2 facefow 😊 Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
__________________
aktualizacje |
2017-02-24, 14:47 | #4404 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań, miasto pseudodoznań
Wiadomości: 1 437
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cytat:
zobaczymy w pon co wyjdzie na usg ja właśnie wolałabym na miejscowym, nie ogólnym pogadam z lekarzem,jakie rozwiązanie będzie najlepsze.
__________________
2.03.2015 - 84 kg 16.06.2015 - 67 kg 17.07.2015 - 62,5 kg 31.08.2015 - 60 kg17.08.2016 57 kg Cel : 52 kg powoli, ale do przodu |
|
2017-02-26, 15:48 | #4405 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań, miasto pseudodoznań
Wiadomości: 1 437
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Eh... Od paru dni boli duzo mocniej i doszedl stan podgoraczkowy. Tylko 37 st.i to na 99% od tego bo nic poza tym mi nie dolega
__________________
2.03.2015 - 84 kg 16.06.2015 - 67 kg 17.07.2015 - 62,5 kg 31.08.2015 - 60 kg17.08.2016 57 kg Cel : 52 kg powoli, ale do przodu |
2017-02-28, 06:17 | #4406 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań, miasto pseudodoznań
Wiadomości: 1 437
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Jestem zalamana. Zrobil wczoraj biopsje, wynik za 2 tyg. Zabieg pewnie za 3. Chodzę tak od grudnia, coraz bardziej boli, mam stan podgoraczkowy. Juz nie wiem co mam robic. Poryczalam się wczoraj. Zadzwonie dziś do mojego gin czy jest w stanie zrobic to wcześniej a jak nie to nie wiem. Moze isc wieczorem na jakas izbe przyjec? Czy ktoras z Poznania wie do ktorego szpitala najlepiej? Polna?
__________________
2.03.2015 - 84 kg 16.06.2015 - 67 kg 17.07.2015 - 62,5 kg 31.08.2015 - 60 kg17.08.2016 57 kg Cel : 52 kg powoli, ale do przodu |
2017-02-28, 06:58 | #4407 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Raczej nie masz innej możliwości. Musisz czekać. Przecież nie przyjmą Cię do szpitala bez skierowania, a na pogotowiu go nie dostaniesz w Twojej sytuacji. Tam chyba możesz co najwyżej dostać środki przeciwbólowe i na zbicie temperatury.
Taki zabieg powinien wykonać chirurg. i Twój ginekolog tego nie zrobi. W Centrum są na prawdę super szybkie terminy jak na NFZ. Innym wyjściem jest zabieg prywatny, nie wiem jedynak czy gdziekolwiek robią takie zabiegi bez wcześniejszych wyników biopsji.
__________________
aktualizacje |
2017-02-28, 11:42 | #4408 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań, miasto pseudodoznań
Wiadomości: 1 437
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cytat:
Termin naprawdę szybki, 3 tyg. z bólem i gorączką. Mój gin faktycznie twierdzi,że on tego nie może zrobić,bo nfz nie pokryje kosztów na oddziale gin. W co ja osobiście nie wierzę... Nie wiem tylko jak się dowiedzieć czy mówi prawdę czy kłamie. Od wczoraj to tylko ryczę. nie mam siły. nie wiem czy mam się ☠☠☠☠.. powiesić,żeby było lepiej czy co??? od grudnia.....
__________________
2.03.2015 - 84 kg 16.06.2015 - 67 kg 17.07.2015 - 62,5 kg 31.08.2015 - 60 kg17.08.2016 57 kg Cel : 52 kg powoli, ale do przodu |
|
2017-02-28, 12:56 | #4409 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 9 451
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Basika, przecież ginekolog nie ma odpowiednich umiejętności, żeby usuwać zmiany w piersiach. Od tego jest chirurg onkolog.
Niestety te terminy to realny odstęp czasowy - trwa to tak długo, że na początku trafiłaś na konowałów, którzy Cię powinni już dawno wysłać do onkologów. Ale już zaczęłaś ten proces - jesteś po biopsji i Ty już nic nie musisz robić. Czekanie jest najgorsze, ale musisz to jakoś przetrwać. Dasz radę. |
2017-02-28, 12:59 | #4410 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań, miasto pseudodoznań
Wiadomości: 1 437
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cytat:
nie mam już siły. cały dzień ryczę. jutro idę na siłkę . mam już w dupie czy mogę czy nie.
__________________
2.03.2015 - 84 kg 16.06.2015 - 67 kg 17.07.2015 - 62,5 kg 31.08.2015 - 60 kg17.08.2016 57 kg Cel : 52 kg powoli, ale do przodu |
|
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:37.