|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2017-03-09, 09:31 | #2491 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 097
|
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie
Megilla ja muszę do końca września zredukować karmienia do porannych i wieczornych/nocnych bo wracam do pracy, ale narazie o tym nie myśle. Mamy jeszcze trochę czasu.
A czego przepuklina? Ja miałam pachwinowa, a regeneracja przed ciąża w przyspieszonym tempie, operacja w grudniu, a pod koniec stycznia byłam już w ciąży Leon wczoraj nawet tatę z sypialni wyprosił przed nocnym karmieniem zawsze jesteśmy po kąpieli sami i zapalam tylko mała lampkę, Tomek przyszedł pogadać, Młody przestał jeść odwrócił się w stronę Tomka i zaczął pyskować w ciągu dnia nie ma z tym problemu ale wieczorne karmienie to cały rytuał Pearl mąż mnie zaskoczył, bo spodziewałam się standardowego zestawu kwiaty plus czekoladki, a dostałam jeszcze perfumy jako bonus Co do kp to ja uważam, że warto zawalczyć, ale nie można na sobie jakiejś dziwnej presji wywierać, wtedy to się faktycznie może w jakaś traumę przerodzić tak Jak któraś z dziewczyn napisała ja myśle, że KP jest naprawdę w głowie i mnóstwo zależy od nastawienia. To samo zreszta powiem o swoim porodzie. Nastawiłam się na mega hardkor, po każdym skurczu myślałam sobie, że najgorsze dopiero przede mną i dałam radę bez znieczulenia i naprawdę nie mam jakiś traumatycznych wspomnień mimo, że od odejścia wód do urodzenia Leosia minęły 33h Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-03-09, 09:39 | #2492 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 11 747
|
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie
U nas nocą nastąpił straszny regres, często się wybudza, trzeba nosić, czasem nawet i godzinę. Do usypiania w łóżeczku jakoś nie mogę się zabrać, boję się, że jak się rozkręci, to nawet na rękach nie uśnie. Dupa wołowa ze mnie, bo wiem, że trzeba działać, ale jakoś tak ogarnął mnie marazm, jestem potwornie zmęczona i boję się za to zabrać, nie wiem jak to ugryźć. Na razie robię porządek z karmieniami i planem dnia, udaje mi się faktycznie rzadziej karmić - zarówno w dzień, jak i w nocy, ale jest strasznym cycoholikiem i czasem inaczej nie uśnie. Na spacerach są cały czas awantury - już mam tego dosyć. To powinien być relaks dla naszej dwójki, a nie taki stres, nie wiem o co chodzi. Jak już zaśnie po 15 minutowej awanturze, to po 40 minutach wybudza się z krzykiem i muszę pędzić do domu. O zakupach w sklepie z nią nawet nie myślę, muszę się wymykać, jak ktoś ze mną jest. Z drzemek dziennych się potrafi wybudzić po 20 minutach, a zwykle te 40 to było jak amen w pacierzu. Chodzę niewyspana, zmęczona, nie mam na nic siły. Cały czas lecę z wagi, mam już -12 kg wagi sprzed ciąży. KP się świetnie udaje, ale jak tak dalej pójdzie to będę musiała odstawić, bo zniknę. I wtedy to już nie wiem, jak uśpię moją cycoholiczkę.
Wczoraj na ostatnią drzemkę ją usypiałam godzinę z przerwami, jak już zasnęła i ją odłożyłam to zadzwonił telefon teściowej - bo oczywiście po co wyciszyć - po 10 minutach i po spaniu. Tak siarczyście przy teściowej jeszcze nigdy nie zaklęłam W dzień jest nawet fajnie, potrafi się sobą trochę zająć, ale szybko się robi marudna, bo biedactwo jest niewyspane. Wciąż czekam na ten moment, w którym będę mogła w pełni cieszyć się z macierzyństwa Przez to, że brak mi samozaparcia z tym usypianiem - a myślę, że to u nas kluczowe - zastanawiam się nad skorzystaniem z usług konsultantki do snu dziecka.. A i w morfologii wyszły nam podwyższone limfocyty %, czekam na odpowiedź pediatry, czy czy mamy robić jakieś dodatkowe badania. |
2017-03-09, 09:40 | #2493 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 2 170
|
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie
Cytat:
Oczywiscie kazde dziecko jest inne i ma rozne nasilenie skazy dlatego musisz sama sie przekonac co malego uczula. Mojego uczula koper i to bardzo( przy skazie nie podawac kopru) ale Ali od Meguli nic nie jest po koprze. Moj alergolog powiedzial ze marchew bardzo czesto uczula dzieci ze skaza i ze lepiej podawac dynie napoczatek,ale Ali od Meguli po marchwi tez nic nie jest,takze widzisz kazde dziecko co innego uczula. Megula a czy Ala na pewno ma skaze? Moze doktor zle postawil diagnoze? Ma szorstkie cialo? Utrzymujaca sie ciemieniuche? Lekarze skaze nawet z potowkami potrafia pomylic. Pannazwany warto podawac kasze jaglana bo ma duzo witamin a jest produktem wskazanym przy skazie. Czy produkty wskazane tez Ci napisac,czy bedziecie probowac metoda prob i bledow? Ale u nas leje Edytowane przez konwalia39 Czas edycji: 2017-03-09 o 09:47 |
|
2017-03-09, 09:53 | #2494 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 370
|
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie
Konwalia -ciężko mi powiedzieć... ufam mojej lekarce. Powoedziala ze to alergia pokarmowa...
Z ciemieniucha walczę cały czas... i nie umie jej wyleczyć... a ciałko ma szorstkie.. bardzo.. i bardzo wrażliwą skórę Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
26.12.2014 26.11.2015 04.08.2017 |
2017-03-09, 09:57 | #2495 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 2 170
|
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie
Cytat:
|
|
2017-03-09, 10:31 | #2496 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 6 097
|
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie
Ja nie dalej wczoraj kupiłam dopiero doidy cup i zastanawiam się jak Szymek ogarnie temat picia z tego kubka. Do tej pory wodę, soczki pił z Aventa z uchwytami i ze smokiem z większym przepływem. Trzyma ładnie, choć zdarza, że rzuci tym kubkiem w chol....rę Ciekawa jestem doidy, czy przypadkiem zawartość nie będzie wszędzie...
|
2017-03-09, 10:37 | #2497 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
|
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie
Cytat:
Dynia jest spoko Jaką wodę dajecie do picia?IMG_20170309_110437.jpg
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899 |
|
2017-03-09, 10:45 | #2498 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie
Slonik u Olgi duży regres ze spaniem również. Przez długi czas na noc zasypiała zaraz po karmieniu po kąpieli. Brana do odbicia zasypiała, czasem odłożona porozmawiała sobie, porozglądała i usypiała sama. Teraz nie zasypia sama, odłożona zaczyna gadać a potem ryk, trzeba lulać na rękach.
W ciągu dnia często udawało jej się zasypiać samej, na pierwszą i drugą drzemkę. Teraz każda to ryk, walka nawet przy lulaniu. Na ostatnią drzemkę nawet we dwie z mamą czasem nie potrafimy jej ululać. Było tak dobrze, a wszystko legło w gruzach po szczepieniu/skoku 17-19 tydzień. Próbuję bez podnoszenia z lóżeczka jak się przebudzi, ciciać do ucha, przytulać, ale macha na oślep rękami, nogami, jest furia i jeszcze gorzej.
__________________
Świat w moich oczach nie mieni się tysiącem barw, ale za to pięknie pachnie.
http://bluegirl-ewa.blogspot.com/ |
2017-03-09, 10:56 | #2499 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 2 170
|
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie
Cytat:
---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ---------- Mieszko jaki zadowolony!! |
||
2017-03-09, 10:57 | #2500 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 6 097
|
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie
Hehe, na Allegro: http://allegro.pl/body-dlugi-rekaw-z...ant=6463899263
|
2017-03-09, 11:04 | #2501 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie
Wszystkie teorie usypiania biorą w łeb.
Przesilenie chyba mnie pokonuje. Bezsilność i spadek mocy.
__________________
Świat w moich oczach nie mieni się tysiącem barw, ale za to pięknie pachnie.
http://bluegirl-ewa.blogspot.com/ |
2017-03-09, 11:10 | #2502 |
Erudycja
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 11 476
|
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie
1489057774452.jpg1489057787382.jpgprzyszły opaski z aliexpress szkoda że dziób nie lubi nosić
__________________
Alicja ❤ Ur.28.09.2016 Największe szczęście mamusi ❤ |
2017-03-09, 11:19 | #2504 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 366
|
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie
Gosia- my dajemy mama i ja albo primavere. Zastanawiałam sie ostatnio kiedy takim dzieciakom można dawać te "lepsze" wody jak magnesia, muszynianka itp. Ja np pije tylko takie inne mi juz nie smakują.
Ana- Haha drugie zdjecie mnie powaliło, jaka modelecxka opaski śliczne A my wczoraj przeszliśmy z gondoli na spacerówkę. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2017-03-09, 11:34 | #2505 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 367
|
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie
Cytat:
Cytat:
Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
__________________
15.08.2009 nasz wielki dzień "dwa serca jedno bicie, tylko Ty i Ja na całe życie" Łukaszek |
||
2017-03-09, 11:35 | #2506 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 408
|
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie
Cytat:
|
|
2017-03-09, 12:00 | #2507 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 409
|
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie
Cytat:
Moja póki co mi nie przeszkadza, ale jeśli to przepuklina to raczej się sama nie wchłonie, a może tylko powiększyć. Cytat:
Nie dziwie się Tobie, że nie masz siły na nauke samodzielnego usypiania. Ale może warto spróbować. Może ona jak Mieszko będzie spokojniejsza jak jej nie nosisz. Nie spróbujesz to się nie przekonasz. A jak nie zadziała to wrócisz do starych metod. Nie masz nic do stracenia. WKASIARR, Gosia, Ana, Bluegirl jakie slodziaki My dziś kończymy 4 miesiące Chciałam zrobić sesje, ale Panna padła |
||
2017-03-09, 12:10 | #2508 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 312
|
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie
Hej mamuśki moje dziecko znow podmienili i mam nadzieje ze juz mi go nikt więcej nie zamieni bo jest cudowny pogodny, radosny, potrafiący zając sie sam sobą wczoraj mieliśmy szczepienie i sie bałam ze znow mi dziecko tym zepsują, ale na szczęście Tobinek wciaz grzeczny, jedynie w nocy troche nam płakał po tym szczepieniu, ale tak to ok
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2017-03-09, 12:24 | #2509 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Rzeszów->Warszawa->Białystok
Wiadomości: 3 812
|
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie
Cytat:
A co do pytania - kilka mam mi napisało porady, większość wspominała że trzeba to przeczekać i to minie, taki okres po prostu. Proponowały zawieszenie lusterka, szumienie, 'bujanie' fotelikiem, rozebranie, żeby nie przegrzać i ogólnie żeby siedzieć z tyłu z dzieckiem. My na święta planujemy, trochę wcześniej niż Wy, więc jak się zdecydujemy to Ci napiszę czy była poprawa. To za miesiąc, mam nadzieję że Mary będzie już spokojniejsza. I przy wyborze kolejnego fotelika będe się kierować tym, aby miał wentylację - w tym cybexie młoda się mocno poci, pomimo że była w samym body i spodenkach ... My dziś rano zaliczyliśmy przychodnię, na szczęście to tylko katar i suche gardełko, ale z siatką leków wróciliśmy. Mary też jest bardzo grzeczniutka, poza pierwszymi dwoma miesiącami życia naprawdę nie mogę na nią narzekać. Zasypia w dzień już raczej sama w łóżeczku, cały czas się śmieje od ucha do ucha, jest strasznie pogodna, zajmuje się sobą na macie. Płacze jak już jest naprawdę głodna, albo senna, ale staram się do tego nie dopuszczać. Dobrze nam się wspólnie egzystuje Cytat:
Megilla buziaki dla Klarci! Edytowane przez withi_as Czas edycji: 2017-03-09 o 12:42 |
||
2017-03-09, 12:39 | #2510 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 3 642
|
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie
__________________
___________________ MOJE SKARBY Krystian-20/11/2008 2800g 53cm Mikołaj- 16/10/2016 3650g 55cm _________________________ |
2017-03-09, 12:49 | #2511 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 6 097
|
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie
Cytat:
Tak przy okazji mój Szymek miał i pięknie mu się wszystko wchłonęło i pępuszek jest już w porządku. O, i jak? Ja się zaczęłam zastanawiać kiedy przeskoczyć, bo jeszcze trochę i mojemu smokowi nogi wyjdą z gondoli. |
|
2017-03-09, 13:04 | #2512 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 409
|
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie
Withi, Fasolko, dziękujemy
Kasia, zobaczymy. Jeszcze trochę czasu mam do tego zabiegu. Może faktycznie się wchłonie. Ewula, a Lilka mieści się jeszcze w Teutonii? Bo Klarze na długość nie zostało zbyt wiele miejsca. |
2017-03-09, 13:48 | #2513 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 665
|
Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie
Ana, mam identyczną opaskę dla Lilki fajne są.
Pearl, nas czeka na majówkę podróż 800km nad morze. Wybieramy się chyba do Sarbinowa. Był ktoś? We wrześniu Włochy, więc muszę Lilkę powoli przyzwyczajać do auta. Slonik, kciuki za poprawę sytuacji i dużo siły życzę. Megilla, mamy jeszcze miejsce no i ucałuj ode mnie Klarę z okazji poważnej miesięcznicy! Dominika, MEGA foto ! Gosia, ja czyszczę matę rolką do ubrań. Pełno na niej sierści kota i jakiś paprochów. Nie chcę się chwalić ale nasze noce ostatnio całkiem przyzwoite, śpimy do 8:30 nawet IMG_1489067347.063133.jpg Ktoś jeszcze nie zaczął rozszerzania diety? Withi, nasze córki są w podobnym wieku, kiedy stratujesz?
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/klz99vvj5q3ffljn.png Edytowane przez Ewula88 Czas edycji: 2017-03-09 o 13:53 |
2017-03-09, 14:03 | #2514 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 3 642
|
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie
__________________
___________________ MOJE SKARBY Krystian-20/11/2008 2800g 53cm Mikołaj- 16/10/2016 3650g 55cm _________________________ |
2017-03-09, 14:03 | #2515 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 408
|
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie
Cytat:
|
|
2017-03-09, 14:03 | #2516 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 288
|
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie
Ja jeszcze nie zaczęłam i na razie nie zamierzam.
|
2017-03-09, 14:09 | #2517 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 665
|
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie
chodzi spać ok 19.30-20. Potem karmienie ok 24, 4,6( tak od 4 dni).
W dzień śpi dużo. Z rana 2h, potem na spacerze też koło godziny, nawet dwóch i koło 17-18 śpi jeszcze z 40 minut. Dziś to by spała cały dzień, chyba taka pogoda. Fasolka, jasne może być kawa jak tylko klepniemy noclegi
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/klz99vvj5q3ffljn.png |
2017-03-09, 14:09 | #2518 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 366
|
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie
Kasia- dziwnie, ale dla mnie, całkiem inaczej Stachowi nie robi to różnicy tak samo sobie śpi ale zastanawiam soe nad kupnem jakiejś innej spacerówki, ale to raczej z kwestii estetycznej i chciałabym żeby była mniejsza.
Megilla- wszystkiego najlepszego dla Klarusi! Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2017-03-09, 14:29 | #2519 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 928
|
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie
Cytat:
Najlepszego dla Klarci 😍 My świętujemy jutro 😁 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
28.062014 Jestem mamą |
|
2017-03-09, 14:29 | #2520 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 6 097
|
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie
Ja z pewnością też długo nie pojeżdżę spacerówką , którą mamy, bo pewnie też będę w pewnym momencie chciała zmienić na coś lżejszego i zwrotnego. Chociaż nie narzekam na nią, ale jeszcze w stu procentach się nie mogę wypowiedzieć, bo młodego jeszcze nie woziłam. A chyba już czas najwyższy zmienić furę. Młody śpi mi fajnie na spacerach, więc myślę, że w spacerówce też będzie nynał...
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:05.