Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie

[basiczek24]

Napisane przez stokrotka24

Powodzenia u lekarza, u mnie też dwa razy katar po dwa tygodnie się ciagnął

Brawo za efekt, ja od poniedziałku jestem na diecie i już 2 kg mam mniej. Oby potem wolniej leciały kg bo ja jeszcze kp


U nas zęby dalej na tapecie, problem w dzień z zasypianiem, marudzenie a w nocy 4-5 karmień no ale chociaż nie płacze w tym wszystkim. Dwa dni temu zauważyłam prześwitująca kreseczkę na dole a wczoraj już drugą wypatrzyłam. Ciekawe kiedy się przebije, starszy miał pierwszego zęba jak miał dopiero 9 miesięcy a tu tak szybko

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

Ja to bym właśnie chciała jak najpóźniej żeby zaczęła zabkowac, a napisz czy starszak bardzo marudził jak wychodziły mu ząbki bo tak myślę że może starsze dziecko lepiej to znosi. Ciekawe ale może też zależy od samego dziecka, jedne w sumie będzie marudziło cały czas a inne to nawet się nie zorientujemy a tu już ząbek będzie widać.

Napisane przez megilla

Ana, moja wyrósł dopiero z czapeczki 56 z hm, wiec coś w tym jest.
Ale słodko Ala wygląda. A nie da się jakoś podwinac?

Konwalia, brawo za wyniki może po prostu podkrecili sobie metabolizm tym cardio

Styska, pannazwanny, powodzenia na wizycie!

Ja juz pisałam o tej mojej "kolezance", co się obraziła, jak zaszłam w ciążę. Ona jest teki niebieski ptak i wciąż studiuje. Do tej pory jakoś chyba jej nie przeszkadzało, ale jak zaszłam w ciążę to chyba jej się przykro zrobiło, że ja ułożyłam sobie życie, a ona nie. Kilka razy wychodziłam z inicjatywą, ale jak ostatnio robiła mi jakieś wyrzuty, że ona wciąż studiuje to sobie opuściłam. Jak byłam w ciąży to miała wielki projekt robienia mi sesji w każdym kolejnym miesiącu. Skończyło się na jednej. Wrzucam foty. Ale się wtedy jaralam, że mam brzuch. S to był piąty miesiac ale u mnie przybyli za to kilka innych koleżanek, wiec nie jest źle. Mam wokół życzliwe sosny, to nie będę się przejmować, że ktoś ma ból dupy.




Załącznik 6934006Załącznik 6934011Załącznik 6934016Załącznik 6934021Załącznik 6934026

Jaka Ty śliczna jesteś 😊 Super fotki 😄
Ja też miałam plan żeby porobić co miesiąc fotki i taki album sobie zrobić i co?? Fotek z brzuchem to mam może z 10, ale w maju byłam na komuni u chrzesniaka to muszę wziąć od siostry fotki to może zrobię jeszcze ten album tylko że w maju to ja jeszcze brzucha za bardzo nie miałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwiettta]

Napisane przez megilla

Ana, moja wyrósł dopiero z czapeczki 56 z hm, wiec coś w tym jest.
Ale słodko Ala wygląda. A nie da się jakoś podwinac?

Konwalia, brawo za wyniki może po prostu podkrecili sobie metabolizm tym cardio

Styska, pannazwanny, powodzenia na wizycie!

Ja juz pisałam o tej mojej "kolezance", co się obraziła, jak zaszłam w ciążę. Ona jest teki niebieski ptak i wciąż studiuje. Do tej pory jakoś chyba jej nie przeszkadzało, ale jak zaszłam w ciążę to chyba jej się przykro zrobiło, że ja ułożyłam sobie życie, a ona nie. Kilka razy wychodziłam z inicjatywą, ale jak ostatnio robiła mi jakieś wyrzuty, że ona wciąż studiuje to sobie opuściłam. Jak byłam w ciąży to miała wielki projekt robienia mi sesji w każdym kolejnym miesiącu. Skończyło się na jednej. Wrzucam foty. Ale się wtedy jaralam, że mam brzuch. S to był piąty miesiac ale u mnie przybyli za to kilka innych koleżanek, wiec nie jest źle. Mam wokół życzliwe sosny, to nie będę się przejmować, że ktoś ma ból dupy.




Załącznik 6934006Załącznik 6934011Załącznik 6934016Załącznik 6934021Załącznik 6934026

Mój bardzo nie lubi czapek, szczególnie tych ciasnych więc zawsze mu ciut za dużą zakładam.

Napisane przez basiczek24

Ja to bym właśnie chciała jak najpóźniej żeby zaczęła zabkowac, a napisz czy starszak bardzo marudził jak wychodziły mu ząbki bo tak myślę że może starsze dziecko lepiej to znosi. Ciekawe ale może też zależy od samego dziecka, jedne w sumie będzie marudziło cały czas a inne to nawet się nie zorientujemy a tu już ząbek będzie widać.

Jaka Ty śliczna jesteś 😊 Super fotki 😄
Ja też miałam plan żeby porobić co miesiąc fotki i taki album sobie zrobić i co?? Fotek z brzuchem to mam może z 10, ale w maju byłam na komuni u chrzesniaka to muszę wziąć od siostry fotki to może zrobię jeszcze ten album tylko że w maju to ja jeszcze brzucha za bardzo nie miałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też miałam taki plan, ale miałam bardzo mały brzuch. Koleżanka w piątym miesiacu miała większy niż ja w dziewiątym

O tu znalazłam zdjęcie, które oddaje całą radość z noszenia czapek :P

[Megula91]

Moja mała zasnela po 1.5h bujania.. nie wiem co jest i co robię nie tak...

Zrobiłam sobie kawkę i oglądam h&m... jejuu jakie tam są piękne ubranka.. szkoda że mnie nie stać ale bym tą moją lalunie ubrała 😎

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marrticzka]

Gosia,jakiś czas temu polecałaś isonasin septo.czy ty stosowałas zgodnie z ulotka?po 2,5 do każdej dziurki?ja spróbowałam na sobie i myślałam,że zwymiotuję a potem umrę. Można tym inhalowac?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosia3103]

Marticzka jedna ampulke na obie dziurki dawalam.

Wysłane z mojego HUAWEI CUN-L21 przy użyciu Tapatalka

[ana909]

Napisane przez marta0o01

Ana, a na zimę jaki rozmiar czapki Ala nosiła? Bo my miałyśmy 62-68 a teraz wzięłam 74-80 i się zastanawiam czy nie przesadziłam..

Zimą nosiła 36/38 z allegro i była super, teraz mam 40/42 z hm, jest ok ale jeszcze całkiem luźna, Riko za ciepła na plusowa temperaturę. A ta 62/68 to aż za duża. Od Gosi mam 48/50 ze smyka i jest akurat ale to raczej pomylili metki. Bo Ala ma obwód 40

Napisane przez megilla

Ana, moja wyrósł dopiero z czapeczki 56 z hm, wiec coś w tym jest.
Ale słodko Ala wygląda. A nie da się jakoś podwinac?

Konwalia, brawo za wyniki może po prostu podkrecili sobie metabolizm tym cardio

Styska, pannazwanny, powodzenia na wizycie!

Ja juz pisałam o tej mojej "kolezance", co się obraziła, jak zaszłam w ciążę. Ona jest teki niebieski ptak i wciąż studiuje. Do tej pory jakoś chyba jej nie przeszkadzało, ale jak zaszłam w ciążę to chyba jej się przykro zrobiło, że ja ułożyłam sobie życie, a ona nie. Kilka razy wychodziłam z inicjatywą, ale jak ostatnio robiła mi jakieś wyrzuty, że ona wciąż studiuje to sobie opuściłam. Jak byłam w ciąży to miała wielki projekt robienia mi sesji w każdym kolejnym miesiącu. Skończyło się na jednej. Wrzucam foty. Ale się wtedy jaralam, że mam brzuch. S to był piąty miesiac ale u mnie przybyli za to kilka innych koleżanek, wiec nie jest źle. Mam wokół życzliwe sosny, to nie będę się przejmować, że ktoś ma ból dupy.




Załącznik 6934006Załącznik 6934011Załącznik 6934016Załącznik 6934021Załącznik 6934026

Raczej nie. W razie co mam jeszcze od Gosi dwie czapki na teraz

[marta0o01]

Nie wiem ile Maja ma ale jak się urodziła to miała 36 a jak miała 6 tygodni 38cm. No nic czekam na paczkę i zobaczymy.



Megilla ale ty ładna jesteś Świetne zdjęcia

[marrticzka]

Napisane przez gosia3103

Marticzka jedna ampulke na obie dziurki dawalam.

Wysłane z mojego HUAWEI CUN-L21 przy użyciu Tapatalka

No właśnie,czyli po 2,5 ml do jednej dziurki😱

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosia3103]

Napisane przez marrticzka

No właśnie,czyli po 2,5 ml do jednej dziurki😱

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie wiem ile. Oni kaza jedna ampulke na jedną dziurkę a ja dawalam po pol do kazdej czyli jedna na dwie. Ciężko to zrobić,bo to jest mega obrzydliwe ale naprawdę super skuteczne. Maalemu wpuszczam po prostu ile dam radę na raty - chociaż moim zdaniem im wiecej na raz tym lepiej. Adela to sie juz tak przy tym rzuca, że głównie mąż jej robi jak coś bo ja jej nie mogę utrzymać.

[rebelXX]

Wczoraj mieliśmy 2 dawkę szczepionki 6w1. Mały w nocy marudzil i miał podwyższoną temperaturę, więc daliśmy czopka paracetamol, dzięki czemu spał do 8. Od tej godziny ma już trzecią 1,5 godzinną drzemke, budzi się na jedzenie i pod koniec już zaczyna ziewac znów do spania. Czy ta nadmierna senność to powód do niepokoju?

[basiczek24]

Napisane przez rebelXX

Wczoraj mieliśmy 2 dawkę szczepionki 6w1. Mały w nocy marudzil i miał podwyższoną temperaturę, więc daliśmy czopka paracetamol, dzięki czemu spał do 8. Od tej godziny ma już trzecią 1,5 godzinną drzemke, budzi się na jedzenie i pod koniec już zaczyna ziewac znów do spania. Czy ta nadmierna senność to powód do niepokoju?

Nie, mi pediatra powiedziała że tak samo mOze być senna jak marudna i że tym się nie niepokoić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosia3103]

Udusze dzis te moje dwa gnomy. Kupię cierpliwość na kilogramy...

Wysłane z mojego HUAWEI CUN-L21 przy użyciu Tapatalka

[marrticzka]

Napisane przez gosia3103

Nie wiem ile. Oni kaza jedna ampulke na jedną dziurkę a ja dawalam po pol do kazdej czyli jedna na dwie. Ciężko to zrobić,bo to jest mega obrzydliwe ale naprawdę super skuteczne. Maalemu wpuszczam po prostu ile dam radę na raty - chociaż moim zdaniem im wiecej na raz tym lepiej. Adela to sie juz tak przy tym rzuca, że głównie mąż jej robi jak coś bo ja jej nie mogę utrzymać.

Mam nadzieję,że pomoże,bo ile do cholery może trwać katar??? W ogóle jej nosem nie spływa,tylko wszystko w gardle się kumuluje. Nie mam siły.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marta0o01]

Rebel tak czasem jest po szczepieniu. Moja miała szczepienie w piątek o 12.30 i płakała do soboty wieczór z przerwami na spanie. A apetytu nie miała do poniedziałku. Z dwojga złego wolałabym żeby spała

[rebelXX]

Niby wiem, że to skutek szczepionki, ale jednak się zamartwiam, bo nawet po 1 dawce tak nie spał... jak zwykle narzekam na brak chwili dla siebie, tak dziś nie wiem za co się brać z nadmiaru czasu więc przeglądam blogi urodowe i sklepy internetowe w poszukiwaniu kosmetyków przeciw wypadaniu włosów. To, ile włosów stracilam w ostatnim czasie, przechodzi ludzkie pojęcie 😧

[Roosko]

Napisane przez rebelXX

Niby wiem, że to skutek szczepionki, ale jednak się zamartwiam, bo nawet po 1 dawce tak nie spał... jak zwykle narzekam na brak chwili dla siebie, tak dziś nie wiem za co się brać z nadmiaru czasu więc przeglądam blogi urodowe i sklepy internetowe w poszukiwaniu kosmetyków przeciw wypadaniu włosów. To, ile włosów stracilam w ostatnim czasie, przechodzi ludzkie pojęcie 😧

Ja już straciłam pół głowy, ale olewam to. Trudno. Moim zdaniem żaden kosmetyk nie pomoże, bo co ma wypaść to nic tego nie powstrzyma.

[Lunus]

Gosia ja moja meczydupe tez uduszę mamicycus sie zrobił i nic bez mamy. Musze trwać przy nim bo jak nie to marudzenie albo płacz. Daj spokój. Ciśnienie sie zmienia i jeszcze boli mnie głowa.

Jutro chyba schowam małego mężowi w torbie niech go do pracy zabierze bo oszaleje.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[morrigan1986]

Napisane przez rebelXX

Niby wiem, że to skutek szczepionki, ale jednak się zamartwiam, bo nawet po 1 dawce tak nie spał... jak zwykle narzekam na brak chwili dla siebie, tak dziś nie wiem za co się brać z nadmiaru czasu więc przeglądam blogi urodowe i sklepy internetowe w poszukiwaniu kosmetyków przeciw wypadaniu włosów. To, ile włosów stracilam w ostatnim czasie, przechodzi ludzkie pojęcie 😧

To co nie wypadło w ciąży musi wypaść teraz, to kwestia hormonów. Czekam aż wypadnie co ma wypaść i wtedy sięgnę po sprawdzone kosmetyki i suplementy. Koleżanki po ciążach używały Aminexilu z L'oreal, ale cena odstrasza. I dopiero zauważyłam, że jesteś z Białegostoku, brawo ja.

[marrticzka]

Napisane przez Lunus

Jutro chyba schowam małego mężowi w torbie niech go do pracy zabierze bo oszaleje.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wcielam plan w życie!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pannazwanny]

Napisane przez marrticzka

Mam nadzieję,że pomoże,bo ile do cholery może trwać katar??? W ogóle jej nosem nie spływa,tylko wszystko w gardle się kumuluje. Nie mam siły.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas katar trwa już 12 dni i też mnie trafia szlag. Byłam dziś kolejny raz u pediatry, na szczęście nie schodzi niżej. Stwierdziła że jeśli jest biały to alergiczny? Dostaliśmy syrop Clemastinum, poza tym psikać wodą morską i ściągać, raz dziennie inhalacja 2ml soli fizjologicznej. Oby to się już skończyło.

Styska a jak wasz kaszel?

[styska1551]

Pannazwanny- my mamy pediatrę o 18:00 dopiero i wtedy zobaczymy. Ale ciagle kaszle takim kaszlem dorosłego, jakby coś tam sie odrywało... i katar sie nasilił :c

Rebel- mi tez klaki garściami wypadają, do tych wszystkich witamin co biorę, biore jeszcze biotebal, tak na zaś. Kupiłam sobie tez odżywkę z waxa do włosów po chemioterapii, wspiera szybszy porost włosów i wychodzą nowe


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[rebelXX]

Musialam obciąć włosy, miałam za łopatki, ale tyle wypadło, że wisiał smetny ogon...teraz mam do ramion. Znalazłam dwie wcierki mocno zachwalane w sieci koncentrat Monrin i Nioxin. Uzywalyscie? W ciąży i teraz używam Jantaru, ale na obecną chwilę jest za słaby... ogólnie to mam fiola na punkcie włosów już raz prawie wyłysialam przez chorą tarczyce...

[morrigan1986]

Napisane przez rebelXX

Musialam obciąć włosy, miałam za łopatki, ale tyle wypadło, że wisiał smetny ogon...teraz mam do ramion. Znalazłam dwie wcierki mocno zachwalane w sieci koncentrat Monrin i Nioxin. Uzywalyscie? W ciąży i teraz używam Jantaru, ale na obecną chwilę jest za słaby... ogólnie to mam fiola na punkcie włosów już raz prawie wyłysialam przez chorą tarczyce...

Kilka lat temu po przewlekłym stanie zapalnym i górze leków straciłam mnóstwo włosów, pomogły wtedy ampułki z placentą. Placen formula hp, kosztuje ok. 110 zł. I ekstra też jest olejek na porost włosów z Khadi.

[ana909]

To ja nie narzekam na włosy bo w ciąży wypadały mi tak samo jak przed ciążą i tak samo jak teraz więc nie zauważyłam żadnej różnicy

[withi_as]

Ana ładnie Ali w tej czapeczce. Też muszę rozejrzeć się za czymś cieńszym, już kilka razy po spacerze mała miała spoconą główkę w tej zimowej.

Megilla to fajna koleżanka ... W ogóle macierzyństwo weryfikuje znajomości. Gdybym tak nalegała na kontakt z kimś i nie byłoby odzewu albo olewanie, to po kilku takich prośbach pasowałabym. Bo ile można. Szkoda czasu. Na szczęście mam garstkę osób, które pomimo dziecka wciąż nas odwiedzają i nie widzą w tym problemu. Nawet świetnie się bawią w roli cioć i wujków : )

Czy tylko ja jestem przed drugą dawką szczepień? My idziemy dopiero w czwartek na 2x 5w1. Jakoś nam się to wszystko przesunęło w czasie, ale to nawet dobrze

Pannazwanny chyba kolor do końca nie świadczy o alergii. Długo to już trwa ..., ile razy dziennie używasz aspiratora? Trzymajcie się dzielnie.

A moja Mała kończy dzisiaj o 19:10 4 miesiące. Bzyczku stóweczka dla Jasia! Sandra dla Was też!
Mata dotarła, kot niezainteresowany

GUSsMbi5TdKKEIuesZcj7A_thumb_6705.jpg

[bzyczek]

Napisane przez withi_as

Ana ładnie Ali w tej czapeczce. Też muszę rozejrzeć się za czymś cieńszym, już kilka razy po spacerze mała miała spoconą główkę w tej zimowej.

Megilla to fajna koleżanka ... W ogóle macierzyństwo weryfikuje znajomości. Gdybym tak nalegała na kontakt z kimś i nie byłoby odzewu albo olewanie, to po kilku takich prośbach pasowałabym. Bo ile można. Szkoda czasu. Na szczęście mam garstkę osób, które pomimo dziecka wciąż nas odwiedzają i nie widzą w tym problemu. Nawet świetnie się bawią w roli cioć i wujków : )

Czy tylko ja jestem przed drugą dawką szczepień? My idziemy dopiero w czwartek na 2x 5w1. Jakoś nam się to wszystko przesunęło w czasie, ale to nawet dobrze

Pannazwanny chyba kolor do końca nie świadczy o alergii. Długo to już trwa ..., ile razy dziennie używasz aspiratora? Trzymajcie się dzielnie.

A moja Mała kończy dzisiaj o 19:10 4 miesiące. Bzyczku stóweczka dla Jasia! Sandra dla Was też!
Mata dotarła, kot niezainteresowany

Withi dziękuję! sto lat dla Marysi!

Super mata, bardzo dziewczęca i pasuje do Marysi

My też dopiero po jednym szczepieniu, umówieni byliśmy na wtorek na kolejne ale Jasiek przeziębiony i odroczyliśmy na 8 marca dopiero.

[morrigan1986]

My powinniśmy szczepić we środę, ale na pewno odroczę, to za szybko po tym szpitalu.

Withi, śliczna mata. Niestety Miron okupuje wszystko, na czym leży Zosia, tak dla zasady. Teraz Zosia nie używa bujaczka, więc i kot stracił nim zainteresowanie. Ale z maty muszę go ganiać.

Zosia nauczyła się skrzeczeć jak młody pterodaktyl i z zapałem ćwiczy. A mi głowa pęka. Jak zaczęła się wydzierać, to nawet kot przygalopował na pomoc, chociaż zwykle małą ignoruje.

[pannazwanny]

Napisane przez withi_as

Pannazwanny chyba kolor do końca nie świadczy o alergii. Długo to już trwa ..., ile razy dziennie używasz aspiratora? Trzymajcie się dzielnie.

Może stwierdziła tak też na jakiejś innej podstawie, mały faktycznie poza tym katarem w ogóle nie wygląda na chorego. Oby ten syrop pomógł. A aspiratora używam chyba z 6-8 razy na dobę i za każdym razem jest histeria.
Gratulacje dla twojej ślicznotki!

[słonik]

Napisane przez withi_as

Ana ładnie Ali w tej czapeczce. Też muszę rozejrzeć się za czymś cieńszym, już kilka razy po spacerze mała miała spoconą główkę w tej zimowej.

Megilla to fajna koleżanka ... W ogóle macierzyństwo weryfikuje znajomości. Gdybym tak nalegała na kontakt z kimś i nie byłoby odzewu albo olewanie, to po kilku takich prośbach pasowałabym. Bo ile można. Szkoda czasu. Na szczęście mam garstkę osób, które pomimo dziecka wciąż nas odwiedzają i nie widzą w tym problemu. Nawet świetnie się bawią w roli cioć i wujków : )

Czy tylko ja jestem przed drugą dawką szczepień? My idziemy dopiero w czwartek na 2x 5w1. Jakoś nam się to wszystko przesunęło w czasie, ale to nawet dobrze

Pannazwanny chyba kolor do końca nie świadczy o alergii. Długo to już trwa ..., ile razy dziennie używasz aspiratora? Trzymajcie się dzielnie.

A moja Mała kończy dzisiaj o 19:10 4 miesiące. Bzyczku stóweczka dla Jasia! Sandra dla Was też!
Mata dotarła, kot niezainteresowany

My tydzień temu szczepiliśmy dopiero pierwszą dawką
Super, nasza mata czeka na wręczenie - w niedzielę chrzciny

Napisane przez morrigan1986

My powinniśmy szczepić we środę, ale na pewno odroczę, to za szybko po tym szpitalu.

Withi, śliczna mata. Niestety Miron okupuje wszystko, na czym leży Zosia, tak dla zasady. Teraz Zosia nie używa bujaczka, więc i kot stracił nim zainteresowanie. Ale z maty muszę go ganiać.

Zosia nauczyła się skrzeczeć jak młody pterodaktyl i z zapałem ćwiczy. A mi głowa pęka. Jak zaczęła się wydzierać, to nawet kot przygalopował na pomoc, chociaż zwykle małą ignoruje.

Ty to masz trafne nazewnictwo. Moja robi dokładnie to samo i brzmi to dokładnie jak skrzeczenie pterodaktyla - no lepiej bym tego nie ujęła Rozdziawia paszczę i skrzeczy. A ja nie wiem, czy to JUŻ marud, czy JESZCZE zabawa

[Ewula88]

Napisane przez basiczek24

Ja też mam taką nie koleżankę a przyjaciółkę nawet tylko że my mamy do siebie z 60 km, obie mamy prawo jazdy ale to jak najwięcej jeździłam do niej (ona dwoje dzieci, a ja wtedy bezdzietna). Już nie pamiętam kiedy się widziałyśmy czy kontaktował taśmy (o przepraszam wysłała mi SMS z gratulacjami) miała wpaść jak mała skończy miesiąc i dalej czekam. Na szczęście u mnie jest tak że mam w pracy zgrana paczkę i jak nie byłam w ciąży to po pracy rower i jeździłyśmy po 40 km, w czasie ciąży rower zostawiłam ale kolezanki nie Spotykamy się, co prawda one przychodzą do mnie ale kumpelstwo przetrwało. I mam jeszcze kumpele jak leżałam w szpitalu, ona urodziła 4 dni po mnie, jest z mojego miasta i się spotykamy też



Dziewczyny ze Śląska, kiedyś któraś coś gadała o spotkaniu z dzieciaczkami, to co?? Może byśmy coś zorganizowały?? Tak za 2 miesiące kiedy będzie cieplej??



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja z Tychów, chętnie dołączę do spotkania. Koniecznie dajcie znać !

Rybnik też znam,mam tam rodzinę

Napisane przez megilla

Ana, moja wyrósł dopiero z czapeczki 56 z hm, wiec coś w tym jest.

Ale słodko Ala wygląda. A nie da się jakoś podwinac?



Konwalia, brawo za wyniki może po prostu podkrecili sobie metabolizm tym cardio



Styska, pannazwanny, powodzenia na wizycie!



Ja juz pisałam o tej mojej "kolezance", co się obraziła, jak zaszłam w ciążę. Ona jest teki niebieski ptak i wciąż studiuje. Do tej pory jakoś chyba jej nie przeszkadzało, ale jak zaszłam w ciążę to chyba jej się przykro zrobiło, że ja ułożyłam sobie życie, a ona nie. Kilka razy wychodziłam z inicjatywą, ale jak ostatnio robiła mi jakieś wyrzuty, że ona wciąż studiuje to sobie opuściłam. Jak byłam w ciąży to miała wielki projekt robienia mi sesji w każdym kolejnym miesiącu. Skończyło się na jednej. Wrzucam foty. Ale się wtedy jaralam, że mam brzuch. S to był piąty miesiac ale u mnie przybyli za to kilka innych koleżanek, wiec nie jest źle. Mam wokół życzliwe sosny, to nie będę się przejmować, że ktoś ma ból dupy.









Załącznik 6934006Załącznik 6934011Załącznik 6934016Załącznik 6934021Załącznik 6934026

ciekawe zdjęcia

Napisane przez ana909

To ja nie narzekam na włosy bo w ciąży wypadały mi tak samo jak przed ciążą i tak samo jak teraz więc nie zauważyłam żadnej różnicy

też mi jeszcze nie wypadają

Napisane przez withi_as

Ana ładnie Ali w tej czapeczce. Też muszę rozejrzeć się za czymś cieńszym, już kilka razy po spacerze mała miała spoconą główkę w tej zimowej.



Megilla to fajna koleżanka ... W ogóle macierzyństwo weryfikuje znajomości. Gdybym tak nalegała na kontakt z kimś i nie byłoby odzewu albo olewanie, to po kilku takich prośbach pasowałabym. Bo ile można. Szkoda czasu. Na szczęście mam garstkę osób, które pomimo dziecka wciąż nas odwiedzają i nie widzą w tym problemu. Nawet świetnie się bawią w roli cioć i wujków : )



Czy tylko ja jestem przed drugą dawką szczepień? My idziemy dopiero w czwartek na 2x 5w1. Jakoś nam się to wszystko przesunęło w czasie, ale to nawet dobrze



Pannazwanny chyba kolor do końca nie świadczy o alergii. Długo to już trwa ..., ile razy dziennie używasz aspiratora? Trzymajcie się dzielnie.



A moja Mała kończy dzisiaj o 19:10 4 miesiące. Bzyczku stóweczka dla Jasia! Sandra dla Was też!

Mata dotarła, kot niezainteresowany

my też jeszcze nie mieliśmy 2 szczepienia przez ten ZUM. Dopiero w marcu będziemy szczepić bo za tydzień mam jeszcze zrobić badanie moczu i lekarz wtedy zadecyduje czy szczepimy czy nie.

Napisane przez słonik

My tydzień temu szczepiliśmy dopiero pierwszą dawką

Super, nasza mata czeka na wręczenie - w niedzielę chrzciny





Ty to masz trafne nazewnictwo. Moja robi dokładnie to samo i brzmi to dokładnie jak skrzeczenie pterodaktyla - no lepiej bym tego nie ujęła Rozdziawia paszczę i skrzeczy. A ja nie wiem, czy to JUŻ marud, czy JESZCZE zabawa

ja też nie wiem czy marud czy zabawa :P ostatnio gada jak katarynka.



Oto moja akrobatka.IMG_1487956041.238178.jpg


postanowione, jedziemy w góry na weekend trochę się boję jak to będzie ale kiedyś trzeba zacząć